Organizatorzy podróży unikają zwłaszcza precyzyjniejszych informacji o porze deszczowej czy też okresowych wiatrach.
Najbardziej rzeczowe informacje o klimacie można było spotkać w programach polskiego biura podróży AIR Tours Poland. Tak np. w odniesieniu do Tajlandii czytamy w programie; KLIMAT - gorący i wilgotny, najcieplejsze miesiące to marzec, kwiecień, maj, maksymalne temperatury w tym okresie 35°C, minimalne 24°C. Najchłodniejsze miesiące to listopad i grudzień: maksymalne temperatury w tym okresie to 31°C, minimalne 20°C, pora deszczowa od końca maja do października.
Promując wyjazdy zimowe na uprawianie sportów zimowych w Austrii, Francji czy we Włoszech biura podróży przy niektórych miejscowościach nie przestrzegają przed niebezpieczeństwem lawin i nie przypominają o potrzebie odpowiedniego przygotowania się w razie konieczności dłuższego pobytu w danej miejscowości. W sezonie zimowym 1998/1999 okazało się, że niebezpieczeństwo to było bardzo realne.
Na ogół nie spotyka się też informacji o niebezpieczeństwach zarażenia amebą i najprostszych wskazówek o jej unikaniu. Ta kwestia występuje w wielu krajach, jak chociażby w Maroku, Tunezji, Egipcie, Syrii, Jordanii, Tajlandii czy Singapurze.
Pozytywnym natomiast przykładem może być cytowany już program wycieczki do Tajlandii polskiego biura podróży AIR Tours Poland, w którym czytamy; ŻYWNOŚĆ - ze względu na niebezpieczeństwo zarażenia amebą, nie należy pić wody z kranu czy spożywać świeżych owoców i warzyw bez dokładnego umycia. Ponadto należy unikać spożywania produktów nabiałowych i mięsnych, które, nie były gotowane lub smażone.
Specjalizujące się w wyjazdach do Egiptu polskie biuro podróży NIL-POL TOUR w informacjach praktycznych pisze wprawdzie, iż woda jest zdatna do picia po przegotowaniu ok. 5 min. oraz że napoje można pić z butelek oryginalnie kapslowanych, ale nie ostrzega, że zasady tej należy przestrzegać ze względu na niebezpieczeństwo ameby.
Ważną kwestią są warunki sanitarne a w szczególności informacje o różnych chorobach. Organizatorzy podróży dość często nie podają rzetelnych informacji w obawie, aby te informacje nie działały jako antyreklama odstraszająca potencjalnych turystów przed podjęciem decyzji wyjazdu do określonego kraju. Tak np. organizatorzy wyjazdów do Indii, Chin, krajów Ameryki Południowej, na wyspy Oceanu Spokojnego i niektórych krajów nad Morzem Śródziemnym nie wspominają o niebezpieczeństwie trądu. A wiadomo przecież, że na przedmieściach Kaim jest szpital dla trędowatych, Indie nie dopuszczają lekarzy z innych krajów, aby nie odstraszać turystów, a Kuba nic dopuszcza lekarzy zc względów politycznych.
Walory uzdrowiskowe mają również swoje plusy i minusy, co znajduje odbicie we wskazaniach i przeciwwskazaniach medycznych. Polskie biura podróży na ogół w swych katalogach podają tylko wskazania medyczne dotyczące polskich uzdrowisk, pomijają natomiast przeciwwskazania - zresztą również Izba Gospodarcza
36