49
BUDOWANIE KULTURY GRUPY
wiają się w kolejce, by jeden po drugim prezentować konkretne problemy czy kryzysy życiowe. W takim przypadku terapeuta może się wtrącić i spytać, od czego się zaczęło to mówienie po kolei bądź jaki wpływ wywiera na grupę. Może również wskazać, że grupa ma do wyboru wiele innych sposobów działania.
Terapeuta musi również dbać o granice czasowe sesji i przekazywać uczestnikom poczucie, że czas grupowy jest cenny (Tabela 4). Punktualne rozpoczynanie i kończenie spotkań; dbanie o to, by wszyscy uczestnicy przez cały czas zajęć pozostawali w pomieszczeniu, w którym się grupa odbywa; uprzedzanie o przyszłych nieobecnościach; otwarte omawianie spóźnień i opuszczonych sesji -wszystko to przyczynia się do spójności grupy i od samego początku wpływa na proces grupowy.
Grupa samoobserwująca się uczy się brać odpowiedzialność za własne funkcjonowanie - jest to norma, do której należy zachęcać każdą grupę terapeutyczną. Każdy terapeuta, któremu się kiedykolwiek zdarzyło pracować z grupą uczestników całkowicie od niego zależnych pod względem kierunków pracy, od pierwszej chwili rozpoznaje oznaki grupy biernej. Pacjenci są widownią, która przyszła obejrzeć spektakl, czekają, aż prowadzący podniesie kurtynę i akcja się rozpocznie. Atmosfera spotkania jest sztywna, ciężka, wymuszona. Po każdej sesji prowadzący czuje się zmęczony i zirytowany wysiłkiem, jaki musi wkładać w to, by wszystko działało.
Terapeuta musi:
• zadbać o to, by spotkania grupy odbywały się w regularnych, z góry ustalonych odstępach czasu
• punktualnie rozpoczynać i kończyć każde spotkanie grupy
• prosić, by uczestnicy przychodzili punktualnie i pozostawali w pomieszczeniu, w którym pracuje grupa, przez cały czas zajęć
• uprzedzać grupę o spodziewanych nieobecnościach i zmianach
• otwarcie omawiać spóźnienia i opuszczone sesje
• dbać o ciągłość między sesjami, powołując się na dawniejsze rozmowy, zauważając, jak uczestnicy grupy zmieniają się z upływem czasu i odnotowując nowe i inne niż dawniej interakcje w grupie.