106108

106108



Historia myśli psychologicznej wykład 7 Prof. Bobryk str. 2

Cóż to może znaczyć, takie dziwne zdanie, że coś jest najpierw między jednostkami, a potem jest w jednostce? Nie chodzi tutaj o żadne procesy parapsyekologiczne. To ilustruje, zresztą przykład jest z Wygotskiego, można to zilustrować na podstawie takiej stosimkowo prostej funkcji, która na ostatnim etapie swojego rozwoju już należy do tzw. wyższych czynności psychicznych, bo jest świadoma i intencjonalna, jak zdolność czy też umiejętność wskazywania: o tam, tam są otwarte drzwi. Znaczy samego wskazywania, bo oczywiście mówienie to jest dodatkowa czynność. Tego się uczymy zdaniem Wygotskiego w sposób następujący: na początku jeszcze nie ma zdolności do wskazywania, w najwcześniejszych okresach życia, w sensie wskazywania czegoś z intencją, świadomie i z zamiarem, ale jest coś, co jest opaite na działalności odruchowej, czyli nieudany ruch chwytny. Dziecko, bardzo małe nie potrafi jeszcze oceniać odległości, tego też trzeba się nauczyć, usiłuje np. dosięgnąć różne rzeczy, które są poza zasięgiem jego ręki. Czyli wykonuje jakieś takie ruchy. Jak coś takiego matka widzi i dochodzi do wniosku, że dziecko chce chwycić przedmiot, a nie ma żadnej obawy, związanej z podaniem mu tego przedmiotu, nie jest to przedmiot niebezpieczny, to mu podaje ten przedmiot. Najczęściej jest to jakaś zabawka, czy coś. I w ten sposób jak cała zabawa się powtórzy wiele razy, to na zasadzie warunkowaiua, takiego prostego, utrwala się takie zachowanie dziecka, że jeżeli dziecko chce coś dostać, to wyciąga rękę i natychmiast ten przedmiot jest mu podawany. Zatem to. co jest wskazywaniem jest wskazywaniem na początku tylko dla matki, dla dziecka jest to nieudane chwytanie. Matka interpremje to jako wskazywanie i dzięki zachowaniom matki to się z czasem staje wskazywaniem. Dziecko zaczyna już rozróżniać chwytanie od wskazywania na zasadzie takich prostych mechanizmów warunkowania. A więc mamy wskazywanie w interakcjach na początek, między matką a dzieckiem, a potem dopiero to zostaje jak gdyby uwewnętrznione i uczymy się wskazywania, już takiego z intencją, ze świadomością, różnego, nieudanego chwytania.

I ten prościutki przykład ma ilustrować rozwój w zasadzie wszystkich fimkcji psychicznych, od planu zewnętrznego, międzyosobniczego, do planu wewnętrznego. Tak też jest np. z mową, myśleniem, uważał Wygotski. że te dwie funkcje, czy dwie czynności, będąc początkowo oddzielone, rozwijają się tak, że się łączą w sposób dosyć ścisły. Na początku mamy myślenie sensomotoryczne i mówienie, potem myślenie jest właściwie w jakimś sensie oddzielone od mówienia, ale stopniowo zaczyna się łączyć. I etap rozwoju mowy -myślenia, etapy są mówiąc w skrócie następujące: najpierw mamy mowę zewnętrzną, dziecko uczy się naśladować, według klasycznych teorii zachowania werbalne innych ludzi, uczy się wypowiadać słowa, jakiś prostych zdarł, uczy się też podlegać zachowaniom werbalnym iimych ludzi, czyli w sensie behawioralnym rozumieć to. co się do niego mówi. Chodź tu. tu usiądź, podaj mi to. itd. I mowa jest zatem całkowicie zewnętrzna i shiży w interakcjach z innymi ludźmi. To jest jej podstawowa finikcja. Potem około czwartego -szóstego roku życia, pojawia się tzw. mowa egocentryczna, kiedy to, to zresztą eksperymentalnie było zbadane przez Wygotskiego. że tak jest to nikt tego nie kwestionował i nie kwestionuje, że występuje takie zjawisko, można kwestionować jego funkcje, na ten temat dyskutował Wygotski z innymi, otóż mowa zewnętrzna, przynajmniej część z niej staje się tzw. mową egocentryczną. Dzieci często do siebie mówią, a to ja teraz zrobię to i to. albo używają swojego imienia: teraz Jaś zrobi to i to. Osoby także dorosłe w stanach szczególnie dużego pobudzenia, albo samotności, wykonują też takie zachowania, że mówią do siebie.

Mowa egocentryczna znika między szóstym z siódmym rokiem życia. Piaget interpretował to jako etap tego, że dziecko już przestaje być egocentryczne. Że na początku jest egocentryczne, potem nie jest, jak jest egocentryczne to nie potrafi ocenić, czy jest słyszane, czy jest zrozumiane i wykonuje taką mowę niby do innych, ale właściwie do siebie, mowę egocentryczną.

W różnych eksperymentach Wygotski wykazał, że dzieci między trzecim a szóstym rokiem życia nie są egocentryczne, potrafią ocenić, że są rozumiane, słyszane, zatem takie zachowania typu mówienia do siebie muszą pełnić inne funkcje. I z innych badań wynikał, że tego typu werbalne instrukcje pomagają w opanowaniu własnego zachowania. Jakieś skomplikowane dla dziecka reakcje np. reakcja z wyborem są łatwiejsze, jeżeli dzieci sobie powtarzają instnikcję: jak się zapali czerwone światło, to nacisnę ten guzik, a jak się zapali inne, albo się nie zapali, to zrobię coś innego. Otóż mowa egocentryczna ma służyć kierowaniu własnym zachowaiuem. ma służyć też takiemu wewnętrznemu myśleniu. Myślenie dziecka ma być takim głośnym mówieniem do siebie. Dopiero po jakimś czasie ta mowa przed egocentryczna, mowa zewnętrzna, która już ma wiele funkcji, ale jeszcze nie jest zewnętrzna, przekształca się w myślenie werbalne, czyli w tzw. mowę wewnętrzną, rozumianą jako posługiwanie się pewnymi wewnętrznymi reprezentacjami słów np. wyobrażeniami słów bądź zdaii Tak w dużym skrócie by wyglądał rozwój np. mowy i myślenia

Wygotski też w 1934 roku zastanawiając się nad wyższymi funkcjami psychicznymi, czy w ogóle nad funkcjami psychicznymi, zasugerował, jaka jest ich lokalizacja neurofizjologiczna. I o tym sobie teraz pomówimy. Ta idea. że jakoś inaczej muszą się mieścić w mózgu, być zlokalizowane tzw. wyższe i niższe funkcje psychiczne, była rozwijana przez Aleksandra Lurię. kolejnego po Wygotskim i Pawłowie, bardzo znanego rosyjskiego, ale już w



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia myśli psychologicznej wykład 3 Prof. Bobryk str. 1 Proszę Państwa jesteśmy w trakcie omawia
Historia myśli psychologicznej wykład 5 Prof. Bobryk str. 1 Jesteśmy w trakcie omawiania poglądów Zy
Historia myśli psychologicznej wykład 2 Prof. Bobryk str. 1Psychologia introspekcyjna dwa modele upr
Historia myśli psychologicznej wykład 2 Prof. Bobryk str. 1 dwa modele uprawiania humanistyki. Albo
Historia myśli psychologicznej wykład 7 Prof. Bobryk str. 1 Jesteśmy w trakcie omawiania psychologii
Historia myśli psychologicznej wykład 4 Prof. Bobryk str. 1 W ogóle przypominam Państwu o tym, że
Historia myśli psychologicznej wykład 3 Prof. Bobryk str. 2 utrwalonymi skojarzeniami, ale pewnym ce
Historia myśli psychologicznej wykład 5 Prof. Bobryk str. 2 ismienia superego jest przywiązanie do r
Historia myśli psychologicznej wykład 8 Prof. Bobryk str. 2 Tutaj na początku rozróżnienie paru term
Historia myśli psychologicznej wykład 2 Prof. Bobryk str. 2 Herbaitowi również zawdzięczamy wprowadz
Historia myśli psychologicznej wykład 6 Prof. Bobryk str. 2 Jung też. zresztą podobnie jak Freud, uw
Historia myśli psychologicznej wykład 2 Prof. Bobryk str. 2 kilku kilogramowe to trzeba większej róż
Historia myśli psychologicznej wykład 4 Prof. Bobryk str. 2 Kiedy Twardowski miał w swojej pracy wyj
Historia Myśli Psychologicznej Wykł. 1 prof. Boryk 2002.10.0S Myśli psychologiczne pojawiły się, gdy
Historia Myśli Psychologicznej Wyki. 1 prof. Boryk 2002.10.06 Wcześniej [Bolt] uważał, że psychologi
bobryk test •> Ą:v: .* •> Ą:v: .*......— - Historia myśli psychologicznej Bo bryk
Wykład 1. HISTORIA MYŚLI PSYCHOLOGICZNEJ Psychologia instytucjonalna powstała na przełomie XIX i XX
M *-_- .......... Historia myśli psychologicznej Bobryk p>TaniaArrona i Ambicja jest naturalna dl
Historia myśli psychologicznej Bobryk pytania strona 1 1. Ambicja jest naturalnym cfla każdego człow

więcej podobnych podstron