4 JACEK MAZIARSKI
liza utworów mogła dać wystarczający materiał do stworzenia tak pożądanej syntezy — definicji reportażu. Tu jednak wyłania się następny paradoks — bez ustalenia wstępnych kryteriów wyboru, a inaczej mówiąc, bez definicji, która określałaby konstytutywne cechy reportażu, nie da się przystąpić do badań konkretnych utworów. Zdawanie się na intuicję i subiektywne przekonania stanowi wątpliwą drogę podejścia do problemu selekcji reportażu spośród obfitości nieznacznie tylko zróżnicowanych form.
W dzisiejszym stanie rzeczy każda próba analizy gatunku powinna więc chyba wychodzić od niezbędnego zadania krytycznej systematyzacji dotychczasowego dorobku teoretycznego. Jest to bodajże jedyny realny sposób wytyczenia — chociażby prowizorycznych! — granic wyznaczających przedmiot badań. Wydaje się, że dopiero na tej podstawie można uniknąć ryzyka niepotrzebnego wyważania dawno otwartych drzwi, a także ustrzec się dowolności w wyborze utworów mających stanowić materiał dla analizy. Sprawa wyboru nie jest bynajmniej zagadnieniem czysto technicznym — związane z nim wątpliwości podważają sam sens badań, skoro ich zakres jest nieostry, a przedmiot analizy pojmowany bywa rozmaicie — zależnie od takiego czy innego rozumienia terminu „reportaż”.
Zupełny brak syntetycznych opracowań, czy chociażby nawet obszerniejszej bibliografii polskich i obcych prac na temat reportażu, zmusza nas do dokonania skrótowego przeglądu niektórych definicji i stanowisk dotyczących tego gatunku. Owe niepełne i siłą rzeczy ograniczone przez brak miejsca zestawienie nie może oczywiście zastąpić wciąż brakującego omówienia całości dorobku teoretycznego, ale wolno mniemać, iż nawet w tak skrótowej formie uda się przedstawić kluczowe problemy badawcze, od których rozwiązania zależy zarówno wybór metodologii jak i wyznaczenie zakresu pojęcia „reportaż”.
Dotychczasowe próby ujęcia specyfiki reportażu rozpatrywać można na kilku płaszczyznach, stosownie do przyjęcia takich czy innych kryteriów określających własności gatunku.
1. Najbardziej bodaj rozpowszechnionym kryterium jest stosunek reportażu do rzeczywistości obiektywnej. W tej grupie problemów mieszczą się wszelkie próby scharakteryzowania specyfiki reportażu poprzez autentyzm, sprawdzalność przedstawionych w nim faktów i ich związków. W gruncie rzeczy punktem wyjścia jest tu problem tematu i materiału, z jakiego zbudowany został reportaż.
2. Druga grupa opinii cechuje się poszukiwaniem punktu wyjścia w swoistości struktury gatunku, przy szerokim rozumieniu terminu „struktura”, który obejmuje swym zakresem środki i chwyty twórczości reportażowej, narrację, fabułę, kompozycję, specyfikę metod obrazowania itp.
3. Wyraźnie wyodrębniającą się płaszczyznę tworzą poszukiwania specyfiki reportażu w swoistości procesów poznawczych charakterystycznych dla tego gatunku. Szczególnie typowe są tu wszelkie próby szukania wyróżników gatunku we wzajemnych relacjach zawartości estetycznej i publicystycznej reportażu.
4. Następna kategoria skupia się wokół genezy reportażu oraz psychologii i techniki procesu twórczego, wyróżniają-