50 BARTOSZ Z AYISSEMBURGA.
Semka okrzyknięto królem. Sprzeciwienie się jednak Opolczyka, i taktowne a pełne siły wystąpienie Jaśka z Tenczyna sparaliżowało usiłowanie stronnictwa mazowieckiego i szlachty wielkopolskiej. Wybór Semka odłożono na później, a poczęto radzie nad postawieniem warunków przyszłej pani Polski.
Zjazd sieradzki, który nie ziścił nadziei Semka, Bartosza i Bodzanty, popchnął ich teraz do tern energiczniejszego działania. Miała królewna Jadwiga zjechać 10 maja (1583) do Polski. Panowie małopolscy? a nawet niektórzy z wielkopolskich; wyjechali do Sącza, by godnie powitać swą krółowę. SemkO; Bartosz i arcybiskup postanowili z tego skorzystać. Umyślili tedy udać się z licznym pocztem naprzeciw królowej, po drodze zająć zamek krakowski, a następnie porwać młodą królewnę. Semko miał się znajdować w tym zbrojnym orszaku przebrany za prostego pachołka. Który z nich trzech był autorem tego planu — nie podały nam kroniki. Zebrał więc pan Bartosz 500 zbrojnych ludzi, między którymi był przebrany Semko i wraz z arcybiskupem ciągnął niby na powitanie królewnej Jadwigi. Zbliżono się już do bram krakowskich, chciano już wejść do miasta, mieszczanie jednak dowiedziawszy się o całym planie Mazowszan, gdyż głośno o tem mówiono, zatarasowali bramy. Dwa dni i dwie noce spędził Semko, Bartosz i arcybiskup ua probostwie św. Floryana na przedmieściu krakowskiem, wyczekując odpowiedniej chwili do zawładnięcia zamkiem. Gdy atoli dnia trzeciego oświadczyli im mieszczanie, że jeżeli nie ustąpią z przedmieścia krakowskiego to na nich zbrojno uderzą, musieli odstąpić jak niepyszni. Cofnęli się na Proszowice, a stąd pociągnęli do Korczyna k
Tu w Korczynie rozłożono się, i wyczekiwano nadejścia wieści o przybyciu królowej do Polski. Tymczasem przyjazd jej odłożono do św. Marcina. Nie było tedy co robić w Korczynie, ruszono więc na Książ, gród Spytka Melsztynskiego, którego uważano za największego wroga kandydatury Semkowej. Książ spalono; stąd puścił się Piast wraz z Bartoszem do ziemi Łęczyckiej, gdzie szlachta z nimi ugodę zawarła. Z Łęczycy udali się do Kujaw.
1
Janko: Kronika rozdz. v7.