powiedzieć tylko, że jest to jedyne jej rozumienie zgodne z duchem pawłowizmu jako jednolitej całości. Nie jest też istotne, czy w każdym wypadku tłumaczenia Pawłowa są merytorycznie trafne, czy np. przy recepcji wielkości przedmiotów jedyną bezwarunkową bazę tego procesu należy widzieć w danych dotykowych. Wyjaśnienie tych i innych faktów przez wykrycie dla każdego z nich właściwych bodźców pierwotnych i wskaźników sygnalizacyjnych stanowi zadanie dla konkretnych badań nad procesami recepcji. W tym miejscu istotna jest tylko zasadnicza myśl „międzyanalizatorowej sygnalizacji” i należy zapytać, jakie z niej wynikają wnioski na temat „interpretacji” odzwierciedleń. W tym celu musimy teorię tę oczyścić z wszystkiego, co odnosi się do spostrzegania jako stanu świadomości, a wziąć pod uwagę wyłącznie sam nerwowy mechanizm odtwarzania bodźców w korze mózgowej. Po przeprowadzeniu tej „kosmetycznej” operacji dochodzimy do następującego sformułowania: jedna i ta sama właściwość zewnętrznych przedmiotów może oddziaływać na kilka różnych analizatorów, ale tylko niektóre z nich mogą daną cechę wrprost odzwierciedlać, inne natomiast odzwierciedlają tylko jej wskaźniki. Dla bardzo wielu cech przedmiotów, np. dla wielkości, trójwymiarowego kształtu i wypukłości, dla ciężaru itd., adekwatne, „pierwotne”, są analizatory kontaktowe, głównie zmysł dotyku i ruchu, natomiast analizatory dystansowe: wzrokowy, słuchowy i węchowy zasadniczo odbierają tylko wskaźniki tych cech, tzn. pozwalają kierować się daną cechą tylko w oparciu o doświadczenie zebrane za pomocą tamtych. Proces kierowania się cechą na podstawie jej wskaźników sprowadza się do odruchowo-warunko-wego sygnalizowania odzwierciedleń właściwych przez odzwier-ciedlenia wskaźników. Odbywa się to w ten sposób, że odzwierciedlenie wskaźnika, np. wzrokowego, dzięki wytworzonym uprzednio skojarzeniom, aktualizuje w korze mózgowej antycypacyjne odzwierciedlenie, dajmy na to dotykowe, samej cechy, wrskutek tego zaś osobnik może cechą tą kierować się z odległości, nie będąc zmuszony każdym razem bezpośrednio do dotykania przedmiotu.
Jeśli nawiążemy teraz do postawionego poprzednio zagadnienia, czy również w wypadku kierowania się cechą przedmiotu na pod-
143