SKORUPA ZIEMI. 49
gruba warstwa, wyżej położonych skał i ziem. i wskutek tego wieloletniego prasowania zgęszcza się, ubija i twardnieje. Zresztą- nie samo tylko ciśnienie może nadać większą spójność danemu pokładowi. Lyell np. przytacza pewne margle z nad brzegów jeziora Erie. które zanurzone w wodzie są zupełnie miękkie, ale na powietrzu wysychają bardzo prędko i po kilku rodzinach tak twardnieją, że zaledwie silnemi uderzeniami
młota można rozbić bryłę takiego marglu na kawałki.
Praca morza, odbywa się na wielką skałę. Mniejsze, ale podobne rezultaty daje praca rzek i jezior. Ale wszystkie rozliczne piaskowce, gliny, łupki i t. p. skały powstały z mate-ryału pierwotnie oderwanego od lądu, a potem znów osadzonego z wody. Przy pomocy skamieniałości, zawartych w danym pokładzie, można, oznaczyć, czy to jest pokład słonowodny czy słodkowodny. Jednakże nie są to jedyne pokłady powstające na dnie morza. Przeciwnie, dary morza są rozliczne, tak jak rozlicznymi są procesa mechaniczne i życiowe, rozgrywające się w jego toniach.
B ar cl z o ważne, choć m ałą z aj muj ą c e p r z e s tr z e ii . są pokłady soli. Jest to chemiczny osad nadmiaru materyałów w wodzie morskiej zawartych. Każdy mniejszy lub większy basen, tracący więcej wody przez parowmnie, aniżeli otrzymuje przez pośrednictwo rzek albo przez opad deszczowe musi po pewnym czasie dojść do takiego stanu skoncentowmnia roztwroru soli, że pocznie je po kolei wydzielać. Najpierw^ wwdzielają się trudno rozpuszczalne sole, a więc siarczany (gips), potem sól kuchenna, wreszcie sole potasowm. Morze Śródziemne wdęcej traci wody przez parowanie, aniżeli rzeki i deszcze corocznie dostarczają. Tylko ciągły dopływ wód od Atlantyku utrzymuje słoność Avód jego In stała guo. Jednak woda morza Śródziemnego jest bardziej słona , niż wroda Atlantyku. Temu wielki emu procentowi soli morze Śródziemne zawdzięcza sw7ą wspaniałą lazurową barwę. Gdyby cieśnina Gibrałtarska została w jaki sposób zamknięta, morze Śródziemne musiałoby powoli wyparować- i zostawiłoby znaczne pokłady soli. W naszych czasach zatoka Kara-Boghaz w morzu Kaspijskiem wciąż osa-
4
P. P. T. XXV.