11 -12/1995
Książki i czasopisma
Autor książki Jerzy Bobryk jest psychologiem, pracownikiem naukowym na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Psychologii PAN. Specjalizuje się w psychologii poznawczej i psycholingwistyce. We Wstępie Autor zaznacza, że rozmowa jest nieodłącznym elementem naszego życia. Często od dobrze przeprowadzonej rozmowy zależy bardzo wiele. W całym opracowaniu stara się te stwierdzenia udowodnić.
Książka składa się z trzech rozdziałów. Ukazują one kolejno komponenty rozmowy, warunki i skuteczność bądź daremność porozumiewania się.
Czy nas, nauczycieli, rozmowa może interesować? Na pewno tak. Pomijam tu np. nauczanie oparte na rozmowie preferowane m. in. przez szkoły P.Petersena, ale pragnę zwrócić uwagę na wszechobecność rozmowy we wszystkich przejawach edukacyjnej działalności. Dlatego warto poznać wszystkie”reguły gry”, które mogą mieć zdaniem Autora, wpływ na „efekty rozmawiania”. W dalszej części odniosę się do tych reguł, które ważyć mogą na „dobrym dzianiu się” w kontekście relacji: nauczyciel - uczeń.
Trochę poetycznie brzmi twierdzenie, że „w rozmowie dwie osoby nie tyle wymieniają komunikaty, co tworzą wspólnie pewne nowe fakty społeczne i nową wiedzę o otaczającej ich rzcczywistości9,’(s.65). A tak przecież jest istotnie, w rozmowie
0 charakterze dydaktycznym, która pełni funkcję poznawczą, szczególnie ważne jest uznanie - rozumienie wspólnego kodu
1 przyjęcie jego kanonów. W każdej bowiem rozmowie obok komunokacji werbalnej, będącej tylko jej elementem składowym, występuje jeszcze inny element - komunikacja niewerbalna. Mimika i gesty są tu tak samo ważne jak szumy i szmery' w konwencjonalnym przekazie informacyjnym.
Kształcenie umiejętności rozmawiania należy poprzedzić nabywaniem umiejętności słuchania. Nauczyciel jest przecież nie tylko dawcą, ale i odbiorcą informacji (czy można uczyć się od ucznia/ - tak). Ta druga rola jest trudna, gdyż pozycja i poza nauczyciela nadają rozmowie z uczniem określony kierunek, a co z podmiotowością i partnerstwem? Otóż, gotowość do podejmowania rozmowy to po części już postawa sokratejska. Ważne jest więc przyzwyczajenie się do spontaniczności połączone jednak z umiejętnością reagowania na hasła wywoławcze rozmowy, jej temat, styl i formę. To zaś jest już nie tylko umiejętnością, ale również sztuką.
To, że ze sobą rozmawiamy nie może być traktowane ani jako nagroda, ani jako kara. Chociaż właśnie ,nawyki jakie sobie wyrabiamy i jakim podlegamy, przeszkadzają nam niekiedy w realizacji stawianych sobie celów”(s.72).Zatem: rozmawiać, ale jak? Wszystkich, którzy ze sobą rozmawiają obowiązuje szacunek dla partnera. ,Umiana jego poglądów nie może być dla nas celem najważniejszym ani jedynym” (s.145). Pamiętać trzeba, że odległym celem każdej rozmowy jest rozwój człowieka (choćby nie zamierzony). Umiejętności prowadzenia rozmowy, potencjalnie tkwiące w nas wszystkich, muszą być jednak ćwiczone i doskonalone. U ich podstaw powinna znajdować się dobroć i mądrość tych, którzy w stanie rozmowy pozostają.
Zachęcam do lektury książki J. Bobryka, a także do doskonalenia umiejętności rozmawiania. Warto!
(Lucyna Preuss -Kuchta)
Podręcznik Janiny Dietrich wyróżnia spośród innych propozycji tego typu, pragnienie nobilitacji młodego czytelnika, w którym dostrzega się przyszłego odbiorcę literatury. Jego uaktywnieniu mają służyć różnorodne ćwiczenia w rozwijaniu umiejętności interpretowania tekstów literackich i wrażliwości językowej, refleksji społecznej, kulturalnej i światopoglądowej. Przemyślany i trafnie dobrany pod tym kątem wybór fragmentów „Ferdydurke” i „Operetki” W. Gombrowicza, „Granicy” Z. Nałkowskiej, „Tanga” S.Mrożka czy „Kartoteki” T. Różewicza - nie tylko wprowadza w sferę tematyczną literatury polskiej, ale skłania też doróżnych przemyśleń i autorefleksji. Fragmenty prozy T. Konwickiego, J. Iwaszkiewicza, S. Szczypiorskiego, K. Moczarskiego, M.Hłaski i G. Herlinga - Grudzińskiego, pomagają dostrzec różnorodność i bogactwo form literackich. Podobnie starannie dobrane teksty poetyckie - Leśmiana, Miłosza, Stachury, Barańczaka, Herberta, Twardowskiego i in. ukazują możliwości liryki i bogactwo naszego języka.
Interesujące dla nauczyciela języka polskiego, a także dla ucznia , są zestawienia utworów wg gatunków bądź problemów, tematów. Na przykład fragment „Doliny Issy” zestawiono z tym samym fragmentem scenopisu, a „Odjazd” J. Przybosia z odpowiednim (taki sam tytuł!) wierszem Leśmiana.
Teksty poprzedzają krótkie informacje historycznoliterackie, a zamykają ćwiczenia systematyzujące wiedzę i umiejętności. Uzupełniają podręcznik: wybór fragmentów dzieł autorów obcych oraz teksty pomocnicze z zakresu wiedzy o sztuce, filmie, a także słowniczek terminów literackich, indeks nazwisk i spis ilustracji. Przejrzysty, historyczno-literacki układ całości matriału zawartego w podręczniku, ułatwia pracę nauczyviela i ucznia oraz porządkuje wiedzę, umiejętności; pomaga w rozumieniu historii, świata i człowieka
Wartościowy podręcznik Janiny Dietrich jest dobrą pomocą dydaktyczną zarówno dla nauczyciela jak i ucznia. Sprzyja przemyślanej organizacji pracy nauczyciela, inspiruje do samodzielnych poszukiwań. Szkoda tylko, że trzeba się ograniczać do przewidzianych planem nauczania dwu godzin lekcyjnych w tygodniu.
(Iwona Mikołajczyk)
Autorzy Słownika stwierdzają m.in.:"...#' całym wszechstronnie zróżnicowanym materiale wydobytym ze współczesnych tekstów polskich w zgodzie z podstawowymi zasobami ekscerpcji leksykograf cznej, upatrujemy największej zalety Słownika, ten trzon naszej pracy zawsze będzie się mógł stać przedmiotem osobnej refleksji naukowej; W ustalaniu zawartości Słownika kierowaliśmy się trzema
kryteriami: frekwencyjnym, stylistycznym i semantycznym.. ”