Ius Novum Łukasz Pohl
1/2010
wypowiedzi Z. Jędrzejewskiego, w której autor ten stwierdził, iż za usytuowaniem znamion podmiotowych w zakresie normowania normy sankcjonowanej opowiedział się wcześniej ode mnie, tj. w pracach poprzedzających wyżej przywołane opracowania mojego autorstwa25. Krytyczna ocena powyższej wypowiedzi wypływa z faktu fałszywości zawartego w niej stwierdzenia. Z. Jędrzejewski - jak zwracałem na to uwagę już w innym miejscu26 - w swoich opracowaniach wyraził bowiem jedynie ogólną opinię, iż znamiona podmiotowe stanowią składnik normy sankcjonowanej, gdyż współkształtują one strukturę karnej bezprawności tudzież strukturę karnego bezprawia. Pragnę natomiast podkreślić, że tego rodzaju opinię od poglądu sytuującego znamiona podmiotowe w strukturze zakresu normowania normy sankcjonowanej - poglądu skutkującego rozbudowaniem tego zakresu o nowy element syntaktyczny i treściowy tej normy - dzieli bardzo długa droga. Przywołany autor zdaje bowiem nie dostrzegać tego, iż sytuowanie znamion podmiotowych w zakresie normowania normy sankcjonowanej może być dokonywane na dwa wykluczające się sposoby. Z jednej bowiem strony, można - choć osobiście tego rodzaju konstrukcję zakresu normowania normy sankcjonowanej uznaję za metodologicznie błędną - tak czynić, traktując znamiona podmiotowe jako składowe zachowania będącego przedmiotem normowania, co odpowiadałoby np. finalnemu ujęciu czynu i związanej z nim koncepcji tzw. ustawowej istoty czynu27, z drugiej zaś strony, znamiona podmiotowe - traktowane w tym ujęciu jako determinanty ludzkiego zachowania, które mają umożliwiać jego wyjaśnienie - mogą być w zakresie normowania normy sankcjonowanej ulokowane obok znajdującego się tam przedmiotowo pojmowanego zachowania, co z kolei odpowiadałoby zwolennikom tzw. interpretacji humanistycznej, która opiera się na metodologicznie uzasadnionym wymogu separacji znamion podmiotowych od przedmiotowo pojmowanego ich wytworu, jakim jest ludzkie zachowanie2S. Już na całkowitym marginesie należy natomiast podnieść, że Z. Jędrzejewski w swoich, skądinąd bardzo interesujących i erudycyjnych, opracowaniach w ogóle nie posługiwał się zwrotem „zakres normowania normy sankcjonowanej”.
Powstaje zatem kluczowe pytanie - pytanie, którego, o ile mi wiadomo, dotąd nie stawiano - mianowicie: czy przyjęcie poglądu, wedle którego wszystkie znamiona typu czynu zabronionego pod groźbą kaiy odwzorowywane są w strukturze prawnokarnej normy sankcjonowanej, a więc poglądu nieakceptowanego przez tych, dla któiych rozróżnienie znamion typu czynu zabronionego pod groźbą kaiy na znamiona decydujące o bezprawności czynu i znamiona decydujące jedynie
25 Z. Jędrzejewski wskazał w niej, iż uczynił to w dwóch pracach (Uwagi o pojęciu przestępstwa w projekcie kodeksu karnego, „Państwo i Prawo'- 1993, nr 10, s. 93 i nast.; Bezprawie usiłowania nieudolnego, Warszawa 2000, s. 166-167 i 182) - zob. Z. Jędrzejewski, Bezprawność jako element przestępności czynu. Studium na temat struktury przestępstwa, War szawa 2009, s. 132.
26 Zob. Ł. Pohl: Struktura..., s. 111.
27 O ujęciu tym i przywołanej koncepcji szeroko przed laty pisał np. W. Mącior - zob. Problem przestępstw nieumyślnych na tle aktualnych wymagań teorii i praktyki, Kraków 1968, s. 23 i nast.
28 Szerzej na ten temat zob. Ł. Pohl: Struktura..., s. 110-134.
-16-