[przykład 5]
Podstawa prawna
niezapłacone należności zusowskie
prenumerata
gazetaprawna.pl
UBEZPIECZENIA
i ŚWIADCZENIA
drogą elektroniczną.
Podstawa prawna
PRZYKŁAD
Ryszard Sadlik
sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach
Pomimo rozbieżności w orzecz-
nictwie uznać trzeba , że brak jest
podstaw do obciążenia likwida-
torów spółek kapitałowych lub
innych osób prawnych odpowiedzialnością
za niezapłacone przez te podmioty składki na
ubezpieczenia społeczne.
Odpowiedzialność likwidatorów za nie-
uiszczone przez fi rmę składki ubezpiecze-
niowe wywodzi się z art. 31 i art. 32 ustawy
z 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-
czeń społecznych (dalej: u.s.u.s.), które odsyłają
do art. 116 ordynacji podatkowej (dalej: o.p.).
Zgodnie z art. 116 o.p. za zaległości podatko-
we spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w or-
ganizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej
w organizacji odpowiadają solidarnie całym
swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli
egzekucja z majątku spółki okazała się w całości
lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:
1) nie wykazał, że:
a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek
o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postę-
powanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości
(postępowanie układowe) albo
b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upa-
dłości lub niewszczęcie postępowania zapobie-
gającego ogłoszeniu upadłości (postępowania
układowego) nastąpiło bez jego winy;
2) nie wskazuje mienia spółki, z którego eg-
zekucja umożliwi zaspokojenie zaległości po-
datkowych spółki w znacznej części.
Zaznaczyć należy, że analogiczne zasady do-
tyczą też odpowiedzialności osób zarządzają-
cych innymi osobami prawnymi. Wynika to
z art. 116a o.p., według którego za zaległości
podatkowe innych osób prawnych niż wymie-
nione w art. 116 odpowiadają solidarnie całym
swoim majątkiem członkowie organów za-
rządzających tymi osobami. Przepisy art. 116
stosuje się tu odpowiednio.
Wprawdzie art. 116 i 116a o.p. odnoszą się
bezpośrednio tylko do odpowiedzialności
członków zarządu oraz osób zarządzających
innymi osobami prawnymi (np. dyrektorów
przedsiębiorstw państwowych), to jednak
Sąd Najwyższy w wyroku z 8 lipca 2008 roku
(sygn. akt II UK 341/07 OSNP 2009/23-24/322)
stwierdził, że odpowiedzialność przewidzianą
w art. 116 par. 1 o.p. związaną z bezskuteczno-
ścią egzekucji składek powstałych wobec spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji
ponosi także były członek zarządu ustanowio-
ny jej likwidatorem.
Później jednak Sąd Najwyższy doszedł do
odmiennego stanowiska i w uzasadnieniu
uchwały z 13 października 2009 r. (sygn. akt
II UZP 9/09 OSNP 2010/7-8/95) stwierdził, że
zakresem podmiotowym art. 116a o.p. objęci
są członkowie organów zarządzających inny-
mi niż spółki kapitałowe osobami prawnymi.
Z wykładni językowej tego przepisu wynika, że
dotyczy on wyłącznie tych osób, które pełnią
funkcje organów danej osoby prawnej w myśl
przepisów regulujących jej ustrój. Natomiast
likwidator nie jest członkiem organu zarządza-
jącego osobą prawną (w szczególności nie jest
członkiem zarządu spółki kapitałowej), a tylko
osoby wchodzące w skład tego organu mogą
ponosić odpowiedzialność za zaległości skład-
kowe spółki na podstawie art. 116 o.p.
[przykład 5]
Dotyczy to również i takiej sytuacji, gdy
zgodnie z art. 276 i art. 463 ustawy z 15 wrześ-
nia 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j.
Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 z późn. zm.) likwida-
torami zostały ustanowione osoby pełniące
wcześniej funkcję członków zarządu, ponieważ
występują one wówczas w innej roli. Podob-
nie nie ponosiłyby tej odpowiedzialności tak-
że takie podmioty, jak: osoba wyznaczona na
podstawie art. 33a ustawy z 25 września 1981 r.
o przedsiębiorstwach państwowych (t.j. Dz.U.
z 2002 r. nr 112, poz. 981 ze zm.) na stanowisko
tymczasowego kierownika przedsiębiorstwa
państwowego lub na podstawie art. 66 ust. 1 tej
ustawy na stanowisko zarządcy komisaryczne-
go przedsiębiorstwa państwowego, gdyż także
nie należą one do kategorii osób określanych
mianem członków organów zarządzających
inną osobą prawną w rozumieniu art. 116a
ordynacji podatkowej.
Podstawa prawna
Art. 31, art. 32 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).
Art. 116 ustawy z 29 sierpnia 1997 – Ordynacja podatkowa
(t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.).
ZUS ściga za zaległe składki, choć nie powinien
Likwidator nie może odpowiadać za
niezapłacone należności zusowskie
tak jak członek zarządu,
bo przepisy na to nie pozwalają. Zdarza się jednak, że jest inaczej
prenumerata
Czwartek 3 kwietnia 2014, nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
W UE zaczyna działać nowy system
wymiany danych ubezpieczeniowych
Od 1 maja przekazywanie informacji dotyczących zabezpieczenia społecznego pomiędzy państwami w Unii
Europejskiej będzie się odbywać
drogą elektroniczną.
Poufność zapewnić ma specjalnie utworzona sieć
Andrzej Radzisław
radca prawny,
ekspert od ubezpieczeń społecznych
Polska jako członek Unii Euro-
pejskiej jest włączona w euro-
pejską koordynację systemów
zabezpieczenia społecznego. Państwa człon-
kowskie współpracują ze sobą, wymieniając
dane niezbędne do ustalenia praw i obowiąz-
ków ubezpieczonych oraz świadczeniobior-
ców. Obecnie odbywa się to na podstawie for-
mularzy i dokumentów w wersji papierowej.
Ustawowy obowiązek
Do 1 maja 2014 r. wszystkie państwa człon-
kowskie zobowiązane zostały do włączenia
się do systemu elektronicznej wymiany in-
formacji dotyczących zabezpieczenia spo-
łecznego. Przekazywanie danych odbywać
się będzie bezpośrednio, drogą elektroniczną
w ramach wspólnej bezpiecznej sieci zapew-
niającej poufność i ochronę danych.
W celu wykonania tego obowiązku uchwalo-
na została ustawa z 8 listopada 2013 r. o zmia-
nie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem
systemu elektronicznej wymiany informacji
dotyczących zabezpieczenia społecznego na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Obecnie podstawę prawną unijnej koordy-
nacji systemów zabezpieczenia społecznego
stanowi rozporządzenie Parlamentu Euro-
pejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwiet-
nia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów
zabezpieczenia społecznego (Dz.U. UE L
2004.166.1, dalej: rozporządzenie 883/2004)
oraz rozporządzenie wykonawcze Parlamen-
tu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009
z 16 września 2009 r. dotyczące wykonywania
rozporządzenia (WE) nr 883/2004 (Dz.U. UE L
2009.284.1, dalej: rozporządzenie 987/2009).
Przy realizacji zadań wynikających z ko-
ordynacji systemów zabezpieczenia spo-
łecznego krajowe instytucje współpracują
ze sobą, wymieniając się danymi niezbędnymi
do ustalenia praw i obowiązków ubezpieczo-
nych oraz świadczeniobiorców.
Zasady wymiany tych danych zostały ure-
gulowane w rozporządzeniach w sposób kom-
pleksowy.
Podstawa
Podstawy prawne dla elektronicznej wymia-
ny informacji (Electronic Exchange of So-
cial Security Information – EESSI) są zawarte
w szczególności w art. 72, 78 i 79 rozporzą-
dzenia nr 883/2004 oraz art. 1, 2, 4 i 95 i za-
łącznika nr 4 do rozporządzenia nr 987/2009.
Elektronicznej wymianie danych podlegać
będą te związane z następującymi obszarami:
1) ogólnej współpracy administracyjnej,
związanej z wymianą danych wspólnych dla
różnych obszarów, m.in. dotyczących identy-
fi kacji osoby, ustalenia miejsca zamieszkania;
2) podlegania ustawodawstwu właściwemu;
3) poszczególnych rodzajów świadczeń
(wniosków o świadczenia) objętych zakresem
przedmiotowym rozporządzenia 883/2004;
4) pomocy w odzyskiwaniu należności w in-
nym państwie członkowskim.
Dane podlegać będą wymianie za pomocą
standardowych dokumentów elektronicz-
nych (SED). Celem wdrożenia systemu EESSI
jest skrócenie i uproszczenie procedury ad-
ministracyjnej. Ma to spowodować szybsze
rozpatrywanie wniosków i wypłatę należ-
nych świadczeń uprawnionym. Ustawodawca
unijny założył, że wymiana danych odbywać
się będzie drogą elektroniczną, z wykorzysta-
niem wspólnej bezpiecznej sieci – s-TESTA,
która zapewni poufność i ochronę wymia-
ny danych. System elektronicznej wymiany
informacji zastąpi komunikację przy użyciu
obecnie wykorzystywanych standardowych
papierowych formularzy serii E.
Punkt kontaktowy
Kluczowym elementem architektury EESSI na
poziomie krajowym jest access point – punkt
kontaktowy. Funkcję tę pełni instytucja wy-
znaczona przez właściwy organ danego pań-
stwa członkowskiego w ramach określonego
obszaru zadań. Zadaniem punktu kontaktowe-
go jest wysyłanie i otrzymywanie drogą elek-
troniczną danych koniecznych do wykonania
rozporządzenia 883/2004 oraz rozporządzenia
987/2009 przy użyciu wspólnej sieci.
W Polsce określone zostały 3 punkty kontak-
towe dla poszczególnych kategorii świadczeń:
1) w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecz-
nej – dla sektora świadczeń z tytułu bezro-
bocia i świadczeń rodzinnych;
2) w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych
– na potrzeby ustalania ustawodawstwa wła-
ściwego, dla sektora świadczeń emerytal-
no-rentowych, pieniężnych świadczeń wy-
padkowych, chorobowych i macierzyńskich,
3) w Narodowym Funduszu Zdrowia w ra-
mach sektora rzeczowych świadczeń zdro-
wotnych.
Polska nowelizacja
Stosownie do art. 68a ustawy z 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j.
Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.) w brzmieniu
obowiązującym od 1 maja 2014 r. do zakresu
działania ZUS należy prowadzenie punktu
kontaktowego.
Wymiana danych drogą elektroniczną oprócz
znacznego skrócenia obiegu informacji ma też
spowodować oszczędność pracy pracowników
instytucji łącznikowych i właściwych związa-
nych z przekazywaniem dokumentów i ich
drukowaniem. Skrócić ma się również czas na
prowadzenie wyjaśnień w zakresie zakwestio-
nowanych rozliczeń pomiędzy instytucjami
łącznikowymi, instytucjami właściwymi i in-
stytucjami miejsca zamieszkania lub poby-
tu. Nowy sposób przekazywania danych ma
spowodować także szybsze i skuteczniejsze
wykrywanie nadużyć w korzystaniu z syste-
mu zabezpieczenia społecznego w związku
ze skróconym czasem wymiany informacji.
Podstawa prawna
Ustawa z 8 listopada 2013 r. o zmianie niektórych ustaw
w związku z wdrożeniem systemu elektronicznej wymiany
informacji dotyczących zabezpieczenia społecznego
na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2013 r.
poz. 1623).
Jaki zakres
Punkt kontaktowy ma służyć wymianie
danych w zakresie:
1) określania ustawodawstwa mającego
zastosowanie;
2) świadczeń pieniężnych z tytułu
choroby;
3) świadczeń z tytułu macierzyństwa
i równoważnych świadczeń dla ojca;
4) świadczeń z tytułu inwalidztwa;
5) świadczeń z tytułu starości;
6) rent rodzinnych;
7) świadczeń pieniężnych z tytułu wy-
padków przy pracy i chorób zawodo-
wych;
8) zasiłków na wypadek śmierci;
9) świadczeń przedemerytalnych;
10) specjalnych świadczeń pieniężnych
o charakterze nieskładkowym;
11) odzyskiwania należności z tytułu
składek lub nadpłaconych świadczeń.
PRZYKŁAD
Tylko wskazane osoby
Pan Edward został ustanowiony likwidatorem spółki z o.o. Spółka ta miała znaczne zaległo-
ści z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. ZUS przeprowadził postępowanie egzekucyjne
wobec spółki. Egzekucja ta wobec braku majątki spółki okazała się jednak bezskuteczna. Wówczas
ZUS wydał decyzję o przeniesieniu odpowiedzialności za niezapłacone składki na pana Edwarda,
uznając, że jako likwidator powinien on zapłacić kwotę 24 000 zł tytułem zaległych składek. Pan
Edward, nie zgadzając się z tym, złożył odwołanie od decyzji ZUS do sądu, podnosząc, że nie jest
członkiem zarządu spółki i ZUS bezpodstawnie żąda od niego zapłaty nieuiszczonych składek.
ZUS w odpowiedzi na odwołanie wskazywał, że likwidator powinien odpowiadać tak, jak członek
zarządu spółki, gdyż faktycznie nią zarządza. Sąd jednak nie podzielił tego stanowiska i uwzględnił
odwołanie, uznając, że odpowiedzialność za nieuiszczone składki na podstawie art. 116 o.p. mogą
ponosić tylko osoby wymienione w tym przepisie, a likwidator do nich nie należy.
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
1 / 4
zasiłki
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
ii
Trzeba badać przyczynę dostarczenia wadliwych informacji
Istotna jest różnica pomiędzy przekazaniem danych nieprawidłowych a nieprawdziwych. W tym drugim
przypadku chodzi o
zawinione zachowanie płatnika,
ukierunkowane na wprowadzenie organu w błąd
dr Wojciech Ostaszewski
asystent sędziego Sądu Najwyższego
Konsekwencje nieprzekazania przez płatni-
ka danych koniecznych do ustalenia stopy
procentowej składki na ubezpieczenie wy-
padkowe lub przekazania takich danych nie-
prawdziwych reguluje art. 34 ustawy o ubez-
pieczeniu społecznym z tytułu wypadków
przy pracy i chorób zawodowych (dalej: usta-
wa wypadkowa).
Gdy skutkiem nieprzekazania lub przeka-
zania danych nieprawdziwych jest zaniże-
nie stopy procentowej składki na ubezpie-
czenie wypadkowe, ZUS w drodze decyzji
ustala tę stopę na cały rok składkowy w wy-
sokości 150 proc. ustalonej na podstawie
prawidłowych danych. Płatnik zobowią-
zany jest również opłacić zaległe składki
wraz z odsetkami za zwłokę. Natomiast,
jeżeli skutkiem nieprzekazania danych lub
przekazania nieprawdziwych jest zawyżenie
stopy procentowej składki na ubezpieczenie
wypadkowe ZUS ustala stopę procentową
na cały rok składkowy w wysokości stopy
procentowej ustalonej na podstawie pra-
widłowych danych.
Ustalenie przez ZUS w drodze decy-
zji stopy procentowej składki na cały rok
składkowy w wysokości 150 proc. ustalo-
nej na podstawie prawidłowych danych
jest swoistą karą administracyjną. W tym
też zakresie art. 34 ustawy wypadkowej
stanowi przepis szczególny w stosunku
do art. 24 ustawy z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 1442 ze zm.), zgod-
nie z którym w razie nieopłacenia składek
lub opłacenia ich w zaniżonej wysokości,
ZUS może wymierzyć płatnikowi składek
dodatkową opłatę do wysokości 100 proc.
nieopłaconych składek.
Kogo dotyczy regulacja
Pomimo, że w art. 34 ust. 1 i 2 ustawy wypad-
kowej mowa jest o danych z art. 31 (dotyczą-
cych m.in. poszkodowanych w wypadkach
przy pracy, zatrudnionych w warunkach
zagrożenia czy liczby ubezpieczonych zgło-
szonych do ubezpieczenia wypadkowego,
które płatnik wskazuje w deklaracji ZUS
IWA i na tej podstawie ZUS ustala wskaźnik
korygujący), co wprost wskazuje, iż omawia-
ny przepis odnosi się do płatnika składek
zgłaszającego do ubezpieczenia wypadko-
wego co najmniej 10 ubezpieczonych, to
zgodnie z art. 34 ust. 3 ustawy wypadkowej
ust. 1 i 2 tego artykułu stosuje się odpo-
wiednio do płatnika składek zgłaszającego
do ubezpieczenia wypadkowego nie więcej
niż 9 ubezpieczonych (art. 28 ust. 1 ustawy
wypadkowej), a także płatnika zgłaszające-
go co prawda co najmniej 10 ubezpieczo-
nych, któremu jednak ZUS nie ustalił ka-
tegorii ryzyka z uwagi na brak obowiązku
przekazywania informacji, o których mowa
w art. 31 ust. 6 ustawy wypadkowej (art. 33
ust. 1 ustawy wypadkowej) oraz takiemu,
który nie otrzymał z urzędu statystycznego
zaświadczenia o wpisie do rejestru REGON
zawierającego informację o rodzaju dzia-
łalności według PKD (art. 33 ust. 2 ustawy
wypadkowej).
W tym miejscu należy podkreślić za
Sądem Najwyższym, iż w odniesieniu do
płatników składek zgłaszających do ubez-
pieczenia wypadkowego nie więcej niż
9 ubezpieczonych art. 34 ustawy wypad-
kowej można zastosować tylko wówczas,
gdy nieprawidłowo ustalili oni tę liczbę
ubezpieczonych (niewłaściwie zastosowali
art. 28 ust. 3 ustawy wypadkowej), a rezul-
tatem tej nieprawidłowości było zaniżenie
stopy procentowej składki (postanowienie
SN z 4 lutego 2011 r., sygn. akt II UZP 1/11,
Biul. SN 2011/2).
Różnica
Zgodnie ze stanowiskiem SN przedstawio-
nym w wyroku z 16 czerwca 2011 r. (sygn.
akt I UK 15/11, OSNP 2012/15-16/199) „poję-
cie danych nieprawidłowych nie jest toż-
same z pojęciem danych nieprawdziwych.
W tym ostatnim przypadku chodzi o za-
winione zachowanie płatnika, ukierunko-
wane na wprowadzenie organu rentowego
w błąd”. Jak dalej wywiedziono w uzasad-
nieniu, „art. 34 ust. 1 ustawy wypadkowej
pozwala na zastosowanie sankcji w nim
przewidzianej tylko w przypadku podania
nieprawdziwych danych, a nie danych nie-
prawidłowych”.
Reasumując, wskazano, iż „w sprawie
o podwyższenie składki na ubezpieczenie wy-
padkowe nie można abstrahować od przyczyn
i okoliczności, z powodu których jednostka
wadliwie przekazała informacje”.
Odpowiedzialność płatnika
Czym innym są dane nieprawidłowe, a czym
innym dane nieprawdziwe. Artykuł 34 ust. 1
ustawy wypadkowej pozwala na zastoso-
wanie sankcji w nim przewidzianej tylko
w przypadku podania danych niepraw-
dziwych (wyrok SN z 6 września 2012 r.,
sygn. akt II UK 39/12, Monitor Prawa Pracy
2013/1/49-50).
W wyroku z 8 listopada 2013 r. (sygn. akt
II UK 147/13) SN wskazał, że do zastosowania
sankcji wynikającej z art. 34 ust. 1 ustawy wy-
padkowej nie jest wystarczające wystąpienie
po stronie płatnika jakiejkolwiek winy nawet
w jej najlżejszym stopniu (culpa levissima),
charakterystycznym dla odpowiedzialności
deliktowej. Kwestia winy płatnika składek
winna być oceniana przez pryzmat jego od-
powiedzialności za niezachowanie należytej
staranności.
Podstawa prawna
Art. 34 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu
społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawo-
dowych (t.j. Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.).
Kwoty egzekucji są ograniczone
Anna Kobacka
ekspert podatkowy w KPMG
w Polsce
Sposób dokonywania potrąceń,
zarówno na mocy tytułów wy-
konawczych, jak i z innych na-
leżności, nierzadko sprawia problemy pra-
cownikom działów kadr i płac. Dodatkowe
utrudnienia powoduje to, że zasady regulu-
jące to zagadnienie zawarte są w kilku aktach
prawnych, a ich stosowanie zależy od tego,
z jakiego źródła są dokonywane. W przypadku
zasiłków należy sięgnąć do ustawy z 17 grudnia
1998 roku o emeryturach i rentach z Fundu-
szu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 1998 r.
nr 162, poz. 1118, ze zm., dalej: ustawa emery-
talna). Obowiązek stosowania przepisów wła-
śnie tego aktu prawnego nie jest oczywisty,
biorąc pod uwagę to, że wielokrotnie podmio-
tem wypłacającym zasiłek jest pracodawca.
Uregulowanie zasad podlegania potrące-
niom w odrębnych aktach prawnych powoduje
znaczące różnice w sposobie ich rozliczania.
Przy ustalaniu maksymalnej kwoty potrąceń
z wynagrodzenia za pracę pod uwagę brane
jest wynagrodzenie netto pracownika. Z ko-
lei w przypadku zasiłków kwotę tę ustala się
w oparciu o kwotę brutto zasiłku. Jednakże
samego potrącenia dokonuje się z zasiłku po
odliczeniu zaliczki na podatek dochodowy.
Kwota wolna od potrąceń z wynagrodzenia
za pracę oparta jest o wysokość wynagrodze-
nia minimalnego za dany rok. Jest to kwota
niepodzielna i miesięczna. Nie ma ona jednak
zastosowania do pracownika z zajęciem ko-
morniczym alimentacyjnym. Kwota wolna od
potrąceń z zasiłków oparta jest z kolei o kwotę
najniższej emerytury ogłaszanej corocznie 1
marca. Jest również miesięczna, ale podzielna.
W przeciwieństwie do tej pierwszej, ma także
zastosowanie do tytułów wykonawczych na
zaspokojenie należności alimentacyjnych.War-
to także wskazać, że w przypadku wypłacania
przez pracodawcę wynagrodzenia za pracę
wraz z zasiłkiem należy oddzielnie wyliczyć
kwotę potrącenia dla wynagrodzenia za pracę
i oddzielnie dla zasiłku.
Rodzaje
Ustawa emerytalna zawiera zamknięty ka-
talog rodzajów potrąceń. Oznacza to, że wy-
płacający zasiłek nie może dokonać potrące-
nia z innego tytułu niż zawarty w ustawie.
Ponadto zobowiązany jest on także do ich
dokonywania w takiej kolejności, w jakiej
zostały wymienione w ustawie emerytalnej.
Zgodnie z ustawą emerytalną z przysługu-
jących ubezpieczonemu zasiłków mogą być
potrącane m.in.: zasiłki wypłacane w kwocie
zaliczkowej, kwoty nienależnie pobranych
emerytur, rent, sumy egzekwowane na mocy
tytułów wykonawczych na zaspokojenie na-
leżności alimentacyjnych, należności ali-
mentacyjne potrącane na wniosek wierzycie-
la na podstawie przedłożonego przez niego
tytułu wykonawczego, sumy egzekwowane
na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie
należności innych niż świadczenia alimen-
tacyjne, kwoty nienależnie pobranych świad-
czeń z funduszu alimentacyjnego, zasiłek
stały lub okresowy oraz zasiłki i świadczenia
dla bezrobotnych za okres, za który przyzna-
no emeryturę lub rentę, należności z tytułu
odpłatności za pobyt w domach pomocy spo-
łecznej, zakładach opiekuńczo-leczniczych,
zakładach pielęgnacyjno-opiekuńczych (na
wniosek dyrektorów placówek tego rodzaju).
Limity
Ustawa emerytalna wskazuje maksymalne
kwoty egzekucji z zasiłków, uzależniając je
od rodzaju zaspokajanej należności.
W przypadku egzekucji z zasiłków na za-
spokojenie:
■
należności alimentacyjnych – wypłacający
zasiłek może potrącić do wysokości 60 proc.
kwoty zasiłku brutto,
■
należności egzekwowanych związanych
z odpłatnością za pobyt w domach pomo-
cy społecznej, zakładach opiekuńczo-lecz-
niczych, zakładach pielęgnacyjno-opie-
kuńczych – do wysokości 50 proc. kwoty
zasiłku brutto,
■
innych egzekwowanych należności – do
wysokości 25 proc. kwoty zasiłku brutto.
Łączna kwota potrąceń, wśród których
występują należności alimentacyjne, nie
może przekroczyć 60 proc. kwoty zasiłku,
a w pozostałych przypadkach – 50 proc. kwo-
ty zasiłku.
Kwotą wolną od potrąceń i egzekucji jest
kwota zasiłku w części odpowiadającej:
■
przy potrącaniu lub egzekwowaniu sum
ustalonych na mocy tytułów wykonaw-
czych na zaspokojenie należności alimen-
tacyjnych oraz sum egzekwowanych na
mocy tytułów wykonawczych na zaspoko-
jenie należności innych niż alimentacyj-
ne – 50 proc. kwoty najniższej emerytury,
■
przy potrącaniu innych należności (z wy-
jątkiem tych związanych z odpłatnością za
pobyt w domach pomocy społecznej, zakła-
dach opiekuńczo-leczniczych, zakładach
pielęgnacyjnych) – 60 proc. kwoty najniż-
szej emerytury,
■
przy egzekwowaniu należności związanych
z pobytem w placówkach wymienionych po-
wyżej – 20 proc. kwoty najniższej emerytury.
Od 1 marca 2014 r. kwota najniższej eme-
rytury wynosi 844,45 zł.
W odróżnieniu od potrąceń z wynagro-
dzenia za pracę, ustalając kwotę wolną od
potrąceń z zasiłków, należy wziąć pod uwa-
gę okres, za jaki zasiłek został wypłacony.
Oznacza to, że w przypadku otrzymywania
zasiłku za część miesiąca kwotę wolną od
potrąceń należy podzielić przez 30, a na-
stępnie pomnożyć przez liczbę dni, za które
ubezpieczony otrzymał zasiłek.
[przykład]
Ustalając
maksymalną wysokość potrąceń
z zasiłku, trzeba uwzględnić kwotę brutto świadczenia.
Inaczej niż w przypadku wypłaty za pracę, gdy podstawą jest wynagrodzenie netto
PRZYKŁAD
Rozliczenie
Pracownik w kwietniu 2014 r. otrzymał wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3333,30 zł, wyna-
grodzenie chorobowe 230,10 zł oraz zasiłek chorobowy 920,40 zł (za 8 dni choroby). Pracodawca
otrzymał zajęcie jego wynagrodzenia z tytułu należności alimentacyjnych na kwotę 8200,00 zł.
Pracownik ma prawo do podstawowych kosztów uzyskania przychodów i złożył oświadczenie
PIT-2. Wynagrodzenie zasadnicze wraz z chorobowym do wypłaty wynosi 2574,82 zł
Potrącenie z tytułu egzekucji świadczeń alimentacyjnych ze świadczeń ze stosunku pracy wynosi
maksymalnie 60 proc. wynagrodzenia netto, w przykładzie jest to kwota 1544,89 zł (nie obowiązuje
kwota wolna od potrąceń).
Kwota do wypłaty jest równa:
2574,82 zł – 1544,89 zł (potrącenie z tytułu należności alimentacyjnych)= 1029,93 zł
Zasiłki podlegają egzekucji na zaspokojenie należności alimentacyjnych do wysokości 60 proc.
kwoty zasiłku brutto (w przykładzie: 920,40 zł x 60 proc. = 552,24 zł).
Kwotę wolną od potrąceń należy ustalić proporcjonalnie do dni, za które przysługuje zasiłek:
50 proc. kwoty najniższej emerytury = 422,23 zł/30 = 14,07 zł x 8 dni zasiłku = 112,56 zł
Kwota zasiłku do wypłaty jest równa: 202,16 zł
920,40 zł – 166 zł (zaliczka na podatek dochodowy) – 552,24 zł (potrącenie z tytułu należności
alimentacyjnych) = 202,16 zł. Wynik jest większy od 112,56 zł, co oznacza, że kwota wolna od potrą-
ceń została zachowana.
Łączna kwota do wypłaty jest równa: 1232,09 zł
1029,93 zł netto (wynagrodzenie za pracę i wynagrodzenie chorobowe) +202,16 zł (zasiłek chorobo-
wy) = 1232,09 zł.
WAżne
Stwierdzenie, czy strona ponosi
odpowiedzialność na podstawie art. 34
ust. 1 ustawy wypadkowej, musi być podej-
mowane indywidualnie i to przy uwzględ-
nieniu wszystkich okoliczności. Dopiero
łączna ich ocena może doprowadzić do
konkluzji, że w konkretnej sprawie wy-
mierzenie podwyższonej składki wypad-
kowej było zgodne lub nie z normą prawną
zawartą w tym przepisie
zasiłki
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
ii
Trzeba badać przyczynę dostarczenia wadliwych informacji
Istotna jest różnica pomiędzy przekazaniem danych nieprawidłowych a nieprawdziwych. W tym drugim
przypadku chodzi o
zawinione zachowanie płatnika,
ukierunkowane na wprowadzenie organu w błąd
dr Wojciech Ostaszewski
asystent sędziego Sądu Najwyższego
Konsekwencje nieprzekazania przez płatni-
ka danych koniecznych do ustalenia stopy
procentowej składki na ubezpieczenie wy-
padkowe lub przekazania takich danych nie-
prawdziwych reguluje art. 34 ustawy o ubez-
pieczeniu społecznym z tytułu wypadków
przy pracy i chorób zawodowych (dalej: usta-
wa wypadkowa).
Gdy skutkiem nieprzekazania lub przeka-
zania danych nieprawdziwych jest zaniże-
nie stopy procentowej składki na ubezpie-
czenie wypadkowe, ZUS w drodze decyzji
ustala tę stopę na cały rok składkowy w wy-
sokości 150 proc. ustalonej na podstawie
prawidłowych danych. Płatnik zobowią-
zany jest również opłacić zaległe składki
wraz z odsetkami za zwłokę. Natomiast,
jeżeli skutkiem nieprzekazania danych lub
przekazania nieprawdziwych jest zawyżenie
stopy procentowej składki na ubezpieczenie
wypadkowe ZUS ustala stopę procentową
na cały rok składkowy w wysokości stopy
procentowej ustalonej na podstawie pra-
widłowych danych.
Ustalenie przez ZUS w drodze decy-
zji stopy procentowej składki na cały rok
składkowy w wysokości 150 proc. ustalo-
nej na podstawie prawidłowych danych
jest swoistą karą administracyjną. W tym
też zakresie art. 34 ustawy wypadkowej
stanowi przepis szczególny w stosunku
do art. 24 ustawy z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 1442 ze zm.), zgod-
nie z którym w razie nieopłacenia składek
lub opłacenia ich w zaniżonej wysokości,
ZUS może wymierzyć płatnikowi składek
dodatkową opłatę do wysokości 100 proc.
nieopłaconych składek.
Kogo dotyczy regulacja
Pomimo, że w art. 34 ust. 1 i 2 ustawy wypad-
kowej mowa jest o danych z art. 31 (dotyczą-
cych m.in. poszkodowanych w wypadkach
przy pracy, zatrudnionych w warunkach
zagrożenia czy liczby ubezpieczonych zgło-
szonych do ubezpieczenia wypadkowego,
które płatnik wskazuje w deklaracji ZUS
IWA i na tej podstawie ZUS ustala wskaźnik
korygujący), co wprost wskazuje, iż omawia-
ny przepis odnosi się do płatnika składek
zgłaszającego do ubezpieczenia wypadko-
wego co najmniej 10 ubezpieczonych, to
zgodnie z art. 34 ust. 3 ustawy wypadkowej
ust. 1 i 2 tego artykułu stosuje się odpo-
wiednio do płatnika składek zgłaszającego
do ubezpieczenia wypadkowego nie więcej
niż 9 ubezpieczonych (art. 28 ust. 1 ustawy
wypadkowej), a także płatnika zgłaszające-
go co prawda co najmniej 10 ubezpieczo-
nych, któremu jednak ZUS nie ustalił ka-
tegorii ryzyka z uwagi na brak obowiązku
przekazywania informacji, o których mowa
w art. 31 ust. 6 ustawy wypadkowej (art. 33
ust. 1 ustawy wypadkowej) oraz takiemu,
który nie otrzymał z urzędu statystycznego
zaświadczenia o wpisie do rejestru REGON
zawierającego informację o rodzaju dzia-
łalności według PKD (art. 33 ust. 2 ustawy
wypadkowej).
W tym miejscu należy podkreślić za
Sądem Najwyższym, iż w odniesieniu do
płatników składek zgłaszających do ubez-
pieczenia wypadkowego nie więcej niż
9 ubezpieczonych art. 34 ustawy wypad-
kowej można zastosować tylko wówczas,
gdy nieprawidłowo ustalili oni tę liczbę
ubezpieczonych (niewłaściwie zastosowali
art. 28 ust. 3 ustawy wypadkowej), a rezul-
tatem tej nieprawidłowości było zaniżenie
stopy procentowej składki (postanowienie
SN z 4 lutego 2011 r., sygn. akt II UZP 1/11,
Biul. SN 2011/2).
Różnica
Zgodnie ze stanowiskiem SN przedstawio-
nym w wyroku z 16 czerwca 2011 r. (sygn.
akt I UK 15/11, OSNP 2012/15-16/199) „poję-
cie danych nieprawidłowych nie jest toż-
same z pojęciem danych nieprawdziwych.
W tym ostatnim przypadku chodzi o za-
winione zachowanie płatnika, ukierunko-
wane na wprowadzenie organu rentowego
w błąd”. Jak dalej wywiedziono w uzasad-
nieniu, „art. 34 ust. 1 ustawy wypadkowej
pozwala na zastosowanie sankcji w nim
przewidzianej tylko w przypadku podania
nieprawdziwych danych, a nie danych nie-
prawidłowych”.
Reasumując, wskazano, iż „w sprawie
o podwyższenie składki na ubezpieczenie wy-
padkowe nie można abstrahować od przyczyn
i okoliczności, z powodu których jednostka
wadliwie przekazała informacje”.
Odpowiedzialność płatnika
Czym innym są dane nieprawidłowe, a czym
innym dane nieprawdziwe. Artykuł 34 ust. 1
ustawy wypadkowej pozwala na zastoso-
wanie sankcji w nim przewidzianej tylko
w przypadku podania danych niepraw-
dziwych (wyrok SN z 6 września 2012 r.,
sygn. akt II UK 39/12, Monitor Prawa Pracy
2013/1/49-50).
W wyroku z 8 listopada 2013 r. (sygn. akt
II UK 147/13) SN wskazał, że do zastosowania
sankcji wynikającej z art. 34 ust. 1 ustawy wy-
padkowej nie jest wystarczające wystąpienie
po stronie płatnika jakiejkolwiek winy nawet
w jej najlżejszym stopniu (culpa levissima),
charakterystycznym dla odpowiedzialności
deliktowej. Kwestia winy płatnika składek
winna być oceniana przez pryzmat jego od-
powiedzialności za niezachowanie należytej
staranności.
Podstawa prawna
Art. 34 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu
społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawo-
dowych (t.j. Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.).
Kwoty egzekucji są ograniczone
Anna Kobacka
ekspert podatkowy w KPMG
w Polsce
Sposób dokonywania potrąceń,
zarówno na mocy tytułów wy-
konawczych, jak i z innych na-
leżności, nierzadko sprawia problemy pra-
cownikom działów kadr i płac. Dodatkowe
utrudnienia powoduje to, że zasady regulu-
jące to zagadnienie zawarte są w kilku aktach
prawnych, a ich stosowanie zależy od tego,
z jakiego źródła są dokonywane. W przypadku
zasiłków należy sięgnąć do ustawy z 17 grudnia
1998 roku o emeryturach i rentach z Fundu-
szu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 1998 r.
nr 162, poz. 1118, ze zm., dalej: ustawa emery-
talna). Obowiązek stosowania przepisów wła-
śnie tego aktu prawnego nie jest oczywisty,
biorąc pod uwagę to, że wielokrotnie podmio-
tem wypłacającym zasiłek jest pracodawca.
Uregulowanie zasad podlegania potrące-
niom w odrębnych aktach prawnych powoduje
znaczące różnice w sposobie ich rozliczania.
Przy ustalaniu maksymalnej kwoty potrąceń
z wynagrodzenia za pracę pod uwagę brane
jest wynagrodzenie netto pracownika. Z ko-
lei w przypadku zasiłków kwotę tę ustala się
w oparciu o kwotę brutto zasiłku. Jednakże
samego potrącenia dokonuje się z zasiłku po
odliczeniu zaliczki na podatek dochodowy.
Kwota wolna od potrąceń z wynagrodzenia
za pracę oparta jest o wysokość wynagrodze-
nia minimalnego za dany rok. Jest to kwota
niepodzielna i miesięczna. Nie ma ona jednak
zastosowania do pracownika z zajęciem ko-
morniczym alimentacyjnym. Kwota wolna od
potrąceń z zasiłków oparta jest z kolei o kwotę
najniższej emerytury ogłaszanej corocznie 1
marca. Jest również miesięczna, ale podzielna.
W przeciwieństwie do tej pierwszej, ma także
zastosowanie do tytułów wykonawczych na
zaspokojenie należności alimentacyjnych.War-
to także wskazać, że w przypadku wypłacania
przez pracodawcę wynagrodzenia za pracę
wraz z zasiłkiem należy oddzielnie wyliczyć
kwotę potrącenia dla wynagrodzenia za pracę
i oddzielnie dla zasiłku.
Rodzaje
Ustawa emerytalna zawiera zamknięty ka-
talog rodzajów potrąceń. Oznacza to, że wy-
płacający zasiłek nie może dokonać potrące-
nia z innego tytułu niż zawarty w ustawie.
Ponadto zobowiązany jest on także do ich
dokonywania w takiej kolejności, w jakiej
zostały wymienione w ustawie emerytalnej.
Zgodnie z ustawą emerytalną z przysługu-
jących ubezpieczonemu zasiłków mogą być
potrącane m.in.: zasiłki wypłacane w kwocie
zaliczkowej, kwoty nienależnie pobranych
emerytur, rent, sumy egzekwowane na mocy
tytułów wykonawczych na zaspokojenie na-
leżności alimentacyjnych, należności ali-
mentacyjne potrącane na wniosek wierzycie-
la na podstawie przedłożonego przez niego
tytułu wykonawczego, sumy egzekwowane
na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie
należności innych niż świadczenia alimen-
tacyjne, kwoty nienależnie pobranych świad-
czeń z funduszu alimentacyjnego, zasiłek
stały lub okresowy oraz zasiłki i świadczenia
dla bezrobotnych za okres, za który przyzna-
no emeryturę lub rentę, należności z tytułu
odpłatności za pobyt w domach pomocy spo-
łecznej, zakładach opiekuńczo-leczniczych,
zakładach pielęgnacyjno-opiekuńczych (na
wniosek dyrektorów placówek tego rodzaju).
Limity
Ustawa emerytalna wskazuje maksymalne
kwoty egzekucji z zasiłków, uzależniając je
od rodzaju zaspokajanej należności.
W przypadku egzekucji z zasiłków na za-
spokojenie:
■
należności alimentacyjnych – wypłacający
zasiłek może potrącić do wysokości 60 proc.
kwoty zasiłku brutto,
■
należności egzekwowanych związanych
z odpłatnością za pobyt w domach pomo-
cy społecznej, zakładach opiekuńczo-lecz-
niczych, zakładach pielęgnacyjno-opie-
kuńczych – do wysokości 50 proc. kwoty
zasiłku brutto,
■
innych egzekwowanych należności – do
wysokości 25 proc. kwoty zasiłku brutto.
Łączna kwota potrąceń, wśród których
występują należności alimentacyjne, nie
może przekroczyć 60 proc. kwoty zasiłku,
a w pozostałych przypadkach – 50 proc. kwo-
ty zasiłku.
Kwotą wolną od potrąceń i egzekucji jest
kwota zasiłku w części odpowiadającej:
■
przy potrącaniu lub egzekwowaniu sum
ustalonych na mocy tytułów wykonaw-
czych na zaspokojenie należności alimen-
tacyjnych oraz sum egzekwowanych na
mocy tytułów wykonawczych na zaspoko-
jenie należności innych niż alimentacyj-
ne – 50 proc. kwoty najniższej emerytury,
■
przy potrącaniu innych należności (z wy-
jątkiem tych związanych z odpłatnością za
pobyt w domach pomocy społecznej, zakła-
dach opiekuńczo-leczniczych, zakładach
pielęgnacyjnych) – 60 proc. kwoty najniż-
szej emerytury,
■
przy egzekwowaniu należności związanych
z pobytem w placówkach wymienionych po-
wyżej – 20 proc. kwoty najniższej emerytury.
Od 1 marca 2014 r. kwota najniższej eme-
rytury wynosi 844,45 zł.
W odróżnieniu od potrąceń z wynagro-
dzenia za pracę, ustalając kwotę wolną od
potrąceń z zasiłków, należy wziąć pod uwa-
gę okres, za jaki zasiłek został wypłacony.
Oznacza to, że w przypadku otrzymywania
zasiłku za część miesiąca kwotę wolną od
potrąceń należy podzielić przez 30, a na-
stępnie pomnożyć przez liczbę dni, za które
ubezpieczony otrzymał zasiłek.
[przykład]
Ustalając
maksymalną wysokość potrąceń
z zasiłku, trzeba uwzględnić kwotę brutto świadczenia.
Inaczej niż w przypadku wypłaty za pracę, gdy podstawą jest wynagrodzenie netto
PRZYKŁAD
Rozliczenie
Pracownik w kwietniu 2014 r. otrzymał wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3333,30 zł, wyna-
grodzenie chorobowe 230,10 zł oraz zasiłek chorobowy 920,40 zł (za 8 dni choroby). Pracodawca
otrzymał zajęcie jego wynagrodzenia z tytułu należności alimentacyjnych na kwotę 8200,00 zł.
Pracownik ma prawo do podstawowych kosztów uzyskania przychodów i złożył oświadczenie
PIT-2. Wynagrodzenie zasadnicze wraz z chorobowym do wypłaty wynosi 2574,82 zł
Potrącenie z tytułu egzekucji świadczeń alimentacyjnych ze świadczeń ze stosunku pracy wynosi
maksymalnie 60 proc. wynagrodzenia netto, w przykładzie jest to kwota 1544,89 zł (nie obowiązuje
kwota wolna od potrąceń).
Kwota do wypłaty jest równa:
2574,82 zł – 1544,89 zł (potrącenie z tytułu należności alimentacyjnych)= 1029,93 zł
Zasiłki podlegają egzekucji na zaspokojenie należności alimentacyjnych do wysokości 60 proc.
kwoty zasiłku brutto (w przykładzie: 920,40 zł x 60 proc. = 552,24 zł).
Kwotę wolną od potrąceń należy ustalić proporcjonalnie do dni, za które przysługuje zasiłek:
50 proc. kwoty najniższej emerytury = 422,23 zł/30 = 14,07 zł x 8 dni zasiłku = 112,56 zł
Kwota zasiłku do wypłaty jest równa: 202,16 zł
920,40 zł – 166 zł (zaliczka na podatek dochodowy) – 552,24 zł (potrącenie z tytułu należności
alimentacyjnych) = 202,16 zł. Wynik jest większy od 112,56 zł, co oznacza, że kwota wolna od potrą-
ceń została zachowana.
Łączna kwota do wypłaty jest równa: 1232,09 zł
1029,93 zł netto (wynagrodzenie za pracę i wynagrodzenie chorobowe) +202,16 zł (zasiłek chorobo-
wy) = 1232,09 zł.
WAżne
Stwierdzenie, czy strona ponosi
odpowiedzialność na podstawie art. 34
ust. 1 ustawy wypadkowej, musi być podej-
mowane indywidualnie i to przy uwzględ-
nieniu wszystkich okoliczności. Dopiero
łączna ich ocena może doprowadzić do
konkluzji, że w konkretnej sprawie wy-
mierzenie podwyższonej składki wypad-
kowej było zgodne lub nie z normą prawną
zawartą w tym przepisie
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
2 / 4
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
świadczenia
iii
Niedawno ukończyłam powszechny wiek
emerytalny i zamierzam ubiegać się
w najbliższym czasie o przyznanie eme-
rytury. Nie jestem członkiem OFE. Wiem,
że moje świadczenie zostanie obliczone
według nowych zasad, a więc ze składek
i kapitału początkowego zewidencjono-
wanych na koncie w ZUS. Słyszałam, że
kwota tych składek zostanie zwaloryzo-
wana, a wysokość tej waloryzacji będzie
uzależniona od tego, w którym kwarta-
le przejdę na emeryturę. Czy w związku
z tym korzystne było poczekanie ze zło-
żeniem wniosku do kwietnia?
Marek Opolski
ekspert z zakresu emerytur i rent
Nie. Nowa emerytura, ustalana głównie
dla osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r.,
stanowi wynik podzielenia podstawy jej
obliczenia przez tzw. średnie dalsze trwa-
nia życia ustalone dla wieku przejścia na
świadczenie. Podstawą obliczenia emery-
tury jest suma zwaloryzowanego kapitału
początkowego oraz składek na ubezpie-
czenie emerytalne zewidencjonowanych
na indywidualnym koncie ubezpieczone-
go w ZUS do końca miesiąca poprzedza-
jącego miesiąc, od którego przysługuje
wypłata świadczenia, z uwzględnieniem
waloryzacji. Od 1 lutego 2014 r. do podsta-
wy obliczenia emerytury dla osób, które
przystąpiły do OFE wliczana jest również
kwota środków zewidencjonowanych na
subkoncie z uwzględnieniem ich walory-
zacji (z wyjątkiem przypadków, gdy osoby
te spełniają warunki do uzyskania okre-
sowej emerytury kapitałowej, przechodzą
na wcześniejszą emeryturę przysługującą
na podstawie art. 184 ustawy emerytalnej
lub też ich emerytura obliczana jest na tzw.
mieszanych zasadach).
Składki na ubezpieczenie emerytalne ze-
widencjonowane na koncie ubezpieczonego
podlegają waloryzacji rocznej (przeprowa-
dzanej od 1 czerwca każdego roku kalen-
darzowego) oraz waloryzacji kwartalnej,
dokonywanej w związku z przejściem osoby
ubezpieczonej na emeryturę. Liczba walo-
ryzacji kwartalnych zależy od tego, w któ-
rym kwartale następuje ustalenie wysoko-
ści tego świadczenia. I tak, w przypadku
ustalania wysokości emerytury:
■
w pierwszym kwartale danego roku
– pierwszej waloryzacji kwartalnej do-
konuje się za pierwszy kwartał poprzed-
niego roku, a ostatniej – za trzeci kwartał
poprzedniego roku,
■
w drugim kwartale danego roku – pierw-
szej waloryzacji kwartalnej dokonuje się
za pierwszy kwartał poprzedniego roku,
a ostatniej za czwarty kwartał poprzed-
niego roku,
■
w trzecim kwartale danego roku – walo-
ryzacji kwartalnej dokonuje się wyłącznie
za pierwszy kwartał danego roku,
■
w czwartym kwartale danego roku
– pierwszej waloryzacji kwartalnej do-
konuje się za pierwszy kwartał danego
roku, a drugiej i zarazem ostatniej – za
drugi kwartał tego roku.
Powyższe zasady nie dotyczą ustalenia
wysokości emerytury w czerwcu danego
roku kalendarzowego. Składki waloryzowa-
ne są wówczas od 1 czerwca wskaźnikiem
rocznym za poprzedni rok i nie podlegają
już waloryzacjom kwartalnym (z wyjątkiem
składek zapisanych na koncie po 31 grudnia
poprzedniego roku).
Pytanie dotyczy kwestii, czy korzystne
było poczekanie ze złożeniem wniosku do
kwietnia 2014 r. W tym przypadku mogła-
by Pani liczyć na dodatkową waloryzację
kwartalną składek (za IV kwartał 2013 r.).
Należy jednak zaznaczyć, że ogłoszony nie-
dawno wskaźnik waloryzacji składek za
IV kwartał 2013 r. wyniósł 100,00 proc.,
co oznacza, że w ramach tej waloryzacji
składki nie ulegną nawet minimalnemu
zwiększeniu.
Z uwagi na to, że występując o emeryturę
w kwietniu 2014 r., nie będzie pani miała
prawa do jej wypłaty za marzec, korzystniej-
sze byłoby w tej sytuacji zgłoszenie wnio-
sku o emeryturę jeszcze w marcu 2014 r.
Podstawa prawna
Art. 24–26 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U.
z 2013 r. poz. 1440 ze zm.),
Obwieszczenie ministra pracy i polityki społecznej
z 10 marca 2014 r. w sprawie wskaźnika waloryzacji skła-
dek na ubezpieczenie emerytalne za IV kwartał 2013 r.
(M.P. z 2014 r. poz. 218).
Spółka z o.o. zawarła ze zleceniobior-
cą umowę na okres od 3 do 14 marca
2014 r. z wynagrodzeniem w wysoko-
ści 850 zł. Następnie z tą samą osobą
spółka zawarła umowę na okres od 17 do
28 marca 2014 r., także z wynagrodze-
niem w wysokości 850 zł. Z obydwu tych
umów zleceniobiorca podlegał obo-
wiązkowo ubezpieczeniom społecznym
i zdrowotnemu. Wynagrodzenia zostały
wypłacone w marcu 2014 r. Czy w tym
przypadku zleceniodawca ma obowiązek
opłacić składki na Fundusz Pracy, skoro
wynagrodzenie z poszczególnych umów
jest niższe od minimalnego wynagro-
dzenia?
Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych
Tak. Składki na Fundusz Pracy należne są
od kwot stanowiących podstawę wymia-
ru składek na obowiązkowe ubezpieczenia
emerytalne i rentowe wynoszących w prze-
liczeniu na okres miesiąca co najmniej mi-
nimalne wynagrodzenie.
Pracodawcy oraz inne jednostki organi-
zacyjne opłacają obowiązkowe składki na
Fundusz Pracy m. in. za osoby wykonujące
pracę na podstawie umowy-zlecenia oraz
za osoby z nimi współpracujące.
Obowiązek opłacania składek na FP za
zleceniobiorcę istnieje także wówczas, gdy
kwoty stanowiące podstawę wymiaru skła-
dek na obowiązkowe ubezpieczenia emery-
talne i rentowe pochodzą z różnych źródeł
i w sumie wynoszą one co najmniej mini-
malne wynagrodzenie za pracę.
W przedstawionym w pytaniu przypadku
podstawę składek na obowiązkowe ubezpie-
czenia emerytalne i rentowe zleceniobiorcy
należnych za marzec 2014 r. stanowi suma
wynagrodzeń z tytułu umów wypłaconych
w tym miesiącu. Jest ona wyższa od kwoty
minimalnego wynagrodzenia. W przypadku
ubezpieczonych, dla których podstawę wy-
miaru składek na ubezpieczenia społeczne
stanowi przychód w rozumieniu przepi-
sów o podatku dochodowym od osób fizycz-
nych, w imiennym raporcie miesięcznym
ZUS RCA uwzględnia się bowiem należ-
ne składki na ubezpieczenia społeczne od
wszystkich dokonanych lub postawionych
do dyspozycji ubezpieczonego wypłat – od
pierwszego do ostatniego dnia miesiąca
kalendarzowego.
Zauważyć też trzeba, że pracodawcą w ro-
zumieniu ustawy o promocji zatrudnienia
i instytucjach rynku pracy jest jednostka
organizacyjna, chociażby nie posiadała oso-
bowości prawnej, a także osoba fizyczna,
jeżeli zatrudniają one co najmniej jedne-
go pracownika. Oznacza to, że jeżeli oso-
ba fizyczna zatrudnia wyłącznie zlecenio-
biorców, nie jest pracodawcą w rozumieniu
tej ustawy i nie ma obowiązku opłacania
składek na FP.
Podstawa prawna
Art. 2 ust. 1 pkt 25, art. 104 ust. 1 pkt 1 lit. c i ust. 3
i 4 oraz art. 107 ust. 1 ustawy z 20 kwietnia 2004 r.
o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy
(t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 674 ze zm.).
Par. 2 ust. 6 rozporządzenia Rady Ministrów z 18 kwietnia
2008 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu postę-
powania w sprawach rozliczania składek, do których
poboru jest zobowiązany Zakład Ubezpieczeń Społecz-
nych (Dz.U. nr 78, poz. 465 ze zm.).
W ZUS toczy się postępowanie o przy-
znanie mi świadczenia rehabilitacyj-
nego. Lekarz orzecznik stwierdził już
niezdolność do pracy, jednak decyzja
zostanie wydana dopiero w kwietniu
2014 r. Wcześniej pobierałam zasiłek
chorobowy w wysokości 2000 zł (80 proc.
podstawy wynoszącej 2500 zł). Czy wyso-
kość świadczenia rehabilitacyjnego jest
równa zasiłkowi chorobowemu, czy też
zostanie zwaloryzowana?
Joanna Śliwińska
radca prawny
Świadczenie rehabilitacyjne to jedno ze
świadczeń przysługujących z tytułu ubez-
pieczenia chorobowego. Prawo do niego
mają osoby, które mimo wykorzystania
całego okresu zasiłkowego są nadal nie-
zdolne do pracy. Warunkiem jest jednak
możliwość odzyskania tej zdolności po dal-
szym leczeniu lub rehabilitacji, co ocenia
lekarz orzecznik ZUS. Zostaje ono przy-
znane tylko na czas przywrócenia pełnej
sprawności, jednak na okres nie dłuższy
niż 12 miesięcy.
Wysokość świadczenia rehabilitacyjnego
wynosi przez pierwsze 3 miesiące 90 proc.
podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, 75
proc. tej podstawy za pozostały okres, a je-
żeli niezdolność do pracy przypada w okre-
sie ciąży – 100 proc. tej podstawy.
Kwotę, od której oblicza się jego wyso-
kość, stanowi podstawa zasiłku ustalona
w momencie uzyskania prawa do zasiłku
chorobowego poprzedzającego nabycie pra-
wa do świadczenia rehabilitacyjnego. Pod-
stawa ta jest więc określana na ponad pół
roku wcześniej, dlatego też ustawodaw-
ca przewidział przeprowadzanie co kwar-
tał jej waloryzacji. Nie dotyczy ona jednak
świadczeń już pobieranych, służy tylko do
początkowego określenia ich wysokości.
Upraszczając to zagadnienie, można po-
wiedzieć, że podstawa wymiaru zasiłku do
celów świadczenia zostaje podwyższona
o wskaźnik wzrostu przeciętnego miesięcz-
nego wynagrodzenia ogłaszanego dla celów
emerytalnych. Wskaźniki są publikowane
w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospo-
litej Polskiej Monitor Polski przez preze-
sa ZUS. Nie zawsze można jednak podsta-
wę podwyższyć. Taka sytuacja zaistniała
w okresie między I a III kwartałem 2013 r.
(okres referencyjny dla I kwartału 2014 r.).
Wskaźnik wzrostu nie przekroczył wtedy
100 proc. W związku z tym osobom, które
nabyły prawo do świadczenia rehabilitacyj-
nego między 1 stycznia a 31 marca 2014 r.,
obliczano wysokość świadczenia od postawy
takiej samej, jak poprzedzającego go zasił-
ku chorobowego.
W II kwartale 2014 r. sytuacja jednak się
zmienia, gdyż podstawa wymiaru zasiłku
zostanie zwiększona o 5,8 proc. W omawia-
nym przypadku decyzja zostanie wydana
po 1 kwietnia 2014 r., a więc podstawa ob-
liczania świadczenia będzie wynosiła nie
2500 zł, lecz 2645 zł. Od tej kwoty należy
następnie obliczyć 90 proc., a po 3 miesią-
cach – 75 proc.
Podstawa prawna
Art. 18 i 19 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choro-
by i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159).
Jestem komornikiem sądowym. Pro-
wadzę kancelarię, w której zatrudniam
pracowników. Moim zdaniem nie mam
obowiązku odprowadzania składek na
FGŚP od wypłacanych im wynagro-
dzeń. Jednak ZUS ostatnio zakwestiono-
wał moje stanowisko. Czy postępowanie
organu rentowego było słuszne?
Andrzej Radzisław
radca prawny
Oprócz składek na ubezpieczenia spo-
łeczne oraz ubezpieczenie zdrowotne płat-
nicy opłacają do ZUS składki na FP i FGŚP,
a niektórzy jeszcze składkę na FEP. Co do
zasady składki na FGŚP są należne za pra-
cowników, którzy ubezpieczeniom spo-
łecznym podlegają obowiązkowo. Składka
na ten fundusz wynosi 0,1 proc. podstawy
wymiaru składek na ubezpieczenia emery-
talne i rentowe bez stosowania ogranicze-
nia podstawy wymiaru do kwoty trzydzie-
stokrotności i jest w całości finansowana
ze środków płatnika.
Składki te wykazywane są wyłącznie
w deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA. Płat-
nik podaje tam łączną podstawę wymia-
ru za wszystkie osoby, za które ta składka
jest należna, i od tej łącznej kwoty nali-
cza składkę. Nie wszyscy jednak płatnicy
są zobowiązani opłacać składkę na FGŚP.
Zgodnie z art. 9 ustawy z 13 lipca 2006 r.
o ochronie roszczeń pracowniczych w ra-
zie niewypłacalności pracodawcy, składki
zobowiązani są opłacać pracodawcy będą-
cy m.in. przedsiębiorcami w rozumieniu
ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie dzia-
łalności gospodarczej, a więc o ile prowadzą
działalność gospodarczą.
Jak wynika z przepisów ustawy o ochro-
nie roszczeń pracowniczych, przesłanką
stosowania jej jest posiadanie przez pra-
codawcę zdolności upadłościowej. Komor-
nik sądowy nie jest przedsiębiorcą w ro-
zumieniu art. 5 ust. 2 ustawy z 28 lutego
2003 r. – Prawo upadłościowe i napraw-
cze. Z tego względu nie ma możliwości
ogłoszenia upadłości prowadzonej przez
komornika kancelarii komorniczej. Ko-
mornik sądowy wykonuje czynności egze-
kucyjne w imieniu państwa. Do wykony-
wania czynności komorniczych minister
sprawiedliwości powołuje osoby posia-
dające określone kwalifikacje, a działal-
ność kancelarii komorniczych nie podle-
ga wpisowi do rejestru przedsiębiorców
w Krajowym Rejestrze Sądowym ani do
Centralnej Ewidencji Działalności Gospo-
darczej. Stosownie do art. 28 z 29 sierpnia
1997 r. o komornikach sądowych i egze-
kucji, do komornika stosuje się przepisy
o podatku dochodowym od osób fizycz-
nych, o ubezpieczeniach społecznych oraz
o powszechnym ubezpieczeniu zdrowot-
nym, dotyczące osób prowadzących poza-
rolniczą działalność gospodarczą. Oznacza
to, że komornik w zakresie ubezpieczeń
społecznych jest traktowany jako osoba
prowadząca pozarolniczą działalność go-
spodarczą.
W wyroku z 14 grudnia 2006 r. sygn. akt
I SA/Ke 270/06 WSA w Kielcach uznał, że
komornik nie jest przedsiębiorcą.
Podsumowując, należy stwierdzić, że ko-
mornik nie jest objęty działaniem ustawy
ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych
w razie niewypłacalności pracodawcy. Tym
samym nie powinien opłacać składek na
FGŚP za zatrudnianych pracowników.
Jeżeli otrzymał pan z ZUS informację, że
składka na FGŚP powinna być opłacana,
powinien wystąpić o wydanie w tym za-
kresie decyzji i gdy rozstrzygnięcie będzie
dla niego niekorzystne, złożyć odwołanie
do sądu.
Podstawa prawna
Art. 28 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądo-
wych i egzekucji (t.j. Dz.U z 2011 r. nr 231, poz. 1376, ze
zm.).
Art. 2, art. 9 ustawy z 13 lipca 2006 r. o ochronie
roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności praco-
dawcy (Dz.U. nr 158, poz. 1121, ze zm.).
Dlaczego występujący o emeryturę w kwietniu nie będą mogli liczyć na wyższą
waloryzację składek
Kiedy zleceniodawca musi opłacać
składkę na Fundusz Pracy
Czy
świadczenie rehabilitacyjne
zostanie wypłacone w tej samej kwocie co zasiłek
Czy
komornik sądowy
musi opłacać za pracowników składki na FGŚP
PORADNIA UBEZPIECZENIOWA
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
świadczenia
iii
Niedawno ukończyłam powszechny wiek
emerytalny i zamierzam ubiegać się
w najbliższym czasie o przyznanie eme-
rytury. Nie jestem członkiem OFE. Wiem,
że moje świadczenie zostanie obliczone
według nowych zasad, a więc ze składek
i kapitału początkowego zewidencjono-
wanych na koncie w ZUS. Słyszałam, że
kwota tych składek zostanie zwaloryzo-
wana, a wysokość tej waloryzacji będzie
uzależniona od tego, w którym kwarta-
le przejdę na emeryturę. Czy w związku
z tym korzystne było poczekanie ze zło-
żeniem wniosku do kwietnia?
Marek Opolski
ekspert z zakresu emerytur i rent
Nie. Nowa emerytura, ustalana głównie
dla osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r.,
stanowi wynik podzielenia podstawy jej
obliczenia przez tzw. średnie dalsze trwa-
nia życia ustalone dla wieku przejścia na
świadczenie. Podstawą obliczenia emery-
tury jest suma zwaloryzowanego kapitału
początkowego oraz składek na ubezpie-
czenie emerytalne zewidencjonowanych
na indywidualnym koncie ubezpieczone-
go w ZUS do końca miesiąca poprzedza-
jącego miesiąc, od którego przysługuje
wypłata świadczenia, z uwzględnieniem
waloryzacji. Od 1 lutego 2014 r. do podsta-
wy obliczenia emerytury dla osób, które
przystąpiły do OFE wliczana jest również
kwota środków zewidencjonowanych na
subkoncie z uwzględnieniem ich walory-
zacji (z wyjątkiem przypadków, gdy osoby
te spełniają warunki do uzyskania okre-
sowej emerytury kapitałowej, przechodzą
na wcześniejszą emeryturę przysługującą
na podstawie art. 184 ustawy emerytalnej
lub też ich emerytura obliczana jest na tzw.
mieszanych zasadach).
Składki na ubezpieczenie emerytalne ze-
widencjonowane na koncie ubezpieczonego
podlegają waloryzacji rocznej (przeprowa-
dzanej od 1 czerwca każdego roku kalen-
darzowego) oraz waloryzacji kwartalnej,
dokonywanej w związku z przejściem osoby
ubezpieczonej na emeryturę. Liczba walo-
ryzacji kwartalnych zależy od tego, w któ-
rym kwartale następuje ustalenie wysoko-
ści tego świadczenia. I tak, w przypadku
ustalania wysokości emerytury:
■
w pierwszym kwartale danego roku
– pierwszej waloryzacji kwartalnej do-
konuje się za pierwszy kwartał poprzed-
niego roku, a ostatniej – za trzeci kwartał
poprzedniego roku,
■
w drugim kwartale danego roku – pierw-
szej waloryzacji kwartalnej dokonuje się
za pierwszy kwartał poprzedniego roku,
a ostatniej za czwarty kwartał poprzed-
niego roku,
■
w trzecim kwartale danego roku – walo-
ryzacji kwartalnej dokonuje się wyłącznie
za pierwszy kwartał danego roku,
■
w czwartym kwartale danego roku
– pierwszej waloryzacji kwartalnej do-
konuje się za pierwszy kwartał danego
roku, a drugiej i zarazem ostatniej – za
drugi kwartał tego roku.
Powyższe zasady nie dotyczą ustalenia
wysokości emerytury w czerwcu danego
roku kalendarzowego. Składki waloryzowa-
ne są wówczas od 1 czerwca wskaźnikiem
rocznym za poprzedni rok i nie podlegają
już waloryzacjom kwartalnym (z wyjątkiem
składek zapisanych na koncie po 31 grudnia
poprzedniego roku).
Pytanie dotyczy kwestii, czy korzystne
było poczekanie ze złożeniem wniosku do
kwietnia 2014 r. W tym przypadku mogła-
by Pani liczyć na dodatkową waloryzację
kwartalną składek (za IV kwartał 2013 r.).
Należy jednak zaznaczyć, że ogłoszony nie-
dawno wskaźnik waloryzacji składek za
IV kwartał 2013 r. wyniósł 100,00 proc.,
co oznacza, że w ramach tej waloryzacji
składki nie ulegną nawet minimalnemu
zwiększeniu.
Z uwagi na to, że występując o emeryturę
w kwietniu 2014 r., nie będzie pani miała
prawa do jej wypłaty za marzec, korzystniej-
sze byłoby w tej sytuacji zgłoszenie wnio-
sku o emeryturę jeszcze w marcu 2014 r.
Podstawa prawna
Art. 24–26 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U.
z 2013 r. poz. 1440 ze zm.),
Obwieszczenie ministra pracy i polityki społecznej
z 10 marca 2014 r. w sprawie wskaźnika waloryzacji skła-
dek na ubezpieczenie emerytalne za IV kwartał 2013 r.
(M.P. z 2014 r. poz. 218).
Spółka z o.o. zawarła ze zleceniobior-
cą umowę na okres od 3 do 14 marca
2014 r. z wynagrodzeniem w wysoko-
ści 850 zł. Następnie z tą samą osobą
spółka zawarła umowę na okres od 17 do
28 marca 2014 r., także z wynagrodze-
niem w wysokości 850 zł. Z obydwu tych
umów zleceniobiorca podlegał obo-
wiązkowo ubezpieczeniom społecznym
i zdrowotnemu. Wynagrodzenia zostały
wypłacone w marcu 2014 r. Czy w tym
przypadku zleceniodawca ma obowiązek
opłacić składki na Fundusz Pracy, skoro
wynagrodzenie z poszczególnych umów
jest niższe od minimalnego wynagro-
dzenia?
Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych
Tak. Składki na Fundusz Pracy należne są
od kwot stanowiących podstawę wymia-
ru składek na obowiązkowe ubezpieczenia
emerytalne i rentowe wynoszących w prze-
liczeniu na okres miesiąca co najmniej mi-
nimalne wynagrodzenie.
Pracodawcy oraz inne jednostki organi-
zacyjne opłacają obowiązkowe składki na
Fundusz Pracy m. in. za osoby wykonujące
pracę na podstawie umowy-zlecenia oraz
za osoby z nimi współpracujące.
Obowiązek opłacania składek na FP za
zleceniobiorcę istnieje także wówczas, gdy
kwoty stanowiące podstawę wymiaru skła-
dek na obowiązkowe ubezpieczenia emery-
talne i rentowe pochodzą z różnych źródeł
i w sumie wynoszą one co najmniej mini-
malne wynagrodzenie za pracę.
W przedstawionym w pytaniu przypadku
podstawę składek na obowiązkowe ubezpie-
czenia emerytalne i rentowe zleceniobiorcy
należnych za marzec 2014 r. stanowi suma
wynagrodzeń z tytułu umów wypłaconych
w tym miesiącu. Jest ona wyższa od kwoty
minimalnego wynagrodzenia. W przypadku
ubezpieczonych, dla których podstawę wy-
miaru składek na ubezpieczenia społeczne
stanowi przychód w rozumieniu przepi-
sów o podatku dochodowym od osób fizycz-
nych, w imiennym raporcie miesięcznym
ZUS RCA uwzględnia się bowiem należ-
ne składki na ubezpieczenia społeczne od
wszystkich dokonanych lub postawionych
do dyspozycji ubezpieczonego wypłat – od
pierwszego do ostatniego dnia miesiąca
kalendarzowego.
Zauważyć też trzeba, że pracodawcą w ro-
zumieniu ustawy o promocji zatrudnienia
i instytucjach rynku pracy jest jednostka
organizacyjna, chociażby nie posiadała oso-
bowości prawnej, a także osoba fizyczna,
jeżeli zatrudniają one co najmniej jedne-
go pracownika. Oznacza to, że jeżeli oso-
ba fizyczna zatrudnia wyłącznie zlecenio-
biorców, nie jest pracodawcą w rozumieniu
tej ustawy i nie ma obowiązku opłacania
składek na FP.
Podstawa prawna
Art. 2 ust. 1 pkt 25, art. 104 ust. 1 pkt 1 lit. c i ust. 3
i 4 oraz art. 107 ust. 1 ustawy z 20 kwietnia 2004 r.
o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy
(t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 674 ze zm.).
Par. 2 ust. 6 rozporządzenia Rady Ministrów z 18 kwietnia
2008 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu postę-
powania w sprawach rozliczania składek, do których
poboru jest zobowiązany Zakład Ubezpieczeń Społecz-
nych (Dz.U. nr 78, poz. 465 ze zm.).
W ZUS toczy się postępowanie o przy-
znanie mi świadczenia rehabilitacyj-
nego. Lekarz orzecznik stwierdził już
niezdolność do pracy, jednak decyzja
zostanie wydana dopiero w kwietniu
2014 r. Wcześniej pobierałam zasiłek
chorobowy w wysokości 2000 zł (80 proc.
podstawy wynoszącej 2500 zł). Czy wyso-
kość świadczenia rehabilitacyjnego jest
równa zasiłkowi chorobowemu, czy też
zostanie zwaloryzowana?
Joanna Śliwińska
radca prawny
Świadczenie rehabilitacyjne to jedno ze
świadczeń przysługujących z tytułu ubez-
pieczenia chorobowego. Prawo do niego
mają osoby, które mimo wykorzystania
całego okresu zasiłkowego są nadal nie-
zdolne do pracy. Warunkiem jest jednak
możliwość odzyskania tej zdolności po dal-
szym leczeniu lub rehabilitacji, co ocenia
lekarz orzecznik ZUS. Zostaje ono przy-
znane tylko na czas przywrócenia pełnej
sprawności, jednak na okres nie dłuższy
niż 12 miesięcy.
Wysokość świadczenia rehabilitacyjnego
wynosi przez pierwsze 3 miesiące 90 proc.
podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, 75
proc. tej podstawy za pozostały okres, a je-
żeli niezdolność do pracy przypada w okre-
sie ciąży – 100 proc. tej podstawy.
Kwotę, od której oblicza się jego wyso-
kość, stanowi podstawa zasiłku ustalona
w momencie uzyskania prawa do zasiłku
chorobowego poprzedzającego nabycie pra-
wa do świadczenia rehabilitacyjnego. Pod-
stawa ta jest więc określana na ponad pół
roku wcześniej, dlatego też ustawodaw-
ca przewidział przeprowadzanie co kwar-
tał jej waloryzacji. Nie dotyczy ona jednak
świadczeń już pobieranych, służy tylko do
początkowego określenia ich wysokości.
Upraszczając to zagadnienie, można po-
wiedzieć, że podstawa wymiaru zasiłku do
celów świadczenia zostaje podwyższona
o wskaźnik wzrostu przeciętnego miesięcz-
nego wynagrodzenia ogłaszanego dla celów
emerytalnych. Wskaźniki są publikowane
w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospo-
litej Polskiej Monitor Polski przez preze-
sa ZUS. Nie zawsze można jednak podsta-
wę podwyższyć. Taka sytuacja zaistniała
w okresie między I a III kwartałem 2013 r.
(okres referencyjny dla I kwartału 2014 r.).
Wskaźnik wzrostu nie przekroczył wtedy
100 proc. W związku z tym osobom, które
nabyły prawo do świadczenia rehabilitacyj-
nego między 1 stycznia a 31 marca 2014 r.,
obliczano wysokość świadczenia od postawy
takiej samej, jak poprzedzającego go zasił-
ku chorobowego.
W II kwartale 2014 r. sytuacja jednak się
zmienia, gdyż podstawa wymiaru zasiłku
zostanie zwiększona o 5,8 proc. W omawia-
nym przypadku decyzja zostanie wydana
po 1 kwietnia 2014 r., a więc podstawa ob-
liczania świadczenia będzie wynosiła nie
2500 zł, lecz 2645 zł. Od tej kwoty należy
następnie obliczyć 90 proc., a po 3 miesią-
cach – 75 proc.
Podstawa prawna
Art. 18 i 19 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choro-
by i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159).
Jestem komornikiem sądowym. Pro-
wadzę kancelarię, w której zatrudniam
pracowników. Moim zdaniem nie mam
obowiązku odprowadzania składek na
FGŚP od wypłacanych im wynagro-
dzeń. Jednak ZUS ostatnio zakwestiono-
wał moje stanowisko. Czy postępowanie
organu rentowego było słuszne?
Andrzej Radzisław
radca prawny
Oprócz składek na ubezpieczenia spo-
łeczne oraz ubezpieczenie zdrowotne płat-
nicy opłacają do ZUS składki na FP i FGŚP,
a niektórzy jeszcze składkę na FEP. Co do
zasady składki na FGŚP są należne za pra-
cowników, którzy ubezpieczeniom spo-
łecznym podlegają obowiązkowo. Składka
na ten fundusz wynosi 0,1 proc. podstawy
wymiaru składek na ubezpieczenia emery-
talne i rentowe bez stosowania ogranicze-
nia podstawy wymiaru do kwoty trzydzie-
stokrotności i jest w całości finansowana
ze środków płatnika.
Składki te wykazywane są wyłącznie
w deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA. Płat-
nik podaje tam łączną podstawę wymia-
ru za wszystkie osoby, za które ta składka
jest należna, i od tej łącznej kwoty nali-
cza składkę. Nie wszyscy jednak płatnicy
są zobowiązani opłacać składkę na FGŚP.
Zgodnie z art. 9 ustawy z 13 lipca 2006 r.
o ochronie roszczeń pracowniczych w ra-
zie niewypłacalności pracodawcy, składki
zobowiązani są opłacać pracodawcy będą-
cy m.in. przedsiębiorcami w rozumieniu
ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie dzia-
łalności gospodarczej, a więc o ile prowadzą
działalność gospodarczą.
Jak wynika z przepisów ustawy o ochro-
nie roszczeń pracowniczych, przesłanką
stosowania jej jest posiadanie przez pra-
codawcę zdolności upadłościowej. Komor-
nik sądowy nie jest przedsiębiorcą w ro-
zumieniu art. 5 ust. 2 ustawy z 28 lutego
2003 r. – Prawo upadłościowe i napraw-
cze. Z tego względu nie ma możliwości
ogłoszenia upadłości prowadzonej przez
komornika kancelarii komorniczej. Ko-
mornik sądowy wykonuje czynności egze-
kucyjne w imieniu państwa. Do wykony-
wania czynności komorniczych minister
sprawiedliwości powołuje osoby posia-
dające określone kwalifikacje, a działal-
ność kancelarii komorniczych nie podle-
ga wpisowi do rejestru przedsiębiorców
w Krajowym Rejestrze Sądowym ani do
Centralnej Ewidencji Działalności Gospo-
darczej. Stosownie do art. 28 z 29 sierpnia
1997 r. o komornikach sądowych i egze-
kucji, do komornika stosuje się przepisy
o podatku dochodowym od osób fizycz-
nych, o ubezpieczeniach społecznych oraz
o powszechnym ubezpieczeniu zdrowot-
nym, dotyczące osób prowadzących poza-
rolniczą działalność gospodarczą. Oznacza
to, że komornik w zakresie ubezpieczeń
społecznych jest traktowany jako osoba
prowadząca pozarolniczą działalność go-
spodarczą.
W wyroku z 14 grudnia 2006 r. sygn. akt
I SA/Ke 270/06 WSA w Kielcach uznał, że
komornik nie jest przedsiębiorcą.
Podsumowując, należy stwierdzić, że ko-
mornik nie jest objęty działaniem ustawy
ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych
w razie niewypłacalności pracodawcy. Tym
samym nie powinien opłacać składek na
FGŚP za zatrudnianych pracowników.
Jeżeli otrzymał pan z ZUS informację, że
składka na FGŚP powinna być opłacana,
powinien wystąpić o wydanie w tym za-
kresie decyzji i gdy rozstrzygnięcie będzie
dla niego niekorzystne, złożyć odwołanie
do sądu.
Podstawa prawna
Art. 28 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądo-
wych i egzekucji (t.j. Dz.U z 2011 r. nr 231, poz. 1376, ze
zm.).
Art. 2, art. 9 ustawy z 13 lipca 2006 r. o ochronie
roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności praco-
dawcy (Dz.U. nr 158, poz. 1121, ze zm.).
Dlaczego występujący o emeryturę w kwietniu nie będą mogli liczyć na wyższą
waloryzację składek
Kiedy zleceniodawca musi opłacać
składkę na Fundusz Pracy
Czy
świadczenie rehabilitacyjne
zostanie wypłacone w tej samej kwocie co zasiłek
Czy
komornik sądowy
musi opłacać za pracowników składki na FGŚP
PORADNIA UBEZPIECZENIOWA
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
3 / 4
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
IV
orzecznIctwo
Sąd Najwyższy
o zatrudnieniu
TEZA
Wymieniona w przepisie art. 8 ust. 2a ustawy z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych osoba
jest uważana za pracownika tylko wówczas, gdy niezależnie od
umowy cywilnoprawnej łączy ją stosunek pracy z pracodawcą,
z którym jedynie dodatkowo zawarła umowę cywilnoprawną
lub na rzecz którego pracę w ramach takiej umowy wykonuje.
STAn fAkTycZny
Decyzją z 20 lipca 2010 r. ZUS stwierdził, że
ubezpieczona od 1 września 2009 r. nie podlega obowiązkowo
ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowe-
mu i wypadkowemu, jako pracownik w firmie U. świadczącej
usługi zduńskie. W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczona
wniosła o jej zmianę i przyznanie prawa do zasiłku choro-
bowego za okres od 1 grudnia 2009 r. do 26 grudnia 2009 r.
oraz zasiłku macierzyńskiego za okres od 27 grudnia 2009 r.
do 15 maja 2010 r. Sąd okręgowy oddalił odwołanie od tej de-
cyzji. Sąd ustalił, że 1 września 2009 r. płatnik składek (usługi
budowlane i zduńskie) zawarł z ubezpieczoną umowę o pra-
cę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na
stanowisku pomoc biurowa z wynagrodzeniem w wysokości
1800 zł brutto. W pkt 2 umowy określono, że do pracownika
należy w szczególności wykonywanie wszelkich prac biuro-
wych w siedzibie firmy. Z tego tytułu ubezpieczona została
zgłoszona do ubezpieczeń: emerytalnego, rentowego, choro-
bowego i wypadkowego, od 1 września 2009 r. oraz do obo-
wiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego od 1 września 2009 r.
Była ona leczona w poradni ginekologiczno-położniczej od
32. tygodnia ciąży z rozpoznaniem: ciąża powikłana, zagra-
żająca porodem przedwczesnym i niedokrwistością dużego
stopnia. Przebywała na zwolnieniu lekarskim od 29 paździer-
nika 2009 r. do 27 grudnia 2009 r. (data porodu) z zaleceniem
leżenia, oszczędniejszego trybu życia i przyjmowania leków.
Prawomocną decyzją z 6 sierpnia 2010 r. organ rentowy
odmówił ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za
okres od 1 do 26 grudnia 2009 r. oraz zasiłku macierzyńskiego
za okres od 27 grudnia 2009 r. do 15 maja 2010 r. Na podsta-
wie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego sąd
pierwszej instancji uznał, że ubezpieczona nie pracowała
w ustalonym umową wymiarze czasu pracy w firmie w okre-
sie objętym zaskarżoną decyzją, tj. od 1 września 2009 r. Sąd
miał na uwadze, że nie budzi wątpliwości, iż umowa została
faktycznie zawarta 1 września 2009 r. W ocenie sądu jednak
fakt zawarcia przez stronę umowy o pracę w formie pisemnej
i sporządzanie dalszych dokumentów mających uprawdopo-
dobnić istnienie stosunku pracy (listy płac, listy obecności,
zeznania świadków) nie potwierdzają codziennego świad-
czenia przez ubezpieczoną pracy w pełnym wymiarze czasu.
Pozorność umowy pociąga zaś za sobą jej nieważność z mocy
samego prawa. Przeprowadzone w tym kierunku postępowanie
dowodowe doprowadziło sąd pierwszej instancji do przeko-
nania, że ubezpieczona objęta decyzją ZUS w rzeczywistości
nie była pracownikiem firmy, a zawarta przez nią umowa
o pracę miała charakter fikcyjny. W ocenie sądu okręgowego
charakter czynności, ich czasochłonność (nawet przy założe-
niu, że początkowo wprowadzanie dokumentów księgowych
do komputera trwało stosunkowo długo), jak również rodzaj
prowadzonej przez odwołującego się działalności gospodar-
czej, której głównym przedmiotem były prace zduńskie (a więc
prace sezonowe), wykluczały możliwość przyjęcia, że ubezpie-
czona wykonywała pracę codziennie przez 8 godzin. Zdaniem
sądu charakter wykonywanych przez nią czynności i rozmiar
pracy mógł zostać uznany jedynie za rodzaj pomocy świadczo-
nej przez przyszłą synową na rzecz przyszłej teściowej. Taki
wniosek był zasadny tym bardziej, że po odejściu synowej
na zwolnienie lekarskie, a następnie na urlop macierzyński
płatnik nie zatrudnił nowego pracownika, a jego żona sama
prowadzi dokumentację firmy.
Sąd apelacyjny oddalił apelację wniesioną przez ubezpieczo-
ną. W uzasadnieniu wyroku podkreślił on, że ustawa z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U.
z 2013 r. poz. 1442 z późn. zm.) definiuje pojęcie pracownika,
w art. 8 ust. 1 stanowiąc, że za pracownika uważa się osobę
pozostającą w stosunku pracy z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a.
Z kolei art. 22 par. 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks
pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm., dalej: k.p.)
zawiera definicję stosunku pracy jako podstawowego pojęcia.
W myśl tego przepisu przez nawiązanie stosunku pracy pra-
cownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego
rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz
w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a praco-
dawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Sąd
odwoławczy doszedł jednak do przekonania, że ubezpieczona
w rzeczywistości nie była pracownikiem, albowiem w łączą-
cym strony stosunku prawnym nie było cech stosunku pracy
w rozumieniu art. 22 par. 1 k.p. Wobec tego umowa o pracę
z 1 września 2009 r. miała w myśl art. 83 par. 1 k.p. charak-
ter pozorny i była nieważna, co jest zgodne z konkluzją sądu
pierwszej instancji, jednakże z tego względu, że w zamiarze
jej stron miała wywołać wrażenie u osób postronnych, iż
łączy ich stosunek pracy, choć w rzeczywistości, jeśli jakieś
czynności ubezpieczona wykonywała, to z pewnością nie na
podstawie umowy o pracę, lecz ewentualnie w ramach po-
mocy przyszłym powinowatym. Umowę o pracę uważa się
zaś za zawartą dla pozoru (art. 83 par. 1 ustawy z 23 kwietnia
1964 r., t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121, dalej: k.c. w związku z art. 300
k.p.), jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają
świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pra-
cownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako
pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy.
UZASAdniEniE
Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną. W uza-
sadnieniu wskazał, że z ustaleń faktycznych w niniejszej
sprawie wynika, iż umowa o pracę może zostać zawarta na
czas nieokreślony, na czas określony, na czas wykonania
określonej pracy, na okres próbny, a elementem jej treści
jest określenie wymiaru czasu pracy (art. 25 k.p., art. 29 par. 1
pkt 4 k.p.). Osoba nie przestaje być jednak pracownikiem tylko
dlatego, że wykonuje czynności w warunkach spełniających
kryteria z art. 22 par. 1 k.p. nie w pełnym wymiarze obowiązu-
jącego ją czasu pracy, lecz krócej. W żadnym przepisie prawa
nie uzależnia się bowiem statusu pracownika od kategorii
wymiaru czasu pracy. Tak więc nawet pozorność umowy
o pracę co do pełnego wymiaru czasu pracy nie skutkowa-
łaby automatycznie jej nieważnością jako umowy o pracę na
ułamkową część wymiaru czasu pracy. Zgodnie z treścią art. 6
ust. 1 pkt 1 oraz art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom
emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu
podlegają pracownicy. Z kolei w myśl art. 8 ust. 1 ustawy za
pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy.
Wymieniony przepis nie definiuje samodzielnie użytego
w nim pojęcia „pracownik”, lecz odsyła w tym zakresie do
przepisów k.p., skoro równocześnie odwołuje się do właści-
wego tej gałęzi prawa terminu stosunek pracy. W myśl art. 2
k.p. pracownikiem jest zaś osoba zatrudniona na podstawie
umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spół-
dzielczej umowy o pracę, które to czynności kreują stosunek
prawny o cechach określonych w art. 22 par. 1 k.p. Istotne
jest zatem, aby stosunek pracy zrealizował się przez wyko-
nywanie zatrudnienia o cechach charakterystycznych dla
tego stosunku. Jedną z cech stosunku pracy jest również
odpłatność i ekwiwalentność świadczeń.
Inaczej rzecz ujmując, tytułem ubezpieczeń społecznych
osób wymienionych w powołanych przepisach jest stosunek
pracy. Nawiązanie stosunku pracy wymaga zgodnego oświad-
czenia woli pracodawcy i pracownika (art. 11 k.p.), a przez na-
wiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wy-
konywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy
i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczo-
nym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pra-
cownika za wynagrodzeniem. W orzecznictwie SN przyjmuje
się jednolicie, że dla włączenia do ubezpieczenia społecznego
niezbędna jest przynależność do określonej w ustawie o sys-
temie ubezpieczeń społecznych grupy podmiotów podlega-
jących obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. O tym, czy
strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł
ubezpieczeń społecznych, nie decyduje więc samo formal-
ne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie (zgłoszenie) do
ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczne i rzeczywiste
realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku
pracy wynikających z art. 22 par. 1 k.p. SN wskazał, że sąd dru-
giej instancji słusznie uznał, szczegółowo oceniając zebrany
w sprawie materiał dowodowy, że ani płatnik, ani ubezpie-
czona nie wykazali, iż na podstawie zawartej umowy o pracę
z 1 września 2009 r. faktycznie doszło do nawiązania przez
nich stosunku pracy. W toku postępowania nie dowiedziono,
że stosunek ten zawierał elementy konstrukcyjne stosunku
pracy, a nadto że ubezpieczona faktycznie zakres obowiązków
wykonywała. Zgodnym zamiarem i wolą stron zawierających
umowę było więc jedynie nadanie jej nazwy „umowa o pracę”,
a sporządzone przez strony dokumenty miały uzasadniać tę
nazwę. Nie zostało natomiast dowiedzione, aby w relacji po-
między ubezpieczoną a pracodawcą były ściśle określone stałe
godziny wykonywania pracy podporządkowanej, występowała
ciągłość tej pracy, podporządkowanie pracodawcy czy z góry
sprecyzowany zakres obowiązków o charakterze pracowni-
Zawarcie umowy o pracę nie przesądza o objęciu ubezpieczeniami
komEnTArZ
EkSpErTA
Marcin Wilczyński
asystent sędziego w sądzie najwyższym
W
myśl art. 6 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 8 ust. 1 oraz
art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpie-
czeniom społecznym podlegają osoby będące pracownikami,
gdyż w takim przypadku wady oświadczeń woli dotykające
umowy o pracę, nawet powodujące jej nieważność, nie
wywołują skutków w sferze prawa do świadczeń z ubezpie-
czeń społecznych. W sprawie, w której zapadł komentowany
wyrok, taka sytuacja jednakże nie zachodzi, gdyż strony
umowy o pracę w istocie nie miały zamiaru nawiązania
stosunku prawnego o cechach określonych w art. 22 par. 1
k.p., a nadto skarżąca w ogóle nie wykonywała tak rozumia-
nego zatrudnienia. Oznacza to, że umowa o pracę została
zawarta dla pozoru, a więc w sytuacji, w której przy składa-
niu oświadczeń woli obie strony miały świadomość,
że skarżąca nie będzie pracy świadczyć, a osoba zawierająca
z nią umowę o pracę nie będzie z pracy tej korzystać.
W uzasadnieniu wyroku SN podkreślił także, że zawarty
w art. 22 par. 1 k.p. zakres pojęcia „pracownik” uległ rozsze-
rzeniu w art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Zgodnie z treścią
tego przepisu w rozumieniu ustawy za pracownika uważa się
bowiem także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy
agencyjnej, umowy-zlecenia lub innej umowy o świadczenie
usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się
przepisy dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli
umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje
w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy
wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje
w stosunku pracy. Normy prawnej wynikającej z art. 8 ust. 2a
ustawy systemowej nie można wszakże odczytywać w ten
sposób, że umowa cywilnoprawna, o której tam mowa,
stanowi samodzielną podstawę (tytuł) podlegania ubezpie-
czeniom społecznym. Oznacza to, iż wymieniona w tym
przepisie osoba jest uważana za pracownika tylko, gdy
niezależnie od umowy cywilnoprawnej łączy ją stosunek
pracy z pracodawcą, z którym jedynie dodatkowo zawarła
umowę cywilnoprawną lub na rzecz którego pracę w ramach
takiej umowy wykonuje. U źródeł regulacji art. 8 ust. 2a
ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych leży dążenie do
ograniczenia korzystania przez pracodawców z umów
cywilnoprawnych w celu zatrudniania własnych pracowni-
ków dla realizacji tych samych zadań, które wykonują oni
w ramach łączącego strony stosunku pracy, aby w ten sposób
ominąć ograniczenia wynikające z ochronnych przepisów
prawa pracy (między innymi w zakresie reglamentacji czasu
pracy) oraz uniknąć obciążeń z tytułu składek na ubezpiecze-
nia społeczne od tychże umów. Chodzi również o ochronę
pracowników przed skutkami fluktuacji podmiotowej po
stronie zatrudniających w trakcie procesu świadczenia pracy
polegającej na przekazywaniu pracowników przez macierzy-
stego pracodawcę innym podmiotom (podwykonawcom),
którzy zatrudniają tychże pracowników w ramach umów
cywilnoprawnych w ogóle nieobjętych obowiązkiem
ubezpieczeń społecznych (umowa o dzieło) lub zwolnionych
z tego obowiązku w zbiegu ze stosunkiem pracy (umowa
agencyjna, zlecenie lub inna umowa o świadczenie usług, do
której stosuje się przepisy o zleceniu). Jak wskazał SN
w wyroku z 18 października 2011 r., sygn. akt III UK 22/11,
(OSNP 2012/21-22/266), objęcie definicją pracownika (dla
potrzeb ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) nie
tylko pracowników w znaczeniu, jakie temu pojęciu nadają
przepisy kodeksu pracy, ale także zatrudnionych na
podstawie umów cywilnoprawnych oznacza jednoczesne
rozszerzenie pracowniczego tytułu obowiązkowego
podlegania ubezpieczeniom społecznym.
czym. Konsekwencją ustalenia, że skarżąca w rzeczywistości
nie wykonywała zatrudnienia wynikającego z umowy o pracę,
a zamiarem stron tej umowy nie było realizowanie stosunku
pracy o cechach określonych w art. 22 par. 1 k.p., w związku
z czym nie nawiązał się między nimi stosunek pracy rodzą-
cy obowiązek ubezpieczenia społecznego, musi być również
przyjęcie, że umowa o pracę miała charakter pozorny.
Wyrok Sn
z 22 października 2013 r., sygn. akt iii Uk 155/12
www.gazetaprawna.pl/oferta2014
S p r a w d ź , c o z y s k u j e s z w p r e n u m e r a c i e
AUTOPROMOCJA
Dziennik Gazeta Prawna, 3 kwietnia 2014 nr 65 (3706)
gazetaprawna.pl
IV
orzecznIctwo
Sąd Najwyższy
o zatrudnieniu
TEZA
Wymieniona w przepisie art. 8 ust. 2a ustawy z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych osoba
jest uważana za pracownika tylko wówczas, gdy niezależnie od
umowy cywilnoprawnej łączy ją stosunek pracy z pracodawcą,
z którym jedynie dodatkowo zawarła umowę cywilnoprawną
lub na rzecz którego pracę w ramach takiej umowy wykonuje.
STAn fAkTycZny
Decyzją z 20 lipca 2010 r. ZUS stwierdził, że
ubezpieczona od 1 września 2009 r. nie podlega obowiązkowo
ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowe-
mu i wypadkowemu, jako pracownik w firmie U. świadczącej
usługi zduńskie. W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczona
wniosła o jej zmianę i przyznanie prawa do zasiłku choro-
bowego za okres od 1 grudnia 2009 r. do 26 grudnia 2009 r.
oraz zasiłku macierzyńskiego za okres od 27 grudnia 2009 r.
do 15 maja 2010 r. Sąd okręgowy oddalił odwołanie od tej de-
cyzji. Sąd ustalił, że 1 września 2009 r. płatnik składek (usługi
budowlane i zduńskie) zawarł z ubezpieczoną umowę o pra-
cę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na
stanowisku pomoc biurowa z wynagrodzeniem w wysokości
1800 zł brutto. W pkt 2 umowy określono, że do pracownika
należy w szczególności wykonywanie wszelkich prac biuro-
wych w siedzibie firmy. Z tego tytułu ubezpieczona została
zgłoszona do ubezpieczeń: emerytalnego, rentowego, choro-
bowego i wypadkowego, od 1 września 2009 r. oraz do obo-
wiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego od 1 września 2009 r.
Była ona leczona w poradni ginekologiczno-położniczej od
32. tygodnia ciąży z rozpoznaniem: ciąża powikłana, zagra-
żająca porodem przedwczesnym i niedokrwistością dużego
stopnia. Przebywała na zwolnieniu lekarskim od 29 paździer-
nika 2009 r. do 27 grudnia 2009 r. (data porodu) z zaleceniem
leżenia, oszczędniejszego trybu życia i przyjmowania leków.
Prawomocną decyzją z 6 sierpnia 2010 r. organ rentowy
odmówił ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za
okres od 1 do 26 grudnia 2009 r. oraz zasiłku macierzyńskiego
za okres od 27 grudnia 2009 r. do 15 maja 2010 r. Na podsta-
wie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego sąd
pierwszej instancji uznał, że ubezpieczona nie pracowała
w ustalonym umową wymiarze czasu pracy w firmie w okre-
sie objętym zaskarżoną decyzją, tj. od 1 września 2009 r. Sąd
miał na uwadze, że nie budzi wątpliwości, iż umowa została
faktycznie zawarta 1 września 2009 r. W ocenie sądu jednak
fakt zawarcia przez stronę umowy o pracę w formie pisemnej
i sporządzanie dalszych dokumentów mających uprawdopo-
dobnić istnienie stosunku pracy (listy płac, listy obecności,
zeznania świadków) nie potwierdzają codziennego świad-
czenia przez ubezpieczoną pracy w pełnym wymiarze czasu.
Pozorność umowy pociąga zaś za sobą jej nieważność z mocy
samego prawa. Przeprowadzone w tym kierunku postępowanie
dowodowe doprowadziło sąd pierwszej instancji do przeko-
nania, że ubezpieczona objęta decyzją ZUS w rzeczywistości
nie była pracownikiem firmy, a zawarta przez nią umowa
o pracę miała charakter fikcyjny. W ocenie sądu okręgowego
charakter czynności, ich czasochłonność (nawet przy założe-
niu, że początkowo wprowadzanie dokumentów księgowych
do komputera trwało stosunkowo długo), jak również rodzaj
prowadzonej przez odwołującego się działalności gospodar-
czej, której głównym przedmiotem były prace zduńskie (a więc
prace sezonowe), wykluczały możliwość przyjęcia, że ubezpie-
czona wykonywała pracę codziennie przez 8 godzin. Zdaniem
sądu charakter wykonywanych przez nią czynności i rozmiar
pracy mógł zostać uznany jedynie za rodzaj pomocy świadczo-
nej przez przyszłą synową na rzecz przyszłej teściowej. Taki
wniosek był zasadny tym bardziej, że po odejściu synowej
na zwolnienie lekarskie, a następnie na urlop macierzyński
płatnik nie zatrudnił nowego pracownika, a jego żona sama
prowadzi dokumentację firmy.
Sąd apelacyjny oddalił apelację wniesioną przez ubezpieczo-
ną. W uzasadnieniu wyroku podkreślił on, że ustawa z 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U.
z 2013 r. poz. 1442 z późn. zm.) definiuje pojęcie pracownika,
w art. 8 ust. 1 stanowiąc, że za pracownika uważa się osobę
pozostającą w stosunku pracy z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a.
Z kolei art. 22 par. 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks
pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm., dalej: k.p.)
zawiera definicję stosunku pracy jako podstawowego pojęcia.
W myśl tego przepisu przez nawiązanie stosunku pracy pra-
cownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego
rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz
w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a praco-
dawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Sąd
odwoławczy doszedł jednak do przekonania, że ubezpieczona
w rzeczywistości nie była pracownikiem, albowiem w łączą-
cym strony stosunku prawnym nie było cech stosunku pracy
w rozumieniu art. 22 par. 1 k.p. Wobec tego umowa o pracę
z 1 września 2009 r. miała w myśl art. 83 par. 1 k.p. charak-
ter pozorny i była nieważna, co jest zgodne z konkluzją sądu
pierwszej instancji, jednakże z tego względu, że w zamiarze
jej stron miała wywołać wrażenie u osób postronnych, iż
łączy ich stosunek pracy, choć w rzeczywistości, jeśli jakieś
czynności ubezpieczona wykonywała, to z pewnością nie na
podstawie umowy o pracę, lecz ewentualnie w ramach po-
mocy przyszłym powinowatym. Umowę o pracę uważa się
zaś za zawartą dla pozoru (art. 83 par. 1 ustawy z 23 kwietnia
1964 r., t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121, dalej: k.c. w związku z art. 300
k.p.), jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają
świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pra-
cownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako
pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy.
UZASAdniEniE
Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną. W uza-
sadnieniu wskazał, że z ustaleń faktycznych w niniejszej
sprawie wynika, iż umowa o pracę może zostać zawarta na
czas nieokreślony, na czas określony, na czas wykonania
określonej pracy, na okres próbny, a elementem jej treści
jest określenie wymiaru czasu pracy (art. 25 k.p., art. 29 par. 1
pkt 4 k.p.). Osoba nie przestaje być jednak pracownikiem tylko
dlatego, że wykonuje czynności w warunkach spełniających
kryteria z art. 22 par. 1 k.p. nie w pełnym wymiarze obowiązu-
jącego ją czasu pracy, lecz krócej. W żadnym przepisie prawa
nie uzależnia się bowiem statusu pracownika od kategorii
wymiaru czasu pracy. Tak więc nawet pozorność umowy
o pracę co do pełnego wymiaru czasu pracy nie skutkowa-
łaby automatycznie jej nieważnością jako umowy o pracę na
ułamkową część wymiaru czasu pracy. Zgodnie z treścią art. 6
ust. 1 pkt 1 oraz art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom
emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu
podlegają pracownicy. Z kolei w myśl art. 8 ust. 1 ustawy za
pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy.
Wymieniony przepis nie definiuje samodzielnie użytego
w nim pojęcia „pracownik”, lecz odsyła w tym zakresie do
przepisów k.p., skoro równocześnie odwołuje się do właści-
wego tej gałęzi prawa terminu stosunek pracy. W myśl art. 2
k.p. pracownikiem jest zaś osoba zatrudniona na podstawie
umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spół-
dzielczej umowy o pracę, które to czynności kreują stosunek
prawny o cechach określonych w art. 22 par. 1 k.p. Istotne
jest zatem, aby stosunek pracy zrealizował się przez wyko-
nywanie zatrudnienia o cechach charakterystycznych dla
tego stosunku. Jedną z cech stosunku pracy jest również
odpłatność i ekwiwalentność świadczeń.
Inaczej rzecz ujmując, tytułem ubezpieczeń społecznych
osób wymienionych w powołanych przepisach jest stosunek
pracy. Nawiązanie stosunku pracy wymaga zgodnego oświad-
czenia woli pracodawcy i pracownika (art. 11 k.p.), a przez na-
wiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wy-
konywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy
i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczo-
nym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pra-
cownika za wynagrodzeniem. W orzecznictwie SN przyjmuje
się jednolicie, że dla włączenia do ubezpieczenia społecznego
niezbędna jest przynależność do określonej w ustawie o sys-
temie ubezpieczeń społecznych grupy podmiotów podlega-
jących obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. O tym, czy
strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł
ubezpieczeń społecznych, nie decyduje więc samo formal-
ne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie (zgłoszenie) do
ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczne i rzeczywiste
realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku
pracy wynikających z art. 22 par. 1 k.p. SN wskazał, że sąd dru-
giej instancji słusznie uznał, szczegółowo oceniając zebrany
w sprawie materiał dowodowy, że ani płatnik, ani ubezpie-
czona nie wykazali, iż na podstawie zawartej umowy o pracę
z 1 września 2009 r. faktycznie doszło do nawiązania przez
nich stosunku pracy. W toku postępowania nie dowiedziono,
że stosunek ten zawierał elementy konstrukcyjne stosunku
pracy, a nadto że ubezpieczona faktycznie zakres obowiązków
wykonywała. Zgodnym zamiarem i wolą stron zawierających
umowę było więc jedynie nadanie jej nazwy „umowa o pracę”,
a sporządzone przez strony dokumenty miały uzasadniać tę
nazwę. Nie zostało natomiast dowiedzione, aby w relacji po-
między ubezpieczoną a pracodawcą były ściśle określone stałe
godziny wykonywania pracy podporządkowanej, występowała
ciągłość tej pracy, podporządkowanie pracodawcy czy z góry
sprecyzowany zakres obowiązków o charakterze pracowni-
Zawarcie umowy o pracę nie przesądza o objęciu ubezpieczeniami
komEnTArZ
EkSpErTA
Marcin Wilczyński
asystent sędziego w sądzie najwyższym
W
myśl art. 6 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 8 ust. 1 oraz
art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpie-
czeniom społecznym podlegają osoby będące pracownikami,
gdyż w takim przypadku wady oświadczeń woli dotykające
umowy o pracę, nawet powodujące jej nieważność, nie
wywołują skutków w sferze prawa do świadczeń z ubezpie-
czeń społecznych. W sprawie, w której zapadł komentowany
wyrok, taka sytuacja jednakże nie zachodzi, gdyż strony
umowy o pracę w istocie nie miały zamiaru nawiązania
stosunku prawnego o cechach określonych w art. 22 par. 1
k.p., a nadto skarżąca w ogóle nie wykonywała tak rozumia-
nego zatrudnienia. Oznacza to, że umowa o pracę została
zawarta dla pozoru, a więc w sytuacji, w której przy składa-
niu oświadczeń woli obie strony miały świadomość,
że skarżąca nie będzie pracy świadczyć, a osoba zawierająca
z nią umowę o pracę nie będzie z pracy tej korzystać.
W uzasadnieniu wyroku SN podkreślił także, że zawarty
w art. 22 par. 1 k.p. zakres pojęcia „pracownik” uległ rozsze-
rzeniu w art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Zgodnie z treścią
tego przepisu w rozumieniu ustawy za pracownika uważa się
bowiem także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy
agencyjnej, umowy-zlecenia lub innej umowy o świadczenie
usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się
przepisy dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli
umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje
w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy
wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje
w stosunku pracy. Normy prawnej wynikającej z art. 8 ust. 2a
ustawy systemowej nie można wszakże odczytywać w ten
sposób, że umowa cywilnoprawna, o której tam mowa,
stanowi samodzielną podstawę (tytuł) podlegania ubezpie-
czeniom społecznym. Oznacza to, iż wymieniona w tym
przepisie osoba jest uważana za pracownika tylko, gdy
niezależnie od umowy cywilnoprawnej łączy ją stosunek
pracy z pracodawcą, z którym jedynie dodatkowo zawarła
umowę cywilnoprawną lub na rzecz którego pracę w ramach
takiej umowy wykonuje. U źródeł regulacji art. 8 ust. 2a
ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych leży dążenie do
ograniczenia korzystania przez pracodawców z umów
cywilnoprawnych w celu zatrudniania własnych pracowni-
ków dla realizacji tych samych zadań, które wykonują oni
w ramach łączącego strony stosunku pracy, aby w ten sposób
ominąć ograniczenia wynikające z ochronnych przepisów
prawa pracy (między innymi w zakresie reglamentacji czasu
pracy) oraz uniknąć obciążeń z tytułu składek na ubezpiecze-
nia społeczne od tychże umów. Chodzi również o ochronę
pracowników przed skutkami fluktuacji podmiotowej po
stronie zatrudniających w trakcie procesu świadczenia pracy
polegającej na przekazywaniu pracowników przez macierzy-
stego pracodawcę innym podmiotom (podwykonawcom),
którzy zatrudniają tychże pracowników w ramach umów
cywilnoprawnych w ogóle nieobjętych obowiązkiem
ubezpieczeń społecznych (umowa o dzieło) lub zwolnionych
z tego obowiązku w zbiegu ze stosunkiem pracy (umowa
agencyjna, zlecenie lub inna umowa o świadczenie usług, do
której stosuje się przepisy o zleceniu). Jak wskazał SN
w wyroku z 18 października 2011 r., sygn. akt III UK 22/11,
(OSNP 2012/21-22/266), objęcie definicją pracownika (dla
potrzeb ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) nie
tylko pracowników w znaczeniu, jakie temu pojęciu nadają
przepisy kodeksu pracy, ale także zatrudnionych na
podstawie umów cywilnoprawnych oznacza jednoczesne
rozszerzenie pracowniczego tytułu obowiązkowego
podlegania ubezpieczeniom społecznym.
czym. Konsekwencją ustalenia, że skarżąca w rzeczywistości
nie wykonywała zatrudnienia wynikającego z umowy o pracę,
a zamiarem stron tej umowy nie było realizowanie stosunku
pracy o cechach określonych w art. 22 par. 1 k.p., w związku
z czym nie nawiązał się między nimi stosunek pracy rodzą-
cy obowiązek ubezpieczenia społecznego, musi być również
przyjęcie, że umowa o pracę miała charakter pozorny.
Wyrok Sn
z 22 października 2013 r., sygn. akt iii Uk 155/12
AUTOPROMOCJA
AUTOPROMOCJA
Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com
4 / 4