Max Weber referat


Max Weber- „Polityka jako zawód i powołanie”

Treść rozważań jakimi podzielę się z Wami dzisiaj, można zamieścić i w pewnym sensie połączyć z pytaniem: Jaką politykę powinno się uprawiać, jakie treści należy nadać działaniu politycznemu.

Wpierw, odpowiedzmy sobie na pytanie: Co rozumiemy przez politykę?

To pojęcie jest nadzwyczaj szerokie i obejmuje każdy rodzaj samodzielnej działalności kierowniczej. Mówimy o polityce monetarnej Narodowego Banku Polskiego, polityce zarządzania fundacją, czy np. polityce dobrego męża który stara się zapewnić w swoim mniemaniu godziwy byt żonie i dzieciom. Jednak w tym ujęciu słowa „polityka” zawarta jest generalizacja mało przydatna w kontekście naszego przedmiotu.

Owe słowo z punktu widzenia socjologii oznacza dążenie do udziału we władzy lub do wywierania wpływu na podział władzy czy to między państwami czy też w obrębie państwa między grupami ludzi, jakie ono obejmuje. Ta definicja zasadniczo odpowiada także potocznemu użyciu tego słowa, czyli spontanicznemu skojarzeniu słowa „polityka” bezpośrednio z działaniami czy egzystencją podmiotów areny politycznej. Wedle tej sentencji, kto uprawia politykę, ten dąży do władzy- do władzy rozumianej jako środek w służbie innych celów, idealnych czy partykularnych bądź też do władzy dla samego cynicznego poczucia dominacji nad społeczeństwem, po to by móc rozkoszować się poczuciem prestiżu jakie ona daje. Państwo, czyli pole i przedmiot działań decyzji politycznej, jest w szerokim tego słowa znaczeniu oparte na środkach prawomocnej przemocy stosunku panowania nad obywatelami. Aby mogło istnieć, ludzie poddani panowaniu muszą podporządkować się autorytetowi, jaki przypisują sobie panujący. I w tym miejscu wyróżniamy 3 wewnętrzne uprawomocnienia:

  1. To autorytet tego, co „bezpowrotnie minione”, czyli opierający się na pewnej ciągłości kulturowej obyczaj uświęcony szacunkiem do swego rodzaju tradycji. Jako historyczny przykład, podać można władze patriarchów czy książąt patrymonialnych.

  2. To autorytet niecodziennego, osobistego daru łaski (charyzmy), czyli całkowite personalne oddanie i zaufanie do objawień, czynów, bohaterstwa lub innych właściwości przywódczych jednostki. De facto, ten rodzaj uprawomocnienia można nazwać- panowaniem charyzmatycznym. Taki rodzaj panowania przypisuje się wielkim demagogom czy wybranym wodzom wojennym.

  1. To panowanie na mocy legalności, czyli na mocy wiary w ważność legalnego ustanowienia i uzasadnionej poprzez racjonalnie utworzone reguły „kompetencji” rzeczowej, a więc- na mocy nastawienia na posłuszeństwo w wypełnianiu wynikających z ustanowienia obowiązków. Jest to panowanie, nowoczesne, wyznawane i praktykowane we wszystkich liberalnych ustrojach XXI wieku.

Analizując myśli Maxa Webera, dostrzegamy iż autora najbardziej interesuje drugi typ uprawomocnienia- panowanie na mocy oddania tych, którzy są posłuszni czysto osobistej charyzmie przywódcy. Albowiem tu jest zakorzeniona idea w powołania w polityce w jej najpełniejszej postaci. Oddanie charyzmie proroka czy dowódcy na polu bitwy oznacza przecież, że właśnie on osobiście uchodzi za wewnętrznie „powołanego” przewodnika stada, który prowadzi je nie dlatego że legitymizuje go jakiś obyczaj czy ustanowienie, lecz dlatego, że ludzie w niego wierzą. A on sam, jeśli jest kimś więcej niż cynicznym karierowiczem, zabiega o swoje ideały i realizuje je.

Wgłębiając się w zagadnienia związane z samym uprawianiem polityki, natrafiamy na kolejną typologię. Klasyfikację typów polityków według maści ich działań w kontekście polityki. Mamy więc:

  1. Polityków okazjonalnych - którymi wszyscy jesteśmy. Korzystając z czynnego prawa wyborczego czy biorąc udział w wiecach i demonstracjach.

  2. Ludzi wykonujących politykę jako zawód uboczny - tak jak współcześni mężowie zaufania i szefowie partyjnych stowarzyszeń politycznych, którzy prowadzą tę działalność tylko w razie potrzeby i nie stanowi to głównej treści ich życia

  3. Ludzi traktujących politykę jako zawód główny - tak jak w gospodarczej działalności zarobkowej - dawniej: sztab pomocników całkowicie i wyłącznie oddanych służbie księciu. A dzisiaj: przykładem mogą być polscy wieloletni, zawodowi Parlamentarzyści, którzy mogą poszczycić się mandatem Posła czy Senatora od kilku kadencji.

Na drugim biegunie, w opozycji do „polityka z powołania” znajduje się „termin polityka zawodowego”

Pierwsze kategorie polityków zawodowych pojawiły się w ciągu politycznego procesu wywłaszczenia stanowych funkcjonariuszy o autonomicznych uprawnieniach, byli to ludzie, którzy sami nie chcieli być panami, jak charyzmatyczni wodzowie, a tylko podejmowali służbę u politycznych władców.

W samej materii „polityki traktowanej jako zawód”, istnieją dwa sposoby jej traktowania:

  1. Życie DLA polityki

  2. Życie Z polityki

Nie jest to bynajmniej podział całkowicie rozłączny. Z reguły występują one raczej razem, przynajmniej w sensie ideowym, choć przeważnie także materialnym: dla kogoś kto żyje dla polityki, stanowi ona w sensie wewnętrznym całe jego życie. W tym wewnętrznym sensie chyba każdy poważny człowiek, który żyje dla jakieś sprawy - żyje także z tej sprawy.

Bardziej wyraźne rozróżnienie występuje w aspekcie ekonomicznym. Z polityki jako zawodu żyje ten, kto usiłuje uczynić z niej stałe źródło dochodów - dla polityki ten, który tego nie robi. Aby ktoś mógł żyć dla polityki w tym ekonomicznym sensie musi być ekonomicznie niezależny od dochodów jakie może mu przynieść polityka, a więc posiadać prywatną posadę, która przynosi mu wystarczające dochody. Ponadto musi być „gospodarczo zbędny”, tzn. jego dochody nie mogą zależeć od tego, że stale osobiście angażuje całkowicie swoją siłę roboczą i swoją uwagę dla ich pozyskania (najlepszy byłby rentier, np. właściciel ziemski).

Kierowanie państwem lub partią przez ludzi, którzy (w ekonomicznym sensie tego słowa) żyją wyłącznie dla polityki, a nie z polityki, oznacza niechybnie „plutokratyczną” (plutokracja - gr. Władza bogaczy) rekrutację warstw przewodzących politycznie.

Aby temu zapobiec, osoby zaangażowane politycznie powinny mieć zapewnione regularne i pewne dochody z uprawiania polityki. Współcześnie przywódcy partii rozdają w nagrodę za wierną służbę wszystkiego rodzaju urzędy: w partiach, gminach, państwach. Skutkiem tego jest fakt, że we wszelkich walkach partyjnych chodzi nie tylko o cele rzeczowe, lecz przede wszystkim o patronat nad urzędami.

W opozycji do tego zjawiska rozwija się nowoczesna klasa urzędnicza, która poprzez długoletnie kształcenie przygotowawcze staje się specjalistycznie i fachowo wyszkoloną, wysoko wykwalifikowaną, intelektualną grupą pracowniczą - to zjawisko zapoczątkowały włoskie miasta (np. fachowy skarbnik, oficer i jurysta)

W obliczu wzrostu znaczenia fachowości wyszkolonych urzędników (w czasach gdy dominującym ustrojem były księstwa i monarchie) książę starał się utrzymać w swoich rękach naczelne kierownictwo poprzez tworzenie kolegialnych władz administracyjnych, które obradowały pod jego przewodnictwem - gabinet.

Po pojawieniu się parlamentu monarcha potrzebował (i tworzył takową w obrębie swojego gabinetu) jednej osobistości, która by go osłaniała i była zamiast niego odpowiedzialna przed parlamentem. Urzędnicy natomiast zainteresowani byli tym, aby posady ministerialne w obrębie gabinetu były obsadzane z ich szeregów.

Rozwój polityki do poziomu „instytucji”, który wymagał szkolenia w walce o władzę i w metodach tej walki, pociągał za sobą podział publicznych funkcjonariuszy na dwie kategorie:

  1. Urzędnicy fachowcy

  2. Urzędnicy polityczni

Urzędnicy polityczni odznaczają się tym, że w każdej chwili mogą być dowolnie przesuwani, zwalniani lub też przenoszeni w tymczasowy stan spoczynku - najczęściej po zmianie gabinetu. Ich podstawowym obowiązkiem, nawet bez specjalnych zarządzeń było reprezentować politykę rządu.

Analogiczna sytuacja występuje w prywatnym zakładzie gospodarczym: właściwy „suweren” - zebranie akcjonariuszy - jest tak samo pozbawiony wpływu na prowadzenie zakładu jak rządzony przez fachowych urzędników naród - po prostu nie jest w stanie technicznie kierować swoją jednostką.

Analizując kwestię polityki zawodowej, warto dokonać typologizacji polityków zawodowych:

  1. Czyli duchowni. Piśmienni i niestanowi. Ponadto (zwłaszcza przestrzegający celibatu) pozostawali poza mechanizmem normalnych politycznych i ekonomicznych interesów i nie podlegali pokusie by wbrew swojemu panu dążyć do władzy politycznej z myślą o swoich potomnych.

  2. Literaci o humanistycznym wykształceniu. Był czas, gdy uczono się łacińskich mów i greckich wierszy po to, by zostać politycznym doradcą księcia, a przede wszystkim autorem jego politycznych memoriałów

  3. Szlachta dworska. Kiedy książętom udało się już wywłaszczyć szlachtę z jej stanowej władzy politycznej, ściągali ją oni na dwór i wykorzystywali w służbie politycznej i dyplomatycznej. Z racji swoich kompetencji

  4. To. twór specyficznie angielski: patrycjat obejmujący drobną szlachtę i miejskich rentierów, technicznie nazywany genry.

Końcowym zagadnieniem jakim się zajmę będzie Etyka przekonań a etyka odpowiedzialności.

Weber głosi, iż nie można nikogo pouczać, czy powinien działać jako wyznawca etyki przekonań, czy też jako wyznawca etyki odpowiedzialności. Generalnie nie jest możliwe pogodzenie etyki przekonań i etyki odpowiedzialności. Jednak zdarzają się sytuację, gdy człowiek, który odpowiedzialność za skutki czuje realnie i działa wg etyki odpowiedzialności, powie w którymś momencie: przy tym stoję i nie mogę inaczej. W tym sensie etyka przekonań i odpowiedzialności nie są absolutnym przeciwieństwem lecz uzupełniają się, razem dopiero tworząc prawdziwego człowieka, który może mieć powołanie do polityki.

Różnice między ww. etykami można zobrazować na przykładzie

„Choćbyście państwo jakiemuś zdeklarowanemu syndykaliście, wyznawcy etyki przekonań, że skutkiem jego działania będzie wzrost szans reakcji, zwiększone uciemiężenie jego klasy, zahamowanie jej awansu - i tak nie zrobi to na nim żadnego wrażenia. Jeśli skutki działania płynących z czystych przekonań są złe, to dla niego nie ten, kto działa jest za to odpowiedzialny, lecz świat, głupota innych ludzi lub wola Boga, który ich takimi stworzył. Czuje się „odpowiedzialny” tylko o to, by nie zgasł płomień czystych przekonań

Natomiast wyznawca etyki odpowiedzialności liczy się właśnie z owymi przeciętnymi ludzkimi wadami, nie ma on żadnego prawa zakładać, że ludzie są dobrzy i doskonali, nie czuje się w stanie obarczać innych skutkami swojego działania, o ile mógł je przewidzieć. Powie on: skutki te będą przypisane mojemu działaniu”.

Na koniec, jako puentę pragnę przytoczyć Wam cytat z referowanego dzieła, który wydaje się być doskonałym przesłaniem zarówno w kontekście mojej pracy jak i w kontekście całości naszych studiów: (cytat z kartki)

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
13 Max Weber racjonalnosc kapitalistyczna referat czyt
hs, hs 9 Weber I - gospodarka i spoleczenstwo, Zajęcia 9: Max Weber - część I, z: „Gospodarka
Kolokwium I opracowania, MAX WEBER, MAX WEBER
6 Max Weber Trzy typy panowania
max weber
Tilman Karl Mannheim Max Weber ant the Problem of Social Rationality in Theorstein Veblen(1)
Max Weber Protestantism and The Spirit of Capitalism
Max Weber 2
MAX WEBER
MAX WEBER
Max Weber Asceza i duch kapitalizmu
8 Klasy, stany, partie Max Weber
Max Weber
5 Max Weber
8 Max Weber Kategorie socjologiczne 2
Max WEBER
7 Max Weber Podział władzy we wspólnocie
Max Weber
Max Weber

więcej podobnych podstron