[HorribleSubs] Deadman Wonderland 11 [720p]


00:00:02:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:Naprawdę jestem żałosny.
00:00:10:Nie kiwnąłem nawet palcem.
00:00:14:Ale ty jesteś słaby!
00:00:17:Shiro miała rację.
00:00:19:Źle to wszystko zrozumiałem, | zwątpiłem w nią,
00:00:22:a kiedy zaczęło robić się krucho,
00:00:23:modliłem się, | żeby znów ocaliła mi tyłek.
00:00:26:To mi ktoś powinien przywalić.
00:00:35:Proszę, panie Senji...
00:00:36:Naucz mnie...
00:00:37:Naucz mnie walczyć!
00:00:40:Mam uczyć takiego mazgaja?
00:00:44:Muszę być silniejszy.
00:00:47:Wtedy mógłbym ocalić Nagiego.
00:00:50:Mógłbym to zakończyć,
00:00:51:a Shiro nie musiałaby | się o mnie martwić.
00:00:54:Gdybym był silny, rozprawiłbym się | z Człowiekiem w Czerwieni!
00:00:58:Gdybym był silny, | nie wzbudzałbym litości.
00:01:02:Ja...
00:01:04:Mam już dość mięczaka, | którym jestem teraz!
00:01:16:Prawidłowa odpowiedź.
00:01:18:Tylko przestań beczeć.
00:01:22:Przepraszam.
00:01:23:Uporu nie można | ci odmówić, Ganto Igarashi.
00:01:29:Jesteś pewny?
00:01:31:Sprawiedliwość to pułapka,
00:01:33:która w końcu zaprowadzi cię | pod bramę piekieł.
00:01:43:Tak!
00:03:15:korekta: kris911
00:03:19:#11 - Koncert żalu
00:03:24:Więcej czekolady!
00:03:25:Wretched Egg, | od wczoraj nic, tylko się opychasz.
00:03:30:Retching Dog?
00:03:31:Nie, Wretched Eg...
00:03:32:Shiro! Mam na imię Shiro!
00:03:36:Tak trudno ci się otrząsnąć po tym,
00:03:38:jak uderzył cię przyjaciel, Shiro?
00:03:40:Wciąż boli mnie policzek.
00:03:42:Boli? Ciebie?
00:03:45:Shiro jest Ace Manem.
00:03:48:Skoro nim zostałam,
00:03:50:nie powinnam czuć bólu.
00:03:53:Więc czemu?
00:03:55:Czemu pomimo tego, | że jestem Ace Manem,
00:03:59:Ganta tak mnie nienawidzi?
00:04:01:Czemu nie smakują mi ciasteczka?
00:04:04:Czemu, choć ciągle jem, | to wciąż czuję pustkę?
00:04:10:To tylko Ganta.
00:04:12:Dlaczego cierpię | przez takiego cieniasa?
00:04:17:Nie musisz czuć bólu.
00:04:21:Zresztą tak jak dotychczas.
00:04:23:To mówisz, że ocaliłaś mu skórę, | a on cię zdradził.
00:04:27:Jakie to przykre.
00:04:28:Słabi ludzie są podstępni i nieodpowiedzialni.
00:04:31:Wolą zwalać winę na innych | i pozwolić im cierpieć.
00:04:34:Naprawdę ci zależy | na tym chłopcu, Shiro?
00:04:38:Wcale nie!
00:04:39:Nienawidzę Ganty!
00:04:41:Właśnie, to wszystko jego wina.
00:04:43:Zapłaci mi za to!
00:04:45:Co?
00:04:46:Czekaj!
00:04:56:O kurczę, te są z likierem!
00:04:59:A ona pochłaniała je | jedną po drugiej.
00:05:02:Też powinnam... | Powinienem coś zjeść.
00:05:09:Może kilka słodkich Gałęzi Grzechu?
00:05:15:Nie możemy odbić Nagiego.
00:05:17:Została nas tylko garstka.
00:05:18:Trzeba będzie się rozdzielić | i próbować wydostać różnymi drogami.
00:05:22:Ale nie wiemy, czy te, o których | powiedział Rokuro, są bezpieczne.
00:05:26:Nigdzie takiej nie znajdziesz.
00:05:28:Święta racja.
00:05:29:Jeśli natkniemy się na Grabarzy,
00:05:32:cóż...
00:05:33:Co ma być, to będzie.
00:05:35:Taa.
00:05:36:A co z Gantą?
00:05:38:Właśnie, jeszcze się nie pokazał.
00:05:40:W akcji wezmą udział | tylko obecni tu członkowie.
00:05:43:Okłamałaś go co do | godziny spotkania, prawda?
00:05:45:Uznałam, że tak będzie lepiej.
00:05:48:Wścieknie się.
00:05:49:Po okropnościach, | które musiał znieść przez moje błędy,
00:05:53:już powinien być wkuty.
00:05:55:No tak, w końcu to tylko dzieciak.
00:05:58:Z ciałami naznaczonymi bliznami | i wolnością w sercach,
00:06:00:powstaniemy przeciw wspólnemu wrogowi...
00:06:02:By zerwać łańcuchy!
00:06:12:Naprawdę na to pozwolisz?
00:06:14:No proszę, jeszcze żyjesz?
00:06:17:Szanse, że wyjdą z tego cało, | wynoszą 32%.
00:06:22:Zakładając, że nie wpadną na Grabarzy.
00:06:25:Dam radę.
00:06:27:Myślisz, że uda ci się | tam wślizgnąć i ich załatwić?
00:06:33:Nie ma innej opcji.
00:06:36:Nawet za cenę życia?
00:06:39:Beznadziejny plan.
00:06:46:Dostałem go od żony.
00:06:50:Żeby zawsze mieć przy sobie | zdjęcie naszego dziecka.
00:06:52:To chłopiec czy dziewczynka?
00:06:54:Dziewczynka.
00:06:55:Mogę zobaczyć?
00:06:57:Oczywiście!
00:07:00:Świadomość, że jest gdzieś na zewnątrz, | napełnia moje serce nadzieją.
00:07:05:Nawet tu, w podziemiach | Deadman Wonderland.
00:07:08:Pewnego dnia przestanie padać,
00:07:10:a na błękitnym niebie pojawi się tęcza.
00:07:13:Wierzę w to całym sercem.
00:07:16:Słodka, prawda?
00:07:19:Odbiło mi | na jej punkcie, wiem.
00:07:21:Śliczna!
00:07:23:Bardzo do ciebie podobna.
00:07:39:Właśnie zginąłeś po raz dwunasty.
00:07:42:Za dużo się zastanawiasz | i miotasz za słabymi pociskami.
00:07:45:Łatwo przewidzieć tor ich lotu.
00:07:46:I co najgorsze, jesteś za wolny.
00:07:48:Tak to ty nie przekroczysz | prędkości dźwięku.
00:07:52:Prędkości dźwięku?
00:07:53:Twoje ciało musi się nauczyć | kontrolować krew.
00:07:56:Krew musi być | jak dodatkowa kończyna!
00:07:59:Dobrze, tylko jak mam to zrobić?
00:08:02:Ganta, masz przy sobie cukierki?
00:08:06:Tak, zawsze je noszę.
00:08:14:Co pan wyprawia?!
00:08:16:Nie ruszaj się.
00:08:18:Spróbuj przebić się przez moją obronę
00:08:21:i zestrzelić tego cukierka.
00:08:25:Jeśli twój atak nie będzie szybszy | od mojej Niewidzialnej Czerni,
00:08:28:poniesiesz tu śmierć.
00:08:31:Wyzbądź się zahamowań.
00:08:33:Atakuj, Ganto Igarashi!
00:08:57:Źle!
00:08:59:Dalej!
00:09:00:Formuj je szybciej!
00:09:05:Ty jesteś...
00:09:06:Widziałeś Shiro?
00:09:08:Przedrzeźniacz.
00:09:10:Powiedziała, że się z tobą rozprawi, | a potem gdzieś pognała.
00:09:15:Jesteś jej przyjacielem?
00:09:19:Dawnośmy się nie widzieli, Kruku.
00:09:21:Jak leci?
00:09:22:Opuściłeś szeregi Umarłych. | Gdzie się podziewałeś?
00:09:27:Wybacz.
00:09:28:Umarło mi się.
00:09:38:Nie przyszedłem tu, żeby walczyć.
00:09:39:Ale bardzo się cieszę, | że mnie kochasz.
00:09:43:Przerzuciłeś się na chłopców?
00:09:49:Człowieku, co ty odwalasz?!
00:09:50:K-Kto to jest?
00:09:53:Przedrzeźniacz.
00:09:55:Żądny krwi wojownik, | prawdopodobnie najsilniejszy spośród Umarłych.
00:10:00:Wiele przeszedłem.
00:10:03:W końcu osiągnąłem dno.
00:10:07:Pomożesz mi się podnieść, prawda?
00:10:10:Mogę cię polizać?
00:10:15:No, Dzięciołku?
00:10:22:Właśnie trenujemy.
00:10:24:Nie może sobie pozwolić | na utratę choćby kropli krwi.
00:10:28:Naprawdę?
00:10:29:Nie było tu dziewczyny, | której szukasz.
00:10:33:Sprawdź gdzie indziej.
00:10:37:No trudno.
00:10:38:Jestem Przedrzeźniacz, | Toto Sakigami.
00:10:42:Możesz mi mówić Toto.
00:10:45:Ja jestem Ganta.
00:10:47:Miło mi, Dzięciołku.
00:10:50:Czekaj, a co z Shiro?
00:11:05:Kilka wstrętnych much | dalej gdzieś tam brzęczy, panie Genkaku.
00:11:10:To dobrze, bo zaczynałem się nudzić.
00:11:13:Trudno być promotorem | i dyrektorem w jednej osobie.
00:11:18:Muszę jeszcze | sprawić sobie nowe zabawki.
00:11:22:Załatw to, proszę, | tak szybko, jak się da.
00:11:25:Rozkaz, nowy dyrektorze.
00:11:31:Mam już to, czego i pan chciał.
00:11:39:Czemu ja?!
00:11:46:Co to za hałasy?
00:11:48:To nic takiego.
00:11:50:Czerwony kwiat nam rozkwitł.
00:12:06:Co planuje szef Genkaku?
00:12:08:Od tamtej walki nie wyszedł z pokoju.
00:12:11:Satou też dawno nie widziałem.
00:12:21:Spokojnie.
00:12:23:Mogę się już tylko modlić o szczęście.
00:12:25:Wytrzymaj, Nagi!
00:12:29:T-To ty...
00:12:33:Członkini Łańcucha Blizn?!
00:12:35:Coś za jedna?!
00:12:37:Gdzie ja jestem?
00:12:39:Pomyliłam drogę?
00:12:40:O czym ty gadasz?
00:12:42:Nie powinno cię tu być!
00:12:44:Ale się drzecie.
00:12:46:Co jest?
00:12:48:O, to ta biała laska, | która zniszczyła mi gitarę.
00:12:51:Przepraszam, chyba zabłądziła.
00:12:54:Zabiorę ją stąd.
00:12:55:I...
00:13:03:Jedna z much do ubicia?
00:13:05:Wszędzie rozpoznam twój głos, Koguciku.
00:13:16:Nie powinieneś już iść?
00:13:19:Mam jeszcze godzinę.
00:13:21:Kontynuujmy.
00:13:22:Daruj sobie.
00:13:24:Straciłeś tyle krwi, | że i tak zaraz padniesz.
00:13:26:Gra skończona.
00:13:28:Panie Senji!
00:13:30:Jeśli tak chcesz z nimi walczyć,
00:13:32:to będziesz pierwszym, | który zginie.
00:13:35:Umrzesz na marne, | więc lepiej sobie odpuść.
00:13:39:Nie...
00:13:48:Niech to szlag!
00:13:52:To na nic, pocisk jest za mały.
00:13:54:Nie mam więcej krwi.
00:14:09:Ej, ten pocisk...
00:14:13:Osiągnąłeś limit, co?
00:14:19:Raz, raz... Witam!
00:14:22:Jak leci, złamasy z Łańcucha Blizn?
00:14:25:Mnich!
00:14:27:Nic się nie nauczyliście.
00:14:30:Ustępowanie świadczy o oświeceniu.
00:14:32:Ale dość tego kazania.
00:14:36:Nie cierpię berka, chowanego | ani innych dziecinnych gierek.
00:14:40:Zabawimy się z tymi panienkami, | zanim je zabijemy.
00:14:43:Wolicie umrzeć próbując je ratować | czy próbując stąd uciec?
00:14:47:Decydujcie się,
00:14:48:moi drodzy skazańcy.
00:14:52:Nie słuchajcie go!
00:14:54:Musicie się stąd wydostać.
00:14:56:Spełnić nadzieje Nagiego i nas wszystkich!
00:14:57:Spełnić nadzieje Nagiego i nas wszystkich!
00:14:58:Shiro!
00:15:04:Ostatni pocisk to było to, Ganto Igarashi.
00:15:07:Użyj ponaddźwiękowej Gantowej Spluwy, | a rozniesiesz ich w pył!
00:15:22:Karako poszła tam sama...
00:15:28:Głupia dziewucha.
00:15:31:Karako...
00:15:35:Musimy wypełnić misję.
00:15:42:Wydostać się stąd!
00:15:46:Nie możemy...
00:15:53:Kurwa! | Gdzie to jest?!
00:15:55:Kurwa!
00:15:56:Karako i reszta mnie olali.
00:15:58:Uznali, że na nic im się nie przydam?
00:16:01:Czyżby...
00:16:05:Puszczajcie!
00:16:12:Koniec tego dobrego.
00:16:13:Pożegnaj się z życiem.
00:16:26:Nad tym pracowałeś, nie?
00:16:27:Próbowałeś przekroczyć barierę dźwięku.
00:16:31:Minatsuki?
00:16:33:Baza Grabarzy jest tam.
00:16:37:Jezu, biegasz jak wariat, | nie patrzysz nawet gdzie.
00:16:43:Spłaciłam swój dług za uratowanie | podczas karnej gry.
00:16:45:Minatsuki, chodź ze mną!
00:16:48:Nic mnie nie obchodzi | ucieczka Sowy i tej jego zgrai.
00:16:51:Mam na karku głupiego brata, | który nie należy do Umarłych,
00:16:54:i wciąż się o mnie zamartwia albo obrywa.
00:16:56:I, w przeciwieństwie do ciebie, | nie siedzę tu za fałszywe oskarżenia.
00:17:00:Jak uważasz.
00:17:01:Ale i tak znajdę sposób, | żeby cię stąd wydostać!
00:17:05:Dzięki za pomoc!
00:17:13:Kretyn.
00:17:30:Ludzie...
00:17:32:Proszę was...
00:17:36:Ty...
00:17:40:Karako, Shiro! | Przyszedłem was ocalić!
00:17:43:Ganta...
00:17:49:O nic cię nie prosiłam.
00:17:53:Wy gnoje!
00:17:55:Przestań! | Zapomniałeś, że mają...
00:17:59:Głupi szczylu, Gałęzie Grzechu | nic nam nie zrobią.
00:18:02:Nie przesadzać z krwią... | Muszą być mniejsze i bardziej ostre!
00:18:15:Taa jest!
00:18:16:Ganta!
00:18:18:Ganta!
00:18:19:Shiro, nic ci nie jest?
00:18:23:Ganta...
00:18:30:Ganta!
00:18:44:Więc przyszedłeś tu, | zamiast wypełnić swoje zadanie?
00:18:47:Jak dziecko.
00:18:53:Inni na pewno | nie przerwą naszej misji.
00:18:56:Dlatego ja...
00:18:58:Shiro...
00:19:03:Tylko jeden dzieciak?
00:19:05:Bida.
00:19:07:Ale świadczy to o tym, | że bardzo im zależy na osiągnięciu celu.
00:19:12:I że jesteś uparty jak osioł.
00:19:16:No nic, pora rozpocząć | ten koncert żalu.
00:19:40:Co to ma...
00:19:42:Nagi!
00:19:43:Nie zbliżaj się!
00:19:45:Proszę.
00:19:48:Jeszcze się kontroluję.
00:19:58:Co ty mówisz?
00:20:00:Ucieknijmy stąd razem!
00:20:01:Córeczka na ciebie czeka, pamiętasz?
00:20:04:Córeczka?
00:20:12:Nagi...
00:20:17:W środku nic nie ma, prawda?
00:20:21:Genkaku zamordował moją żonę.
00:20:23:W jej łonie wciąż | znajdowała się nasza córka.
00:20:27:Które dziecko by to przeżyło?
00:20:33:To dlatego wpadłem w taki szał!
00:20:37:Moje dziecko...
00:20:42:To prawda, skrzywdziliśmy cię | najokrutniej, jak to możliwe.
00:20:46:Mogę cię tylko zapewnić, | że też mi przykro.
00:20:48:Szkoda, że potomek dwójki Umarłych, | cenny materiał do badań,
00:20:54:skończył w ten sposób.
00:21:14:Znów trzeźwo myślę!
00:21:16:Gardzę ludźmi, | ale kto by mnie za to winił?
00:21:20:Dlaczego moja żona | i dziecko musieli umrzeć?
00:21:24:Dlaczego wy i ja dalej żyjemy?
00:21:27:Żeby mój umysł tonął | w rozpaczy po wsze czasy?!
00:21:37:Nagi?
00:21:43:Byłem słaby...
00:22:00:Nagi!
00:22:19:Od razu wyczułem, | że drzemie w tobie demon, Sowo.
00:22:23:Zabij ich... | Ocal wszystkich!
00:22:42:Tłumaczenie: | Madzienkowska
00:22:46:Korekta: | KAT, Jasmine
00:22:48:Z ciemnego nieba spadają gwiazdy
00:22:52:A z moich policzków kapią łzy
00:22:55:Zawsze gardziłam tym niesprawiedliwym światem
00:23:04:Aż odkryłam wyjście z nieskończonego labiryntu
00:23:12:Za którym kryje się wolność
00:23:18:Teraz patrzę w niebo zupełnie inaczej
00:23:26:Widzę siebie w zupełnie nowym świetle
00:23:34:Niebo nie jest ciemne, skrzy się całe
00:23:38:Usłane tysiącami gwiazdek
00:23:40:Spójrz na ten świat
00:23:44:Jest taki piękny
00:23:49:Księżyc otula go swoją poświatą
00:23:53:Spójrz, jak napełnia się nadzieją
00:23:59:Cóż za cudny świat
00:24:03:Prawda?
00:24:11:Kiedy staniesz twarzą w twarz | z prawdziwą rozpaczą,
00:24:14:nie pojmiesz nawet, | jak bardzo jesteś bezsilny.
00:24:16:Na dnie otchłani
00:24:18:nie będziesz miał czasu, | by wić się w agonii.
00:24:20:#12 - Zbawienie | (wdzięczny umarły)
00:24:21:Jeśli wierzysz w zbawienie,
00:24:23:to nie ruszaj się, uśnij.
00:24:26:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 03 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 02 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 12 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 10 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 10 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 09 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 01 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 07 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 04 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 08 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 06 [720p]
[HorribleSubs] Deadman Wonderland 05 [720p]
11 (311)
ZADANIE (11)
Psychologia 27 11 2012
359 11 (2)
11

więcej podobnych podstron