{2200}{2285}Jak idzie ci pisanie bloga?
{2295}{2388}Dobrze, bardzo dobrze.
{2390}{2444}Nie napisałeś ani słowa, prawda?
{2445}{2501}Napisałaś właśnie:|"Nadal ma problemy z zaufaniem".
{2502}{2601}A ty czytasz moje pismo|do góry nogami.
{2602}{2684}Wiesz, o co mi chodzi?
{2685}{2768}Johnie, jesteś żołnierzem.
{2793}{2881}Przystosowanie się|do życia w cywilu potrwa.
{2882}{3005}Pisanie bloga o tym, co się dzieje,|na pewno pomoże.
{3045}{3119}Nic się nie dzieje.
{3205}{3298}SHERLOCK - 1x01|A Study In Pink
{3327}{3498}TŁUMACZENIE:|Gessle & erni666
{3508}{3606}KOREKTA: loodka|NAPISY- w w w . n a s t . w s
{3950}{4020}12 PAŹDZIERNIKA
{4030}{4114}- Jak to nie ma czerwonego auta?|- Jest w Waterloo, wybacz.
{4115}{4217}- Weź taksówkę!|- Nie jeżdżę taksówkami!
{4230}{4279}- Kocham cię.|- Kiedy?
{4280}{4346}Weź taksówkę!
{4820}{4979}Mój mąż był szczęśliwym człowiekiem,|cieszył się życiem.
{4980}{5085}Kochał swoją rodzinę i pracę.
{5088}{5340}To samobójstwo jest tajemnicą i szokiem|dla tych, którzy go znali.
{5665}{5730}26 LISTOPADA
{5802}{5851}- Będę za dwie minuty.|- Co?
{5852}{5929}- Wrócę po parasol.|- Podzielę się swoim.
{5930}{6004}Dwie minuty, dobra?
{6750}{6815}27 STYCZNIA
{6840}{6929}- Ona ciągle tańczy?|- Tak, o ile można to tak nazwać.
{6930}{7007}- Zabrałaś jej kluczyki?|- Wyjęłam z torby.
{7008}{7077}Gdzie ona jest?
{7447}{7504}/Ciało Beth Davenport|/Wiceminister Transportu,
{7505}{7621}/znaleziono wczoraj w nocy|/na placu budowy w Londynie.
{7622}{7712}Wstępne śledztwo wskazuje|na samobójstwo.
{7713}{7812}To rzekome samobójstwo|bardzo przypomina
{7813}{7879}sprawy Sir Jeffreya Pattersona|i Jamesa Phillimore'a.
{7880}{7971}W związku z tym sprawy te|traktujemy jako całość.
{7972}{8096}Śledztwo jest w toku, ale inspektor|Lestrade odpowie na pytania.
{8097}{8154}Inspektorze, co łączy|te samobójstwa?
{8155}{8234}Wszyscy wzięli tę samą truciznę.
{8235}{8314}Znaleziono ich w miejscach,|w których nie mieli powodu być.
{8315}{8414}- Nic nie wskazywało, że je popełnią.|- Nie ma seryjnych samobójstw.
{8415}{8512}- Jak widać, istnieją.|- Czy coś łączy te trzy osoby?
{8513}{8574}Jeszcze nic nie znaleźliśmy, ale...
{8575}{8653}Szukamy, musi coś być.
{8715}{8785}BZDURA
{8800}{8887}- Proszę zignorować ten SMS.|- Treść to: "Bzdura".
{8888}{9013}Zignorujcie to. Są jeszcze|jakieś pytania?
{9015}{9103}Jeśli to samobójstwa,|to czego dotyczy śledztwo?
{9104}{9203}Jak mówiłem,|sprawy wiążą się ze sobą.
{9215}{9340}To nadzwyczajna sytuacja,|pracują nad nią najlepsi ludzie.
{9400}{9452}Znów to samo: "Bzdura".
{9453}{9557}- Ostatnie pytanie.|- Możliwe, że to morderstwa?
{9558}{9627}Skoro tak, czy to seryjny zabójca?
{9628}{9746}Lubicie pisać o zabójstwach,|ale wszystko wskazuje na samobójstwa.
{9747}{9837}Wiemy, jaka jest różnica.|Ofiary otruły się same.
{9838}{9924}Ale jeśli to morderstwa,|jak mamy się chronić?
{9925}{9989}Nie popełniajcie samobójstw.
{9990}{10021}Daily Mail!
{10022}{10095}To straszny czas|dla wszystkich,
{10096}{10219}ale wystarczą zwykłe|środki ostrożności.
{10220}{10316}Bezpieczeństwo zależy|od nas samych.
{10403}{10479}WIESZ, GDZIE MNIE ZNALEŹĆ. SH
{10480}{10541}Dziękuję.
{10610}{10694}Niech on przestanie.|Robi z nas idiotów.
{10695}{10764}Powiedz mi jak.
{11045}{11084}John!
{11085}{11149}John Watson!
{11150}{11269}- Mike Stamford. Byliśmy razem w Barts.|- Mike, witaj.
{11270}{11332}Wiem. Przytyłem.
{11333}{11402}Podobno postrzelili cię|za granicą. Co się stało?
{11403}{11475}Postrzelili mnie.
{11600}{11744}- Ciągle w Barts?|- Tak, uczę młodych bystrzaków.
{11745}{11796}Boże, nienawidzę ich.
{11797}{11866}Zostajesz w mieście, nim wydobrzejesz?
{11867}{11909}Emerytura z wojska|to za mało na Londyn.
{11910}{12034}- To nie John Watson, jakiego znam.|- Już nim nie jestem.
{12160}{12264}- Harriet nie mogła pomóc?|- Tak, już to widzę.
{12265}{12386}- To może znajdź współlokatora?|- Co ty, kto by chciał.
{12445}{12484}Co?
{12485}{12571}Jesteś drugą osobą,|która mi to dziś powiedziała.
{12572}{12648}Kto był tą pierwszą?
{12663}{12719}Świeżak?
{12720}{12791}Właśnie przywieźli. 67 lat,|przyczyna zgonu naturalna.
{12792}{12869}Kiedyś tu pracował.|Znałam go, był miły.
{12870}{12980}Dobrze.|Zaczniemy od bata.
{13243}{13325}Zły dzień, co?
{13347}{13400}Muszę wiedzieć, jakie sińce|pojawią się po 20 minutach.
{13401}{13454}Zależy od tego czyjeś alibi.|Napisz mi.
{13455}{13521}Tak się zastanawiałam. Może|później, gdy skończysz...
{13522}{13589}Szminka.|Wcześniej jej nie używałaś.
{13590}{13691}Mała odmiana.
{13728}{13758}Wybacz, mówiłaś coś?
{13759}{13819}Zastanawiałam się,|czy masz ochotę na kawę?
{13820}{13923}Czarna, dwie kostki cukru.|Będę na górze.
{14278}{14354}- Mała odmiana.|- Żebyś wiedział!
{14355}{14417}Mike, pożyczysz mi telefon?|Nie mam tu zasięgu.
{14418}{14481}- A stacjonarny nie działa?|- Wolę wiadomości.
{14482}{14571}Wybacz, zostawiłem w płaszczu.
{14593}{14656}Proszę, użyj mojego.
{14657}{14718}Dziękuję.
{14720}{14814}To mój stary znajomy, John Watson.
{14875}{14951}Afganistan czy Irak?
{14995}{15087}- Słucham?|- Afganistan czy Irak?
{15130}{15194}Afganistan, skąd wiedziałeś?
{15195}{15246}Kawa, dziękuję.
{15247}{15287}Co się stało ze szminką?
{15288}{15331}Nie zadziałała.
{15332}{15461}Poważnie? To była spora poprawa.|Twoje usta są teraz za małe.
{15505}{15586}Co sądzisz o skrzypcach?
{15622}{15687}Przepraszam, co?
{15688}{15784}Gram na skrzypcach. Czasem milczę|całymi dniami. Przeszkadza ci to?
{15785}{15904}Współlokatorzy powinni wiedzieć|o sobie to, co najgorsze.
{15905}{15954}- Mówiłeś mu o mnie?|- Ani słowa.
{15955}{16006}Kto coś mówił|o wspólnym mieszkaniu?
{16007}{16114}Ja, rano wspomniałem Mike'owi,|że ciężko mi znaleźć współlokatora.
{16115}{16196}Mija pora lunchu i oto Mike|przedstawia mi znajomego,
{16197}{16267}który właśnie wrócił z misji|w Afganistanie. Proste.
{16268}{16329}Skąd wiedziałeś o Afganistanie?
{16330}{16384}Mam na oku małe mieszkanko|w centrum Londynu.
{16385}{16427}Razem będzie nas na nie stać.
{16428}{16479}Spotkajmy się tam jutro o 19:00.
{16480}{16577}Wybacz, muszę iść.|Chyba zostawiłem bat w kostnicy.
{16578}{16663}- To wszystko?|- To znaczy?
{16665}{16756}Ledwo się poznaliśmy,|a już mamy oglądać mieszkanie?
{16757}{16825}Jakiś problem?
{16853}{16904}W ogóle się nie znamy.
{16905}{16992}Nie wiem, gdzie mamy się spotkać,|jak masz na imię.
{16993}{17067}Wiem, że jesteś lekarzem wojskowym|odesłanym z powodu obrażeń.
{17068}{17144}Masz brata, który martwi się o ciebie,|ale nie chcesz, by ci pomógł.
{17145}{17202}Nie akceptujesz go,|pewnie przez jego alkoholizm
{17203}{17262}albo za to, że odszedł od żony.
{17263}{17374}Według twojej terapeutki utykanie|bierze się z psychiki. Ma rację.
{17375}{17474}To wystarczy na początek,|nie uważasz?
{17528}{17642}Nazywam się Sherlock Holmes,|a adres to Baker Street 221B.
{17643}{17711}Do zobaczenia.
{17763}{17845}Tak, on zawsze jest taki.
{18310}{18344}WIADOMOŚCI WYSŁANE
{18345}{18458}JEŚLI BRAT MA ZIELONĄ DRABINĘ,|ARESZTUJCIE GO. SH
{19445}{19479}Witaj.
{19480}{19574}- Panie Holmes.|- Mów mi Sherlock.
{19580}{19639}To modne miejsce, musi być drogo.
{19640}{19714}Pani Hudson, zaproponowała mi|niezłą zniżkę.
{19715}{19740}Była mi winna przysługę.
{19741}{19831}Kilka lat temu jej mąż|dostał karę śmierci na Florydzie.
{19832}{19929}- Byłem w stanie pomóc.|- Zapobiegłeś egzekucji?
{19930}{20002}Wręcz przeciwnie.
{20007}{20059}Sherlocku!
{20060}{20099}Pani Hudson, to dr John Watson.
{20100}{20194}- Witajcie, zapraszam.|- Dziękuję.
{20828}{20909}Może być całkiem niezłe.
{20910}{20949}W rzeczy samej.
{20950}{21070}Tak, też tak myślę.
{21072}{21219}- Więc się wprowadziłem...|- Jak tylko wywalimy te graty...
{21220}{21349}- To wszystko...|- Oczywiście, ogarnę trochę.
{21350}{21427}- Czaszka?|- Mój przyjaciel.
{21428}{21467}Kiedy mówię przyjaciel...
{21468}{21544}Co pan sądzi, doktorze Watson?
{21545}{21644}Na górze jest druga sypialnia,|o ile będziecie jej potrzebować.
{21645}{21694}Oczywiście, że będziemy.
{21695}{21840}Bez obaw, mamy tu rożne przypadki.|Sąsiedzi są już po ślubie.
{21875}{21988}Sherlocku! Ależ nabałaganiłeś.
{22147}{22245}Sprawdziłem cię wczoraj|w Internecie.
{22255}{22354}- Coś ciekawego?|- Twoja strona. Sztuka Dedukcji.
{22355}{22427}Co o tym sądzisz?
{22450}{22504}Podobno rozpoznasz programistę|po krawacie,
{22505}{22592}- a pilota po lewym kciuku.|- Tak.
{22593}{22656}Twoją militarną karierę|wyczytam z twarzy i nogi,
{22657}{22734}a pijackie nawyki twojego brata|z telefonu komórkowego.
{22735}{22790}Jak?
{22810}{22914}A samobójstwa, Sherlocku?|To idealne zadanie dla ciebie.
{22915}{22977}Trzy dokładnie takie same.
{22978}{23037}Cztery.
{23053}{23157}Mamy czwarte. I tym razem|jest coś innego.
{23207}{23289}- Gdzie?|- Brixton, Lauriston Gardens.
{23290}{23359}Czym się różni? Inaczej byś|do mnie nie przyszedł.
{23360}{23427}Tym razem zostawili wiadomość.
{23428}{23477}Jedziesz?
{23478}{23549}- Kto jest z laboratorium?|- Anderson.
{23550}{23589}On mi nie odpowiada.
{23590}{23654}- Nie będzie twoim asystentem.|- Potrzebuję asystenta.
{23655}{23746}- Jedziesz?|- Nie radiowozem, będę tuż za wami.
{23747}{23808}Dziękuję.
{23982}{24051}Doskonale! Tak!
{24057}{24114}Cztery seryjne samobójstwa|i wiadomość.
{24115}{24217}Mamy Święta! Pani Hudson,|wrócę późno, będę głodny.
{24218}{24287}Jestem tu właścicielką,|nie gosposią.
{24288}{24377}Coś na zimno wystarczy.|John, napij się herbaty, rozgość się.
{24378}{24419}Nie czekajcie na mnie!
{24420}{24484}Spójrz na niego, cały w skowronkach...
{24485}{24659}Mój mąż był taki sam.|Ale ty jesteś spokojniejszy.
{24660}{24714}Zrobię herbatę, oszczędzaj nogę.
{24715}{24779}Pieprzyć moją nogę!|Bardzo przepraszam.
{24780}{24920}- Czasami to cholerstwo...|- Rozumiem, mam chore biodro.
{24922}{24959}Herbata byłaby cudowna,|dziękuję.
{24960}{25021}Tylko tym razem,|nie jestem gosposią.
{25022}{25137}- Kilka biszkoptów również.|- Nie jestem gosposią!
{25205}{25269}Jesteś lekarzem.
{25270}{25339}I to wojskowym.
{25345}{25396}Tak.
{25397}{25456}Dobrym?
{25460}{25512}Bardzo dobrym.
{25513}{25579}Widziałeś wiele urazów.|Brutalnych śmierci.
{25580}{25631}To prawda.
{25632}{25672}Masa zmartwień, co?
{25673}{25780}Oczywiście, zbyt dużo|jak na jedno życie.
{25805}{25908}- Chcesz zobaczyć więcej?|- Zdecydowanie.
{25960}{26074}Przepraszam, pani Hudson,|jest po herbacie. Wychodzimy.
{26075}{26131}- Obaj?|- Niemożliwe samobójstwa? I to cztery?
{26132}{26212}Nie ma co siedzieć w domu.|W końcu będzie zabawa!
{26213}{26297}- Taka radość nie uchodzi.|- Kogo to obchodzi?
{26298}{26405}Zabawa, pani Hudson,|właśnie się rozpoczęła!
{27452}{27497}Masz pytania...
{27498}{27542}Tak, dokąd jedziemy?
{27543}{27604}Na miejsce zbrodni.|Następne?
{27605}{27657}- Kim jesteś? Co robisz?|- A jak myślisz?
{27658}{27747}- Prywatnym detektywem.|- Ale?
{27748}{27819}Policja nie prosi o pomoc|prywatnych detektywów.
{27820}{27914}Detektyw doradczy, jedyny na świecie.|Wymyśliłem tę robotę.
{27915}{27931}Co to znaczy?
{27932}{28019}Gdy policja nawali, czyli zawsze,|przychodzą do mnie.
{28020}{28120}Policja nie konsultuje się|z amatorami.
{28157}{28267}Wczoraj, gdy zapytałem, "Afganistan|czy Irak?", byłeś zaskoczony.
{28268}{28344}- Tak, skąd wiedziałeś?|- Nie wiedziałem, widziałem.
{28345}{28412}/Fryzura i sposób bycia|/wskazują na wojsko.
{28413}{28481}/- Ale już twoja wypowiedź:|- "Mała odmiana"
{28482}{28576}/wskazała na Barts,|/czyli jesteś lekarzem wojskowym.
{28577}{28653}/Masz opaloną twarz,|/ale przedramiona już nie.
{28654}{28704}/Byłeś zagranicą,|/ale się nie opalałeś.
{28705}{28769}/Kulejesz mocno, gdy idziesz,|/ale stojąc, nie prosisz o krzesło,
{28770}{28856}/jakbyś o tym zapominał,|/więc problem tkwi w psychice.
{28857}{28956}/Zatem przyczyna urazu była|/traumatyczna, ranny na polu walki.
{28957}{29059}/Rana i opalenizna...|Afganistan lub Irak.
{29060}{29101}Mówiłeś, że mam terapeutkę.
{29102}{29179}Masz uraz psychiczny,|oczywiście, że ją masz.
{29180}{29279}Jest jeszcze twój brat. Masz drogi|telefon: e-mail, odtwarzacz MP3,
{29280}{29359}a szukasz współlokatora.|Nie kupiłeś go, to prezent.
{29360}{29467}Wiele zadrapań, noszony w tej samej|kieszeni co klucze i monety.
{29468}{29519}Nie traktowałbyś tak|drogiego przedmiotu,
{29520}{29597}więc był poprzedni właściciel.|Dalej jest już prosto.
{29598}{29637}Grawerunek?
{29638}{29712}Harry Watson. Członek rodziny,|który dał ci swój stary telefon.
{29713}{29769}Nie twój ojciec,|to gadżet dla młodych.
{29770}{29844}Być może kuzyn, ale jesteś|bezdomnym bohaterem wojennym,
{29845}{29944}więc pewnie nie masz|dalszej rodziny. Czyli to brat.
{29945}{30017}Teraz, kim jest Clara? Trzy|całusy oznaczają uczucie.
{30018}{30101}Cena telefonu mówi, że to żona,|a nie dziewczyna.
{30102}{30167}Telefon ma pół roku,|więc było to niedawno.
{30168}{30231}Problemy małżeńskie.
{30232}{30289}Jeśli ona by odeszła,|zatrzymałby telefon. Sentyment.
{30290}{30337}Pozbył się go,|więc to on zostawił ją.
{30338}{30397}Dał go tobie, więc chce|pozostać w kontakcie.
{30398}{30501}Szukasz taniego lokum,|ale nie poszedłeś do brata.
{30502}{30617}Masz z nim problem. Może lubiłeś|tę żonę albo nie lubisz picia.
{30618}{30694}Skąd możesz wiedzieć o piciu?
{30695}{30747}Strzał, ale celny.
{30748}{30806}Wejście ładowarki,|małe zadrapania dookoła.
{30807}{30864}Co wieczór podłącza ładowarkę,|ale drżą mu ręce.
{30865}{30946}Telefon niepijącego|nigdy nie ma zadrapań.
{30947}{31026}- Widzisz? Miałeś rację.|- Ja? W czym?
{31027}{31127}Policja nie konsultuje się|z amatorami.
{31150}{31227}To było zdumiewające.
{31305}{31404}- Tak myślisz?|- Oczywiście, nadzwyczajne.
{31405}{31476}- Ludzie raczej tak nie mówią.|- A co mówią?
{31477}{31540}Spieprzaj!
{31810}{31876}Czy coś pomyliłem?
{31877}{31951}Nigdy się z Harrym|nie dogadywaliśmy.
{31952}{32079}Clara i Harry są po rozwodzie|od trzech miesięcy.
{32080}{32117}Harry pije.
{32118}{32187}Super, nie sądziłem,|że trafiłem w dziesiątkę.
{32188}{32264}Harry to zdrobnienie od Harriet.
{32265}{32329}- Harry to twoja siostra.|- Co ja miałbym tu robić?
{32330}{32354}Siostra!
{32355}{32444}- Poważnie, co mam tu robić?|- Coś się znajdzie.
{32445}{32531}- Witaj, świrze!|- Przyszedłem do inspektora Lestrade.
{32532}{32599}- Po co?|- Zostałem zaproszony.
{32600}{32649}- Po co?|- Chce, żebym rzucił okiem.
{32650}{32737}- Wiesz, co o tym sądzę?|- Jak zawsze, Sally.
{32738}{32814}Wiem też, że nie wróciłaś|do domu na noc.
{32815}{32884}- Kto to?|- Mój kolega, dr Watson.
{32885}{32929}Dr. Watson, sierżant Sally Donovan.
{32930}{32969}Stara znajoma.
{32970}{33062}Kolega? Skąd go wytrzasnąłeś?
{33063}{33094}Śledził cię?
{33095}{33181}- Może poczekam tutaj.|- Nie.
{33182}{33267}Świr przyjechał, wchodzimy.
{33452}{33526}Anderson, zaczyna się...
{33527}{33624}To miejsce zbrodni.|Nie zniszcz go. Rozumiemy się?
{33625}{33679}Oczywiście.
{33680}{33724}Żona na długo wyjechała?
{33725}{33792}Nie udawaj, że to wydedukowałeś.|Ktoś ci powiedział.
{33793}{33854}- Twój dezodorant.|- Mój dezodorant?
{33855}{33949}- Jest dla mężczyzn.|- Oczywiście, dlatego go używam.
{33950}{34024}Sierżant Donovan też.
{34025}{34092}Chyba właśnie wyparował.|Mogę wejść?
{34093}{34129}Cokolwiek sugerujesz...
{34130}{34274}Nic nie sugeruję. Sally pewnie|wpadła na pogadać i przenocowała.
{34275}{34392}Wyszorowała też podłogi,|sądząc po stanie jej kolan.
{34645}{34724}- Załóż to.|- Kto to?
{34725}{34762}Jest ze mną.
{34763}{34861}- Ale kto to?|- Mówiłem. Jest ze mną.
{34885}{34957}Ty nie zakładasz?
{35005}{35088}- Gdzie ciało?|- Na górze.
{35255}{35373}- Dam ci dwie minuty.|- Może być za mało.
{35375}{35442}Według kart kredytowych|to Jennifer Wilson.
{35443}{35509}Sprawdzamy dane kontaktowe.
{35510}{35551}Nie leży tu długo.
{35552}{35630}Dzieciaki ją znalazły.
{36418}{36479}Zamknij się.
{36480}{36587}- Nic nie mówiłem.|- Myślałeś, to irytujące.
{36852}{36915}LEWORĘCZNA
{36935}{37020}RACHE|z niemieckiego ZEMSTA
{37252}{37308}MOKRE
{37415}{37471}SUCHE
{37573}{37629}MOKRE
{37675}{37780}CZYSTE
{37865}{37922}BRUDNE
{37943}{38033}NIESZCZĘŚLIWA MĘŻATKA, + 10 LAT
{38093}{38149}CZYSTE
{38150}{38207}BRUDNE
{38220}{38297}REGULARNIE ZDEJMOWANA
{38298}{38354}NAGMINNA CUDZOŁOŻNICA
{38355}{38454}- Masz coś?|- Niewiele.
{38455}{38506}To Niemka.
{38507}{38597}Rache. Po niemiecku to zemsta.|Może chciała coś przekazać...
{38598}{38644}Tak, dziękujemy za pomoc.
{38645}{38726}- Więc to Niemka?|- Nie, ale jest spoza miasta.
{38727}{38769}MAPY POGODY|- Chciała nocować w Londynie,
{38770}{38849}zanim wróci do Cardiff.|To oczywiste.
{38850}{38899}- Wybacz, oczywiste?|- Co z wiadomością?
{38900}{38937}Dr. Watson, co sądzisz?
{38938}{38997}- O wiadomości?|- O ciele. Jesteś medykiem.
{38998}{39037}Mamy tu cały zespół.
{39038}{39114}- Z nimi nie pracuję.|- Złamałem regulamin dla ciebie.
{39115}{39198}Tak, bo mnie potrzebujesz.
{39200}{39244}To prawda.
{39245}{39289}Boże, pomóż.
{39290}{39360}Doktorze Watson?
{39373}{39463}Rób co ci każe,|nie krępuj się.
{39485}{39601}/Anderson, nie wpuszczaj nikogo|/przez kilka minut.
{39605}{39656}Co mam zrobić?
{39657}{39749}- Pomóc mi.|- Mam się dokładać do czynszu.
{39750}{39809}- To bardziej zabawne.|- Tak? Tu są zwłoki.
{39810}{39919}Doskonała analiza,|ale liczyłem na coś więcej.
{40405}{40494}Zamartwica, prawdopodobnie.|Zemdlała, udusiła się wymiocinami.
{40495}{40537}Nie czuję od niej alkoholu.
{40538}{40587}Może padaczka albo narkotyki.
{40588}{40642}Wiesz, co to było.|Czytasz gazety.
{40643}{40694}To kolejne samobójstwo? Czwarte?
{40695}{40769}Sherlock, dwie minuty minęły,|mów wszystko, co wiesz.
{40770}{40854}Ofiara ma ponad 30 lat.|Sądząc po ubraniach,
{40855}{40942}a konkretnie odcieniu różu,|pracowała w mediach.
{40943}{41049}Przyjechała dziś z Cardiff|na jedną noc, sądząc po walizce.
{41050}{41129}Zamężna od jakichś 10 lat,|ale nieszczęśliwie.
{41130}{41209}Miała wielu kochanków,|ukrywała, że jest mężatką.
{41210}{41267}Na litość boską,|jeśli to zmyślasz...
{41268}{41331}Obrączka. Ma przynajmniej 10 lat.
{41332}{41464}Biżuterię czyściła regularnie,|ale nie obrączkę.
{41465}{41509}Tylko wewnątrz jest czysta.
{41510}{41576}Była polerowana tylko|przy okazji zdejmowania.
{41577}{41647}Praca tego nie wymusiła,|spójrz na jej dłonie.
{41648}{41712}Nie są spracowane, więc dla kogo|zdejmowała obrączkę?
{41713}{41804}Dla kochanków. Szybko wydałoby się,|że nie jest samotna.
{41805}{41872}- Zatem wielu kochanków.|- Genialne.
{41873}{41914}- Wybacz.|- Cardiff?
{41915}{42015}- To oczywiste, prawda?|- Nie dla mnie.
{42020}{42126}Boże, w waszych śmiesznych móżdżkach|musi panować wieczna nuda.
{42127}{42194}Jej płaszcz jest wilgotny,|zmoczył ją deszcz,
{42195}{42239}ale w tym czasie nie padało|w Londynie.
{42240}{42329}Spód kołnierza również mokry.|Postawiła go, by nie czuć wiatru.
{42330}{42394}Ma parasol w kieszeni,|ale jest suchy.
{42395}{42456}Co oznacza zbyt mocny wiatr,|by go użyć.
{42457}{42529}Dzięki walizce wiemy, że chciała|spędzić tu jedną noc.
{42530}{42637}Podróż trwała kilka godzin,|bo jej płaszcz nie wysechł.
{42638}{42744}A gdzie mocno wiało i padało|w odległości dwóch, trzech godzin?
{42745}{42776}Cardiff.
{42777}{42834}- Rewelacja.|- Powiedziałeś to na głos?
{42835}{42899}- Wybacz, zamknę się.|- Nie, w porządku.
{42900}{42976}- Dlaczego ciągle mówisz o walizce?|- Tak, gdzie ona jest?
{42977}{43065}Musiała mieć telefon.|Sprawdź, kim jest Rachel.
{43066}{43104}Chciała napisać "Rachel"?
{43105}{43152}Nie, zostawiła gniewną|wiadomość po niemiecku.
{43153}{43219}To musi być Rachel.|Żadne inne słowo.
{43220}{43279}Pytanie, dlaczego czekała|aż do śmierci?
{43280}{43317}Skąd wiesz, że miała walizkę?
{43318}{43394}Drobne plamki na prawej|nodze, na lewej ich nie ma.
{43395}{43506}Prawą ręką ciągnęła|walizkę na kółkach.
{43507}{43562}Małą, sądząc po układzie plam.
{43563}{43604}Mała walizka, kobieta czująca modę,
{43605}{43679}co oznacza tylko jedną noc|w Londynie.
{43680}{43785}- Gdzie walizka?|- Nie było żadnej walizki.
{43825}{43912}- Powtórz.|- Nie było żadnej walizki.
{43913}{44024}Walizka! Czy ktoś znalazł|w tym domu walizkę?
{44025}{44064}Nie było żadnej walizki!
{44065}{44131}Ale ofiary same połykają truciznę.
{44132}{44227}Nawet ty nie mogłeś tego przeoczyć.
{44248}{44299}To morderstwa, wszystkie cztery.|Nie wiem jak,
{44300}{44359}ale to nie samobójstwa,|to seryjne morderstwa.
{44360}{44442}Mamy seryjnego mordercę,|to zawsze miła odmiana.
{44443}{44542}- Skąd to wiesz?|- Walizka! Gdzie jest jej walizka?
{44543}{44631}Zjadła ją? Ktoś tu był|i zabrał walizkę.
{44632}{44719}Seryjny zabójca przywiózł tu ofiarę.|Zapomniał o walizce w aucie.
{44720}{44774}Mogła zameldować się w hotelu|i tam ją zostawić.
{44775}{44876}Nie, spójrz na jej włosy.|Szminka dobrana do butów.
{44877}{44973}Nie wyszłaby z hotelu potargana.
{45070}{45109}Sherlocku? O co chodzi?
{45110}{45194}Seryjni mordercy, ciężka sprawa.|Trzeba czekać na ich błąd.
{45195}{45281}- Nie możemy tylko czekać!|- Już nie musimy, spójrz na nią!
{45282}{45339}Houston, mamy błąd.|Jedź do Cardiff.
{45340}{45417}Znajdź jej rodzinę i przyjaciół.|Znajdź Rachel!
{45418}{45497}Jasne, ale jaki błąd...
{45502}{45561}Różowy!
{46577}{46617}- Pojechał.|- Sherlock Holmes?
{46618}{46669}Tak, właśnie odjechał.|Zawsze tak robi.
{46670}{46751}- Wróci tu?|- Raczej nie.
{46752}{46809}Dobra.
{46893}{46967}Przepraszam, gdzie teraz jesteśmy?
{46968}{47028}Brixton.
{47032}{47079}Gdzie mogę złapać taksówkę?
{47080}{47134}Sama widzisz...
{47135}{47220}Moja noga.
{47290}{47342}Spróbuj na głównej drodze.
{47343}{47369}Dzięki.
{47370}{47486}Nie jesteś jego przyjacielem.|On nie ma przyjaciół.
{47518}{47562}Kim jesteś?
{47563}{47634}Nikim. Dopiero go poznałem.
{47635}{47684}Mała rada. Trzymaj się|od niego z daleka.
{47685}{47746}Dlaczego?
{47782}{47861}Wiesz, dlaczego tu był?
{47873}{47919}Nikt mu za to nie płaci.
{47920}{48001}Po prostu to lubi.|To go kręci.
{48002}{48114}Im dziwniejsza zbrodnia, tym bardziej|jest nakręcony. I wiesz co?
{48115}{48167}Kiedyś to będzie za mało.
{48168}{48249}Kiedyś znajdziemy ciało,|które on podrzuci.
{48250}{48326}- Dlaczego miałby to zrobić?|- Bo to psychopata.
{48327}{48392}Psychopaci szybko się nudzą.
{48393}{48465}- Donovan!|- Idę.
{48535}{48624}Trzymaj się od niego z daleka.
{50332}{50457}/Na budynku po lewo jest kamera.|/Widzisz ją?
{50550}{50611}Kto mówi?
{50618}{50651}Kim jesteś?
{50652}{50738}/Widzisz kamerę, dr. Watson?
{50768}{50851}- Tak, widzę.|/- Obserwuj.
{50940}{51031}/Na budynku na przeciwko|/jest druga kamera. Widzisz?
{51032}{51087}Tak.
{51113}{51231}/I w końcu na budynku po prawej|/jest trzecia kamera.
{51395}{51426}Jak to robisz?
{51427}{51507}/Zapraszam do wozu, dr. Watson.
{51508}{51645}/Wystosowałbym jakaś groźbę,|/ale chyba sytuacja jest jasna.
{52248}{52345}- Jak masz na imię?|- Anthea.
{52370}{52462}- To twoje prawdziwe imię?|- Nie.
{52545}{52630}- Jestem John.|- Tak. Wiem.
{52717}{52808}Jest sens pytać, dokąd jedziemy?
{52855}{52938}Najmniejszego, Johnie.
{53490}{53559}Usiądź, Johnie.
{53645}{53710}Mam telefon.
{53720}{53880}To było całkiem zmyślne, ale mogłeś|po prostu zadzwonić do mnie.
{54008}{54105}Chcąc uniknąć Sherlocka Holmesa,|trzeba być dyskretnym.
{54106}{54134}Stąd to miejsce.
{54135}{54267}- Pewnie boli cię noga, usiądź.|- Nie chcę.
{54292}{54369}- Nie jesteś przestraszony.|- Bo ty nie jesteś straszny.
{54370}{54435}Tak...
{54438}{54509}Odwaga godna żołnierza.
{54510}{54599}Odwaga to najłagodniejsze|określenie głupoty, nie sądzisz?
{54600}{54689}Co cię łączy|z Sherlockiem Holmesem?
{54690}{54825}Nic. Wczoraj go poznałem.
{54827}{54934}I już mieszkacie razem,|wspólnie rozwiązujecie sprawy.
{54935}{55016}Czy przed końcem tygodnia|dostanę zaproszenie na ślub?
{55017}{55079}- Kim jesteś?|- Zainteresowaną stroną.
{55080}{55132}Dlaczego?
{55133}{55182}Nie wyglądasz na jego przyjaciela.
{55183}{55290}Poznałeś go. Jak myślisz,|ilu ma przyjaciół?
{55295}{55394}Jestem najbliższą namiastką|przyjaciela, jaką kiedykolwiek miał.
{55395}{55451}- Czyli kim? - Wrogiem.|- Wrogiem?
{55452}{55497}W jego rozumieniu, na pewno.
{55498}{55587}Sam pewnie nazwałby mnie|arcywrogiem.
{55588}{55634}Lubi ten cały dramatyzm.
{55635}{55711}Dzięki Bogu, ty nie.
{55845}{55924}BAKER STREET. PRZYJEDŹ, JEŚLI MOŻESZ. SH|- Chyba nie przeszkadzam.
{55925}{55959}Oczywiście, że nie.
{55960}{56037}Planujesz dalszą współpracę|z Sherlockiem Holmesem?
{56038}{56132}Mogę się mylić, ale to chyba|nie twoja sprawa.
{56133}{56229}- Może jednak.|- Obawiam się, że nie.
{56230}{56449}Jeśli przeprowadzisz się na...|Baker Street 221B,
{56450}{56599}chętnie wesprę cię stałymi,|pokaźnymi kwotami.
{56600}{56672}- Dlaczego?|- Bo nie jesteś bogaczem.
{56673}{56777}- W zamian za co?|- Za informacje.
{56780}{56866}Nic niedyskretnego|ani niezręcznego.
{56867}{56957}- Chciałbym wiedzieć, co porabia.|- Dlaczego?
{56958}{57049}Martwię się o niego.|Nieustannie.
{57050}{57089}Miło z twojej strony.
{57090}{57201}Ale chciałbym, żeby moja troska|pozostała tajemnicą.
{57202}{57308}Nasza znajomość jest|dość trudna.
{57408}{57464}JEŚLI NIE MOŻESZ, TEŻ PRZYJEDŹ. SH
{57465}{57529}- Nie.|- Nie wspomniałem o kwocie.
{57530}{57622}- Nie trudź się.|- Szybko stałeś się lojalny.
{57623}{57726}Nie, po prostu nie jestem|zainteresowany.
{57800}{57911}"Problemy z zaufaniem"...|Tak jest tu napisane.
{57952}{57987}Co to?
{57988}{58072}Jak to możliwe, że to właśnie|Holmesowi zaufałeś?
{58073}{58159}- Kto mówi, że mu ufam?|- Niełatwo się zaprzyjaźniasz.
{58160}{58226}Skończyliśmy?
{58230}{58298}Ty mi powiedz.
{58435}{58512}Pewnie ludzie|już cię przed nim ostrzegali,
{58513}{58634}ale widzę po twojej lewej dłoni,|że ich nie posłuchasz.
{58665}{58739}- Słucham?|- Pokaż.
{59005}{59060}Nie.
{59242}{59294}- Zdumiewające.|- Co?
{59295}{59459}Większość ludzi widzi w tym|mieście tylko ulice, sklepy i auta.
{59460}{59532}Gdy przebywasz z Holmesem,|widzisz pole walki.
{59533}{59591}Ty już je widziałeś, prawda?
{59592}{59644}Co jest nie tak z moją dłonią?
{59645}{59734}Przejściowe drżenie lewej dłoni.
{59735}{59812}Twoja terapeutka sądzi,|że to uraz z przeszłości.
{59813}{59884}Uważa, że wspomnienia z armii|nie dają ci spokoju.
{59885}{59957}Kim ty, do cholery, jesteś?
{59958}{60051}Zwolnij ją.|Jest dokładnie na odwrót.
{60052}{60173}Jesteś teraz w stresującej sytuacji,|a ręka ani drgnie.
{60192}{60294}Wojna cię nie prześladuje,|dr. Watson...
{60295}{60369}Ty za nią tęsknisz.
{60390}{60462}Witaj z powrotem.
{60585}{60675}Czas wybrać stronę, dr. Watson.
{60902}{60972}Mam cię odwieźć.
{61008}{61093}MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNIE. SH
{61195}{61350}- Adres?|- Baker Street 221B.
{61375}{61470}Ale muszę gdzieś|po drodze zajrzeć.
{62115}{62224}Mogłabyś nie mówić szefowi,|gdzie byłem?
{62225}{62289}- Pewnie.|- Już mu powiedziałaś.
{62290}{62345}Tak.
{62420}{62573}- Masz kiedykolwiek wolne?|- Tak, bardzo często.
{62715}{62780}Do widzenia.
{63458}{63552}- Co robisz?|- Plastry nikotynowe.
{63573}{63614}Pomagają mi myśleć.
{63615}{63707}Dziś palenie w Londynie|jest wręcz niemożliwe.
{63708}{63751}Przez to trudno się myśli.
{63752}{63826}- Ale oddycha łatwiej.|- Oddychanie? Nuda!
{63827}{63934}- Czy to trzy plastry?|- To poważny problem.
{64113}{64199}Chciałeś, żebym przyszedł,|to chyba ważne.
{64200}{64279}Racja. Mogę pożyczyć twój telefon?
{64280}{64376}- Mój telefon?|- Mój numer jest w Internecie.
{64377}{64424}- Pani Hudson ma telefon.|- Jest na dole.
{64425}{64504}- Wołałem, ale nie słyszała.|- Byłem po drugiej stronie Londynu.
{64505}{64582}Nie śpieszyło mi się.
{64615}{64675}Trzymaj.
{64775}{64832}O co chodzi?
{64833}{64929}- O walizkę?|- Walizka. Tak, oczywiście.
{64930}{65029}Zabójca wziął walizkę.|Pierwszy błąd.
{65030}{65069}Wziął walizkę, i co?
{65070}{65159}Nie ma innej możliwości,|musimy ryzykować.
{65160}{65273}Na moim biurku jest numer.|Wyślij na niego SMS-a.
{65295}{65362}Sprowadziłeś mnie tu,|bym wysłał SMS-a?
{65363}{65446}Tak, numer jest na biurku.
{65702}{65769}- Co jest?|- Poznałem twojego przyjaciela.
{65770}{65819}- Przyjaciela?|- Wroga.
{65820}{65880}Którego?
{65898}{66015}Arcywroga, według niego.|Czy ludzie mają arcywrogów?
{66033}{66104}Oferował ci pieniądze|za szpiegowanie mnie?
{66105}{66151}- Tak.|- Zgodziłeś się?
{66152}{66176}Nie.
{66177}{66262}Szkoda. Podzielilibyśmy się.|Przemyśl to następnym razem.
{66263}{66289}Kim on jest?
{66290}{66359}Najgroźniejszym człowiekiem na Ziemi,|ale mniejsza z tym.
{66360}{66438}Na moim biurku, numer!
{66573}{66632}Jennifer Wilson.|To przecież...
{66633}{66687}Czekaj, czy to nie czwarta ofiara?
{66688}{66759}Tak, ale to nieważne.|Wpisz numer.
{66760}{66797}- Wpisujesz?|- Tak.
{66798}{66869}- Już?|- Czekaj!
{66880}{66947}Dokładnie te słowa.
{66948}{67032}"Co się stało w Lauriston Gardens?
{67033}{67094}Musiałam stracić przytomność.
{67095}{67178}Northumberland Street 22, przyjedź."
{67179}{67276}- Straciłeś przytomność?|- Co? Nie, nie.
{67277}{67358}Napisz i wyślij.|Szybko.
{67440}{67497}- Wysłałeś?|- Jaki był adres?
{67498}{67590}Northumberland Street 22.|Szybko!
{67740}{67797}To przecież...
{67798}{67869}Walizka Jennifer Wilson.
{67870}{67934}Oczywiście.
{67973}{68072}- Nie zabiłem jej.|- Nic takiego nie powiedziałem.
{68073}{68174}Dlaczego nie? Biorąc pod uwagę SMS|i walizkę, to logiczne.
{68175}{68264}Zwykle ludzie zakładają,|że jesteś zabójcą?
{68265}{68338}Od czasu do czasu.
{68415}{68469}- Skąd ją masz?|- Rozejrzałem się.
{68470}{68539}Morderca musiał przywieźć ofiarę|do Lauriston Gardens.
{68540}{68612}Walizkę zatrzymał przez pomyłkę.|Została w samochodzie.
{68613}{68682}Każdy z taką walizką|przykuwa uwagę,
{68683}{68817}zwłaszcza mężczyzna,|więc musiał się jej pozbyć.
{68820}{68897}Zorientował się w nie więcej|niż 5 minut.
{68898}{69014}Przeszukałem ciemne uliczki|o szerokości auta
{69015}{69129}w odległości 5 minut|od Lauriston Gardens.
{69130}{69220}Zajęło mi to mniej niż godzinę.
{69242}{69314}Różowy. Ustaliłeś to tylko|dzięki kolorowi walizki?
{69315}{69374}- Musiała być różowa.|- Czemu o tym nie pomyślałem?
{69375}{69414}Bo jesteś idiotą.
{69415}{69479}Nie patrz tak.|Każdy jest.
{69480}{69601}- Widzisz czego brakuje?|- W walizce? Skąd mam wiedzieć?
{69602}{69647}Telefon.|Gdzie jest jej telefon?
{69648}{69709}Nie było go przy ciele,|nie ma w walizce.
{69710}{69749}Wiemy, że go miała.|Wysłałeś SMS-a.
{69750}{69782}Może zostawiła w domu.
{69783}{69913}Miała masę kochanków.|Nie zostawiała telefonu w domu.
{69977}{70041}Po co wysłałem tego SMS-a?
{70042}{70107}Pytanie, gdzie jest teraz telefon?
{70108}{70197}- Mogła go zgubić.|- Tak albo?
{70210}{70294}Myślisz, że zabójca ma telefon?
{70295}{70427}Może ona go zostawiła.|Może miał powód, by go zabrać.
{70455}{70539}Jest duża szansa,|że morderca ma telefon.
{70540}{70574}Co my wyprawiamy?
{70575}{70692}Czy ja właśnie wysłałem SMS-a|do mordercy? Co to da?
{70723}{70779}Kilka godzin po morderstwie
{70780}{70887}dostaje SMS-a,|który może być tylko od niej.
{70905}{71039}Gdyby ktoś znalazł telefon,|zignorowałby tę wiadomość,
{71040}{71127}ale morderca... spanikowałby.
{71135}{71212}- Rozmawiałeś z policją?|- Cztery osoby nie żyją. Nie mamy czasu.
{71213}{71257}To czemu rozmawiasz ze mną?
{71258}{71324}Pani Hudson zabrała moją czaszkę.
{71325}{71434}- Więc robię za czaszkę?|- Spokojnie. Nieźle ci idzie. Więc?
{71435}{71540}Możesz siedzieć tu|i oglądać telewizję.
{71542}{71570}Mam iść z tobą?
{71571}{71659}Nie lubię chodzić sam.|Lepiej mi się myśli na głos.
{71660}{71719}Czaszka przyciąga za wiele uwagi.
{71720}{71779}- Jakiś problem?|- Tak, sierżant Donovan.
{71780}{71816}Co z nią?
{71817}{71851}Powiedziała, że...
{71852}{71934}To cię podnieca. Lubisz to.
{71935}{72059}A ja napisałem, że może być|niebezpiecznie, i oto jesteś.
{72117}{72186}Niech to szlag!
{72375}{72462}- Co robimy?|- Northumberland Street jest 5 minut stąd.
{72463}{72549}- Myślisz, że jest tak głupi, by przyjść?|- Na tyle genialny.
{72550}{72624}Lubię tych genialnych.|Desperacko chcą być złapani.
{72625}{72679}- Dlaczego?|- Sława!
{72680}{72747}Aplauz!|Bycie w centrum uwagi!
{72748}{72847}To słabość geniuszy.|Potrzebują publiczności.
{72848}{72939}Tu żeruje.|W sercu miasta.
{72940}{73032}Wiedza, że porywa swoje ofiary,|zmienia wszystko.
{73033}{73107}Jego ofiary znikały|z ruchliwych ulic,
{73108}{73197}tłocznych miejsc,|jednak nikt tego nie widział.
{73198}{73264}Pomyśl! Komu ufamy,|mimo iż go nie znamy?
{73265}{73337}Kto zawsze pozostaje niezauważony?
{73338}{73458}- Kto poluje w tłumie?|- Nie wiem, kto?
{73460}{73541}Nie mam pojęcia.|Głodny?
{73605}{73675}Dziękuję, Billy.
{73750}{73850}Northumberland Street 22.|Obserwuj.
{73852}{73924}Nie zadzwoni do drzwi.|Musiałby być szalony.
{73925}{73999}Zabił cztery osoby.
{74067}{74107}Sherlocku!
{74108}{74169}Cokolwiek sobie zażyczysz|na koszt firmy.
{74170}{74219}Dla ciebie i twojej randki.
{74220}{74272}- Zjesz coś?|- Nie jestem jego randką.
{74273}{74324}Ten facet uwolnił mnie|od zarzutu morderstwa.
{74325}{74394}To Angelo. Trzy lata temu|udowodniłem Lestrade'owi,
{74395}{74464}że gdy popełniano|potrójne morderstwo,
{74465}{74514}Angelo włamał się|do innego domu.
{74515}{74610}- Oczyścił moje imię.|- Po części.
{74640}{74709}- Za tego faceta poszedłbym siedzieć.|- Siedziałeś.
{74710}{74776}Przyniosę świeczkę.|Będzie bardziej romantycznie.
{74777}{74856}Nie jestem jego randką!
{74863}{74962}Lepiej coś zjedz.|Możemy sobie poczekać.
{74963}{75022}Dzięki.
{75180}{75254}Ludzie nie mają arcywrogów.
{75255}{75329}- Słucham?|- W prawdziwym życiu.
{75330}{75387}W prawdziwym życiu|to się nie zdarza.
{75388}{75495}- Nie? Nuda.|- Więc kogo poznałem?
{75498}{75610}Więc co mają ludzie w swoich|"prawdziwym życiu"?
{75617}{75654}Przyjaciół?
{75655}{75754}Ludzi, których znają,|lubią, nie lubią...
{75755}{75857}- Dziewczyny, chłopaków.|- Czyli nuda.
{75858}{75916}Więc nie masz dziewczyny.
{75917}{76000}Dziewczyny?|Nie mój rejon.
{76035}{76096}Rozumiem.
{76100}{76164}Masz chłopaka? Jeśli tak,|to w porządku.
{76165}{76241}Wiem, że w porządku.
{76248}{76289}- Więc masz chłopaka?|- Nie.
{76290}{76349}Dobrze.
{76395}{76464}Jesteś singlem.|Tak jak ja.
{76465}{76535}W porządku.
{76755}{76829}Powinieneś wiedzieć,|że poślubiłem moją pracę,
{76830}{76907}i mimo iż czuję się zaszczycony,|to nie szukam...
{76908}{76985}Nie, o nic nie pytam.
{77000}{77091}Mówię tylko,|że jest w porządku.
{77102}{77163}Dobrze.
{77205}{77266}Dziękuję.
{77275}{77367}Spójrz na drugą stronę ulicy.|Taksówka. Zatrzymała się.
{77368}{77434}Nikt nie wsiada|ani nie wysiada.
{77435}{77491}Dlaczego taksówka?
{77492}{77569}- Sprytne, dlaczego?|- To on.
{77570}{77614}Nie gap się.
{77615}{77723}- Ty się gapisz.|- Nie możemy gapić się obaj.
{78277}{78341}Przepraszam.
{78342}{78409}- Mam numer rejestracyjny.|- Gratuluję.
{78410}{78480}W prawo, jednokierunkowa, remont,|światła, pas dla autobusów,
{78481}{78599}przejście dla pieszych,|nakaz skrętu w lewo, światła.
{78673}{78738}Przepraszam.
{78955}{79025}Dalej, Johnie...
{79458}{79541}Dalej, Johnie.|Zgubimy go!
{80240}{80296}Tędy.
{80302}{80387}- Nie, tędy!|- Przepraszam.
{81013}{81086}Policja! Otwieraj!
{81120}{81177}Nie.
{81180}{81259}Zęby, opalenizna.|Kalifornijczyk?
{81260}{81329}LA, Santa Monica.|Dopiero przyleciał.
{81330}{81425}- Skąd możesz to wiedzieć?|- Bagaż.
{81433}{81489}Pierwszy raz w Londynie, co?
{81490}{81549}Sądząc po celu podróży|i trasie taksówki.
{81550}{81599}Jesteście z policji?
{81600}{81659}Tak, wszystko w porządku?
{81660}{81715}Tak.
{81745}{81818}Witamy w Londynie.
{81833}{81927}W razie problemów...|Daj nam znać.
{81992}{82066}To tylko taksówka,|która na moment stanęła.
{82067}{82116}- Nie morderca.|- Niestety, nie.
{82117}{82169}Inne państwo, dobre alibi.
{82170}{82236}Skąd to masz?
{82252}{82299}Inspektor Lestrade?
{82300}{82349}Grzebię mu w kieszeniach,|gdy mnie irytuje.
{82350}{82439}Zatrzymaj ją,|mam ich mnóstwo.
{82490}{82594}- Co?|- Nic, tylko... "Witamy w Londynie".
{82652}{82739}- Odsapnąłeś?|- Jestem gotów.
{82952}{82994}To było absurdalne.
{82995}{83084}Najbardziej absurdalna rzecz,|jaką zrobiłem.
{83085}{83167}Najechałeś Afganistan.
{83198}{83239}Nie tylko ja.
{83240}{83334}- Nie wracamy do restauracji?|- Angelo rzuci okiem.
{83335}{83384}To i tak był strzał w ciemno.
{83385}{83463}Więc co tam robiliśmy?
{83515}{83614}Miło spędzaliśmy czas|i udowodniliśmy pewną rzecz.
{83615}{83657}- O czym ty mówisz?|- O tobie!
{83658}{83759}Pani Hudson! Dr Watson|weźmie pokój na górze.
{83760}{83867}- Kto tak powiedział?|- Facet przy drzwiach.
{84105}{84208}Sherlock napisał SMS-a.|Zostawiłeś ją.
{84300}{84367}Dziękuję.
{84395}{84444}Sherlock, coś ty narobił?
{84445}{84528}- Pani Hudson?|- Na górze.
{84648}{84719}- Co tu robisz?|- Pracujesz nad sprawą, nie jestem głupi.
{84720}{84760}Nie możesz włamywać mi się|do mieszkania!
{84761}{84884}- Ukrywasz dowody. I nie włamałem się.|- To jak to nazwać?
{84885}{84976}- To nalot policyjny.|- Poważnie? Jest ćpunem?
{84977}{85029}Spotkałeś go kiedyś?
{85030}{85134}Szukajcie cały dzień.|Nie znajdziecie dopalaczy!
{85135}{85209}Lepiej się zamknij.
{85240}{85282}- Nie...|- Co?
{85283}{85359}- Ty?|- Milcz! Nie jestem twoim psem.
{85360}{85439}Nie, Anderson nim jest.
{85450}{85509}Anderson, co robisz|w nalocie policyjnym?
{85510}{85554}- Zgłosiłem się na ochotnika.|- Jak wszyscy.
{85555}{85629}Nie robią w narkotykach,|ale chcieli pomóc.
{85630}{85679}- Czy to ludzkie oczy?|- Odłóż je!
{85680}{85739}- Były w mikrofalówce.|- To eksperyment.
{85740}{85774}Szukajcie dalej.
{85775}{85832}Mógłbyś nam pomóc,|wstrzymałbym akcję.
{85833}{85887}- Dziecinada.|- Jesteś dzieckiem.
{85888}{85989}To nasza sprawa. Dopuszczam cię,|ale nie działasz sam.
{85990}{86089}Więc wymyślasz udawany nalot,|by utrudnić mi życie?
{86090}{86174}- Nie będzie taki, gdy coś znajdziemy.|- Jestem czysty!
{86175}{86282}- A twoje mieszkanie?|- Nawet nie palę.
{86283}{86347}Ja też nie.
{86377}{86447}Więc współpracujmy.
{86448}{86489}- Mamy Rachel.|- Kim ona jest?
{86490}{86579}- Córką Jennifer Wilson.|- Córką?
{86580}{86704}- Dlaczego napisała imię córki?|- Nieważne, mamy walizkę.
{86705}{86764}Podobno zabrał ją morderca,
{86765}{86824}a jest u naszego|ulubionego psychopaty.
{86825}{86899}Jestem wysokofunkcyjnym socjopatą.|Odrób lekcje.
{86900}{86983}Sprowadźcie Rachel.|Muszę ją przesłuchać.
{86984}{87035}- Ona nie żyje.|- Bosko, jak, kiedy i dlaczego?
{87036}{87072}Jest powiązanie?|Musi być.
{87073}{87176}Wątpię. Nie żyje od 14 lat.|Praktycznie się nie urodziła.
{87177}{87304}Urodziła się martwa|14 lat temu.
{87305}{87412}Nie, to się nie zgadza.
{87413}{87459}Dlaczego to zrobiła?
{87460}{87526}Dlaczego myślała o córce|tuż przed śmiercią?
{87527}{87562}Tak, socjopata.|Teraz widzę.
{87563}{87614}Ona nie myślała o córce.
{87615}{87707}Wydrapała jej imię w podłodze.|Tuż przed śmiercią.
{87708}{87776}To wymaga wysiłku, boli.
{87777}{87889}Podobno ofiary same wzięły truciznę,|że on je zmusza.
{87890}{88016}Może wykorzystał do tego|zmarłą córkę.
{88017}{88139}To było wieki temu. Dlaczego|wciąż miałoby ją to smucić?
{88180}{88255}- Słabo?|- Trochę.
{88258}{88307}Gdybyś umierał...|Został zamordowany,
{88308}{88364}co byś powiedział|tuż przed śmiercią?
{88365}{88437}- "Proszę, Boże, pozwól mi żyć".|- Użyj wyobraźni!
{88438}{88501}Nie muszę.
{88510}{88614}A gdybyś był sprytny? Miała|wielu kochanków. Musiała być sprytna.
{88615}{88659}Ona próbuje nam coś powiedzieć.
{88660}{88726}Dzwonek do drzwi nie działa?|Taksówka czeka, Sherlocku.
{88727}{88839}- Nie zamawiałem taksówki. Odejdź.|- Czego oni szukają?
{88840}{88882}To nalot narkotykowy,|pani Hudson.
{88883}{88959}Ale te ziółka pomagają mi|na biodro...
{88960}{89039}Wszyscy milczeć! Nie mówcie,|nie myślcie. Próbuję myśleć.
{89040}{89094}Anderson, odwróć się.|Wszystko psujesz.
{89095}{89157}- Co? Moja twarz?|- Cisza i baczność!
{89158}{89216}- Anderson, odwróć się.|- Na litość boską!
{89217}{89259}Chcę widzieć twoje plecy!
{89260}{89309}- Dalej, myśl. Szybko!|- Co z taksówką?
{89310}{89375}Pani Hudson!
{89508}{89594}Ona była bystra.|Bystra, tak!
{89595}{89694}Była sprytniejsza niż wy!|Widzicie to?
{89695}{89784}Nie zgubiła telefonu.|Podłożyła go mordercy.
{89785}{89872}Gdy wysiadła z auta, wiedziała,|że idzie na śmierć.
{89873}{89988}Zostawiła telefon,|by doprowadzić nas do mordercy.
{90000}{90047}- Ale jak?|- Jak to jak?
{90048}{90107}Rachel!
{90123}{90202}Nie rozumiecie? Rachel!
{90250}{90304}Spójrzcie na siebie.|Jakby was tu nie było.
{90305}{90374}Miło jest nie być mną, co?|Nic tylko relaks.
{90375}{90404}Rachel to nie imię.
{90405}{90476}- Więc co?|- Johnie, na walizce jest metka.
{90477}{90545}Adres mailowy.
{90563}{90648}Jennie.pink@mephone.org.uk.
{90650}{90734}Nie miała laptopa, więc wszystko|załatwiała przez telefon.
{90735}{90782}Smartfon z kontem mailowym.
{90783}{90824}Musi być strona z jej kontem.
{90825}{90901}Login to jej e-mail,|a hasło to...
{90902}{90984}- Rachel.|- Więc mamy jej maile, i co?
{90985}{91059}Anderson, nie odzywaj się.|Zaniżasz IQ całej ulicy.
{91060}{91129}Mamy dużo więcej.|To smartfon, ma GPS.
{91130}{91189}Gdy go zgubisz,|możesz go namierzyć online.
{91190}{91249}Doprowadziła nas prosto|do mordercy.
{91250}{91301}- Chyba, że się go pozbył.|- Wiemy, że nie.
{91302}{91414}- Dalej, szybko!|- Sherlocku, taksówkarz...
{91415}{91504}Pani Hudson, nie czas na ziółka?
{91505}{91584}Bierzcie radiowozy, helikopter.|Bateria kiedyś się rozładuje.
{91585}{91657}- Mamy tylko miejsce, nie nazwisko.|- To już coś!
{91658}{91722}To zawęża krąg podejrzanych|do całego Londynu.
{91723}{91789}To pierwszy trop.
{91790}{91849}Gdzie to jest?|Szybko, gdzie?
{91850}{91933}Tutaj... Baker Street 221.
{91967}{92019}Jak to możliwe?
{92020}{92054}Jak?
{92055}{92144}Może był w walizce|i gdzieś wypadł?
{92145}{92234}Nie zauważyłbym?|Ja bym nie zauważył?
{92235}{92279}Wysłaliśmy mu wiadomość,|oddzwonił.
{92280}{92354}Ludzie, szukamy też telefonu,|należał do ofiary.
{92355}{92450}/Komu ufamy,|/mimo iż go nie znamy?
{92680}{92776}/Kto zawsze pozostaje|/niezauważony?
{92863}{92940}/Kto poluje w tłumie?
{93755}{93821}CHODŹ ZE MNĄ.
{93880}{94007}- Sherlocku, wszystko w porządku?|- Tak, w porządku.
{94008}{94087}- Więc skad tu ten telefon?|- Nie wiem.
{94088}{94139}- Sprawdzę ponownie.|- Dobry pomysł.
{94140}{94269}- Dokąd idziesz?|- Na powietrze, zaraz wracam.
{94270}{94370}- Na pewno nic ci nie jest?|- Na pewno.
{94575}{94665}Taksówka dla Sherlocka Holmesa.
{94698}{94754}Nie zamawiałem taksówki.
{94755}{94834}To nie znaczy,|że jej pan nie potrzebuje.
{94835}{94904}Ty jesteś tym taksówkarzem.
{94905}{95022}Tym, który zatrzymał się|przy Northumberland Street.
{95100}{95159}To byłeś ty, nie twój pasażer.
{95160}{95239}Nikt nigdy nie myśli|o taksówkarzu.
{95240}{95358}Jakbyś był niewidzialny.|Tylko tył głowy.
{95360}{95455}Duża wygoda|dla seryjnego mordercy.
{95480}{95557}- Przyznajesz się do winy?|- Tak.
{95558}{95614}Powiem panu jeszcze coś...
{95615}{95691}Jeśli zadzwoni pan po gliny,|nie ucieknę.
{95692}{95787}Poczekam grzecznie|aż mnie aresztują, obiecuję.
{95788}{95819}Dlaczego?
{95820}{95914}- Bo pan tego nie zrobi.|- Czyżby?
{95935}{96014}Nie zabiłem tych ludzi,|panie Holmes.
{96015}{96120}Rozmawiałem z nimi,|a zabili się sami.
{96158}{96265}Jeśli zadzwoni pan po gliny,|obiecuję jedno.
{96277}{96384}Nigdy nie dowie się pan,|co im powiedziałem.
{96475}{96572}Ale nikt więcej nie zginie,|a to już jakiś wynik.
{96573}{96672}I nigdy nie zrozumie pan,|jak zginęli.
{96677}{96766}A na jakim wyniku panu zależy?
{97130}{97244}Jeśli chcę poznać prawdę,|co muszę zrobić?
{97245}{97276}Zapraszam na przejażdżkę.
{97277}{97388}- Żebyś mógł mnie zabić?|- Nie chcę pana zabić.
{97410}{97494}Tylko z panem porozmawiam...
{97495}{97580}Po czym sam pan się zabije.
{98000}{98089}Wsiadł do taksówki. Sherlock.|Właśnie odjechał.
{98090}{98129}Mówiłam, taki ma zwyczaj.
{98130}{98172}Pojechał, do cholery.
{98173}{98212}Tracimy tu czas!
{98213}{98316}Dzwonię na telefon ofiary...|Jest sygnał.
{98570}{98614}Czyli tutaj go nie ma.
{98615}{98712}- Namierzę go raz jeszcze.|- Jakie to ma znaczenie?
{98713}{98858}To wariat, zawsze zawodzi.|Tracimy czas. Wszyscy.
{99017}{99108}Dobra, wychodzimy.
{99167}{99270}- Jak mnie znalazłeś?|- Rozpoznałem pana.
{99302}{99369}Od chwili, gdy zobaczyłem,|że goni pan taksówkę.
{99370}{99485}Sherlock Holmes!|Ostrzegano mnie przed panem.
{99513}{99604}Byłem na pana stronie.|Świetna rzecz.
{99605}{99717}- Kto cię przede mną ostrzegł?|- Po prostu ktoś.
{99745}{99800}Kto?
{99970}{99999}Kto na mnie doniósł?
{100000}{100079}- Jest pan zbyt skromny.|- Wcale nie.
{100080}{100162}Powiedzmy, że ma pan fana.
{100163}{100259}- Proszę o więcej.|- Tyle wystarczy.
{100285}{100349}W tym życiu.
{100350}{100412}Dlaczego to zrobił?|Dlaczego musiał wyjść?
{100413}{100469}Znasz go lepiej niż ja.
{100470}{100574}Znam go od pięciu lat|i wcale go nie znam.
{100590}{100654}To dlaczego się z nim zadajesz?
{100655}{100750}Bo jestem desperatem,|oto dlaczego.
{100760}{100837}I dlatego, że Sherlock Holmes|jest wspaniałym człowiekiem.
{100838}{100914}I myślę, że pewnego dnia,|gdy będziemy mieli szczęście,
{100915}{101007}może wyniknąć z tego|coś dobrego.
{101488}{101554}Gdzie jesteśmy?
{101555}{101639}Zna pan każdą ulicę Londynu.|Wie pan, gdzie jesteśmy.
{101640}{101714}Roland-Kerr|Further Education College.
{101715}{101774}- Dlaczego tu?|- Jest otwarte.
{101775}{101834}Ekipa sprzątająca.
{101835}{101879}Jedna zaleta bycia taksiarzem:
{101880}{101939}zawsze znajdziesz|ciche miejsce, by zabić.
{101940}{102039}Dziwię się, że więcej z nas|na to nie wpadło.
{102040}{102129}I po prostu wprowadzasz|swoje ofiary? Jak?
{102130}{102182}Nuda.
{102183}{102247}Bez obaw.|Będzie lepiej.
{102248}{102329}Nie zmusza się ludzi do samobójstwa,|gdy są na muszce.
{102330}{102414}Zgadza się.|To dużo lepsze.
{102415}{102515}Żadnego przymusu.|Sam za mną pójdziesz.
{103795}{103861}I co myślisz?
{103885}{103929}Zależy od ciebie.
{103930}{104002}To ty tu umrzesz.
{104028}{104118}- Nie umrę.|- Zawsze tak mówią.
{104155}{104224}Możemy pogadać?
{104560}{104624}Trochę ryzykowne, nie uważasz?
{104625}{104699}Zabrałeś mnie na oczach|pół tuzina gliniarzy.
{104700}{104814}Nie są aż tak głupi|i pani Hudson będzie cię pamiętać.
{104815}{104940}Nazywasz to ryzykiem...|To jest ryzyko.
{105128}{105196}Jak ja to lubię.
{105197}{105273}Nie łapiesz jeszcze?
{105292}{105361}Ale zrozumiesz.
{105370}{105448}Jeszcze tylko jedno...
{105550}{105632}Nie spodziewałeś się tego?
{105633}{105674}Pokochasz to.
{105675}{105769}- Co pokocham?|- Spójrz na siebie!
{105805}{105839}We własnej osobie.
{105840}{105929}Pańska strona, wiem o niej|od pańskiego fana.
{105930}{106035}- Mój fan?|- Jest pan genialny.
{106038}{106112}Jest pan geniuszem.
{106117}{106250}Sztuka Dedukcji to dopiero coś.
{106288}{106393}Tak między nami, dlaczego|ludzie nie myślą?
{106403}{106477}Nie wścieka to pana?
{106478}{106580}Dlaczego nie potrafią|zwyczajnie myśleć?
{106635}{106732}Rozumiem, ty też|jesteś geniuszem.
{106733}{106807}A nie wyglądam, co?
{106810}{106889}Śmieszny człowieczek|jeżdżący taksówką.
{106890}{106944}Ale za chwilę|się o tym przekonasz.
{106945}{107069}Możliwe, że będzie to|ostatnia rzecz, jakiej się dowiesz.
{107072}{107153}Dwie butelki.|Wytłumacz.
{107155}{107212}Jedna jest dobra,|druga zła.
{107213}{107294}Weźmiesz tabletkę z dobrej,|przeżyjesz.
{107295}{107371}Weźmiesz ze złej,|zginiesz.
{107372}{107444}- Obie butelki są identyczne.|- Na każdy sposób.
{107445}{107496}- I wiesz, która jest która.|- Pewnie.
{107497}{107519}Ale ja nie.
{107520}{107607}Nie byłoby gry, gdybyś wiedział.|To ty wybierasz.
{107608}{107704}Dlaczego powinienem?|Nie mam powodu?
{107713}{107784}Nie powiedziałem|jeszcze najlepszego.
{107785}{107907}Obojętnie, którą butelkę weźmiesz,|ja wezmę tabletkę z drugiej.
{107908}{108012}I wtedy razem...|weźmiemy swoje lekarstwa.
{108063}{108157}Nie będę oszukiwał.|To twój wybór.
{108167}{108270}Wezmę tabletkę,|której ty nie wybierzesz.
{108290}{108352}Nie spodziewał się pan tego?
{108353}{108414}I tak postępowałeś|z pozostałymi,
{108415}{108516}- dawałeś im wybór?|- A teraz daję go panu.
{108517}{108564}Nie śpiesz się.
{108565}{108634}Zbierz się do kupy.
{108635}{108709}- Daj z siebie wszystko.|- To nie gra, to szansa.
{108710}{108804}Grałem już cztery razy|i nadal żyję.
{108805}{108890}I to nie szansa,|to szachy.
{108915}{108964}To gra w szachy,
{108965}{109063}z jednym ruchem...|I jednym ocalałym.
{109088}{109197}A to jest...|Ruch.
{109410}{109489}Dałem panu dobrą|czy złą butelkę?
{109490}{109568}Może pan wybrać każdą.
{109620}{109707}Muszę mówić|z detektywem Lestrade.
{109708}{109759}To ważne. Nagła sprawa.
{109760}{109830}Proszę w lewo...
{110105}{110137}Gotowy, panie Holmes?
{110138}{110196}- Gotowy, żeby zagrać?|- Zagrać w co?
{110197}{110262}To zwykły strzał 50 na 50.
{110263}{110359}Tu nie grasz liczbami,|tylko ze mną.
{110390}{110449}Dałem ci dobrą|czy złą tabletkę?
{110450}{110553}To blef czy podwójny blef?
{110555}{110604}- Albo potrójny?|- To nadal tylko strzał.
{110605}{110657}Czterej ludzie z rzędu?|To nie strzał.
{110658}{110739}- Szczęście.|- Albo geniusz!
{110740}{110804}Wiem, jak ludzie myślą.
{110805}{110879}Wiem, jak ludzie myślą,|że ja myślę.
{110880}{110964}Widzę to wszystko dokładnie|w mojej głowie.
{110965}{111027}Wszyscy są za głupi,|nawet ty.
{111028}{111117}Albo po prostu|Bóg mnie kocha.
{111175}{111286}Tak czy siak, jako taksówkarz|jesteś skończony.
{111525}{111609}Cztery razy ryzykujesz życie,|by zabić nieznajomych.
{111610}{111679}- Dlaczego?|- Czas na grę.
{111680}{111767}Właśnie gram.|Teraz mój ruch.
{111785}{111896}Masz piankę do golenia przy uchu.|Nikt tego nie zauważył.
{111897}{112014}Czyli mieszkasz sam.|Nikt ci nie powiedział.
{112015}{112089}Masz zdjęcia dzieci,|ale ich matkę wyciąłeś.
{112090}{112132}Gdyby zmarła,|nadal by tam była.
{112133}{112179}Zdjęcie jest stare,|ale ramka nowa.
{112180}{112239}Myślisz o dzieciach,|ale ich nie widujesz.
{112240}{112345}Odseparowany ojciec.|Zabrała dzieci,
{112347}{112445}ale nadal je kochasz|i to nadal boli.
{112460}{112533}I jest coś więcej.
{112538}{112589}Twoje ubrania.|Ostatnio prane,
{112590}{112679}ale mają co najmniej...|trzy lata?
{112680}{112779}Zachowujesz pozory,|ale nic nie planujesz.
{112780}{112857}I oto jesteś,|na misji godnej kamikaze.
{112858}{112927}O co tu chodzi?
{113040}{113094}Trzy lata temu.|To wtedy ci powiedziano?
{113095}{113185}- Co mi powiedziano?|- Że umierasz.
{113186}{113246}- Tak jak ty.|- Nie zostało ci dużo czasu.
{113247}{113310}Mam rację?
{113325}{113407}Tętniak.|Dokładnie tutaj.
{113450}{113529}Każdy kolejny oddech|może być ostatni.
{113530}{113616}I tylko dlatego,|zabiłeś czworo ludzi.
{113617}{113696}Przeżyłem czworo ludzi.
{113713}{113799}Gdy masz tętniaka,|nie ma nic fajniejszego.
{113800}{113890}Nie... Chyba jednak jest.
{113892}{113954}Nie zabiłeś ich dlatego,|że jesteś zgorzkniały.
{113955}{113991}Zgorzkniałość paraliżuje.
{113992}{114092}Miłość motywuje dużo okrutniej.
{114130}{114232}W jakiś sposób tu chodzi|o twoje dzieci.
{114295}{114378}- Dobry jesteś.|- Ale jak?
{114392}{114491}Kiedy umrę, nie dostaną|po mnie wiele.
{114515}{114571}Taksówkarze nie zarabiają kroci.
{114572}{114639}- Seryjni zabójcy też nie.|- Byłbyś zaskoczony.
{114640}{114706}Zaskocz mnie.
{114730}{114804}- Mam sponsora.|- Co masz?
{114805}{114896}Za każde odebrane życie|moje dzieci dostaną pieniądze.
{114897}{115004}Im więcej zabiję,|tym będą się miały lepiej.
{115022}{115084}Widzisz?|To ciekawsze, niż myślałeś.
{115085}{115141}Kto sponsoruje|seryjnego zabójcę?
{115142}{115234}Kto jest fanem|Sherlocka Holmesa?
{115292}{115359}Nie tylko ciebie|ekscytuje morderstwo.
{115360}{115484}Są inni tacy jak ty,|tyle że ty jesteś tylko człowiekiem.
{115497}{115576}A oni są dużo ponad to.
{115600}{115708}Co masz na myśli...|"Więcej niż człowiekiem"?
{115720}{115771}Organizacją?
{115772}{115846}Jest nazwisko,|którego nikt nie wymawia.
{115847}{115926}I ja też nie zamierzam.
{115960}{116037}Wystarczy pogaduszek.
{116070}{116135}Czas wybrać.
{116230}{116294}Sherlocku?!
{116422}{116538}A jak żadnej nie wybiorę.|Przecież mogę stąd wyjść.
{116585}{116733}Możesz wybrać szansę pół na pół|albo odstrzelę ci łeb.
{116765}{116857}Co dziwne, nikt jeszcze|nie wybrał tej opcji.
{116858}{116931}Wybieram pistolet.
{116940}{116999}Jesteś pewien?
{117000}{117069}Zdecydowanie. Pistolet.
{117070}{117146}A może chcesz zadzwonić|do przyjaciela?
{117147}{117208}Pistolet.
{117325}{117419}Wiedziałem,|że nie jest prawdziwa.
{117420}{117502}- Inni nie wiedzieli.|- To oczywiste.
{117503}{117650}To było bardzo ciekawe.|Będę czekać na proces.
{117740}{117831}Zanim wyjdziesz,|rozwikłałeś to?
{117835}{117884}Która butelka jest dobra?
{117885}{117957}Dziecinna zabawa.
{117965}{118024}Więc która?
{118025}{118069}Którą byś wybrał?
{118070}{118166}Żebym wiedział,|czy bym cię pokonał.
{118225}{118291}Zagraj w grę.
{118670}{118736}Interesujące.
{118925}{118997}Więc jak myślisz?
{119000}{119059}Możemy?
{119103}{119184}Naprawdę...|Jak myślisz?
{119208}{119276}Pokonasz mnie?
{119295}{119374}Jesteś wystarczająco sprytny,
{119375}{119469}żeby położyć na szali|swoje życie?
{119725}{119788}Sherlocku!
{119800}{119890}Założę się, że jesteś znudzony.
{119892}{119934}Wiem, że tak.
{119935}{120030}Taki człowiek jak ty.|Taki sprytny.
{120055}{120175}Ale po co być sprytnym,|jeśli nie możesz tego dowieść?
{120190}{120266}Ciągłe uzależnienie.
{120275}{120371}Od tego naprawdę|jesteś uzależniony.
{120417}{120487}Zrobisz wszystko...
{120488}{120583}Wszystko, żeby powstrzymać nudę.
{120630}{120699}Ale teraz się nie nudzisz?
{120700}{120787}Czy to nie wspaniałe uczucie?
{121113}{121179}Miałem rację?
{121195}{121265}Dobrze wybrałem?
{121325}{121403}Powiedz mi.
{121433}{121496}Twój sponsor.|Kto to?
{121497}{121549}Kto ci o mnie powiedział?
{121550}{121594}Podaj mi jego nazwisko.
{121595}{121634}Nie...
{121635}{121712}Zanim umrzesz, zdążę|ci jeszcze zadać ból.
{121713}{121782}Podaj nazwisko.
{121856}{121929}Nazwisko, ale już!
{121997}{122090}Moriarty!
{122615}{122683}Po co mi ten koc?
{122684}{122748}- Ze względu na szok.|- Nie jestem w szoku.
{122749}{122843}Dla niektórych|byłaby to sensacja.
{122860}{122946}- Ani śladu strzelca?|- Zmył się, zanim przybyliśmy.
{122947}{123002}Ale taki facet|powinien mieć wrogów,
{123003}{123082}więc może tak go znajdziemy...
{123083}{123179}- Nic nie mamy.|- Nie powiedziałbym.
{123215}{123254}Dawaj.
{123255}{123329}Kulę, wyciągniętą ze ściany,|wystrzelono z pistoletu.
{123330}{123441}Z tej odległości|nawet snajper mógłby chybić.
{123442}{123537}Ręka mu nie drgnęła.|Pewnie nawykł do przemocy.
{123538}{123596}Nie strzelił,|póki nie byłem zagrożony,
{123597}{123646}czyli ma zasady moralne.
{123647}{123765}Szukacie wojskowego|o stalowych nerwach...
{123933}{124014}Wiesz co?|Nie słuchaj mnie.
{124015}{124084}To tylko szok pourazowy.
{124085}{124154}- Dokąd idziesz?|- Muszę zająć się czynszem.
{124155}{124239}- Ale mam pytania.|- Jestem w szoku. Nawet mam koc.
{124240}{124339}Właśnie złapałem ci|seryjnego zabójcę.
{124347}{124416}Mniej więcej...
{124440}{124547}Niech ci będzie.|Wyciągnę to z ciebie jutro.
{124715}{124804}Sierżant Donovan|wszystko mi wyjaśniła.
{124805}{124875}Dwie tabletki...
{124880}{124949}Okropna sprawa.
{124955}{125014}Dobry strzał.
{125015}{125101}Musiał być. Przez to okno...
{125153}{125204}Pewnie masz jeszcze|proch na palcach.
{125205}{125307}Wątpię, byś poszedł za to siedzieć,|ale lepiej unikać sądu.
{125308}{125374}- Wszystko w porządku?|- Oczywiście, że tak.
{125375}{125473}- Właśnie zabiłeś człowieka.|- Tak...
{125510}{125571}To prawda.
{125572}{125645}Nie był zbyt miły.
{125667}{125762}- Rzeczywiście.|- Był cierpem.
{125763}{125834}Prawda, był cierpem.
{125835}{125904}Powinieneś zobaczyć trasę,|którą nas dowiózł.
{125905}{125969}Przestań się śmiać.|To miejsce zbrodni.
{125970}{126034}- To ty go zastrzeliłeś.|- Mów ciszej.
{126035}{126122}Przepraszam, to nerwy.
{126125}{126232}- Zamierzałeś wziąć tę tabletkę?|- Oczywiście, że nie.
{126233}{126307}Czekałem na odpowiedni moment.|Wiedziałem, że się zjawisz.
{126308}{126349}Wcale, że nie.
{126350}{126441}Tak się zabawiasz, ryzykując życiem,|aby udowodnić mądrość.
{126442}{126552}- Dlaczego miałbym to robić?|- Bo jesteś idiotą.
{126553}{126599}- Kolacja?|- Umieram z głodu.
{126600}{126684}Na Baker Street jest świetna|chińska restauracja czynna do 2:00.
{126685}{126769}Mam nadzieję,|że nie pocałujemy klamki.
{126770}{126796}Sherlocku... To on.
{126797}{126852}To mężczyzna,|o którym ci mówiłem.
{126853}{126916}Wiem dokładnie, kto to jest.
{126917}{127042}Kolejna sprawa rozwikłana.|To było bardzo społeczne.
{127045}{127129}Ale to nigdy nie było|twoją motywacją?
{127130}{127209}- Co tutaj robisz?|- Jak zawsze, martwiłem się o ciebie.
{127210}{127312}- Znam to twoje "martwię się".|- Zawsze taki agresywny.
{127313}{127384}Nie dociera do ciebie,|że jesteśmy po tej samej stronie?
{127385}{127437}Dziwna sprawa, ale nie.
{127438}{127514}Mamy ze sobą więcej wspólnego,|niż sobie wyobrażasz.
{127515}{127624}Ta nasza wrogość jest dziecinna.|Ludzie na tym cierpią.
{127625}{127714}Wiesz, jak to denerwowało mamę.
{127715}{127792}Ja denerwowałem mamę?
{127815}{127871}To nie ja ją denerwowałem, Mycroft.
{127872}{128003}- Czekajcie... Czyją mamę?|- Naszą.
{128005}{128103}To mój brat, Mycroft.|Znów przytyłeś?
{128120}{128179}- Właściwie to schudłem.|- To twój brat?
{128180}{128252}Oczywiście, że tak.
{128253}{128329}- Więc on nie jest?|- Kim?
{128330}{128403}Geniuszem zbrodni?
{128415}{128471}- Całkiem blisko.|- Na miłość boską.
{128472}{128529}Zajmuję posadkę w rządzie.
{128530}{128627}On jest rządem,|gdy nie szpieguje.
{128628}{128694}Albo wolnym strzelcem dla CIA.
{128695}{128716}Dobranoc, Mycroft.
{128717}{128784}Postaraj się nie wszcząć wojny,|zanim wrócę do domu.
{128785}{128871}Wiesz, jak to korkuje ulice.
{128895}{128944}Więc gdy mówisz,|że się o niego martwisz,
{128945}{129044}- to naprawdę tak jest?|- Oczywiście.
{129045}{129116}Ale to naprawdę dziecinna wrogość?
{129117}{129171}Zawsze się na wszystkich obrażał.
{129172}{129315}- Wyobraź sobie Wigilię...|- Na Boga, nie.
{129340}{129387}Lepiej...
{129388}{129457}Witam ponownie.
{129472}{129561}Spotkaliśmy się już wcześniej.
{129570}{129665}- Dobranoc.|- Dobranoc, dr. Watson.
{129703}{129774}Zawsze wiem, co będzie|w ciasteczkach z wróżbą.
{129775}{129841}- Nie potrafisz.|- Zostałeś postrzelony.
{129842}{129902}W Afganistanie.|To była poważna rana.
{129903}{129962}- Ramię.|- Ramię! Tak myślałem.
{129963}{129991}- Wcale, że nie.|- Lewe.
{129992}{130044}- Szczęśliwy traf.|- Nigdy nie zgaduję.
{130045}{130084}A właśnie, że tak.
{130085}{130157}- Coś taki szczęśliwy?|- Moriarty.
{130158}{130271}- Kim jest Moriarty?|- Nie mam zielonego pojęcia.
{130272}{130334}Proszę pana, idziemy?
{130335}{130474}Interesujący ten wojskowy.|Sprawia, że mój brat jest...
{130475}{130541}Gorszy niż wcześniej.
{130542}{130616}Musimy zwiększyć zakres|ich inwigilacji.
{130617}{130734}- Aktywuj poziom trzeci.|- Przepraszam, czyj status?
{130778}{130874}Sherlocka Holmesa|i doktora Watsona.
{130901}{131101}{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::..
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Sherlock [1x02] The Blind Banker (XviD asd)Sherlock [1x03] The Great Game (XviD asd)Private Practice [1x09] In Which Dell Finds His Fight (XviD asd)Wonders of the Solar System [1x01] Empire of the Sun (XviD asd)Ghost Whisperer [1x01] Pilot (XviD asd)The Lone Gunmen [1x01] Pilot (XviD asd)Sherlock 2x01 A Scandal In Belgravia HDTV XviD FoVSpooks Code 9 [1x01] (XviD asd)House M D [4x11] Frozen (XviD asd)Ghost Whisperer [1x04] Mended Hearts (XviD asd)The L Word [1x12] Locked Up (XviD asd)House M D [4x14] Living The Dream (XviD asd)Ghost Whisperer [1x05] Lost Boys (XviD asd)Mad Men [1x02] Ladies Room (XviD asd)Blood Ties [1x07] Heart of Ice (XviD asd)House M D [4x04] Guardian Angels (XviD asd)Prywes Mathematics Of Magic A Study In Probability, Statistics, Strategy And Game Theory FixedGhost Whisperer [1x02] The Crossing (XviD asd)Spooks Code 9 [1x04] (XviD asd)więcej podobnych podstron