{1647}{1730}Kiedy już zaczynam robić z siebie głupca,
{1731}{1798}nic nie może mnie powstrzymać.
{1799}{1892}Gdybym wiedział, jak to się skończy,|nigdy bym tego nie zaczął,
{1893}{1952}będąc przy zdrowych zmysłach.
{1953}{2053}Ale kiedy ją zobaczyłem,
{2054}{2167}na jakiś czas straciłem głowę.
{2242}{2354}Dobry wieczór, powiedziałem,|przekonany o swoim uroku.
{2355}{2419}To była piękna dziewczyna, a ja...
{2420}{2500}nie miałem nic do roboty.|Nic prócz wpędzania się w kłopoty.
{2501}{2597}Niektórzy wyczuwają niebezpieczeństwo.|Ja nie.
{2598}{2649}Poczęstowałem ją papierosem.
{2650}{2741}To ostatni, czekałem na to.|Proszę mi nie odmawiać.
{2742}{2821}Ale ja nie palÄ™.
{3157}{3243}Tak ją poznałem. I odtąd...
{3244}{3366}przestałem myśleć. Chyba że o niej.
{3406}{3463}W tych czasach w parku...
{3464}{3555}grasowały szajki młodych złodziejaszków.
{3556}{3620}Ratunku!
{3633}{3725}Ci faceci nie byli zawodowcami.
{3726}{3801}I może dlatego zacząłem...
{3802}{3958}odgrywać bohatera,|którym z pewnością nie jestem.
{4412}{4475}Dorożkarz się ocknął. Nic mu nie było.
{4476}{4551}Więc pożyczyłem od niego dorożkę,|żeby odwieźć damę do domu.
{4552}{4605}Szybko się pozbierała..."
{4606}{4674}i z ożywieniem włączyła się do zabawy,|która miała...
{4675}{4762}odciągnąć jej myśli|od przykrego incydentu...
{4763}{4843}i skierować je ku dzielnemu wybawcy.
{4844}{4917}Rosalie, jasnowłosa Rosalie.
{4918}{4966}-To imiÄ™ do pani pasuje.|-Rosalie?
{4967}{5031}Dlaczego nie?|To piękne i romantyczne imię.
{5032}{5077}-Ja jestem Michael.|-Dziwak z pana.
{5078}{5123}Jestem tylko biednym żeglarzem...
{5124}{5191}w służbie księżniczki z parku.
{5192}{5268}Księżniczko Rosalie, mogę spytać,
{5269}{5332}skąd jej wysokość pochodzi?
{5333}{5415}Nie wiem, czy mogę to wyjawić.
{5416}{5514}Moi rodzice byli Rosjanami.|Stronnikami cara.
{5515}{5575}Nigdy nie słyszał pan o miejscu,|skąd pochodzę.
{5576}{5665}-Czy jej wysokość lubi hazard?|-Hazard? Żyję z niego.
{5666}{5738}Załóżmy się o dolara,|że byłem w pani rodzinnym mieście.
{5739}{5792}-Zhifu.|-To na chińskim wybrzeżu.
{5793}{5839}To drugie na świecie siedlisko zła.
{5840}{5888}-A pierwsze?|-Makao. Zgadza siÄ™ pani?
{5889}{5928}Owszem. Pracowałam tam.
{5929}{5961}Pracowała pani w Makao?
{5962}{6027}Oto pański dolar.|Gdzie pan uplasuje Szanghaj?
{6028}{6088}-Tam też pracowałam.|-Jako hazardzistka?
{6089}{6177}-No cóż...|-Szczęście pani bardziej sprzyjało?
{6178}{6239}W Szanghaju szczęście nie wystarczy.
{6240}{6277}-Mam pomysł.|-Jaki?
{6278}{6382}Założę się, że potrafię tym powozić,|siedząc wewnątrz.
{6383}{6466}-Tam jest wóz policyjny.|-Wynośmy się z tego parku.
{6467}{6539}Gliny bez trudu złapią konną dorożkę.
{6540}{6578}Nie lubi ich pan zbytnio.
{6579}{6681}Nie lubię ułatwiać im roboty.
{6735}{6875}Patrz, gdzie jedziesz, baranie!|Zabieraj stÄ…d tÄ™ szkapÄ™!
{6876}{6934}Teraz gliny na pewno nas przyskrzyniÄ….
{6935}{6999}Zostawmy ten powóz i chodźmy piechotą.
{7000}{7057}-Nie lubi pan policji.|-Nie.
{7058}{7164}Mój samochód jest w tym garażu.
{7165}{7207}Proszę powiedzieć, Michael,
{7208}{7267}czy policja ma powód, by pana nie lubić?
{7268}{7350}Nigdy im się nie udało|wsadzić mnie do więzienia w Ameryce.
{7351}{7412}Najlepsze więzienia są w Australii.
{7413}{7451}Najgorsze w Hiszpanii.
{7452}{7601}-Złamał pan prawo w Hiszpanii?|-Zabiłem pewnego faceta.
{7612}{7669}Przed chwilą o mało pan nie zabił kobiety.
{7670}{7755}-Czy prawo tego zabrania?|-Załóżmy się. Tutejsze cele są okropne.
{7756}{7825}Siedziała tu pani za zabójstwo? Nie sądzę.
{7826}{7887}W zeszłym tygodniu w San Francisco|facet zabił żonę.
{7888}{7946}Chciała wyjąć coś z lodówki na kolację.
{7947}{8041}On pomyślał, że to włamywacz|i strzelił jej w głowę pięć razy.
{8042}{8090}-Numer 47!|-Miał dobrego adwokata.
{8091}{8160}Widziałem zdjęcie w gazecie.|Nazywa się chyba Bainbridge.
{8161}{8203}-Bannister.|-Arthur Bannister.
{8204}{8285}To podobno najlepszy adwokat|w sprawach karnych, największy cwaniak.
{8286}{8366}-Niektórzy tak myślą.|-Pani samochód.
{8367}{8451}Rachunek proszę wysłać mojemu mężowi.
{8452}{8516}Jeśli jest pan marynarzem,|mam dla pana zajęcie.
{8517}{8605}Chciałby pan pracować dla mnie?
{8606}{8678}Byłoby miło.
{8793}{8844}Jutro odpływam.
{8845}{8924}My też. Płyniemy kanałem Panamskim|do zachodniego wybrzeża.
{8925}{9027}Potrzebny nam członek załogi.
{9113}{9204}Nie będzie pan żałował.
{9217}{9287}Tego pani szuka?
{9288}{9390}Dobrze pani zrobiła, zabierając broń|na samotną przejażdżkę po parku,
{9391}{9449}ale dlaczego pani rzuciła torebkę,
{9450}{9523}skoro była w niej broń?
{9524}{9577}Wiedziałam, że pan ją znajdzie.
{9578}{9614}Nie umiem strzelać.
{9615}{9730}To łatwe. Trzeba pociągnąć za spust.
{9971}{10023}Niezła babka, co?
{10024}{10090}Tak, i niezły samochód.
{10091}{10186}Dobry wieczór, panie Grisby.
{10187}{10256}Pan Bannister ściągnął go|aż z San Francisco,
{10257}{10298}żeby mogła tu nim jeździć.
{10299}{10393}-Bannister?|-Arthur Bannister we własnej osobie.
{10394}{10479}Niektórzy to mają szczęście.
{10480}{10574}Nie lubię się zadawać z mężatkami.
{10575}{10654}Jeśli okłamują męża,|mogą też okłamywać mnie.
{10655}{10730}Nowy Jork nie jest tak duży,|jakby się mogło zdawać.
{10731}{10850}Nazajutrz chciałem się zaciągnąć|na jakiś statek.
{10851}{11007}Dureń ze mnie.|Myślałem, że zdołam od niej uciec.
{11014}{11099}Nie jedz papierosów, bo nie urośniesz.
{11100}{11144}Przepraszam.
{11145}{11254}Szukam marynarza nazwiskiem OÅ‚Hara.
{11255}{11328}-Michael O'Hara.|-Mike O'Hara?
{11329}{11390}Czarny lrlandczyk, który wciąż przynudza?
{11391}{11463}-Nie znam go osobiście...|-Czarny lrlandczyk?
{11464}{11497}Tak, znam go.
{11498}{11578}Joe, zawołaj Mike'a O'Harę.|Ktoś chce się z nim widzieć.
{11579}{11619}Michael O'HaraI
{11620}{11714}Ktoś na ciebie czeka w głównym holu.
{11715}{11783}-Pływaliście razem?|-Byliśmy w Hiszpanii.
{11784}{11844}Nazwali go Czarnym lrlandczykiem, po tym,
{11845}{11900}co zrobił kapusiom w '39.
{11901}{11946}Mik to miły facet,
{11947}{12018}ale staje się groźny, gdy się wkurzy.
{12019}{12091}To pan mnie szukał?
{12092}{12148}-OÅ‚Hara?|-Tak.
{12149}{12206}JesteÅ› dobrym marynarzem?
{12207}{12247}Tak powiadajÄ….
{12248}{12311}-Pracowałeś kiedyś na jachcie?|-Nie.
{12312}{12402}-Sądzę, że umiesz obsługiwać motorówkę.|-Ja też tak sądzę.
{12403}{12448}Pijesz?
{12449}{12539}-Słucham?|-Pytałem, czy pijesz.
{12540}{12613}Wszystko, co na stole.|Nie musi być zdrowe,
{12614}{12687}wystarczy, że jest mocne.
{12688}{12725}Często pijesz?
{12726}{12837}Czy chce mnie pan gdzieś zaprosić?
{12850}{12929}Dlaczego by nie?
{12938}{13004}Jeśli wskażesz mi najbliższy bar,
{13005}{13085}usiądziemy i omówimy|warunki pracy u mnie.
{13086}{13144}Nazywam siÄ™ Bannister.
{13145}{13213}Bannister.
{13237}{13345}Chłopcy, to pan Arthur Bannister,|najlepszy adwokat w sprawach karnych.
{13346}{13451}Potrafi wyciÄ…gnąć was ze wszystkiego.|Jake Björnson i Goldie, nie mylÄ™ siÄ™?
{13452}{13513}Nazywam się Goldfish.|Miło mi pana poznać.
{13514}{13616}Żona pana Bannistera przysłała go po mnie.|Mam rację, panie Bannister?
{13617}{13705}Teraz pan Bannister|postawi nam wszystkim kolejkÄ™,
{13706}{13853}a ja siÄ™ zastanowiÄ™|nad odrzuceniem jego oferty pracy.
{14040}{14143}Mike uratował życie mojej żonie.
{14144}{14221}Zechce pan nastawić płytę?
{14222}{14263}CzwartÄ….
{14264}{14348}Chętnie posłuchamy.
{14402}{14501}Mike to bohater, twardziel.
{14550}{14649}Nie ma takich, proszÄ™ pana.
{14650}{14732}Nie ma twardzieli?
{14761}{14851}Kto to jest twardziel?
{14864}{14905}Nie wiem.
{14906}{14964}Facet, który ma przewagę.
{14965}{15036}Dlaczego on śpiewa lepiej ode mnie?|Bo ma coś.
{15037}{15117}Coś, co wzmacnia głos. Mikrofon.|To jego przewaga.
{15118}{15144}Przewaga?
{15145}{15240}Broń, nóż, pałka, brzytwa,|coś, czego inni nie mają.
{15241}{15318}CoÅ› w zanadrzu: kastet,
{15319}{15398}oficerskie naszywki, policyjna odznaka,
{15399}{15483}kamień w ręku|lub zwitek banknotów w kieszeni.
{15484}{15526}To jest przewaga, bracie.
{15527}{15626}Bez niej nie ma twardziela.
{15637}{15721}-Słyszałeś, Czarny lrlandczyku?|-To prawda.
{15722}{15799}Pamiętaj o tym.
{15938}{16062}Ale dlaczego on śpiewa ładniej od ciebie?
{16082}{16177}Oczywiście, ktoś musiał odprowadzić|pana Bannistera do domu.
{16178}{16325}Nie mogłem zostawić w barze bezbronnego,|nieprzytomnego faceta.
{16326}{16400}Ale to ja byłem nieprzytomny,
{16401}{16550}a on był tak bezradny|jak śpiący grzechotnik.
{16566}{16733}To ładnie z twojej strony, Michael,|że zaopiekowałeś się pijanym.
{16958}{16997}Kochanie!
{16998}{17043}Nie byłam pewna, czy przyjdziesz.
{17044}{17101}Nie zostanÄ™ tu.
{17102}{17154}Musisz zostać.
{17155}{17221}Kochanie!
{17287}{17340}To będzie ładny rejs.
{17341}{17416}Kanał Panamski, wybrzeże Meksyku.
{17417}{17467}Potrzebujemy bosmana.
{17468}{17518}-Pływałeś kiedyś?|-Trochę.
{17519}{17573}Wczoraj wieczorem widziałem cię w garażu.
{17574}{17649}To musiał być ktoś inny.
{17650}{17750}Nie odchodź. Ona cię bardzo potrzebuje.
{17751}{17850}Mike, jeśli dobrze to rozegrasz,|obaj dostaniemy pracę.
{17851}{17944}Myślę, że ją przyjmiemy.
{18140}{18255}Co ja, Mike O'Hara,|robiłem na luksusowym jachcie,
{18256}{18339}żeglującym po słonecznym|Morzu Karaibskim?
{18340}{18423}Teraz było jasne,|że uganiałem się za mężatką.
{18424}{18508}Ale to do mnie nie docierało. Nie.
{18509}{18594}Tylko taki dureń jak Mike O'Hara...
{18595}{18748}wierzy we wszystkie bzdury,|jakie sobie wmawia.
{18837}{18919}Nasza mała ekspedycja spędziła|kilka tygodni w Zachodnich Indiach,
{18920}{19012}wałkoniąc się, podziwiając widoki,|robiąc zapasy...
{19013}{19144}i wpędzając się w coraz większe kłopoty.
{19874}{19962}Witaj, załogo Cercie!
{19972}{20042}Do ciebie mówię.
{20043}{20127}Dlaczego nie pójdziesz popływać?
{20128}{20188}SÅ‚ucham?
{20189}{20252}Pytałem, dlaczego nie pływasz.
{20253}{20315}Nie zabieram kąpielówek do pracy.
{20316}{20354}Następnym razem powinieneś.
{20355}{20421}Nie będzie następnego razu. Odchodzę.
{20422}{20504}Moje będą na ciebie pasować.|Są w szafce w kabinie.
{20505}{20561}Pewnie siÄ™ zastanawiasz, kim jestem.
{20562}{20658}-Chyba widziałem pana w Nowym Jorku.|-Przyleciałem dziś rano z Hawany.
{20659}{20727}Jestem George Grisby.|Wspólnik Bannistera.
{20728}{20789}-Gdzie pozostali? Zeszli na lÄ…d?|-Prawie wszyscy.
{20790}{20881}-Mój wspólnik też?|-Tak.
{20882}{20963}A pani Bannister?
{21145}{21226}Pan Bannister twierdzi,|że zabiłeś kiedyś człowieka.
{21227}{21302}-Ty jesteÅ› Michael, prawda?|-Tak.
{21303}{21366}Morderstwa bardzo mnie interesujÄ….
{21367}{21459}Wybacz dociekliwość,|ale gdzie to się stało?
{21460}{21531}-W Murcii.|-Jak to zrobiłeś?
{21532}{21581}Pozwól, niech zgadnę.
{21582}{21650}Zrobiłeś to gołymi rękami, prawda?
{21651}{21729}Czy myśl o tym cię prześladuje?
{21730}{21777}Co on ci zrobił?
{21778}{21809}Nic.
{21810}{21879}Zabiłeś go dla zabawy?
{21880}{21944}Był frankistowskim szpiegiem.|To było podczas wojny.
{21945}{22026}Więc to nie było morderstwo?
{22027}{22122}Zrobiłbyś to jeszcze raz?
{22143}{22193}Zabiłbyś innego człowieka?
{22194}{22277}Zabiłbym innego szpiega Franco.
{22278}{22334}Byłem po stronie Franco...
{22335}{22398}podczas wojny w Hiszpanii.
{22399}{22461}Zabiłbyś mnie, gdybyś miał okazję?
{22462}{22548}Mogę ci ją stworzyć.
{22563}{22596}Michael!
{22597}{22665}Czy Li przed zejściem na ląd|przygotował dla mnie lunch?
{22666}{22727}-Tak, proszÄ™ pani.|-Wystarczy dla dwojga?
{22728}{22788}Nie wiem. Proszę spytać panią Bannister.
{22789}{22816}Ty jÄ… spytaj.
{22817}{22917}Miał pan kiedyś podbite oko?
{23039}{23184}Chciałbym, żeby mnie zaprosiła|do wspólnego pływania.
{23236}{23305}Zaprosi ciÄ™.
{23306}{23383}Przekonasz siÄ™.
{23562}{23644}Zechcesz mi pomóc?
{23864}{23945}Daj mi papierosa.
{23952}{24029}Uczę się palić.
{24035}{24116}Od tamtej nocy w parku...
{24117}{24181}zaczęłam się przyzwyczajać.
{24182}{24309}Wszystkie bogate kobiety|prowadzÄ… takÄ… grÄ™?
{24361}{24449}Nazywaj mnie Rosalie.
{24957}{25083}-Nie sądziłam, że to zrobisz.|-Ja też nie.
{25100}{25147}Boisz siÄ™, prawda?
{25148}{25216}Boisz siÄ™.
{25218}{25297}Ja też się boję.
{25380}{25477}Potrzebujesz mojej pomocy?
{25483}{25558}To nie w twoim stylu.|Jeśli czegoś chcesz, bierzesz to sama.
{25559}{25675}Nie jestem taka, jak myślisz.|Staram się taka być.
{25676}{25787}Staraj się dalej. Może ci się uda.
{25940}{26024}Czego my siÄ™ boimy?
{26132}{26210}Do widzenia, dzieci!
{26211}{26259}Teraz wie o nas.
{26260}{26357}Ja też chciałbym wiedzieć.
{26630}{26689}-Michael.|-SÅ‚ucham.
{26690}{26781}Pan Grisby powiedział mi coś,|co sprawiło mi przykrość.
{26782}{26816}"Jeśli mnie pocałujesz"
{26817}{26893}Kochanie, to najbardziej dotyczy ciebie.
{26894}{27000}"Nie odmawiaj mi swoich ramion"
{27030}{27152}George twierdzi, że Michael chce odejść.
{27222}{27316}-Wiedziałaś o tym, kochanie?|-Nie.
{27317}{27348}Przestań, George.
{27349}{27421}-O co chodzi? Masz za dużo pracy?|-Nie, proszę pana.
{27422}{27462}Chodzi o pieniÄ…dze?
{27463}{27533}-Nie dbam o nie.|-PieniÄ…dze ciÄ™ nie interesujÄ…?
{27534}{27607}-Jesteś taki zamożny?|-Jestem niezależny.
{27608}{27648}Od pieniędzy?
{27649}{27745}Przed napisaniem tej powieści|powinieneś się czegoś nauczyć.
{27746}{27828}Za dużo podróżowałeś po świecie,|żeby się tego dowiedzieć.
{27829}{27913}To dobre, Arthurze.
{27923}{27988}Zawsze uważałem,|że to zdrowo być spłukanym.
{27989}{28093}-To też dobre, Arthurze.|-Cicho bądź, George.
{28094}{28178}Pieniądze nie dają zdrowia, szczęścia itd.
{28179}{28249}O to chodzi?
{28250}{28338}Gdyby nie pieniądze,|zdychałbym w miejskim szpitalu.
{28339}{28419}Spójrz na ten jacht.|Kiedyś należał do Julesa Bachracha.
{28420}{28479}Wielki Bachrach,|który nie przyjął mnie do klubu,
{28480}{28536}bo moja matka|była Greczynką z Manchesteru.
{28537}{28586}Udowodniłem mu krzywoprzysięstwo.
{28587}{28686}Zmarł jako bankrut. A ja jestem tutaj.
{28687}{28749}Każdy ma inne wyobrażenie o szczęściu.
{28750}{28837}Ale wszystkim chodzi o pieniÄ…dze.
{28838}{28874}Na przykład Bessie.
{28875}{28959}Pracowała dla Bachracha.|Ja jej płacę więcej, prawda, Bessie?
{28960}{28993}Tak, panie Bannister.
{28994}{29088}Jej pensja oznacza szczęście.|Oznacza dom,
{29089}{29139}trzy pokoje dla dwóch rodzin.
{29140}{29216}Bessie jest babcią, wdową.|Tylko jeden z jej chłopców pracuje.
{29217}{29250}-Prawda, Bessie?|-Tak.
{29251}{29286}Oczywiście, że tak.
{29287}{29354}Więc Bessie co niedzielę|chodzi do kościoła...
{29355}{29511}i prosi Boga, żeby się nie zestarzeć|i móc u mnie zarabiać.
{29595}{29654}Mówisz, że jesteś niezależny.
{29655}{29710}Pogadamy za pięć lat.
{29711}{29797}Dobrze, proszÄ™ pana.
{29848}{29917}Zaśpiewaj nam coś, kochanie.
{29918}{30011}Dlaczego to znosisz, Bessie?|Dlaczego nie odejdziesz, jak ja?
{30012}{30061}Słyszałeś, poeto. Potrzebuję pieniędzy.
{30062}{30098}PieniÄ…dze i morderstwo.
{30099}{30179}Chyba zwariowałem.|Albo oni wszyscy są stuknięci.
{30180}{30269}Nie mogę odejść.|To przez to dziecko, które poślubił.
{30270}{30370}Ktoś musi się nią opiekować.
{30371}{30453}"Nie obejmuj mnie"
{30461}{30558}"Ale jeśli mnie obejmiesz"
{30589}{30693}"Nie odmawiaj mi swych ramion"
{30916}{31004}"Serce jest niestałe"
{31335}{31416}"Nie kochaj mnie"
{31462}{31559}"Ale jeśli mnie pokochasz"
{31577}{31676}"Nie odmawiaj mi swych ust"
{31696}{31802}"Nie odmawiaj ramion i miłości"
{31881}{31956}"Nie odmawiaj"
{32416}{32496}Więc stosujcie Glosso Lusto.
{32497}{32608}Dotyk jedwabistych włosów|sprawi przyjemność ukochanemu.
{32609}{32681}Pomożesz mi?
{32707}{32736}Miłość.
{32737}{32819}Wierzysz w miłość?
{32858}{32930}Daj mi ster.
{33137}{33221}O miłości nauczono mnie|myśleć po chińsku.
{33222}{33344}Tak jak Francuz myśli o "śmiechu"|po francusku?
{33345}{33460}Chińczycy powiadają:|"Miłość nie trwa długo.
{33461}{33598}"Dlatego ten, kto kocha namiętnie,|w końcu wyleczy się z miłości".
{33599}{33643}Mocno powiedziane.
{33644}{33760}Jest też inne przysłowie.|"Ludzka natura jest wieczna".
{33761}{33897}"Ten, kto podąża za głosem swej natury,|pozostanie sobą...
{33898}{33968}"do końca".
{34015}{34089}-Kochanie?|-Tak?
{34090}{34208}Cieszysz się, że namówiłem Michaela,|by z nami popłynął?
{34209}{34267}Musiał zmienić o mnie zdanie.
{34268}{34353}Proszę mi wierzyć, panie Bannister.|Już to mówiłem pańskiej żonie.
{34354}{34447}Nigdy nie przesÄ…dzam sprawy,
{34448}{34543}póki nie jest zakończona.
{34712}{34798}Skłamałbym, gdybym twierdził,"|że pan Bannister...
{34799}{34912}nie próbował zaspokoić zachcianek żony.
{34913}{34986}Kiedyś powiedziała, że lubi pikniki.
{34987}{35040}Właśnie płynęliśmy|wzdłuż wybrzeża Meksyku,
{35041}{35140}gdy postanowił urządzić dla niej piknik.
{35141}{35259}To była impreza godna Bannistera.
{35308}{35406}Kosztowała wiele zachodu i pieniędzy,
{35407}{35531}ale była równie udana jak Bannister.
{35533}{35615}Gdy usłyszysz, co dla ciebie mam,|powiesz, że tanio to kupiłeś.
{35616}{35712}Rozpracowaliśmy razem wiele spraw.|Byłoby mi przykro, gdyby to była ostatnia.
{35713}{35767}Szykuje się zamach na moje życie, prawda?
{35768}{35837}Zostanę zamordowany.|To tym zawracasz mi głowę?
{35838}{35871}ZostanÄ™ zabity.
{35872}{35980}Sid, nie sądzisz, że wiem o tym?
{36003}{36048}Zostaw mnie samego.
{36049}{36130}Chcę się zabawić.
{37769}{37833}Michael.
{37851}{37945}Przejrzałam Broomeła. To nie jest steward.
{37946}{37995}-Nie jest zbyt dobry.|-To detektyw.
{37996}{38092}Śledzi mnie. Mój mąż chce to tak urządzić,|bym nie mogła zażądać rozwodu.
{38093}{38146}-A on może to zrobić?|-Nie mam grosza.
{38147}{38289}-Chce mnie puścić z torbami.|-Jakie to ma znaczenie?
{38290}{38368}Mówiłam ci, kochanie,|że nie masz pojęcia o życiu.
{38369}{38471}Ostatnio uzupełniam edukację.
{38877}{38993}Muszę przyznać, Arthurze,|że umiesz urządzać pikniki.
{38994}{39096}-Napijesz siÄ™ jeszcze, Arthurze?|-NapijÄ™ siÄ™.
{39097}{39167}-Wiesz, co? Michael ciÄ…gle...|-Co?
{39168}{39226}SÅ‚ucham?
{39227}{39269}Co?
{39270}{39333}Michael nadal chce odejść.
{39334}{39370}Dlaczego miałby nie chcieć?
{39371}{39471}Arthur powinien spróbować go zatrzymać.
{39472}{39504}Dajcie mu spokój.
{39505}{39564}George lubi jego towarzystwo.
{39565}{39622}Michael jest duży i silny.
{39623}{39674}Jest dobrym ochroniarzem dla ciebie.
{39675}{39718}Nie sÄ…dzisz, George?
{39719}{39765}-Nie potrzebujÄ™ ochroniarza.|-Owszem.
{39766}{39834}-Nawet dużego i silnego?|-Nie pij więcej.
{39835}{39886}-Z irlandzkim akcentem?|-On ma już dosyć.
{39887}{39953}George uważa,|że Michael się w tobie kocha.
{39954}{40037}l ma nadzieję,|że jestem z tego powodu nieszczęśliwy.
{40038}{40092}Ale George znów się myli.
{40093}{40175}Arthurze, nic nie mówiłem|na temat Michaela i Elsy.
{40176}{40262}Zrób mi drinka, George.
{40263}{40327}Specjalność Grisbyłego.
{40328}{40416}JesteÅ› durniem, George.
{40417}{40476}Powinieneś wiedzieć,|że nie obchodzi mnie,
{40477}{40555}czy Michael kocha się w mojej żonie.
{40556}{40658}Jest młody. l ona jest młoda.
{40679}{40749}Jest silny.
{40818}{40900}A ona jest piękna.
{40936}{41017}Siadaj, kochanie.
{41035}{41106}Gdzie twoje poczucie humoru?
{41107}{41230}-Nie muszę słuchać tych bzdur.|-Owszem, musisz, kochanie.
{41231}{41327}Arthurze, zostaw ElsÄ™ w spokoju.
{41328}{41390}Zastanówmy się,
{41391}{41482}dlaczego Michael|nie chce dla nas pracować?
{41483}{41556}A dlaczego miałby chcieć?
{41557}{41646}Dlaczego ktokolwiek|miałby chcieć żyć w pobliżu nas?
{41647}{41742}Gdzie jego żądza przygód?
{41764}{41814}On jest zajęty jedzeniem, proszę pana.
{41815}{41870}PoproÅ› tu na chwilÄ™ Michaela.
{41871}{41952}Tak, proszÄ™ pana.
{42022}{42056}Hej, Mike.
{42057}{42186}Pan Bannister chce,|żebyś do nich przyszedł.
{42437}{42504}Oto i Michael.
{42505}{42541}SÅ‚ucham, panie Bannister.
{42542}{42611}Moja żona straciła poczucie humoru.
{42612}{42690}A ty straciłeś żądzę przygód.|Siadaj i napij się.
{42691}{42805}Zrób mu drinka, George,|i nie bądź taki zgorszony.
{42806}{42875}Michael nie należy może do towarzystwa,
{42876}{42976}ale ty też już nie należysz.
{43049}{43115}Tym siÄ™ zabawiacie wieczorami?
{43116}{43228}Popijacie sobie i obrażacie się nawzajem?
{43229}{43329}Chętnie przyłączę się do zabawy,|jeśli bardzo chcecie.
{43330}{43409}Mogę wymyślić parę wyzwisk.
{43410}{43476}To nieuczciwe, Michael.
{43477}{43540}JesteÅ› skazany na przegranÄ….
{43541}{43625}Będziemy musieli dać ci fory, Michael.
{43626}{43688}Powinieneś o mnie wiedzieć to, co George,
{43689}{43762}jeśli chcesz mnie obrzucać wyzwiskami.
{43763}{43883}Jeśli historia Georgeła spodoba ci się,
{43922}{43983}powinieneś posłuchać opowieści o tym,|jak Elsa...
{43984}{44066}została moją żoną.
{44095}{44246}Chcesz, żebym mu powiedziała,|co na mnie masz, Arthurze?
{44278}{44380}Kiedyś u wybrzeży Brazylii...
{44396}{44487}widziałem ocean ciemny od krwi, czarny,
{44488}{44573}a słońce dopiero chyliło się ku zachodowi.
{44574}{44619}Zawinęliśmy do Fortalezy...
{44620}{44703}i kilku z nas wybrało się na ryby.
{44704}{44774}Pierwsza złapała się na moją wędkę.
{44775}{44919}To był rekin,|za nim przypłynął następny i następny,
{44941}{45008}aż całe morze wypełniło się rekinami.
{45009}{45133}Ciągle przypływały kolejne rekiny|i nie było już widać wody.
{45134}{45212}Mój rekin zerwał się z haczyka...
{45213}{45323}i zapach, a może barwa krwi, którą broczył,
{45324}{45373}doprowadziła pozostałe do obłędu.
{45374}{45458}Zaczęły pożerać się nawzajem.
{45459}{45561}W szale pożerały same siebie.
{45594}{45687}Wiatr niósł żądzę mordu,
{45707}{45816}a morze wydzielało fetor śmierci.
{45840}{45975}To było najgorsze, co widziałem,|aż do dzisiejszego pikniku.
{45976}{46051}l wiecie co?|Ani jeden z tych oszalałych rekinów...
{46052}{46138}nie uszedł z życiem.
{46181}{46260}Pójdę już sobie.
{46375}{46455}George, po raz pierwszy|ktoś wpadł na pomysł,
{46456}{46546}by nazwać cię rekinem.
{46553}{46693}To byłby komplement,|gdybyś był dobrym prawnikiem.
{47135}{47231}-Gdzie jest pani Bannister?|-Nie wiem, proszÄ™ pana.
{47232}{47285}Uwielbia Acapulco.
{47286}{47314}Ja też, ale...
{47315}{47391}Jest ładne i interesujące,|ale wolałbym być już w San Francisco.
{47392}{47439}Przejdziemy siÄ™?
{47440}{47510}Znam wszystkie najlepsze knajpy.|Mógłbyś się zabawić.
{47511}{47606}Chcę ci coś zaproponować.
{47853}{47898}Piękna, prawda?
{47899}{47984}-Plaża czy turystka?|-Obie.
{47985}{48102}To z pewnością jasne oblicze ziemi.|Za nim kryje się głód i zbrodnia.
{48103}{48203}To piękny, zbrodniczy świat.
{48397}{48469}Kochanie, oczywiście, że mi płacisz.
{48470}{48580}Jak myślisz, Michael?|Świat zmierza ku końcowi?
{48581}{48705}Skoro był początek, musi nastąpić koniec.
{48795}{48857}Już niedługo.
{48858}{48944}O tak, musi nadejść.
{48994}{49067}Najpierw wielkie miasta,
{49068}{49130}potem może i takie zakątki.
{49131}{49181}Koniec musi nadejść.
{49182}{49254}Wolałbym być wtedy gdzie indziej.
{49255}{49302}Ja będę.
{49303}{49398}Do tego właśnie cię potrzebuję, Michael.|By mnie tu wtedy nie było.
{49399}{49456}-Co byś powiedział na 5000 dolarów?|-Co?
{49457}{49538}Dobrze słyszałeś.
{49570}{49615}Co miałbym zrobić?
{49616}{49719}Szczegóły podam ci póżniej.|Tymczasem przemyśl to, Michael.
{49720}{49787}5000 dolarów.
{49788}{49889}Są twoje. Musiałbyś tylko kogoś zabić.
{49890}{50028}Kogo, panie Grisby?|Lubię wiedzieć, kogo zabijam.
{50034}{50116}Grzeczny chłopiec!
{50160}{50264}Nie mógłbym zabić kogokolwiek.
{50271}{50395}-Czy znam tego kogoÅ›?|-Tak. Ale nigdy nie zgadniesz.
{50396}{50431}PoddajÄ™ siÄ™.
{50432}{50475}To ja.
{50476}{50520}Jestem całkiem trzeźwy, Michael.
{50521}{50624}Zapłacę ci 5000 dolarów,|jeśli się dobrze spiszesz.
{50625}{50709}To uczciwy interes.
{50716}{50798}Chcę, żebyś mnie zabił.
{50799}{50874}Do zobaczenia.
{51521}{51598}-Michael?|-Tak?
{51624}{51715}-Rozmawiałeś wczoraj z Georgem.|-Tak.
{51716}{51830}-Mówił coś na nasz temat?|-Obawia się końca świata.
{51831}{51919}Mówił o samobójstwie.
{52118}{52172}Myślałam o tym czasem.
{52173}{52239}O samobójstwie?
{52240}{52296}Myślisz, że to źle?
{52297}{52354}Nie wiem.
{52355}{52447}Zabiłbyś się, gdybyś musiał?
{52448}{52514}Nie wiem.
{52559}{52634}-Wiele razy patrzyłam na te tabletki.|-Tabletki?
{52635}{52724}Te, które bierze mój mąż,|żeby złagodzić ból.
{52725}{52808}Zastanawiałam się, czy wystarczą,|by złagodzić mój ból.
{52809}{52867}Ból istnienia?
{52868}{52967}Grisby chce się z niego wyleczyć.|Chce, żebym ja go wyleczył.
{52968}{53061}Pan Grisby chce,|żebym zabił pana Grisbyłego.
{53062}{53173}-Jestem pewien, że postradał zmysły.|-Jest obłąkany. Tak jak Arthur.
{53174}{53268}Twój mąż potrafi o siebie zadbać.
{53269}{53367}-Czego chcesz?|-Przyjemnie się to robi przy księżycu,
{53368}{53456}prawda, panie OÅ‚Hara?
{53485}{53545}Nie odpowiedziałeś mi, panie OłHara.
{53546}{53596}Trzeba odpowiadać, gdy ktoś pyta.
{53597}{53670}Nie chciałbym poskarżyć na ciebie|mężowi tej damy.
{53671}{53786}Pytałem, czy przyjemnie się to robi.
{54350}{54432}Zatańczysz ze mną?
{54586}{54618}Nie płacz.
{54619}{54702}-Nie mogę znieść twoich łez.|-Wiesz, co robił Broome?
{54703}{54780}Szpiegował cię.
{54780}{54847}ZabiorÄ™ ciÄ™ tam, gdzie nie ma szpicli.
{54848}{54902}DokÄ…d, Michael?
{54903}{54979}Daleko, z dala od świata.
{54980}{55046}Jesteśmy z dala od świata.
{55047}{55151}Nie warto uciekać. Próbowałam.
{55160}{55262}Wszystko jest nie tak, Michael.
{55263}{55304}Nie możesz uciekać ani walczyć.
{55305}{55413}Trzeba z tym żyć, stawić temu czoła.
{55414}{55488}Jesteś błędnym rycerzem, Michael.
{55489}{55549}Jesteś duży i silny, ale nie potrafisz...
{55550}{55616}obronić sam siebie.
{55617}{55721}Więc jak mógłbyś obronić mnie?
{55741}{55791}Przepraszam, że przeszkadzam,
{55792}{55851}ale tam jest policja.
{55852}{55913}Gliny?
{55917}{55961}Nie władam ich językiem.
{55962}{56154}Chcą, żebym zidentyfikował tego gościa.|Jak jest po hiszpańsku "pijany palant"?
{56212}{56295}Na początku pażdziernika|przypłynęliśmy do San Francisco...
{56296}{56413}i zarzuciliśmy kotwicę w zatoce Sausalito.
{56414}{56487}To był bardzo interesujący rejs.
{56488}{56564}Pełen przepychu i dziwactw.
{56565}{56626}Ale ja tego nie trawiłem.
{56627}{56737}Życie na uwięzi odbiera apetyt.
{56738}{56839}Przyjemności nie smakują, z wyjątkiem tej,|która spala cię od wewnątrz.
{56840}{56890}Ale nawet nie majÄ…c apetytu,
{56891}{56962}przekonałem się, jak wiele...
{56963}{57027}może przełknąć taki dureń jak ja.
{57028}{57119}Bądź ostrożny, Michael.
{57142}{57212}Samochód czeka.
{57213}{57284}Pan Bannister chce cię zabrać do miasta,
{57285}{57384}do San Francisco.|Ale ty z nim nie pojedziesz.
{57385}{57467}Pojedziesz ze mnÄ….
{57518}{57565}Myślisz, że nie potrafię cię chronić,
{57566}{57666}a ja zabiorę cię na jakąś wyspę.|Będziemy jedli jagody i pili kozie mleko.
{57667}{57724}A ja będę zarabiała na życie praniem.
{57725}{57794}Cześć, dzieciaki.
{57795}{57870}Tam jest George.
{57871}{57959}A gdybym miał na początek 5000 dolarów?
{57960}{58046}Czeka na nas parÄ™ piw, stary.
{58047}{58106}Arthur cię szukał.
{58107}{58193}Pytał, gdzie jesteś.
{58217}{58299}Nic mu nie powiem.
{58309}{58347}Nie odpowiedziałaś mi.
{58348}{58421}-5000 dolarów.|-Do widzenia, Michael.
{58422}{58522}Nie moglibyśmy z tym zacząć?
{58528}{58648}Nie przyjęłabyś prania za 5000 dolarów?
{59054}{59117}Usiądź.
{59137}{59225}Pewnie chciałbyś wiedzieć,|co się kryje za moją propozycją.
{59226}{59342}To nie twoja sprawa,|ale skoro mamy być "wspólnikami zbrodni",
{59343}{59430}powiem ci, że firma Bannister & Grisby|jest ubezpieczona na wypadek...
{59431}{59474}śmierci jednego ze wspólników.
{59475}{59558}To znaczy, że gdy jeden z nas umrze,|drugi zgarnie kupę forsy.
{59559}{59640}-Dziękuję. Zostaw nas samych.|-Tak, proszę pana.
{59641}{59745}Jak wszyscy wiedzą,|nie jestem szczęśliwy w małżeństwie.
{59746}{59787}l mówiąc szczerze,
{59788}{59868}chcę być daleko od tego miasta,
{59869}{59982}i od każdego innego,|gdy zaczną zrzucać te bomby.
{59983}{60060}Michael, chcemy cię podrzucić do miasta.
{60058}{60103}Napijesz siÄ™ przedtem piwa?
{60104}{60203}Zaczekam w samochodzie|z paniÄ… Bannister.
{60204}{60282}Lepiej przyjdź do mojego biura.|Dziś późnym wieczorem.
{60283}{60354}-Po co?|-Po 5000 dolarów.
{60355}{60488}To powinno wystarczyć na początek|dziewczynie i żeglarzowi.
{60489}{60597}-Przyjdę.|-Chcę, żebyś coś podpisał.
{60598}{60665}Nic zobowiązującego czy ważnego.
{60666}{60735}Zwykłe przyznanie się do morderstwa.
{60736}{60811}Za morderstwo!
{61036}{61112}Powiedziała, żebyście się spotkali|w akwarium o 9:00.
{61113}{61183}W akwarium?
{61191}{61329}Gdybyś potrzebował dobrego adwokata,|daj mi znać.
{61409}{61450}"Ja, Michael OÅ‚Hara,
{61451}{61552}"chcę się pogodzić z Bogiem|i dlatego z własnej woli piszę to wyznanie.
{61553}{61639}"Wieczorem 9 sierpnia"..." To już jutro.
{61640}{61693}"..."zastrzeliłem pana Georgeła Grisbyłego,
{61694}{61754}"a ciało wrzuciłem do zatoki Sausalito".
{61755}{61787}ChwileczkÄ™, proszÄ™ pana.
{61788}{61879}Mam podpisać to, co pan czyta?
{61880}{61922}To twoje przyznanie siÄ™ do winy.
{61923}{61988}To najłatwiej zarobione 5000 dolarów|w twoim życiu.
{61989}{62032}Dlaczego sam pan tego nie zrobi?
{62033}{62101}Miałbym popełnić samobójstwo?|Nie bądź głupcem.
{62102}{62150}Prawo nie pochwala samobójstw.
{62151}{62202}Nie będziemy łamać prawa.
{62203}{62292}To będzie morderstwo. Legalne.
{62293}{62362}Chcę żyć, ale chcę też zniknąć.
{62363}{62450}Wyjadę, zmienię nazwisko|i nikt o mnie więcej nie usłyszy.
{62451}{62550}Ale to dziÅ› kosztuje i nie jest Å‚atwe.
{62551}{62663}Jeśli cię szukają, to cię znajdą.|Chyba że jesteś martwy.
{62664}{62776}Znajdą cię nawet na najmniejszej wyspie|mórz południowych.
{62777}{62901}Tam właśnie będę. Na najmniejszej wyspie.
{62902}{63011}Resztę przyślę ci po morderstwie.
{63020}{63098}Chcę żyć na wyspie w spokoju.
{63099}{63221}To nie będzie możliwe,|póki świat nie uzna mnie za zmarłego.
{63222}{63291}Prawo to zabawna rzecz.
{63292}{63403}Stan Kalifornia|oficjalnie uzna mnie za zmarłego,
{63404}{63474}jeśli ktoś wyzna, że mnie zabił.
{63475}{63532}Właśnie za to ci płacę.
{63533}{63584}-Za zabicie pana?|-Za wyznanie.
{63585}{63631}Co siÄ™ z panem stanie naprawdÄ™?
{63632}{63705}-ZniknÄ™.|-Co siÄ™ stanie ze mnÄ…?
{63706}{63747}Nic.
{63748}{63786}Na tym polega trik.
{63787}{63858}Przyznasz się do morderstwa,|ale nie mogą cię aresztować.
{63859}{63927}Takie jest prawo. Sprawdź to sam.
{63928}{64034}Nie ma zabójstwa, póki nie znajdą zwłok.
{64035}{64108}Jeśli nie ma ciała, nie ma morderstwa.
{64109}{64191}Zgodnie z prawem jestem martwy,
{64192}{64256}jeśli powiesz, że mnie zabiłeś.
{64257}{64384}Ale nie jesteś mordercą, póki nie ma ciała.
{64386}{64463}GÅ‚upie, prawda?
{64575}{64653}Nigdy nie widziałem akwarium.
{64654}{64735}Oprowadzisz mnie?
{64777}{64836}Nic innego nie przyszło mi do głowy.
{64837}{64916}-Są tu tylko turyści i wycieczki szkolne.|-l kochankowie.
{64917}{64954}-Michael!|-Jasnowłosa Rosalie!
{64955}{64987}-Kochasz mnie?|-Tak.
{64988}{65041}Ciągle chcesz zabrać mnie daleko stąd?
{65042}{65095}-Dlaczego pytasz?|-Powiedz, dokÄ…d pojedziemy.
{65096}{65141}Tam, gdzie wschodzi słońce?
{65142}{65211}Nie dręcz mnie. Zadbam o ciebie.|Nie będziesz głodowała.
{65212}{65325}Zabierz mnie dokÄ…dkolwiek, Michael.
{65335}{65400}Zabierz mnie szybko.
{65401}{65474}Zabierz mnie.
{65587}{65613}Co tam jest?
{65614}{65716}Wielkie nieba! Chodźcie stąd.
{65776}{65875}-Chodź.|-Tylko rzucę okiem.
{65890}{65964}Nie chcę, żebyś się o nas martwiła.|Zawarłem pewien układ.
{65965}{66051}Wczoraj mówiłeś coś o pieniądzach.
{66052}{66127}To nie było do ciebie podobne.
{66128}{66198}Nie chcesz chyba popełnić|jakiegoś głupstwa?
{66199}{66344}Obawiam się, że tak.|Chcę zrobić coś bardzo głupiego.
{66384}{66467}"Ja, Michael OłHara,|chcę się pogodzić z Bogiem...
{66468}{66523}"i dlatego z własnej woli|piszę to wyznanie".
{66524}{66653}Przeczytaj końcówkę,|to wszystko zrozumiesz.
{66704}{66774}"Około 22:20 przyjechaliśmy na przystań.
{66775}{66838}"Pan Grisby powiedział,|że usłyszał jakiś hałas.
{66839}{66948}"Bał się napadu, więc kazał mi wziąć broń,|na wszelki wypadek.
{66949}{67028}"Sięgnąłem po rewolwer,|ale zaledwie go dotknąłem,
{67029}{67093}"wystrzelił przypadkowo...
{67094}{67215}"i zobaczyłem, że pan Grisby silnie krwawi.
{67216}{67288}"Po chwili zrozumiałem, że nie żyje.
{67289}{67424}"Zrozumiałem, że ja, Michael OłHara,|zabiłem go".
{67425}{67491}Ale ja nie rozumiem, Michael.
{67492}{67547}Co robiliście w Sausalito?
{67548}{67618}Tu jest napisane,|że Grisby chciał zanocować na jachcie...
{67619}{67678}i poprosił, żebym go tam odwiózł.
{67679}{67734}l tam go zabiłem.
{67735}{67797}W zatoce jest silna fala,
{67798}{67887}więc nie mogliby odnaleźć ciała.
{67888}{67942}Niczego nie rozumiesz, kochanie.
{67943}{68006}Grisby nie umarł. On żyje.
{68007}{68112}Zostanie zamordowany tej nocy.|Nie uważasz, że to szaleństwo?
{68113}{68187}Wymyślił to mój mąż,|a ty musiałeś to podpisać.
{68188}{68240}To jedna ze słynnych sztuczek Bannistera.
{68241}{68285}Nie, to pomysł Grisbyłego.
{68286}{68372}Grisby chce zniknąć,
{68376}{68496}więc wymyślił to,|żeby uznano go za zmarłego.
{68497}{68601}Za tym kryje siÄ™ coÅ› innego, Michael.|Nie wiem co, ale jestem tego pewna.
{68602}{68683}To jakaś pułapka.
{68711}{68786}Spotkaj się dziś z Georgem,|jak było zaplanowane.
{68787}{68851}Jedź z nim do Sausalito i zrób,|o co poprosi,
{68852}{68954}choćby to było szaleństwo.|Nieważne, póki nic się nikomu nie stanie.
{68955}{69003}Ale nie spuszczaj go z oczu.
{69004}{69073}Może Grisby nie jest takim głupcem,|jak się wydaje,
{69074}{69185}ale mogłabym przysiąc,|że za tym stoi mój mąż.
{69186}{69268}Dlaczego pozwoliłeś się w to wplątać?
{69269}{69371}Bo jestem głupcem.|Rozważnym i wyrachowanym,
{69372}{69441}a to najgorszy rodzaj głupca.|Nie wiesz o tym?
{69442}{69522}Tak, mój kochany głupcze.
{69523}{69582}Wiem.
{69689}{69784}Myślę, że w domu jest tylko Broome.
{69785}{69888}Pan Bannister jest w mieście,|a jego żona poszła do kina.
{69889}{69945}-Zaczekaj na mnie w kuchni.|-Dobrze.
{69946}{70014}Zaparz kawÄ™, przyda siÄ™ nam obu.
{70015}{70099}Muszę coś załatwić.
{70364}{70411}No i co?
{70412}{70477}Ciekawe, czy tylko ja wiem o tobie i o niej.
{70478}{70496}O kim?
{70497}{70580}Nikt się chyba nie domyśla,|że się w niej durzysz.
{70581}{70674}Powinienem wziąć za to więcej,|ale zadowolę się zwykłą sumą.
{70675}{70762}-Co masz do sprzedania?|-Swoje milczenie.
{70763}{70826}Jestem wścibski, rozumiesz.
{70827}{70918}Dowiaduję się tego i owego.|Włóczę się tu i ówdzie.
{70919}{70982}Pewnego popołudnia|włóczyłem się po Sausalito.
{70983}{71043}W Meksyku podsłuchałem pewną rozmowę.
{71044}{71105}Odkryłem wasz mały spisek.
{71106}{71196}Nie chciałbyś pewnie, żebym powiedział,|jak wrabiasz Michaela.
{71197}{71257}W morderstwo,|które sam zamierzasz popełnić.
{71258}{71326}Porozmawiamy o tym jutro.
{71327}{71411}Kiedy będziesz udawał martwego,|a ktoś inny będzie martwy naprawdę?
{71412}{71551}Nie, dziękuję, panie Grisby.|Wyrównamy rachunki dzisiaj.
{71552}{71624}Zgoda, Broome,
{71625}{71702}jeśli nalegasz.
{72201}{72249}-Co pan robi?|-Cześć, Michael.
{72250}{72298}Przykro mi, ale ty prowadzisz.
{72299}{72333}Strzelał pan?
{72334}{72420}Trenowałem strzelanie do celu.
{72421}{72474}Czy nie tak właśnie powiesz,
{72475}{72536}kiedy będziesz strzelał na przystani?
{72537}{72598}Ludzie wybiegną z baru,|by zobaczyć, co się stało.
{72599}{72686}A ty powiesz:|"Trenowałem strzelanie do celu".
{72687}{72751}W istocie zastrzeliłeś mnie.
{72752}{72796}A później, gdy nikt nie patrzył,
{72797}{72905}wrzuciłeś moje zwłoki do zatoki.
{73553}{73609}Uważaj!
{73610}{73655}Co się tam stało?
{73656}{73735}KtoÅ› jest ranny?
{73763}{73814}-Uszkodził pan wóz.|-Tak.
{73815}{73897}To nasza wina. Oto moja wizytówka.|Pokryję koszty naprawy.
{73898}{73945}To raczej wy macie szkody.
{73946}{74002}-Jest pan ranny w rękę!|-Nic się nie stało.
{74003}{74059}-No to dobranoc.|-Dobranoc, panie Grisby.
{74060}{74087}Dobranoc.
{74088}{74140}-Dobrze nam się przyjrzał?|-Co?
{74141}{74197}Kierowca ciężarówki|będzie dobrym świadkiem.
{74198}{74226}Co?
{74227}{74367}Zezna, że nas widział|na krótko przed morderstwem.
{74368}{74443}Co ci jest, Broome?
{74444}{74520}Naszpikowano mnie ołowiem. To boli.
{74521}{74578}-Wezwę lekarza.|-Już to zrobiłem.
{74579}{74651}Kłopot w tym, że lekarz zawiadomi policję.
{74652}{74733}Będą chcieli wiedzieć, kto do mnie strzelał.
{74734}{74798}Bez obaw, dostanie za swoje.
{74799}{74890}Dojdzie do morderstwa.|l tym razem nie będzie sfingowane.
{74891}{74933}KtoÅ› zostanie zabity.
{74934}{74984}-Chcesz powiedzieć...|-Tak, twój mąż.
{74985}{75037}Może to on zostanie wyeliminowany.
{75038}{75096}-Co?|-Być może.
{75097}{75235}ldź do jego biura,|jeśli chcesz coś z tym zrobić.
{75371}{75468}-Co pan robi?|-Brudzę podłogę krwią.
{75469}{75522}MojÄ… krwiÄ…. Znakomicie.
{75523}{75590}Gdybyś mnie zastrzelił,|byłaby krew. Rozumiesz?
{75591}{75705}Gdy wrócisz do garażu, zacznij ją zmywać.
{75706}{75761}Próba zatarcia śladów, rozumiesz?
{75762}{75867}Uważaj, żebyś nie przesadził,|bo nie będą mogli jej zidentyfikować.
{75868}{75914}To też spróbuj zmyć.
{75915}{75966}Weź broń. Jest w schowku na rękawiczki.
{75967}{76046}Dobrze. Chodźmy.
{76180}{76249}Upewnij się,|że ludzie z baru dobrze ci się przyjrzeli.
{76250}{76300}Na pewno spytają o strzały.
{76301}{76397}Powiedz, że trenowałeś strzelanie do celu.
{76398}{76466}Zaczekaj, póki nie usłyszysz,|że motorówka odjeżdża.
{76467}{76513}-Zrozumiałeś?|-Dokąd pan płynie?
{76514}{76563}Daj mi tÄ™ czapkÄ™!
{76564}{76688}-Z czego pan się śmieje?|-Przekonasz się.
{77252}{77370}-Wezwać policję!|-Wracajcie do środka!
{77422}{77492}Wracajcie do środka.|To nie wasza sprawa!
{77493}{77608}Dajcie się ludziom spokojnie wyspać!
{77747}{77871}-Co pan robi z tÄ… broniÄ…?|-TrenujÄ™ strzelanie do celu.
{77872}{77927}-DokÄ…d pan z tym teraz idzie?|-Jest pijany?
{77928}{77992}W sztok!
{78129}{78215}ProszÄ™ z San Rafael.
{78353}{78421}Chcę rozmawiać z panią Bannister.
{78422}{78452}Co?
{78453}{78491}To ja, Broome.
{78492}{78565}Poszła do biura. Montgomery Street.
{78566}{78608}Wrobili ciÄ™.
{78609}{78698}Grisby nie chciał zniknąć. Chciał mieć alibi.
{78699}{78770}Jesteś kozłem ofiarnym.
{78771}{78870}Grisby poszedł teraz zabić Bannistera.
{78871}{78930}Halo?
{79286}{79370}Zatrzymać samochód!
{79451}{79476}Za późno?
{79477}{79523}-Na co?|-Na uratowanie pana Bannistera.
{79524}{79569}-Kogo?|-Arthura Bannistera.
{79570}{79622}-To chyba krew.|-Oczywiście.
{79623}{79669}-Jest na całym siedzeniu.|-Gdzie?
{79670}{79720}-Puśćcie mnie!|-Jest cały we krwi.
{79721}{79758}-Nazwisko?|-Michael OÅ‚Hara.
{79759}{79814}Posłuchajcie, co znalazłem na chodniku.
{79815}{79865}Chcę wiedzieć, co z panem Bannisterem.
{79866}{79898}Czytaj, Joe.
{79899}{79991}"Ja, Michael OłHara,|chcę się pogodzić z Bogiem"..."
{79992}{80054}SÅ‚ucham, Michaelu.
{80055}{80110}-Szukałeś mnie?|-Przepraszam.
{80111}{80180}-"Dlatego piszÄ™ to wyznanie".|-Wyznanie!
{80181}{80279}"Wieczorem 9 sierpnia|zastrzeliłem Georgeła Grisbyłego".
{80280}{80360}To nie pan został zabity, tylko Grisby!
{80361}{80469}Witaj, kochanie. Słyszałaś nowinę?|George został zamordowany.
{80470}{80581}Znaleziono go na ulicy|z czapką Michaela w ręku.
{80582}{80711}Michael będzie potrzebował|dobrego adwokata.
{80725}{80765}To moja wina,
{80766}{80862}że się w to wplątałem. Taki ze mnie idiota.
{80863}{80947}Zaczynałem się zastanawiać,|czy całkiem nie postradałem zmysłów.
{80948}{81058}Aresztowano niewłaściwego człowieka.|Zastrzelono niewłaściwego człowieka.
{81059}{81143}Grisby był martwy. Broome też.
{81144}{81208}A co z Bannisterem?
{81209}{81305}Będzie mnie bronił przed karą śmierci.
{81306}{81411}Zostałem oskarżony o dwa morderstwa,|których nie popełniłem.
{81412}{81539}Cały świat zwariował, ze mną włącznie.
{81634}{81687}-Mój asystent, pan Seeley.|-Witam.
{81688}{81766}Zaprowadzi ciÄ™ do aresztu.|To w tym samym budynku.
{81767}{81826}-Pójdziesz z nim?|-Wolę pójść sama.
{81827}{81898}Spotkamy siÄ™ w biurze, Seeley.
{81899}{81972}Do widzenia, pani Bannister.
{81973}{82029}PALENlE WZBRONlONE
{82030}{82074}Chcesz być z Michaelem sama?
{82075}{82127}-To był twój pomysł.|-Dzień dobry, Bannister.
{82128}{82186}Dzień dobry, panie sędzio.|Jak zdrowie syna?
{82187}{82253}-We wtorek opuścił szpital.|-Cieszę się, panie sędzio.
{82254}{82302}-To nie był twój pomysł?|-Co, kochanie?
{82303}{82339}Nie dosłyszałem.
{82340}{82375}To nie był twój pomysł?
{82376}{82443}To nie ty chciałaś ratować Michaela|od komory gazowej?
{82444}{82499}Tylko Arthur Bannister może tego dokonać.
{82500}{82543}Jak myślisz? Cześć, Galloway!
{82544}{82603}Cześć, Bannister, jak leci?
{82604}{82667}-Znasz pana prokuratora, kochanie.|-Witam pana.
{82668}{82708}Dzień dobry, pani Bannister.
{82709}{82792}Byłem wspólnikiem zamordowanego.|Druga ofiara to mój służący.
{82793}{82919}Sędziowie pomyślą, że skoro go bronię,|mam podstawy wierzyć w jego niewinność.
{82920}{83067}A masz podstawy, by wierzyć,|że Michael jest niewinny?
{83127}{83239}Słyszałem, że Galloway chce udowodnić,|iż Michael przywiózł ciało Georgeła...
{83240}{83295}do miasta naszą motorówką.
{83296}{83362}-To nieprawda.|-George nie mógł jej zabrać.
{83363}{83410}-Dlaczego nie?|-Jak by wróciła?
{83411}{83458}-DokÄ…d?|-Do jachtu, naturalnie.
{83459}{83557}Ktoś musiał nią przypłynąć.|Może to był duch Georgeła.
{83558}{83613}A może przydryfowała sama.
{83614}{83646}Nie, kochanie.
{83647}{83711}Michael musi się przyznać|do nieumyślnego zabójstwa.
{83712}{83769}Ale możesz udowodnić,|że to nie była jego broń.
{83770}{83839}Wiedzą, że George nie został zabity|z jego broni.
{83840}{83930}Nie znaleziono broni, z której został zabity,|więc nie możemy udowodnić,
{83931}{83980}że nie zrobił tego Michael.
{83981}{84088}A Broome został zabity z broni Michaela.
{84089}{84131}Teraz...
{84132}{84216}Michael będzie potrzebował najlepszego...
{84217}{84290}adwokata w sprawach karnych.
{84291}{84390}Nasz prokurator okręgowy|przygotował piękny proces.
{84391}{84471}Kierowca ciężarówki|i gruby właściciel baru na przystani...
{84472}{84551}będą znakomitymi świadkami.|Już on nimi pokieruje.
{84552}{84617}Poza tym jest to zwariowane wyznanie.
{84618}{84706}Michael może to wytłumaczyć.
{84707}{84737}Wytłumaczyć?
{84738}{84796}-Uważasz, że to zabawne?|-Zabawne?
{84797}{84885}Historia o tym, jak George wynajął|Michaela, by zabił Georgeła?
{84886}{84925}Żeby udawał, że go zabił.
{84926}{84978}Czyżby?
{84979}{85044}Dlaczego George miałby chcieć zniknąć?
{85045}{85110}Michael mówił coś o ubezpieczeniu.
{85111}{85168}-O czym?|-O ubezpieczeniu.
{85169}{85216}-George chciał je podjąć?|-Tak.
{85217}{85271}George chciał, by uznano go za zmarłego?
{85272}{85325}Tak!
{85326}{85386}Żeby dostać odszkodowanie?
{85387}{85444}Tak.
{85455}{85538}Jak miałby je podjąć, skoro byłby martwy?
{85539}{85573}Kochanie,
{85574}{85647}jeśli twój lrlandczyk|chce uniknąć komory gazowej,
{85648}{85708}będzie musiał mi zaufać.
{85709}{85784}A ty mu ufasz?
{85826}{85930}Nie ufałbym mu w sprawie żony.
{85935}{86030}Chcesz być pewien,|że się nie wywinie, prawda?
{86031}{86129}Nigdy nie przegrałem sprawy, pamiętasz?
{86130}{86196}Poza tym,
{86386}{86484}moja żona miałaby go za męczennika.
{86485}{86551}Muszę go bronić.
{86552}{86629}Nie mam wyboru.
{86655}{86712}l ty też nie.
{86713}{86878}Gaszenie papierosów na podłodze|i niszczenie ścian podlega karze
{86969}{87064}Sprawa nie wygląda dobrze.|Czy tak powiedział twój mąż?
{87065}{87139}Nic nie zmienia faktu,|że Arthur jest wspaniałym adwokatem.
{87140}{87213}-Musisz mu zaufać, Michael.|-Dlaczego?
{87214}{87311}Bo to twoja jedyna szansa.
{87325}{87388}Bo ja chcę, byś mu zaufał.
{87389}{87475}To jest dobry powód.
{87489}{87534}-Dlaczego zabiłeś Broomeła?|-Co?
{87535}{87590}Nie bój się, powiedz.|Po prostu chcę wiedzieć.
{87591}{87674}To Grisby zabił Broomeła.|Zamierzał zamordować twojego męża.
{87675}{87746}George miał zabić Arthura?|Co by na tym zyskał?
{87747}{87796}-Nie mógł uzyskać rozwodu.|-Co?
{87797}{87884}Chciał zostać uznany za zmarłego,|żeby uciec od żony.
{87885}{87973}-To niemożliwe.|-Dlaczego?
{87974}{88051}George nie miał żony.
{88052}{88129}Nie był żonaty.
{88373}{88496}l dlatego mamy całkowitą pewność|co do miesiąca.
{88497}{88569}Pani Bannister,|trzymałem to miejsce dla pani.
{88570}{88656}Mogą się panowie przesunąć?
{88657}{88716}-Dziękuję.|-Proszę usiąść!
{88717}{88759}Chcę się jej przyjrzeć.
{88760}{88904}Sprzeciw! Pytanie odwołuje się|do rozumu policjanta.
{88904}{88937}Podtrzymany.
{88938}{89019}Nie traćmy czasu i kontynuujmy,
{89020}{89109}bo jestem pewien, że funkcjonariusz Peters|chce pójść do domu,
{89110}{89182}do żony i dzieci, zanim wróci na służbę.
{89183}{89270}Ubranie było poplamione krwią, ale suche.
{89271}{89309}-Tak jest.|-Było suche.
{89310}{89396}Oskarżony utrzymuje w swym wyznaniu,|że wrzucił ciało do zatoki.
{89397}{89465}Wysoki Sądzie,|prokurator nie przesłuchuje świadka.
{89466}{89514}-Wygłasza przemowę.|-Nieprawda!
{89515}{89572}Zgłaszam formalne zastrzeżenie...
{89573}{89635}przeciwko celowemu nastawianiu sędziów.
{89636}{89729}To jeden z sądowych trików Bannistera,|mających mu zaskarbić sympatię.
{89730}{89791}Prokurator zaczyna być złośliwy.
{89792}{89887}Panowie, jak skończycie,|powiedzcie mi, kto wygrał.
{89888}{89992}Wtedy podejmÄ™ decyzjÄ™|w sprawie sprzeciwu.
{89993}{90027}Sprzeciw podtrzymany.
{90028}{90084}Świadek jest pański, Bannister.
{90085}{90187}Nie mam pytań. Chociaż tak...
{90213}{90355}Policjancie Peters, nie zamierzam|trzymać pana z dala od żony i dzieci...
{90356}{90494}dłużej niż prokurator,|który tak się o nich martwił,
{90495}{90612}ale chciałbym panu zadać jedno pytanie:
{90613}{90708}Policjancie Peters,|czy ma pan żonę i dzieci?
{90709}{90774}No więc...
{90775}{90832}nie.
{90868}{90932}Dziękuję. Świadek jest wolny.
{90933}{91003}Proszę wezwać następnego świadka.
{91004}{91070}Wzywam...
{91106}{91190}Arthura Bannistera.
{91238}{91319}Wysoki Sądzie,|nie ma zwyczaju, by obrońca...
{91320}{91361}zajmował miejsce dla świadków.
{91362}{91461}Ale ufam,|że mój klient nie zgłosi sprzeciwu.
{91462}{91543}Galloway nie może go zmusić do zeznań|przeciwko własnemu klientowi.
{91544}{91622}Ten proces robi siÄ™ coraz dziwniejszy!
{91623}{91677}Wysoki SÄ…dzie,|nie posunÄ…Å‚bym siÄ™ do tego,
{91678}{91783}gdyby była inna możliwość|ustalenia pewnych faktów.
{91784}{91874}Za pozwoleniem mojego klienta...
{91875}{91959}Pan Bannister zajmie miejsce|dla świadków.
{91960}{92013}Nigdy czegoś takiego nie widziałem.
{92014}{92074}-Myślałem, że jest sprytny.|-Oni wszyscy tacy są.
{92075}{92124}-Może to on?|-Może to on jest winien?
{92125}{92179}-Może to on go zabił?|-Nie żartuj!
{92180}{92261}Przysięga pan mówić prawdę,|całą prawdę i tylko prawdę?
{92262}{92295}Przysięgam.
{92296}{92329}lmiÄ™ i nazwisko.
{92330}{92411}Arthur Bannister.
{92480}{92594}Panie Bannister,|jest pan członkiem palestry.
{92595}{92646}Tak.
{92647}{92694}Cisza!
{92695}{92741}l to...
{92742}{92774}Cisza!
{92775}{92841}l to od wielu lat.
{92842}{92910}To prawda.
{92946}{93060}Oskarżony Michael OłHara|był członkiem załogi pańskiego jachtu.
{93061}{93096}Tak.
{93097}{93160}Wydawał się zadowolony z pracy?
{93161}{93205}Nie dosłyszałem.
{93206}{93279}-Odwrócił się pan plecami...|-Był zadowolony z pracy?
{93280}{93320}Umiarkowanie.
{93321}{93365}-Zrozumiał pan odpowiedź?|-Tak.
{93366}{93398}Umiarkowanie.
{93399}{93465}Czyż w istocie nie groził odejściem?
{93466}{93503}Tak.
{93504}{93616}Czy wiedział pan,|że zaraz po morderstwie...
{93617}{93710}Zaraz po morderstwie znaleźliśmy|spakowany bagaż oskarżonego,
{93711}{93791}gotowy do natychmiastowego wyjazdu?
{93792}{93819}Tak.
{93820}{93914}Czy doświadczony prawnik|nie uznałby tego za premedytację?
{93915}{93963}Prokurator wygłasza mowę...
{93964}{94054}-Premedytację i chęć ucieczki?|-Wygłasza mowę i sugeruje wnioski!
{94055}{94103}-Nie sugeruję wniosków!|-Ależ tak!
{94104}{94130}Panowie!
{94131}{94210}-Zadaje niedopuszczalne pytania...|-Wysoki Sądzie, uważam...
{94211}{94293}WnoszÄ™ oficjalnÄ… skargÄ™.
{94294}{94339}Uchylam.
{94340}{94381}Sprzeciw.
{94382}{94430}Nie mam więcej pytań.
{94431}{94504}Uprzejmie proszę wyjaśnić przysięgłym,
{94505}{94602}że skoro prokurator|powołał mnie na świadka,
{94603}{94741}jako obrońca mam prawo|przesłuchać samego siebie.
{94748}{94853}To kolejna sztuczka pana Bannistera.
{94854}{94963}Przysięgli zostali poinformowani.
{94984}{95044}Pytanie: Panie Bannister,|czy oskarżony powiedział,
{95045}{95101}dlaczego przyjÄ…Å‚ tÄ™ pracÄ™?
{95102}{95201}Odpowiedź: Tak, panie Bannister.
{95202}{95264}Przypomniał panu Bannisterowi,|że pan Bannister...
{95265}{95390}musiał pójść do portu|i użyć całej swej siły perswazji,
{95391}{95450}by przekonać oskarżonego|do przyjęcia tej pracy.
{95451}{95478}Pytanie:
{95479}{95534}Czy przychodzi panu na myśl coś,
{95535}{95584}co może mieć znaczenie dla sprawy?
{95585}{95700}To dobrze ułożony, odważny, zaradny,
{95709}{95750}uczciwy i pracowity chłopak.
{95751}{95851}Pytanie: Panie Bannister,|proszę odpowiedzieć tak lub nie.
{95852}{95954}Czy przychodzi panu na myśl jeszcze coś,|co może być istotne dla sprawy?
{95955}{95983}Odpowiedź:
{95984}{96041}Nie!
{96065}{96191}Dziękuję, panie Bannister. Jest pan wolny.
{96214}{96334}Wysoki Sądzie, mam wezwanie|dla świadka obecnego na tej sali.
{96335}{96484}-Czy woźny może je doręczyć?|-Proszę doręczyć wezwanie.
{96612}{96720}Wzywam na świadka panią Bannister.
{96721}{96768}Chyba nie musi zeznawać?
{96769}{96796}Nie wiem.
{96797}{96887}-Bzdura. Musi zeznawać.|-Kto tak powiedział?
{96888}{96992}Siadaj i pilnuj własnego nosa.
{97210}{97250}Proszę podnieść prawą rękę.
{97251}{97357}Czy przysięga pani mówić prawdę,|całą prawdę i tylko prawdę?
{97358}{97387}Przysięgam.
{97388}{97499}-lmiÄ™ i nazwisko.|-Elsa Bannister.
{97504}{97596}Czy zatrudniali państwo ochronę...
{97597}{97711}w domu lub na jachcie,|którym popłynęliście w rejs?
{97712}{97741}Nie.
{97742}{97793}Dlaczego?
{97794}{97851}Nie czuliśmy takiej potrzeby.
{97852}{97938}Nie ma pani dzieci, prawda?
{97939}{97994}-Nie, nie mam dzieci.|-Nie ma pani dzieci.
{97995}{98100}Więc nie obawiała się pani porywaczy,|prawda?
{98101}{98140}Zgadza siÄ™.
{98141}{98195}W domu i na jachcie męża...
{98196}{98287}pracował Sidney Broome?
{98307}{98336}Tak.
{98337}{98406}Znała go pani od dawna?
{98407}{98434}Nie.
{98435}{98545}Czy zdziwiłoby panią, gdybym powiedział,|że detektyw pomagający...
{98546}{98673}pani mężowi w sprawach rozwodowych|to właśnie Sidney Broome?
{98674}{98745}Ten sam, który był zatrudniony|w pani domu jako lokaj,
{98746}{98830}na jachcie jako steward,|i który został następnie zamordowany.
{98831}{98893}-Sprzeciw!|-Czy obrona zaprzecza...
{98894}{98924}Odrzucony.
{98925}{99009}Czy obrona zaprzecza,|że lokaj Broome to detektyw Broome,
{99010}{99067}zatrudniany w sprawach rozwodowych?
{99068}{99174}Uważa pani, że mąż miał powody,
{99185}{99262}by zlecić detektywowi śledzenie pani?
{99263}{99322}-Sprzeciw!|-PodtrzymujÄ™.
{99323}{99382}Czy pani i jej mąż...
{99383}{99464}posprzeczali się na temat pani|zainteresowania oskarżonym?
{99465}{99494}Nie.
{99495}{99589}Czy oskarżony OłHara|nie czynił pani propozycji?
{99590}{99705}Czyż nie powiedział, że pani pożąda?
{99749}{99804}Odnosił się do mnie z szacunkiem.
{99805}{99906}Proszę mówić głośniej, pani Bannister.
{99907}{99984}Odnosił się do mnie z szacunkiem.
{99985}{100061}Myślę, że mnie lubił.
{100062}{100173}Co dla pani oznacza słowo "lubić"?
{100194}{100253}Czy to, że pani i Michael OłHara...
{100254}{100304}całowaliście się?
{100305}{100385}Wymienię tylko jeden przykład.|Widziano was w miejskim akwarium,
{100386}{100432}jak całowaliście się namiętnie!
{100433}{100517}Czy pani zaprzeczy?
{100668}{100725}Nie.
{100736}{100892}Nie mam więcej pytań.|Świadek jest pański, panie Bannister.
{100918}{100993}Nie mam pytań.
{101040}{101097}Władze stanowe odmówiły komentarzy.
{101098}{101169}"Tu, w San Francisco,"|los Czarnego Irlandczyka O'Hary,
{101170}{101245}znanego wśród marynarzy agitatora,|którego proces...
{101246}{101309}od tygodni nie schodzi|z pierwszych stron gazet,
{101310}{101388}nadal się waży.|Przysięgli obradują od siedmiu godzin,
{101389}{101563}a jeszcze nie ustalili werdyktu.|Sprawa Czarnego Irlandczyka..."
{102110}{102228}-Jak długo to trwa zazwyczaj?|-Różnie.
{102348}{102391}Przepraszam, panie sędzio.
{102392}{102421}Tak?
{102422}{102461}Przysięgli właśnie wychodzą.
{102462}{102544}Dziękuję, McNulty.
{102807}{102882}Przy okazji...
{102914}{102963}Co Elsa ci powiedziała?
{102964}{103065}Myślałeś, że nie wiem|o wizycie w areszcie?
{103066}{103132}-Prosiła, żebym panu zaufał.|-Ale mi nie ufasz.
{103133}{103176}Przysięgli ustalili werdykt.
{103177}{103213}Dlaczego?
{103214}{103281}Bo wiem, że pan chce, bym został skazany.
{103282}{103352}Teraz, gdy jest za późno,|byś mógł cokolwiek zrobić,
{103353}{103472}powiem ci, że to jedyna sprawa,|którą przegrywam z przyjemnością.
{103473}{103578}Będę cię odwiedzał w celi śmierci.|Każdego dnia.
{103579}{103651}To będzie wielka frajda.
{103652}{103773}Wystąpię o odroczenie egzekucji.|Mam nadzieję, że mi nie odmówią.
{103774}{103850}Chcę, żebyś jak najdłużej żył|z wyrokiem śmierci.
{103851}{103920}Mówi pan jak twardziel, panie Bannister.
{103921}{104036}Mam przewagę.|Wiem, że czeka cię komora gazowa.
{104037}{104086}Niech pan nie będzie taki pewien.
{104087}{104162}Znam mordercÄ™.
{104165}{104254}Wiem, kto zabił Grisbyłego.
{104255}{104319}Michael!
{104480}{104558}Sędziowie przysięgli,|czy uzgodniliście werdykt?
{104559}{104596}My, sędziowie przysięgli...
{104597}{104644}ChwileczkÄ™!
{104645}{104710}Połknął trujące tabletki!
{104711}{104819}Zaprowadzić go do mojego pokoju!
{104876}{104928}Rozmawiałem z lekarzem. Już jedzie.
{104929}{104959}Trzymajcie go pionowo.
{104960}{105027}-Potrzebujemy pomocy.|-Sam nie poradzę sobie z tłumem.
{105028}{105110}O ile rozumiem, wszystko będzie dobrze,|jeśli będzie ciągle chodził.
{105111}{105144}PotrzebujÄ™ pomocy!
{105145}{105208}-Jeśli zaśnie, będzie po nim.|-No i co z tego?
{105209}{105299}Potrzebuję dwóch ludzi|do zaprowadzenia porządku w sali sądowej.
{105300}{105338}ZawiadomiÄ™ dziennikarzy.
{105339}{105414}Nie zrobi pan tego!
{105415}{105467}-Chodźmy.|-Porozmawiam z dziennikarzami!
{105468}{105558}Musimy przygotować oświadczenie.|Manny, dopilnuj, żeby chodził!
{105559}{105650}Dobrze, panie Galloway.
{106051}{106126}Żadnych zdjęć!
{106938}{107015}POKÓJ SĘDZlOWSKl
{107028}{107103}Trzymajcie się razem,|odprowadzę was do stołówki.
{107104}{107143}-To Mike.|-Co możemy zrobić?
{107144}{107185}Musimy coś wymyślić.
{107186}{107251}To przysięgli z innego procesu.
{107252}{107296}Proszę nie rozmawiać o sprawie...
{107297}{107386}poza pokojem sędziowskim.|Sędzia ma nadzieję, że uzgodnicie...
{107387}{107480}werdykt jak najszybciej.
{107531}{107595}Tędy! Pobiegł tam!
{107596}{107635}Wielkie nieba, moje okno!
{107636}{107726}Moja szachownica! McNulty!
{107727}{107779}Oczekuję od ciebie pełnego raportu.
{107780}{107842}Wstawaj z tej podłogi. Żadnych zdjęć!
{107843}{107878}-Co się stało?|-Halo?
{107879}{107964}Taka ładna kobieta nie mogła ukraść|całej tej biżuterii.
{107965}{108060}Sędziowanie to odpowiedzialna praca,|nie uważasz?
{108061}{108110}Nie wolno rozmawiać o sprawie.
{108111}{108251}Proszę, żeby to się nie powtórzyło.|ldziemy dalej!
{109277}{109336}Tędy!
{110163}{110216}Przechodził tędy jakiś mężczyzna?
{110217}{110289}Szuka kogoÅ›.
{110332}{110405}-Jeden?|-Tak.
{110470}{110572}Gdzie są miejsca dla białych?
{110860}{110962}-Gdzie telefon?|-Na zapleczu.
{111560}{111648}-Gdzie telefon?|-Tam.
{111692}{111843}-Proszę mnie połączyć z Li Gongiem.|-Gdzie jest Li Gong?
{112025}{112112}-Halo, Li?|-Mówi Li Gong.
{112113}{112163}Pomóż mi, proszę.
{112164}{112250}Zaraz kogoś przyślę.
{112773}{112867}-Dlaczego to zrobiłeś, Michael?|-Jestem niewinny.
{112868}{112946}Chodzi ci o tabletki?
{112947}{113022}Twoje oczy prosiły, bym je połknął.
{113023}{113119}Ale nie mówiły, ile mam połknąć.|Kilka schowałem. Widocznie za mało.
{113120}{113198}Połknąłem za dużo i jestem oszołomiony.
{113199}{113243}Co teraz będzie?
{113244}{113314}-Muszę coś znaleźć...|-Nie rozumiesz, że cię złapią?
{113315}{113369}-Gdzie się ukryjesz?|-Muszę znaleźć tę broń.
{113370}{113425}Broń? Jaką broń?
{113426}{113547}Tę, z której zabito Grisbyłego.|Udowodnię, że jestem niewinny.
{113548}{113618}Dzwoniłam do naszego służącego, Li.
{113619}{113692}Coś wymyślimy. Ukryjemy cię gdzieś.
{113693}{113815}Poczekaj tutaj, obejrzyj przedstawienie.
{114058}{114122}Policja.
{114197}{114270}Obejmij mnie.
{114900}{114977}Nie ruszaj siÄ™!
{115110}{115227}To ty się nie ruszaj! Mówię poważnie.
{115248}{115293}Znalazłem broń.
{115294}{115377}To ty zabiłaś Grisbyłego. Tak.
{115378}{115469}Ty jesteÅ› tym mordercÄ….
{115559}{115629}ldźcie tam.
{115815}{115927}Miałem rację. To ona zabiła Grisby'ego.
{115928}{115975}Teraz zamierzała zabić mnie.
{115976}{116038}Li i jego kumple|wynieśli mnie w ciemności.
{116039}{116131}Uratowali mnie przed policjÄ…, nie przed niÄ….
{116132}{116190}Jeden z Chińczyków pracował w lunaparku.
{116191}{116233}Zimą był nieczynny.
{116234}{116295}Puste wesołe miasteczko|to dobra kryjówka,
{116296}{116408}a ona chciała, bym siedział w ukryciu.
{116409}{116495}OcknÄ…Å‚em siÄ™...
{116525}{116575}w domu szaleńców.
{116576}{116703}Przez chwilę myślałem, że zwariowałem.
{116710}{116838}Po tym, przez co przeszedłem,|każdy obłęd wydawał się naturalny.
{116839}{116953}Teraz byłem wyleczony z jednego: z niej.
{116954}{116992}Przejrzałem ją.
{116993}{117101}Oboje z Grisbym|planowali zabójstwo Bannistera.
{117102}{117180}Grisby miałby zgarnąć|część forsy Bannistera.
{117181}{117222}Tak myślał Grisby.
{117223}{117317}Ona zamierzała pozbyć się Grisby'ego,|gdy przestanie jej być potrzebny.
{117318}{117382}Biedny dureń.|Do niczego się jej nie przydał.
{117383}{117482}Zastrzelił Broome'a,|a to nie należało do planu.
{117483}{117555}Broome mógł przed śmiercią|zawiadomić policję.
{117556}{117669}Gliny mogły trafić do Grisby'ego|i zmusić go do mówienia.
{117670}{117748}Gdyby wszystko wyśpiewał,|byłaby skończona.
{117749}{117842}Musiała zamknąć usta Grisby'emu,
{117843}{117951}a ja byłem kozłem ofiarnym.
{118568}{118643}GABlNET LUSTER
{118758}{118810}Wejdźmy, tu nas nikt nie podsłucha.
{118811}{118875}Myślałem, że chciałaś zabić męża.
{118876}{118942}Spróbuj zrozumieć.
{118943}{118999}George miał się zająć Arthurem,
{119000}{119110}ale stracił głowę i zastrzelił Broomeła.
{119111}{119195}Przestałam mu ufać.
{119198}{119247}Był nieobliczalny.
{119248}{119285}Musiał zginąć.
{119286}{119366}-A co ze mną?|-Mogliśmy wyjechać razem.
{119367}{119435}Tam, gdzie wschodzi słońce?
{119436}{119497}Ty i ja? Czy ty i Grisby?
{119498}{119532}Kocham ciÄ™.
{119533}{119676}"Ten, kto podąża za głosem swej natury,|pozostanie sobą do końca".
{119677}{119822}Nie znalazłaś nic lepszego,|za czym mogłabyś podążać?
{119849}{119906}Nie.
{120011}{120062}Wiedziałem, że was znajdę razem.
{120063}{120163}W przeciwnym razie|grałbym według twoich reguł, Elso.
{120164}{120236}Nie przewidziałaś tego,|ale zaplanowałaś, że za tobą pójdę.
{120237}{120275}JesteÅ› pijany.
{120276}{120358}Zakładam, że masz zamiar|zamordować mnie tutaj,
{120359}{120479}zrzucić winę na swojego marynarza|i zgarnąć moje pieniądze.
{120480}{120566}Kochanie, nie tylko ty pragniesz|mojej śmierci.
{120567}{120620}Nasz przyjaciel, prokurator okręgowy,
{120621}{120712}nie może się doczekać, by otworzyć list,|który u niego zostawiłem.
{120713}{120800}Ten list mówi o tobie wszystko, kochanie,
{120801}{120915}więc postąpiłabyś niemądrze,|gdybyś strzeliła.
{120916}{121044}Te lustra mogą człowieka zmylić.|Mierzysz we mnie, czyż nie?
{121045}{121108}A ja mierzÄ™ w ciebie, kochanie!
{121109}{121196}Zabić ciebie to jak zabić siebie samego.
{121197}{121269}Bez różnicy.
{121273}{121388}Ale jestem już nami bardzo zmęczony.
{121910}{122003}Jak na sprytną osóbkę|popełniłaś wiele błędów.
{122004}{122074}Powinnaś zostawić mnie przy życiu.
{122075}{122195}Będziesz potrzebowała dobrego adwokata.
{122304}{122376}On i George,
{122466}{122509}a teraz ja.
{122510}{122612}Jak rekiny,|odurzone zapachem własnej krwi,
{122613}{122710}rozszarpujÄ…ce siÄ™ nawzajem.
{122711}{122779}To prawda.
{122822}{122894}Popełniłam wiele błędów.
{122895}{122974}Powiedziałaś, że świat jest zły,|że nie można uciec przed złem,
{122975}{123049}i miałaś rację. Powiedziałaś też,|że nie można z tym walczyć.
{123050}{123126}Że trzeba paktować ze złem,|pogodzić się z nim.
{123127}{123185}Lecz czyż zło nie paktowało z tobą,
{123186}{123261}dyktując ci ostatecznie własne warunki?
{123262}{123357}Można walczyć, ale po co?
{123410}{123444}Żegnaj.
{123445}{123583}-Sądzisz, że nie możemy wygrać?|-Nie, nie możemy.
{123590}{123652}Zanieś moją miłość|wschodzącemu słońcu.
{123653}{123758}Nie możemy też przegrać,|chyba że walkowerem.
{123759}{123812}Ale ty tego nie zrobisz?
{123813}{123877}Już nie.
{123971}{124037}BojÄ™ siÄ™.
{124083}{124158}Michael, wróć!
{124204}{124267}ProszÄ™!
{124310}{124385}Nie chcę umierać!
{124386}{124467}Nie chcę umierać!
{124599}{124687}Wezwałem gliny, ale wiedziałem,|że ona umrze,
{124688}{124731}zanim przyjadÄ….
{124732}{124768}I byłem wolny.
{124769}{124840}Dzięki listowi Bannistera do prokuratora.
{124841}{124889}Uniewinniono mnie oficjalnie.
{124890}{125054}Niewinny to wielkie słowo.|Frajer byłoby odpowiedniejsze.
{125055}{125133}Każdy jest czyimś frajerem.
{125134}{125200}Jedyny sposób, by uniknąć kłopotów,|to zestarzeć się.
{125201}{125262}SkoncentrujÄ™ siÄ™ na tym."
{125263}{125401}Może pożyję dość długo,|by o niej zapomnieć.
{125402}{125468}Może umrę, zanim zdołam tego dokonać.
{125493}{125618}Odwiedź www.NAPiSY.info
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Out of the Past [Człowiek z przeszłością] [1947] [napisy pl]Schronienie The Refuge (2009) LiMiTED DVDRip XviD NODLABS napisy PLWiek niewinności The Age of Innocence (1993) DVDRip XviD Napisy PLNa krawędzi prawa Where the Sidewalk Ends [1950] AC3 DVDRip XviD NAPISY PLPółnoc w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy PlThe Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd2The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd1Money, Banking and the Federal Reserve (napisy PL)The Racket 1928 DVDRip XviD NAPISY PLThe Girl from IpanemaThe Walking Dead S04E03 Napisy PLThe Lady of SorrowsWszystko za życie Into the Wild (Napisy pl)Pokemon Movie film 8 Lucario And The Mystery Of Mew Napisy PlThe Fighter 2010 SCR XViD IMAGiNE [ www napisy jcom pl ]Noc i miasto Night and the City [1950] NAPISY PLThe Ghost Writer (2010) napisy plNa Ostrzu 3;Goniąc Marzenia The Cutting Edge 3; Chasing the Dream (2008) Napisy PLPrzypadkowy maz The Accidental Husband 2008 Napisy PLwięcej podobnych podstron