{149}{199}Nie gadaj!
{201}{287}Dobrze już!
{289}{337}Powiem wam jedno.
{340}{427}Nie szukajcie miejsca na nocleg w mieście.|Jeźdźcie prosto na pole namiotowe.
{429}{488}Jeśli złapię was po zmierzchu,|będę musiał was przymknąć.
{491}{586}- Ale co mamy zrobić?|- To nie zależy ode mnie.
{588}{649}I powiem wam, że najchętniej,|zamknął bym tych...
{652}{714}co wydają takie ulotki.
{820}{868}No, ludzie, ile?
{871}{918}Jeden galon.
{3011}{3091}Nie wygląda to za ciekawie.
{3093}{3141}Jedziemy gdzie indziej?
{3144}{3201}Na jednym galonie benzyny?
{3204}{3288}Rozstawmy namiot,|może coś ugotuję.
{3883}{3964}Mogę nazbierać trochę chrustu,|jeśli Pani chce.
{3967}{4016}Chciałabyś poprosić o jedzenie,|prawda?
{4019}{4097}- Tak, proszę Pani.|- Nie jadłaś śniadania?
{4099}{4162}Nie, proszę Pani.|Tu nie ma pracy.
{4164}{4247}Tata próbuje coś sprzedać|i uzyskać benzynę na drogę.
{4250}{4311}Żadne z nich nie jadło?
{4359}{4436}Ja jadłem.|Mój brat też.
{4439}{4519}- Zjedliśmy sporo.|- Więc nie jesteście głodni?
{4522}{4569}Zjedliśmy sporo.
{4571}{4619}To dobrze, że ktoś tu|nie jest głodny...
{4622}{4669}bo dla wszystkich nie wystarczy.
{4672}{4737}Przechwalał się.
{4739}{4798}Wczoraj mówił, że jedli kurczaka.
{4800}{4853}Zajrzałam do nich i widziałam,
{4855}{4913}jak wsuwali prażuchy,|jak wszyscy.
{4948}{5003}Mamo, i co ty na to?
{5006}{5052}Nie wiem, co robić.
{5054}{5165}Muszę nakarmić rodzinę,|ale co mam zrobić z tymi tutaj?
{5326}{5373}Daj to Ruthie.
{5538}{5588}Masz, John.
{5841}{5911}Masz, Tom.|Zjedz. Ja nie jestem głodny.
{5914}{5976}- Jak to? Nic dziś nie jadłeś.|- Wiem.
{5978}{6077}Ale boli mnie brzuch.|Nie jestem głodny.
{6079}{6156}- Idź do namiotu i tam zjedz.|- To nic nie da.
{6158}{6237}Stamtąd też będę je widział.
{6263}{6311}Idźcie stąd, gnojki!
{6314}{6404}Nic tu po was.|I tak dla was nie starczy.
{6457}{6505}No już.
{6809}{6870}Nie mogę ich odpędzić.
{6873}{6941}Masz. Idźcie z tym do środka.
{6973}{7021}Dobra, dzieciaki...
{7024}{7081}Niech każdy przyniesie ładny,|płaski patyczek...
{7084}{7153}a ja dam wam to, co pozostanie.
{7301}{7427}Nie wiem czy dobrze robię.
{7429}{7511}Idźcie do środka!|Idźcie wszyscy i zostańcie tam.
{7548}{7612}Ta Pani da nam jeść!
{8581}{8640}Chcecie dostać pracę?
{8672}{8722}Pewnie, że chcemy.|Gdzie?
{8724}{8784}W hrabstwie Tavares.
{8787}{8852}- Potrzeba ludzi do zbioru owoców.|- Pan zatrudnia?
{8855}{8912}Dzierżawię ziemię.
{8915}{8991}- Ile Pan płaci?|- Dokładnie nie wiem.
{8994}{9093}- Ale jakieś 30 centów.|- Czemu nie może Pan powiedzieć?
{9095}{9154}- Podpisał Pan przecież kontrakt?|- To prawda.
{9156}{9244}Ale to zależy od ceny owoców.|Może być więcej lub mniej.
{9247}{9332}W porządku, proszę Pana.|Ja pojadę.
{9335}{9392}Niech Pan pokaże swoje zezwolenia...
{9395}{9461}a potem podpisze papier,|że jesteśmy zatrudnieni.
{9463}{9532}- Jeszcze powie Pan za ile i jedziemy.|- Słuchaj, mądralo.
{9535}{9584}Prowadzę interesy po swojemu.
{9587}{9646}Daję wam pracę.|Bierzecie, to w porządku.
{9648}{9720}Jeśli nie, to siedźcie tutaj i już.
{9723}{9789}Naciągnęli mnie już tak dwa razy.
{9791}{9853}Może on i potrzebuje tysiąca ludzi.
{9855}{9938}Ale zatrudni 5,000|i zapłaci 15 centów za godzinę.
{9940}{10011}A wy się zgodzicie,|bo będziecie głodni.
{10014}{10084}Jeśli szuka robotników,|nich powie ile płaci.
{10086}{10136}Niech pokaże swoje zezwolenie.
{10138}{10195}Nie ma prawa zatrudniać ludzi|bez zezwolenia.
{10198}{10251}Hej, Joe.
{10254}{10301}Agitator.
{10417}{10482}Widziałeś już tego faceta?
{10485}{10539}Chyba tak.
{10542}{10633}Kręcił się przy składzie|używanych samochodów, który okradli.
{10635}{10717}Ta, to on.|Wsiadaj.
{10719}{10816}- Nic na niego nie macie.|- Jeszcze słowo i ciebie też zgarnę.
{10819}{10883}Chłopaki, nie słuchajcie|tych wichrzycieli.
{10886}{10937}Lepiej się pakujcie|i jazda do hrabstwa Tavares.
{10939}{11009}No dalej.
{11760}{11807}Dawaj broń.
{11809}{11867}Teraz spływaj stąd.|Ukryj się w wiklinie.
{11869}{11943}- Nie ucieknę.|- On cię widział, Tom!
{11945}{12033}Wiesz, że zdejmą ci odciski? Chcesz|wracać do więzienia za złamanie warunków?
{12070}{12182}- Chyba masz rację.|- Schowaj się we wiklinie.
{12185}{12276}Jeśli będziesz mógł wrócić, zagwiżdżę.
{12928}{13041}- Co tu się dzieje?|- Jest wasz. Rzucał się, więc go rąbnąłem.
{13044}{13134}Potem postrzelił tamtą kobietę,|więc oberwał jeszcze raz.
{13136}{13202}A co było wcześniej?
{13204}{13258}Odszczeknąłem mu się.
{13287}{13350}To ten koleś cię uderzył?
{13352}{13439}- Wygląda, że tak.|- O tak, to byłam ja.
{13441}{13505}Zadarłeś z niewłaściwym gościem.
{13508}{13555}Do wozu!
{14028}{14100}Ta Pani wykrwawi się na śmierć.
{14103}{14189}45-ka potrafi narozrabiać.
{14191}{14254}Lepiej wezwij lekarza.
{15158}{15230}- Al?|- Możesz już wyjść, Tom.
{15233}{15283}- Musicie uciekać.|- Jak to?
{15286}{15391}Floyd mówił, że oni dziś w nocy|podpalą obóz.
{15394}{15441}Trzeba zapakować wóz.
{15443}{15492}Mamo? Tato?
{15567}{15636}Po co ci to mamo?
{15713}{15774}Dobra, dosyć tego.|Musimy się pośpieszyć.
{15777}{15846}- Gdzie Connie?|- Zniknął dziś wieczorem.
{15849}{15947}Powiedział, że nie wie,|czy zdoła to wytrzymać.
{15950}{16010}I dobrze. Nie byłoby z niego|żadnego pożytku.
{16013}{16096}- Cii!|- Czemu mam milczeć? Uciekł od nas, prawda?
{16099}{16151}Wystarczy, tato.|Pomóż Alowi przy pakowaniu.
{16154}{16206}Jacyś kolesie z miasta|podpalą dziś w nocy obóz.
{16209}{16256}Co...
{16497}{16569}Nie martw się.|Wszystko będzie dobrze.
{16672}{16784}Tom, po prostu czuję się|beznadziejnie.
{16820}{16887}Nie chcę żyć bez niego.
{16944}{17008}On wróci.
{17010}{17086}Zostawimy mu wiadomość.|Nie przejmuj się.
{18392}{18461}Mamo. Może...
{18464}{18544}Może Connie poszedł po książki|do nauki.
{18547}{18615}Chciał zajmować się radiem.
{18617}{18672}Może zrobi nam niespodziankę.
{18675}{18739}Bardzo możliwe.
{18783}{18834}- Mamo, czasem człowiek się wścieka.|- Powiedziałeś...
{18836}{18909}- Obiecałeś, że się powstrzymasz.|- Mamo, próbuję.
{18912}{18973}Gdyby chociaż postępowali zgodnie|z prawem, wtedy można by to znieść!
{18975}{19077}Ale oni chcą nas pozbawić ducha.|Chcą abyśmy czołgali się...
{19079}{19128}- ...jak zwierzęta.|- Obiecałeś, Tom.
{19131}{19180}Wiem. Staram się, mamo.
{19183}{19235}Musisz się pilnować.|Rodzina się rozpada.
{19238}{19323}- Musisz się pilnować!|- Co to, objazd?
{19551}{19601}Tom nie!|Proszę!
{19672}{19767}Dokąd jedziecie?
{19802}{19891}Jesteśmy nietutejsi, proszę Pana.
{19894}{19976}Słyszeliśmy o pracy w miejscu|zwanym Tavares.
{19979}{20029}Ta? No to jedziecie w złą stronę!
{20031}{20118}Nie chcemy obcych w naszym mieście.
{20120}{20194}Pracy brakuje dla tych, co już tu są.
{20243}{20326}- W którą stronę mam jechać, proszę Pana?|- Prosto na północ.
{20329}{20430}I nie wracać dopóki bawełna|nie dojrzeje. Zrozumiano?
{20998}{21064}Tato, następna opona.
{21066}{21159}- Znów złapałeś gumę, Tom?|- Co? Znów guma?
{21882}{21940}Mówię wam, niedługo|zrobi się kiepsko.
{21942}{21998}Smalcu starczy nam na jeden dzień...
{22001}{22057}mąki na dwa.|Mamy dziesięć ziemniaków.
{22060}{22123}I Rosasharon.
{22125}{22185}Trzeba pamiętać,|że niedługo będzie rodzić.
{22244}{22301}- Dobry!|- Dzień dobry.
{22304}{22363}Ludzie, szukacie pracy?
{22366}{22418}Panie, szukaliśmy jej nawet|w mysiej dziurze.
{22421}{22486}- Potraficie zrywać brzoskwinie?|- Możemy zrywać wszystko.
{22489}{22571}Jest masa roboty 40 mil stąd.
{22573}{22659}Skręćcie na wschód na 32-im.|Spytajcie o ranczo Keene.
{22661}{22754}- Powiedzcie, że przysłał was Spencer.|- Dziękujemy Panu!
{22820}{22924}Chodź, mamo!
{23352}{23429}Co to? Karambol?
{23432}{23505}- Dokąd się wybieracie?|- Przysłała nas facet nazwiskiem Spencer.
{23508}{23580}- Powiedział, że jest tu robota przy brzoskwiniach.|- Chcecie pracować, co?
{23583}{23677}- Pewnie.|- Dobra. To ustawcie się w kolejce.
{23680}{23744}Dobra, przepuście ich!
{23747}{23806}- Co tu się stało?|- Mały kłopocik...
{23808}{23856}ale wszystko będzie dobrze.
{24267}{24326}Jak myślicie, o co tu chodzi,|wypadek?
{24328}{24428}Nie wiem, ale nie podobają|mi się te gliny.
{24431}{24502}To wszystko nasi ludzie.
{24504}{24581}- Nie podoba mi się to.|- Tak trzymać. Jechać w rzędzie.
{24635}{24683}Dalej.
{24768}{24838}Jesteście łamistrajki?
{25875}{25945}Szybciej!
{26123}{26180}W tamtą stronę.
{26227}{26285}Za nimi.
{26748}{26795}Stać.
{26889}{26947}- Szukacie roboty?|- Pewnie. O co tu chodzi?
{26949}{27010}Nie twoja sprawa.|Nazwisko.
{27013}{27068}- Joad.|- Ilu mężczyzn?
{27070}{27136}- Czterech.|- Kobiet?
{27138}{27197}- Dwie.|- Dzieci?
{27200}{27274}- Dwoje.|- Wszyscy mogą pracować?
{27277}{27346}- Chyba tak.|- Dobrze. Barak 63.
{27349}{27418}Płacimy 5 centów od skrzynki.|Żadnych uszkodzonych owoców.
{27421}{27493}Ruszajcie.|Możecie zaczynać od razu.
{28140}{28222}Chodź, kochanie.
{28257}{28321}- Nazwisko.|- Joad.
{28324}{28398}- O co tu chodzi?|- Joad? Nie ma.
{28401}{28498}- Numer rejestracyjny?|- Oklahoma. EL-204.
{28501}{28556}Nie sprawdzaj.
{28559}{28638}Nie chcemy tu z wami żadnych kłopotów.
{28640}{28735}Pracujcie, pilnujcie swoich spraw,|a wszystko będzie dobrze.
{28784}{28876}Możemy czuć się jak w domu...
{29035}{29087}Tu będziemy mieszkać, mamo?
{29090}{29163}Pewnie. Nie będzie tak źle,|trzeba tylko posprzątać.
{29166}{29235}Wolę namiot.
{29238}{29290}Tu jest podłoga!
{29319}{29379}I nie cieknie w czasie deszczu.
{29410}{29477}Masz. Może się przydać.
{29594}{29651}- Nazwisko?|- Ciągle jeszcze Joad.
{29654}{29701}- Ile osób?|- Sześć. Wy idźcie
{29703}{29757}Rosasharon i ja rozładujemy wóz.
{30933}{31004}- Są jeszcze hamburgery, mamo?|- Nie ma.
{31006}{31105}- Zarobiliście tylko dolara więc jecie za dolara.|- Tylko tyle za dolara?
{31107}{31192}W tutejszym sklepie mają wyższe ceny,|a nie ma tu innego.
{31195}{31244}Jeszcze jestem głodny.
{31247}{31361}Jutro będziecie pracować cały dzień|i wieczorem najecie się do syta.
{31426}{31552}Nie wiedziałem, że od zrywania owoców|mogą tak boleć plecy.
{31554}{31644}Pójdę rozejrzeć się po obozie.
{31646}{31750}- Tato, idziesz ze mną?|- Nie. Chyba położę się spać.
{31752}{31807}A ja poszukam jakiejś dziewczyny.
{31809}{31885}Dziewczyny? Kiedy ja byłem|w twoim wieku...
{31888}{31946}A ja i tak pójdę.
{31949}{31996}Ciekawi mnie to wszystko.
{31998}{32052}Niedługo wrócę.
{32110}{32173}Tom. Bądź ostrożny.
{32176}{32268}- Nie wpakuj się w coś.|- Dobrze, mamo. Nie martw się.
{32540}{32600}Dokąd to?
{32602}{32694}Na spacer.|Prawo tego zabrania?
{32697}{32764}W tył zwrot i wracaj.
{32766}{32834}- Nie mogę stąd wyjść?|- Nie dziś wieczór.
{32836}{32895}Pójdziesz sam...
{32897}{32978}czy mam zagwizdać po pomoc?
{33059}{33122}Pójdę sam.
{34222}{34273}- Dobry wieczór.|- Coś ty za jeden?
{34275}{34331}- Przechodziłem tylko.|- Znasz tu kogoś?
{34334}{34383}Nie. Ja tylko przechodziłem.
{34479}{34570}- Casy!|- Tom Joad! Się masz, chłopie!
{34572}{34624}Myślałem, że siedzisz.
{34626}{34707}Nie. Wygnali mnie z miasta.|Chodź.
{34710}{34758}Tom Joad.
{34802}{34856}- To ten, o którym opowiadałeś?|- To on.
{34859}{34950}- Co tu robisz, Tom?|- Zrywam brzoskwinie.
{34952}{35006}Usłyszałem jakieś krzyki.
{35008}{35073}Wyszedłem zobaczyć, co jest grane.|O co tu chodzi?
{35075}{35194}- To strajk.|- Pięć centów za skrzynkę to niewiele, ale można się najeść.
{35196}{35256}Pięć centów?|Płacą wam pięć centów?
{35258}{35331}W dzień zarobiliśmy całego baksa.
{35334}{35391}Przyjechaliśmy tu do pracy.
{35393}{35483}Mówią, że płacą pięć centów,|ale są nas tłumy...
{35486}{35570}Więc koleś mówi, że daje|dwa i poł centa.
{35573}{35659}Za to się nie najesz,|a jeśli masz dzieci...
{35661}{35748}Więc mówimy, że się nie zgadzamy.
{35750}{35800}Teraz płacą wam pięć centów.
{35802}{35863}I myślisz, że tyle będziecie dostawać,|kiedy już złamią nasz strajk?
{35866}{35915}Nie wiem.|Teraz płacą pięć.
{35918}{36006}Jak tylko nas przegonią,|wy też dostaniecie dwa i pół.
{36009}{36060}Wiesz, co to oznacza...
{36062}{36159}Tona brzoskwiń za dolara.
{36161}{36253}To nie wystarczy nawet na przeżycie.
{36255}{36350}Bądźcie z nami, Tom.|Owoce już dojrzały!
{36353}{36467}Dwa dni strajku i zapłacą nam...|po pięć, może siedem centów.
{36470}{36580}Nie dadzą. Teraz dają pięć.|Na więcej nie ma szans.
{36582}{36664}Ale jak złamią strajk|nikt nie dostanie nawet pięciu.
{36666}{36761}A was wyrzucą.
{36764}{36818}Dopóki trwają żniwa|jesteś najemnym robotnikiem.
{36821}{36870}Potem zostaniesz włóczęgą.
{36873}{36948}Teraz dają pięć i więcej|nie da się od nich wyciągnąć.
{36950}{37029}Wiem, co na to powie ojciec.|Powie, że to nie jego sprawa.
{37032}{37108}To prawda.|Zrozumie dopiero jak sam oberwie.
{37110}{37181}Oberwie?|Nie mieliśmy co jeść!
{37184}{37264}Dziś mieliśmy mięso.|Niewiele, ale zawsze.
{37266}{37375}Myślisz, że ojciec zrezygnuje z mięsa?
{37377}{37430}Rosasharon potrzebuje mleka.
{37432}{37482}Myślicie, że matka da umrzeć dziecku...
{37484}{37550}z powodu wrzasków za bramą?
{37552}{37624}Tom, ucz się tak,|jak ja się uczę.
{37626}{37725}Nie wiem czy to słuszne,|ale próbuję to ustalić.
{37728}{37803}Dlatego nie będę już kaznodzieją.
{37805}{37860}Bo kaznodzieja wie.
{37863}{37917}A ja nie.
{37919}{37969}Muszę pytać.
{37971}{38028}- Nie podoba mi się to.|- Co jest?
{38031}{38106}Nie wiem. Wydaje mi się,|że coś słyszę.
{38108}{38158}Ale jak zaczynam się przysłuchiwać,|nic nie słyszę.
{38160}{38210}Nerwy cię ponoszą.
{38212}{38314}Wszyscy jesteśmy podenerowani.|Policja groziła że nas stąd wykopie.
{38316}{38439}Właściwie to nie policja,|tylko strażnicy.
{38441}{38523}Myślą, że jestem przywódcą,|bo tyle gadam.
{38525}{38596}Zgaście światło i chodźcie.|Tam się coś dzieje.
{38749}{38826}- Co jest?|- Nie wiem. Słuchajcie.
{38828}{38914}Słyszysz coś, Tom?
{38916}{38966}Słyszę.
{38968}{39032}Chyba zbliżają się jacyś ludzie,|wielu ludzi.
{39035}{39119}- Musimy uciekać.|- Tędy, pod mostem!
{39642}{39747}To ten chudy w środku, łapać go!
{39834}{39890}Chłopaki, nie wiedzie co robicie!
{39892}{39977}- Przez was dzieci umierają z głodu!|- Zamknij ryj, brudny...
{40011}{40058}- Zabiłeś go!|- I dobrze.
{40084}{40133}Uważaj!
{40342}{40430}Nie żyje.|Widzieliście kto to zrobił?
{40433}{40483}Nie wiem, ale widziałem jego twarz.
{40485}{40534}Daleko nie ucieknie.
{40897}{40972}- Mamo?|- Tom. Tom.
{40975}{41031}Ojciec, obudź się.|Al, światło.
{42450}{42509}- Nikt o nic nie pytał?|- Nie.
{42512}{42571}- Zostań przy drzwiach.|- Dobrze.
{42633}{42683}Tommy...
{42716}{42764}Jak się czujesz?
{42814}{42883}Dostałem w policzek,|ale oko mam całe.
{42940}{43023}- Czego się dowiedziałaś?|- Chyba się wpakowałeś.
{43065}{43132}Na to mi wyglądało.
{43183}{43249}Ludzie tylko o tym gadają.
{43251}{43312}Zorganizowali pościg.
{43315}{43377}Chcą złapać sprawcę i go zlinczować.
{43379}{43438}Najpierw zabili Casy'ego.
{43440}{43501}Oni powiedzą co innego.
{43503}{43562}Że to ty byłeś pierwszy.
{43564}{43649}Wiedzą...|jak ten koleś wygląda?
{43651}{43726}Ponoć ktoś widział jego twarz.
{43809}{43867}Przepraszam, mamo.
{43869}{43962}Nie wiedziałem, co się dzieje.
{43964}{44041}Nie sądziłem, że zrobię coś takiego.
{44043}{44103}Już dobrze, Tommy.
{44159}{44221}Szkoda, że tak się stało,
{44223}{44289}ale zrobiłeś to, co musiałeś zrobić.
{44291}{44353}Nie widzę w tym nic złego.
{44455}{44524}Wieczorem ucieknę, mamo.|Nie mogę was w to wciągać.
{44527}{44647}Tom, nie potrafię pojąć wielu rzeczy...
{44650}{44709}ale twoja ucieczka w niczym|nam nie pomoże.
{44771}{44845}Kiedyś mieliśmy ziemię.
{44848}{44933}I to nas wiązało.
{44936}{45024}Starzy umierali,|rodziły się dzieci.
{45026}{45090}Ale zawsze liczyło się jedno.
{45092}{45163}Byliśmy rodziną...
{45166}{45225}i wszystko było proste.
{45254}{45325}Ale już nie jest.
{45328}{45395}I nic na to nie poradzimy.
{45398}{45499}Al miele ozorem|i żyje na swoim.
{45501}{45590}Stryj John ledwo powłóczy nogami.
{45593}{45673}Ojciec już nie jest głową rodziny.
{45723}{45773}Rozpadamy się, Tom.
{45813}{45864}Nie jesteśmy już rodziną.
{45961}{46033}A kiedy Rosasharon urodzi dziecko...
{46035}{46098}te nie będzie już miało rodziny.
{46101}{46165}Próbowałam ją podtrzymać, ale...
{46231}{46343}I Winfield.|Co z niego wyrośnie?
{46345}{46461}Dzikus... Ruthie to samo.
{46463}{46512}Jak zwierzęta.
{46577}{46633}Nie będą mieli komu zaufać.
{46710}{46759}Nie odchodź, Tom.
{46792}{46841}Zostań i pomóż.
{46870}{46928}Pomóż mi.
{47030}{47082}Dobrze, mamo.
{47084}{47158}Nie powinienem, wiem to. Ale dobrze.
{47241}{47313}Mamo, przyjechali jacyś ludzie.
{47316}{47370}- Ile osób?|- Dziesięć.
{47372}{47429}Barak 25.|Numer jest na drzwiach.
{47432}{47481}Dobrze, proszę Pana.|Ile płacicie?
{47484}{47555}- Dwa i pół centa.|- Dwa i pół?
{47557}{47652}- Panie, to nawet nie wystarczy na jedzenie.|- Bierz albo zjeżdżaj.
{47654}{47739}Jest tu 200 ludzi z południa,|którzy z radością wezmą taką robotę.
{47741}{47799}Ale co będziemy jeść?
{47801}{47865}Ja nie ustalam cen.|Jeśli chcecie, to bierzcie.
{47868}{47917}Jeśli nie, możecie zawracać.
{47920}{47990}- Gdzie jest barak 25?|- Na wprost.
{48220}{48275}Ten Casy...
{48277}{48347}On widział wszystko jasno,|jak kaznodzieja.
{48385}{48433}Był jak latarnia.
{48435}{48494}Rzucił właściwe światło|na niektóre sprawy.
{48496}{48575}Dziś w nocy... uciekniemy.
{48617}{48664}Był jak latarnia.
{49203}{49251}Wskakuj!
{49342}{49403}Ujedziemy tylko kawałek i wyjdziesz stąd.
{49406}{49467}Albo utknę tu, jak w pułapce.
{49562}{49628}- No już, John.|- Hej! A wy dokąd?
{49630}{49681}- Wyjeżdżamy.|- A po co?
{49684}{49733}Mamy pracę, dobrą pracę.
{49736}{49800}Tak? No to obejrzyjmy|sobie ten wóz.
{50262}{50342}- Nie było z wami jeszcze jednego kolesia?|- Ten włóczęga?
{50344}{50390}Taki mały koleś|z bladą twarzą?
{50392}{50441}Chyba tak.
{50444}{50498}Zabraliśmy go po drodze.
{50501}{50550}Zniknął dziś rano,|po obniżce stawek.
{50553}{50602}Mówisz, że jak wyglądał?
{50605}{50661}Mały i blady.
{50663}{50716}Miał dziś rano posiniaczoną twarz?
{50718}{50768}Nie zauważyłem.
{50771}{50822}Dobrze, jedźcie.
{51289}{51402}- Wyjeżdżacie na dobre?|- Tak, na północ. Mamy tam robotę.
{51452}{51501}Dobra.
{51738}{51799}Jedź, Al, jedź.
{51802}{51851}- Dokąd mam jechać?|- Nie ważne.
{51854}{51940}Byle dalej stąd.
{52356}{52421}Ale gorące.
{52424}{52475}Panewka poszła.
{52477}{52545}Nie zauważyłeś wcześniej?
{52548}{52636}- Mamy benzynę?|- Jakieś pół galona.
{52639}{52703}Mamo, chyba stanęliśmy na dobre.
{52705}{52777}Światła przed nami.|Może to jakiś obóz.
{52780}{52848}To jakaś mila stąd.|Doturlamy się, Al?
{52851}{52935}- Musimy.|- No to ruszamy, co?
{52937}{52996}Dalej dzieciaki.|Właź. John!
{53890}{53939}Jesteś cały, John?
{54016}{54099}- Zbyt ostra jazda.|- Co to miało być?
{54101}{54171}Przy bramie bawią się czasem dzieciaki.
{54173}{54234}Mówi się ludziom, żeby jeździli|wolniej, ale nie słuchają.
{54238}{54339}- Ale kiedy wyrżną w ten garb, to wtedy już pamiętają.|- Znajdzie się dla nas miejsce?
{54342}{54442}Macie szczęście.|Witam Panią.
{54445}{54494}- Witam.|- Witam.
{54497}{54547}Prosto, potem w lewo.
{54550}{54623}Traficie. Jednostka sanitarna cztery.
{54626}{54719}- Co to?|- Toalety, natryski, wanny.
{54722}{54802}Wanny z bieżącą wodą?
{54804}{54905}Tak, proszę Pani... Komitet obozowy|zapozna was jutro ze wszystkim.
{54907}{54966}- Policja?|- Nie.
{54969}{55059}Nie ma policji. Tutaj ludzie|wybierają swoją policję.
{55062}{55111}Komitet Pań opowie Pani...
{55114}{55190}o szkole dla dzieci,|jednostkach sanitarnych.
{55254}{55303}Wejdą Państwo podpisać papiery?
{55573}{55622}Jedźcie, Al.|Ja wszystko załatwię.
{55659}{55725}Tędy proszę.
{55929}{56002}Nie jestem wścibski,|ale to chyba zrozumiałe,
{56005}{56070}że potrzebuję pewnych informacji.
{56073}{56136}Nazwisko?
{56138}{56189}Joad.|Tom Joad.
{56192}{56263}- J-O...|- A-D.
{56305}{56354}Ilu was jest?
{56384}{56433}Ośmioro... aktualnie.
{56495}{56554}Stryju, źle wyglądasz.
{56557}{56614}I tak się czuję. Ale popcham.
{56705}{56772}Pobyt kosztuje dolara tygodniowo,|ale można to odpracować...
{56775}{56865}wynosząc śmieci, sprzątając|i tak dalej.
{56868}{56917}Odpracujemy.
{56920}{56988}Co to za komitet?
{56991}{57041}Mamy pięć jednostek sanitarnych.
{57044}{57105}Każda wybiera delegata|do komitetu głównego.
{57108}{57157}To oni ustanawiają wszelkie prawa.
{57160}{57209}Chce Pan powiedzieć,
{57212}{57288}że ci ludzie tak po prostu|tu mieszkają?
{57291}{57385}- Tak jest.|- I nie ma tu policji?
{57388}{57464}Żaden policjant nie wejdzie tu|bez nakazu.
{57467}{57548}Trudno w to uwierzyć.
{57550}{57619}W poprzednim obozie,|który spalono...
{57621}{57673}ludzie szeryfa byli|cały czas na miejscu.
{57676}{57725}Oni nie mają tu wstępu.
{57728}{57801}Czasami chłopcy urządzają patrole wzdłuż|ogrodzenia, zwłaszcza podczas potańcówek.
{57804}{57860}Macie tu potańcówki?
{57862}{57944}Najlepsze w hrabstwie,|w każdy sobotni wieczór.
{57947}{58014}- Kto prowadzi ten obóz?|- Rząd.
{58017}{58066}Dlaczego nie ma więcej takich obozów?
{58068}{58118}Sam się dowiedz.|Ja nie wiem.
{58160}{58216}Jest tu jakaś praca?
{58219}{58268}Cóż, niczego nie obiecuję.
{58271}{58344}Ale będzie można porozmawiać|z agentem w sprawie zatrudnienia.
{58347}{58450}- Ma Pan rozcięcie...|- Spadła na mnie skrzynka.
{58452}{58502}Trzeba to opatrzyć.
{58504}{58616}Sklepikarz da coś Panu na to.|Do zobaczenia.
{58619}{58672}Mamie pewnie się tu spodoba.
{58675}{58788}Dawno nie spotkała się z...|przyzwoitym traktowaniem.
{58833}{58882}Do zobaczenia.
{59864}{59962}- Winfield, wstawaj. Coś ci pokażę.|- Co jest?
{59965}{60034}Mają tu takie białe rzeczy|do mycia, jak w katalogach.
{60036}{60085}Chodź, pokażę ci.
{60377}{60439}Chodź, nikt nam nic nie powie.
{60601}{60650}Tu myje się ręce.
{60697}{60760}- A to co?|- To chyba do kąpieli...
{60762}{60820}Woda wypływa z tego małego zbiornika na górze.
{60822}{60910}- Bierzesz kąpiel.|- Patrz, zupełnie jak w katalogu.
{60913}{60990}Hej, zachowuj się przyzwoicie!
{60993}{61042}Ale narobiłeś.|Zepsułeś to.
{61077}{61129}Ja tylko to pociągnąłem.
{61594}{61644}- Dzień dobry, Panie Thomas.|- Dzień dobry.
{61698}{61772}Dobra robota. Posłuchajcie.
{61775}{61863}Podobacie mi się, ludzie.
{61865}{61927}Dobrzy z was pracownicy.|Coś wam powiem.
{61929}{61996}- Mieszkacie w obozie rządowym, zgadza się?|- Tak, proszę Pana.
{61998}{62079}- I co sobotę są tam potańcówki.|- Pewnie.
{62081}{62140}Uważajcie w przyszłą sobotę.
{62143}{62255}O co chodzi? Jestem członkiem|komitetu głównego. Muszę wiedzieć.
{62257}{62309}Nie wiecie tego ode mnie.
{62312}{62369}Słuchajcie.
{62372}{62452}"Czerwoni agitatorzy...
{62454}{62504}podpalili kolejny obóz...
{62507}{62568}w następstwie czego zmuszono ich|do opuszczenia obozu."
{62571}{62641}Co to za jedni ci "czerwoni"?
{62644}{62725}Gdziekolwiek się ruszysz,|wszędzie gada się o "czerwonych".
{62728}{62777}Kim oni są?
{62780}{62844}Och, różnie się o nich mówi.
{62847}{62929}Uprzedzam was tylko, że w sobotę|szykuje się w obozie draka,
{62932}{62994}którą chcą wywołać czerwoni.
{63022}{63071}A teraz wracajcie do pracy.
{63075}{63123}Może pakuję się przez to w kłopoty...
{63126}{63232}Ale wy, ludzie, nas lubicie,|a ja lubię was.
{63235}{63304}- Nikomu nic nie powiemy.|- W porządku.
{63307}{63367}I nie będzie żadnej draki.
{63739}{63810}- Kto was zaprosił?|- Państwo Brown.
{63813}{63867}Proszę bardzo.
{64355}{64414}- Cześć.|- Cześć.
{64417}{64478}Zatańczymy?|Potrafię nieźle walcować.
{64481}{64530}Inni też potrafią.
{64533}{64583}Ale nie tak jak ja.
{64586}{64657}Zmiataj stąd. Ta dziewczyna ma już|narzeczonego. Niedługo bierze ślub.
{64660}{64726}Jej chłop niedługo tu będzie,|więc zmiataj!
{64964}{65021}Witam Panie Thomas.
{65023}{65094}- Wszystko w porządku?|- Bez obaw. Nie będzie żadnych problemów.
{65096}{65146}Mam nadzieję, że wie Pan,|co Pan mówi.
{65185}{65245}Wieczór, chłopcy.|Kto was zaprosił?
{65248}{65346}Koleś nazwiskiem Jackson.|Buck Jackson.
{65349}{65402}Dobra. Bawcie się dobrze.
{65404}{65453}Dzięki.
{65606}{65706}- Hej, to są ci kolesie.|- Skąd wiesz?
{65709}{65762}Cóż...
{65765}{65821}po prostu przeczucie.
{65824}{65892}Byli trochę przestraszeni.
{65894}{65962}Za nimi. Znajdźcie Jacksona,|niech sprawdzi czy ich zna. Ja zostanę tutaj.
{66065}{66118}- Cześć.|- Cześć.
{66121}{66170}Do zobaczenia.
{66633}{66720}- Zatańczy Pani?|- Bardzo dziękujemy, ale córka źle się dziś czuje.
{66723}{66776}Mimo to dziękujemy.
{67063}{67177}Hej, Jackson, spójrz.|Widziałeś kiedyś tych kolesi?
{67299}{67410}Przepraszam, sąsiedzie,|ale dbamy o czystość obozu.
{67452}{67503}Znam jednego z nich.|Pracowałem z nim.
{67505}{67555}Ale nie zapraszałem go na tańce.
{67557}{67642}Dobrze, miej ich na oku.|Po prostu ich obserwujmy.
{67830}{67879}Widziałem ich, Panie Wallace.
{67882}{67935}Pod eukaliptusem stoi wóz|z pięcioma ludźmi...
{67937}{67987}i jeszcze jeden z czterema,|na głównej drodze.
{67990}{68039}Mają broń! Widziałem!
{68042}{68101}Dzięki, Willie.|Dobrze się spisałeś.
{68104}{68163}Idź teraz potańczyć.
{68166}{68238}Wygląda na to,|że lis jest w kurniku.
{68241}{68332}Dlaczego chcą zniszczyć obóz.|Nie mogą nas zostawić w spokoju?
{68335}{68399}Powinniśmy wziąć kilofy i...
{68402}{68483}Nie. O to właśnie im chodzi.
{68485}{68579}Jeśli dojdzie do bójki,|będą mieli pretekst, aby wezwać policję.
{68582}{68655}- Namierzyliśmy ich.|- Wszystko gotowe?
{68658}{68728}- Oby nie było kłopotów.|- Nie poturbujcie ich.
{68731}{68815}Spokojna głowa. Mamy to zaplanowane.|Może nawet nikt nic nie zobaczy.
{68818}{68940}Tylko nie używać kijów, noży,|ani innego żelastwa.
{68943}{69026}Usunąć ich bez przelewu krwi.
{69368}{69440}Panowie, proszę zdjąć kapelusze.|Dziękuję.
{69850}{69899}Dziewczyna z każdym dniem|jest coraz ładniejsza.
{69902}{69960}Dziewczyna w ciąży zawsze pięknieje.
{70447}{70523}- Chodź, mamo. Zatańczmy.|- Och, Tom, ja...
{70526}{70609}- Dalej!|- No cóż, dobrze.
{70705}{70776}Tom! Przestań!
{71687}{71736}9:29. Ruszamy!
{71895}{71946}Dobra, 9:30.|Zaczynamy.
{72066}{72139}- Dobra, kolego, ja z nią zatańczę.|- Co jest?
{72141}{72183}Przepraszam, mamo.
{72389}{72444}Otwierać!|Macie tu zamieszki!
{72446}{72516}Zamieszki? Nie ma żadnych zamieszek.|Kim jesteście?
{72518}{72571}- Ludźmi szeryfa.|- Macie nakaz?
{72573}{72631}Nie potrzebujemy nakazu|w przypadku zamieszek.
{72633}{72725}Cóż, nie widzę tu żadnych zamieszek.
{72728}{72793}Nie sądzę, aby tu coś się działo.|Sami sprawdźcie.
{73120}{73170}Dobra, jedziemy.
{74435}{74532}Oklahoma.|EL-204.
{75547}{75611}Wiecie, że nie możecie aresztować|nikogo bez nakazu.
{75614}{75707}Będzie nakaz, jak tylko|sprawdzimy w centrali.
{77749}{77801}Tommy.
{77804}{77857}Nie zamierzasz powiedzieć mi|"do zobaczenia"?
{78047}{78148}Nie wiem, mamo.|Nie wiem, czy powinienem.
{78151}{78228}- Mamo.|- Cicho, Ruthie.
{78291}{78340}Wyjdźmy na zewnątrz.
{79219}{79268}Dziś w nocy była tu policja.
{79271}{79327}Spisywali numery naszego wozu.
{79330}{79383}Chyba ktoś coś wie.
{79386}{79469}Wcześniej czy później,|musiało do tego dojść.
{80364}{80413}Siądź tu na chwilę.
{80483}{80545}Chciałbym zostać, mamo.
{80547}{80598}Chciałbym zobaczyć twoją minę,
{80601}{80690}kiedy ty i tata osiądziecie już|w jakimś miłym miejscu.
{80692}{80744}Bardzo bym tego chciał,
{80795}{80892}ale chyba nigdy mi się to nie uda.
{80895}{81001}- Mogę cię ukryć, Tommy.|- Wiem, że chciałabyś mamo... ale nie pozwolę na to.
{81003}{81121}Możesz mieć kłopoty|za ukrywanie mordercy.
{81123}{81184}Masz rację, Tommy.
{81186}{81236}Ale co będziesz robił?
{81278}{81354}Wiesz o czym myślałem?
{81357}{81413}O Casy'm...
{81415}{81469}o tym, co mówił...
{81471}{81526}co robił...
{81529}{81598}jak zginął...
{81601}{81655}pamiętam to wszystko.
{81717}{81773}Był dobrym człowiekiem.
{81776}{81836}Myślałem też o nas...
{81838}{81898}o tym, że nasi ludzie|żyją jak świnie...
{81901}{82019}a dobra, żyzna ziemia|leży odłogiem...
{82022}{82073}Jeden gość ma tysiące akrów,
{82076}{82161}a setki tysięcy farmerów głoduje.
{82164}{82235}Gdybyśmy tylko...
{82238}{82299}zebrali się i zaczęli krzyczeć...
{82301}{82371}Tommy, wywiozą cię gdzieś i załatwią,|tak jak to zrobili z Casy'm.
{82373}{82423}I tak mnie wywiozą.
{82425}{82544}Wcześniej czy później dopadną mnie|za jedno albo za drugie.
{82546}{82595}A tymczasem...
{82598}{82680}Tommy, chyba nie chcesz|kogoś zabić?
{82683}{82747}Nie, mamo, nie o to chodzi.
{82750}{82859}Po prostu... może tak długo,|jak będę wyrzutkiem...
{82861}{82911}mógłbym coś zrobić.
{82913}{82971}Może uda mi się ustalić...
{83036}{83107}ustalić, co jest dobre,|a co jest złe...
{83109}{83193}i jak temu złu zaradzić.
{83254}{83307}Ale mam odczucie,|że nie wszystko jest dla mnie jasne.
{83309}{83393}Ja za mało jeszcze wiem.
{83428}{83483}Jak dowiem się czegoś o tobie, Tommy?
{83486}{83550}Mogą cię zabić,|a ja nie będę nawet wiedziała.
{83553}{83637}Mogą cię skrzywdzić.|Skąd będę wiedzieć?
{83693}{83799}Może jest tak, jak mówił Casy...
{83801}{83850}Człowiek nie ma własnej duszy...
{83853}{83935}ale jest cząstką|jednej, wielkiej duszy...
{83937}{84043}wielkiej duszy,|która należy do wszystkich.
{84045}{84127}- A wtedy...|- A wtedy co, Tom?
{84129}{84199}Wtedy to nie ma znaczenia.
{84201}{84271}Będę skryty w ciemnościach.
{84273}{84355}Będę wszędzie,|gdziekolwiek spojrzysz.
{84401}{84486}Będę tam, gdzie głodni|walczą o jedzenie...
{84489}{84546}Tam właśnie będę.
{84548}{84615}Tam gdzie policjant bije człowieka...
{84618}{84686}Tam będę.
{84689}{84756}Będę tam, gdzie człowiek|wrzeszczy z wściekłości.
{84796}{84874}Tam gdzie dzieci się śmieją,|kiedy są głodne,
{84877}{84937}bo wiedzą, że kolacja jest gotowa.
{84939}{85035}I tam gdzie ludzie jedzą to,|co sami wyhodowali,
{85038}{85154}mieszkają w domach,|które sami zbudowali...
{85156}{85220}Tam też będę.
{85306}{85365}Nie rozumiem tego, Tom.
{85395}{85466}Ja też nie, mamo, ale...
{85468}{85522}ale tak sobie myślałem.
{85570}{85620}Daj mi rękę.
{85681}{85777}- Żegnaj.|- Żegnaj, Tommy.
{85780}{85849}Później, kiedy to się skończy...
{85851}{85902}wrócisz?
{85905}{85954}Pewnie, mamo.
{85989}{86069}Tom, nie umiem cię wyściskać|wystarczająco serdecznie...
{86254}{86316}Żegnaj, mamo.
{86318}{86370}Żegnaj, Tommy.
{86568}{86621}Tommy...
{87675}{87776}Pośpieszcie się.|Zwińcie to równo.
{87868}{87924}Winfield, teraz ty wsiadasz na górę.|Zejdź z drogi.
{87927}{88029}Ludzie, nie wiem czemu się tak śpieszycie.|Podobno roboty jest na 20 dni.
{88032}{88100}Tak proszę Pana.|A my chcemy przepracować wszystkie 20.
{88103}{88184}Jak się czujesz, Rosasharon?
{88187}{88268}Wszyscy na pokład.|Prosto do Fresno.
{88271}{88327}Pomogę wam.
{88330}{88411}- Ostrożnie z nią.|- Spokojnie.
{88533}{88582}Nic jej nie będzie.
{88675}{88758}- Uważaj na nią, John.|- Będę uważał.
{88790}{88848}- Wszystko gotowe, Al?|- Gotowe, tato.
{88954}{89003}No, matka.
{90111}{90178}Dwadzieścia dni roboty.|O, rety!
{90181}{90245}Zbieranie bawełny, to jest coś.
{90248}{90299}To się rozumie.
{90302}{90406}Może. Może jest roboty na 20 dni,|a może nie ma jej wcale.
{90409}{90458}Przekonamy się na miejscu.
{90461}{90510}O co chodzi, mamo,|boisz się?
{90513}{90622}Boję się!|Nie zamierzam bać się już nigdy więcej.
{90625}{90674}Chociaż tak było.
{90677}{90773}Przez chwilę wydawało się,|że jesteśmy pokonani.
{90775}{90852}Jakbyśmy na całym świecie|mieli samych tylko wrogów...
{90854}{90929}i ani jednego przyjaciela.
{90932}{91008}Bałam się wtedy...
{91010}{91070}kiedy nikt się nami nie przejmował.
{91129}{91200}Ty byłaś tą, która nas|podtrzymywała na duchu.
{91203}{91274}Ja nie jestem już dobrym człowiekiem.
{91277}{91369}Ostatnio wiele myślałem o tym,|jaki byłem kiedyś...
{91372}{91460}Myślę o naszych stronach,
{91462}{91521}których już nigdy nie zobaczę.
{91523}{91640}Kobieta potrafi przystosować się|lepiej od mężczyzny.
{91642}{91733}Mężczyzna całe życie się szamocze.
{91736}{91808}Rodzi się dziecko, ktoś umiera,|on się szamocze.
{91810}{91908}Dostaje farmę albo ją traci,|szamocze się.
{91910}{91996}A kobieta płynie jak strumień...
{91998}{92061}trafia na wodospady...
{92064}{92143}ale jak rzeka, płynie dalej.
{92145}{92199}Kobieta tak właśnie to widzi.
{92265}{92352}Może,|ale dostało nam się nieźle.
{92355}{92443}Wiem. Ale to nas wzmacnia.
{92445}{92515}Bogaci rodzą się i umierają.
{92517}{92623}Ich nic nie warte dzieci też umierają,|ale my wciąż trwamy.
{92625}{92675}My żyjemy.
{92677}{92756}Nie zniszczą nas.
{92758}{92857}Będziemy trwać wiecznie,|bo my jesteśmy ludem.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd1Wiek niewinności The Age of Innocence (1993) DVDRip XviD Napisy PLPółnoc w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy PlThe Simpsons [1 11] The Crepes of WrathSIMPSONS 01x11 The Crepes of WrathSchronienie The Refuge (2009) LiMiTED DVDRip XviD NODLABS napisy PLAssassination of a High School President 2009 NAPISY PL DVD Rip XviDNa krawędzi prawa Where the Sidewalk Ends [1950] AC3 DVDRip XviD NAPISY PLThe Lady from Shanghai [Dama z Szanghaju] [1947] [napisy pl]The World According to Garp [Świat według Garpa] [1982] [napisy pl] cd2Wyznania zakupoholiczki Confessions of a Shopaholic 2009 DVDRip Xvid Napisy PLO Lucky Man! [Szczęśliwy człowiek] [1973] [napisy pl] cd21996 Volker Schloendorff Der Unhold [Król Olch] [napisy pl] cd2Fish Tank (2009) Napisy Pl CD2Zatonięcie Japonii Nihon Chinbotsu (2006) Napisy Pl CD2Poważny człowiek A serious man (2009) Napisy Pl CD2Napisy do Dragon Ball Z Movie Special 4 The World Of Dragonball ZPokemon Movie film 8 Lucario And The Mystery Of Mew Napisy PlMroczna noc stracha na wróble [Dark Night of the Scarecrow] 1981 Napisy PLwięcej podobnych podstron