20040326124541 UXZITKAWODRHUXWYXDIOP4EVGNGOZGTO6FBS6QQ


SOKRATES

0x01 graphic

„Jakkolwiek postąpisz, będziesz żałować

Część I

1. Wstęp

2. Źródła

3. Życiorys Sokratesa

4. Kultura, architektura Starożytnej Grecji

4.1 Literatura

4.2 Pismo

Część II

1. Główne idee, przekonania, filozofia Sokratesa

1.1 Poglądy etyczne

Część III

1. Refleksje nad wybranym filozofem

Część IV

1.Bibliografia

Część I

1. Wstęp

Motorem filozofii jest spór. Gdy tylko filozofia wyjdzie z powijaków, wszelkie nowe pomysły są z reguły reakcją na istniejące już poglądy. Sąd ten dotyczy również największych z Greków: Sokratesa, Platona i Arystotelesa. Aby zrozumieć motywy ich filozofowania, należy poświęcić trochę czasu ich poprzednikom. W tym kontekście szczególne znaczenie ma fakt, iż etyka i filozofia polityczna narodziły się w Grecji w klimacie sceptycyzmu. Życiowym zadaniem Sokratesa i jego następców było zwalczenie tego sceptycyzmu.

2. Źródła

Informacje dotyczące żywota Sokratesa, działalności oraz jego poglądów częściowo nie zgadzają się ze sobą, albowiem pochodzą ze źródeł pośrednich. Nie pozostawił po sobie żadnych pism, ponieważ uczył tylko ustnie, dlatego też powstał problem, jak wiele ma wspólnego bohater Dialogów Platona ( są to tzw. dialogi platońskie, będące zapisami długich rozmów dotyczących zagadnień filozoficznych ) z rzeczywistą postacią historyczną. O poglądach, jakie głosił wiemy z pism jego uczniów. Wspomnienia o Sokratesie Ksenofonta, nie wnoszą do platońskiej relacji nic, co byłoby filozoficznie istotne, jednak przedstawiony opis procesu Sokratesa i ostatnich dni filozofa potwierdza, że wywierał on głębokie wrażenia na tych, którzy go dobrze znali. Inne źródła wiedzy o Sokratesie to komedia Arystofanesa Chmury i Metafizyka Arystotelesa, gdzie w jednej z ksiąg przedstawia on przekonania wcześniejszych filozofów.

Jeśli uznać za prawdziwy powszechnie ( acz z pewnymi wyjątkami ) przyjmowany pogląd, że wszystkie dialogi Platona powstały po śmierci Sokratesa, to jedyny obraz nakreślony za jego życia zawdzięczamy wystawionym po raz pierwszy w roku 423 Chmurom Arystofanesa, których główną postacią jest właśnie Sokrates. Chociaż portret ten utrwalił pewne jego cechy, które znamy też z innych źródeł, na przykład sposób zachowania, ustalono, że nie jest to realistyczny obraz, lecz karykatura sofisty, na którą złożyły się elementy zaczerpnięte z obserwacji różnych osób ( np. Diogenesa z Apolonii i jego ujęciem boskości ) i typów komicznych ( jak na pół zagłodzony asceta pitagorejski ). Fakt, że Arystofanes właśnie Sokratesa wybrał sobie na manekin, który oblekł w różnorakie szatki, dowodzi, iż ten był dość znaną w Atenach postacią, co w połączeniu z dramatycznymi okolicznościami jego procesu i śmierci było powódką do bogatej literatury sokratejskiej. Złożyły się na nią karmiące się wyobraźnią autorów wspomnienia jego dysput i poczynań, a punktem ogniskującym uwagę był proces i wyrok. Pozostały z tej literatury tylko fragmenty ( np. dialogów Ajschinesa ), a istotną wartość mają tylko dialogi Platona i sokratejskie pisma Ksenofonta, które odtwarzają jego wstąpienie przed sądem, a także „wspomnienia” różnych rozmów. Chociaż te ostatnie ogólnie zgadzają się z pierwszymi, przypisując Sokratesowi pewien sposób argumentacji, a także pewne konkretne poglądy, np. że cnotą jest wiedza, ich ton jest o wiele mniej spekulatywny i prezentują go jako myśliciela o wiele bardziej konwencjonalnego i praktycznego, co uznać trzeba za wyraz odmienności charakterów i zainteresowań obu autorów. W dialogach Platońskich otrzymujemy więc bardziej spójny i inspirujący obraz Sokratesa jako błyskotliwego, samodzielnego myśliciela, ale ich autor nie był bynajmniej biografem ( przynajmniej we współczesnym znaczeniu, dla którego istotna jest wierność historyczna ). Platon jest raczej filozoficznym apologetą, który chce przedstawić Sokratesa jako uosobienie prawdziwego filozofa niesprawiedliwie utożsamianego z marnymi wyrobnikami ( sofiści ) i równie niesprawiedliwie skazanego za poświęcenie życia filozofii. Przy założeniu takiej intencji jest zupełnie naturalne, że w niektórych miejscach Platon musiał w usta literackiego Sokratesa wkładać swe własne poglądy, których historyczny Sokrates nie głosił.

3. Życiorys Sokratesa

Sokrates zwany ojcem filozofii, urodził się 469 roku p.n.e. w Atenach a zmarł 399 p.n.e. Jest jedną z najważniejszych, a zarazem najbardziej tajemniczych postaci w dziejach filozofii. Wielkie znaczenie wynika z wpływu, jaki wywarł na Platona, a przez niego na całą późniejszą filozofię, natomiast tajemniczość - z tego, że sam niczego nie napisał, a więc jesteśmy zdani na rekonstruowanie jego postaci na podstawie świadectwa innych.

Był synem rzeźbiarza Sofroniska i położnej Fajnarety. Całe życie spędził w rodzinnych Atenach, nie licząc doraźnych obowiązków żołnierskich. W swej młodości prawdopodobnie wykonywał zawód ojca, natomiast później, gdy został nauczycielem etyki w Atenach, wzorował się, jak żartobliwie mówił w przenośni, na swojej matce, z tą tylko różnicą, że wspomagał swych uczni, aby zamiast rodzić dzieci, „rodzili” piękne i mocne myśli. Źródła pokazują nam go wprawdzie jako zajmującego się wyłącznie filozoficznymi dysputami, zarazem jednak wiadomo, iż był kamieniarzem i być może w ten sposób zarabiał na życie. Ożenił się z Ksantypą, z którą miał troje dzieci. Nie posiadał bogactw, posiadał natomiast dostateczny majątek, aby się wykształcić filozoficznie, służyć wojskowo lub jako hoplita.

Początkowo związany ze stronnictwem peryklejskim, stopniowo kierował swe sympatie polityczne ku rządom oligarchicznym, aż stał się zdecydowanym przeciwnikiem demokracji jako rządów większości. Powołany do służby wojskowej, dawał dowody męstwa, wykazywał się niezwykła odwagą, zimną krwią oraz wytrzymałością zarówno fizyczną jak i psychiczną. Brał udział w kilku bitwach wojny peloponeskiej. W czasach demokracji sam jeden przeciwstawił się niezgodnemu z prawami postanowieniu: podczas krótkiego okresu tyranii, który nastąpił po wojnie peloponeskiej, odmówił uczestnictwa w aresztowaniu, a następnie straceniu, niewinnego człowieka. Przez pewien czas był prytanem. Na ogół nie brał udziału w sprawach państwowych, większość część życia spędził na pracy nauczycielskiej, którą uznał za swój obowiązek wynikający z wewnętrznego nakazu. Poszukiwał rozwiązania, jak należy wieść sprawiedliwe życie, oraz dowodził, że w każdych okolicznościach sprawiedliwość i cnota są lepsze niż niesprawiedliwość. Kładąc nacisk na etykę, wyznaczył nowy kierunek rozwoju całej greckiej filozofii. Sokrates był pierwszym filozofem, który z etyki i nauki o moralności uczynił centralny punkt swoich dociekań.

Przypominał on pod wieloma względami sofistów, dlatego przez wielu tak był traktowany. Od sofistów różniło go nie tylko to, że jego nauki były bezpłatne, ale także cała ich treść. Gardził dobrami materialnymi i w porównaniu z najwybitniejszymi sofistami wiódł ubogie życie. Sokratesa z sofistami łączyło podejście do szukania arche: „człowiek jest miarą wszystkich rzeczy istniejących że są, nie istniejących że nie są”. Sokrates jest również zwolennikiem poglądu ze najważniejsze są sprawy ludzkie a nie interesują go przypływy i odpływy morza czy wschody i zachody słońca, a jedynie interesują go to co dobre i złe w domostwach. Jest filozofem, który buduje etykę. Jest przekonany że są wartości obiektywne, jest dobro, jest powszechnie obowiązująca sprawiedliwość. Używa pojęcia arete = cnota = dzielność etyczna. Dla niego być cnotliwym etycznie to dobrze robić to co się potrafi robić i powinno się robić.

Drugi dział, który rozwinął, to logika. Swoją działalnością  Sokrates zyskał w Atenach dużą popularność. Miał zarówno zwolenników i uczniów, jak również przeciwników. Do osób, które były jego zwolennikami i przestawały z nim na stałe zaliczamy młodzież ateńską, jak Alcybiades, Krysjasz, Platon, Ksenofont.

W starożytności uchodził za patrona platoników, cyników, stoików, sceptyków i nawet chrześcijan, natomiast w czasach nowszych za pioniera oświecenia, deizmu, krytycyzmu, indywidualizmu i innych prądów umysłowych. W czasach obecnych Sokratesa należy uważać za wyjątkowo złożoną naturę i za wyjątkowo inteligentnego oraz moralnie silnego człowieka.

Sokratesa był jednym z najzwyklejszych ludzi. Jego cielesna brzydota i duchowa piękność są jednym z paradoksalnych kontrastów, których było pełno w jego życiu. Na duchową piękność składa się jego wielkoduszność, inteligencja i panowanie nad namiętnościami, patriotyzm i humor. Na każdym kroku zaskakiwał swoja osobą. Był jak źródło, z którego wypływały wciąż nowe niespodzianki, zbijające z tropu nawet najbliższe mu osoby. Nie przywiązywał wagi do strojów ani zewnętrznego wyglądu. Wielu Ateńczyków uważało go za dziwaka. Miał, jak sam to określał, „nad miarę rozrosły brzuch”. Niezależnie czy w zimę, czy latem, Sokratesa można było poznać po tym samym, skromnym płaszczu i tych samych, równie skromnych sandałach. Legendarna była jego fizyczna wytrzymałość, zarówno na wojnie jak i w czasie sympozjonu, kiedy nikt nie potrafił dorównać mu w piciu.

Poprzez cechy łączące go z sofistami, Ateńczycy skazali go na śmierć. Stawiano mu zarzuty takie jak; przewrotność, szkodliwość dla państwa. Zarzuty były groźne. Ponieważ Sokrates uczył tylko ustnie, nie kształcił tak jak inni sofiści za pieniądze oraz słynął z surowej czystości swoich obyczajów, wina była bardzo trudna do udowodnienia. W późniejszym czasie Ateńczycy zaczęli patrzeć na Sokratesa inaczej, byli bardziej podejrzliwi. On sam natomiast nauczał dalej, działając głównie wśród młodzieży. Sokrates był ciągany po wielu sądach i wielu sędziów wydawało wyrok winny, jednak po raz pierwszy skazany został tylko niewielką ilością głosów. Kiedy Sokrates był w podeszłym wieku, trzech ateńskich obywateli oskarżyli go o bezbożność i demoralizację młodzieży. Powołany sąd uznał te zarzuty za zasadne. Sokrates w czasie rozprawy stanowczo je odrzucił twierdząc, że prowadzi działalność doniosłą i nie zamierza jej zaprzestać. Proces, który zakończył się wyrokiem śmierci „unieśmiertelniony” został w trzech tekstach Platona: w Obronie , przynoszącej wyidealizowaną wersję wystąpienia Sokratesa przed sądem, w Kritonie, gdzie Sokrates tłumaczy, dlaczego nie zamierza skorzystać z okazji i uciec z więzienia, udając się na wygnanie, oraz w Fedonie, pełnym ekspresji obrazie ostatnich godzin życia Sokratesa, gdzie najpierw przedstawiona zostaje Platońska filozofia życia, śmierci i nieśmiertelności, potem zaś obraz idealnej śmierci filozofa. Sokrates przyjął wyrok ze spokojem, ponieważ, jak ujął to w słynnym paradoksie, do człowieka dobrego nie ma przystępu żadne zło ani za życia, ani po śmierci. Innymi słowy nic nie może pozbawić człowieka wiedzy, która jest cnotą, a tylko utratę wiedzy można by uznać za prawdziwe zło. Z powodów religijnych, wyrok nie mógł być wykonany, więc Sokrates spędził 30 dni w więzieniu. Kiedy oczekiwał na wykonanie wyroku, regularnie odwiedzał go jego uczeń Kriton. Usiłował on namówić swego nauczyciela na ucieczkę przed karą, aby udał się do przyjaciół zamieszkujących w innych częściach greckiego świata. Sokrates odparł jednak, że całe życie korzystał z dobrodziejstw praw, które Ateny przyznają swoim obywatelom, a skoro te właśnie prawa chcą teraz jego śmierci, byłoby zarazem niesprawiedliwością i niewdzięcznością wyrok ich zlekceważyć. Ostatnie dni swego życia spędził na rozmowach z uczniami, które Platon opisał w Fedonie, co prawda opierając się na relacjach innych, gdyż był chory. Wszyscy jednozgodnie przyznają, że żaden jeszcze człowiek, ile pamięć nasz sięga, nie zajrzał w oczy śmierci z większą godnością, napisał jeden z uczniów Sokratesa, Ksenofont. W dniu wykonania wyroku ze spokojem wypił podaną mu truciznę przyrządzoną z cykuty (szaleju pospolitego) - ziela zawierającego w kłączu silnie trujące związki chemiczne. Po śmierci Sokratesa filozofowie i sofistami tworzyli kolejne dzieła należące do gatunku zwanego dialogami sokratejskimi, w których, używając jego metody i przypisując mu swoje opinie, wypowiadali się na temat najróżniejszych kwestii. Ksenofont w swoich pamiętnikach napisanych po śmierci filozofa napisał; Ludzie, którzy znali Sokratesa i wiedzieli, jaki był w rzeczywistości, a którzy usilnie dążą do cnoty, wszyscy ci ludzie jeszcze dzisiaj go szczerze żałują, ponieważ był im bardzo pomocny w osiąganiu doskonałości.

4. Kultura, architektura Starożytnej Grecji

Dotarliśmy do drugiej połowy V wieku p.n.e. Nadchodzi okres reakcji na spekulacje przyrodnicze: filozofowie zaczynają się zastanawiać nad ludzkim życiem. To bunt zdrowego rozsądku przeciw wizji świata fizyków. Zwyczajny człowiek stał przed taką oto alternatywą : mógł uznać, że ruch jest złudzeniem, a rzeczywistość jest nieruchomą pełnią, albo też mógł „ocalić zjawiska”, uznając za jedyną rzeczywistość atomy - niepodzielne, bezbarwne, bezwonne i bezdźwięczne - oraz próżnię.

Tak, jak w innych dziedzinach, również w sferze intelektu Ateny stały się uznaną stolicą Grecji, więc myśliciele z obszaru całego świata greckiego, jak Anaksagoras czy Protagoras, dostawali się pod ich wpływy i osiedlali się tutaj. Lecz od roku 431 p.n.e. Ateny toczyły długą i straszliwą wojnę, która trzydzieści lat później miała doprowadzić do ich upadku; wkrótce po jej wybuchu Ateny padły ofiarą okropnej zarazy. Jeśli bezinteresowne badania naukowe wymagają pewnego minimum wolnego czasu i materialnego dostatku, to Ateny przestały być miejscem, gdzie było o to łatwo. Stały się bowiem miastem, w którym na pierwszy plan wysuwały się raczej problemy ludzkiego życia i postępowania.

Architektura starożytnej Grecji to przede wszystkim liczne świątynie budowane na cześć różnych bóstw. Mimo, że świątynie były rozległe i okazałe to jednak Celli były bardzo wąskie. Uzasadniano to tym, że świątynia spełniała rolę domu bóstwa, a nie jak w chrześcijaństwie miejsca, w którym gromadzili się wierni aby uczestniczyć w nabożeństwie. Świątynie były miejscami kultu, gdzie składano ofiary ( dobra materialne, jedzenie, zwierzęta, a czasami ofiarą stawał się człowiek ). Ofiary składano na ołtarzu przed świątynią. Gdy dary były kosztowniejsze to zawieszano je na ścianach celli lub składano je do skarbca.
Klasyczne świątynie starożytnej Grecji budowano zgodnie z wiarą, że pewne kształty i proporcje są miłe bogom. Istnieją trzy główne antyczne porządki architektoniczn
e, które różnią się ornamentyką i proporcjami kolumn, głowic (kapiteli) i belkowania, czyli konstrukcji opierającej się na głowicach. Wspaniałość greckiej architektury nie polega na wysokim poziomie techniki, lecz na genialnym wyczuciu proporcji oraz wyostrzonej świadomości perspektywy. Przykładem może być zwyczaj pogrubiania środkowych części kolumn po to, by oglądane z pewnej odległości nie sprawiały wrażenia wklęsłych.
Najstarszy jest porządek dorycki, który powstał w VII wieku p.n.e. i występował głównie w Grecji i koloniach zachodnich, na przykład na Sycylii i w południowej Italii. Kolumna dorycka charakteryzowała się wybrzuszonym i żłobkowanym trzonem, pozbawiona była bazy, jej głowica miała prostą formę geometryczną. Około stu lat później na wyspach Morza Egejskiego wykształcił się bardziej dekoracyjny porządek- joński. Jego charakterystycznymi cechami były woluty (ślimacznice) na głowicach oraz akroteria. Kolumny jońskie różniły się od doryckich tym, że były smuklejsze i posiadały profilowaną bazę.
Kolejny porządek- koryncki powstał w Atenach w V wieku p.n.e. Kolumny korynckie były najbardziej smukłe i charakteryzowały się bogato zdobionymi kapitelami. Ważną ozdobą korynckich głowic były liście akantu (rośliny rosnącej w krajach basenu morza śródziemnego)

4.1 Literatura

Najstarszymi zachowanymi dziełami literatury greckiej są oparte na heksametrze daktylicznym epickie poematy Iliada i Odyseja. Powstały około 700 jako ukoronowanie wielowiekowej tradycji ustnych pieśni układanych i przekazywanych przez aojdów, jednakże ich kunsztowność formalna i treściowa wskazuje, że są to już dzieła kultury pisma. Ich autorem miał być poeta o imieniu Homer, o którym sami Grecy nie potrafili nic pewnego powiedzieć. Homerowe arcydzieła znalazły wielu naśladowców. Stworzyli oni na przestrzeni VII i VI w. cykl poematów dotyczących tych wątków mitu trojańskiego, które autor Iliady i Odysei pominął ( poematy cykliczne; zachowały się tylko fragmenty ). Nieco później od Homera tworzył Hezjod, który użył tej samej epickiej formy do przedstawienia problematyki kosmo- i teogonicznej (Theogonia) oraz tematyki współczesnej, dając początek poezji dydaktycznej. W VII i VI w. nastąpiła prawdziwa eksplozja gatunków poetyckich, wszystkich ściśle powiązanych z ustnym wykonaniem: obok epickich hymnów (hymny homeryckie), pojawia się elegia, liryka indywidualna i chóralna. Wraz z rozwojem liryki wzrasta społeczna ranga poety na przełomie VI/V w. poeci liryczni byli znakomicie opłacanymi profesjonalistami.
Wiek IV to czasy dominacji prozy. Obok narracji historycznych (Ksenofont, Teopomp) i rozmaitego typu pism fachowych pojawia się filozoficzny dialog (Platon), monolog (Arystoteles) i apologia (Ksenofont, Platon, Sokrates). W drugiej połowie stulecia nadal kwitnie retoryka . Równocześnie podupadł teatr; ani tragedia ani komedia (komedia średnia) nie wydały w tym stuleciu niczego, co dorównywałoby osiągnięciom wieku poprzedniego. W epoce hellenistycznej możemy mówić o pojawieniu się kultury książkowej. Poezja staje się uczona i traci kontakt z kontekstem wykonawczym . Odradza się epos dydaktyczny.

4.2 Pismo

Umiejętność czytania i pisania rozwinęła się przed 3000 rokiem p.n.e. w Mezopotamii i Egipcie. Piśmiennictwo ułatwiło rozwój cywilizacyjny tych państw gdyż władcy zyskali możliwość prowadzenia zapisów i przesyłania wiadomości, co pomogło im kierować dużymi społecznościami i nawiązać kontakty handlowe z innymi narodami.

GRECKI ALFABET

Po upadku kultury mykeńskiej Grecy zatracili umiejętność pisania. Później, ok. 800 roku p.n.e. przejęli alfabet od Fenicjan - narodu kupców ze wschodniego wybrzeża morza śródziemnomorskiego. Co ciekawe, w nowym alfabecie greckim znalazło się mniej liter niż w dawnym, dzięki czemu stał się on łatwiejszy do opanowania. Do abecadła dodano też samogłoski, przez co okazał się czytelniejszy. Wszystkie późniejsze alfabety europejskie - rzymski, grecki i rosyjski - wywodzą się ze starożytnej Grecji.

SŁOWO MÓWIONE

Przed upowszechnieniem się piśmiennictwa opowieści o wydarzeniach przeszłości przekazywano ustnie. Zawodowi poeci zwani bardami podróżowali po całej Grecji i opowiadali historie o bogach i mykeńskich wydarzeniach. Najsławniejszym bardem był Homer

Część II

1.Główne idee, przekonania, filozofia Sokratesa

Nie sposób wątpić w to, że Sokrates wywarł wielki, zapewne najdonioślejszy wpływ na kształtowanie się filozofii Platona, niemniej jednak niełatwo ustalić charakter tego oddziaływania. W sytuacji, gdy głównym źródłem naszej wiedzy o Sokratesie są Dialogi Platona, problemem jest ustalenie, które z formułowanych tam poglądów żywił sam Sokrates. Zgodnie z jednym ze skrajnych stanowisk niczego nie wiemy o przekonaniach historycznego Sokratesa, zgodnie z drugim- wszystkie tezy, które Platon przypisuje Sokratesowi, zostały w rzeczywistości wypowiedziane. Nie wydaje mi się, aby rację miało którekolwiek z tych antypodycznych ujęć.

Arystoteles w Metafizyce czyni różnicę między poglądami Sokratesa i Platona, powiadając, że pierwszy nie wiedział o samodzielnych formach (ideach), których koncepcję stworzył dopiero ten drugi. Ponieważ literacki Sokrates przedstawia ją w Fedonie i kilku innych dialogach, jasne jest, że to nie z nich zaczerpnął swą informację Arystoteles, uzyskał ją więc albo od samego Platona, albo z jakiś innych źródeł związanych z Akademią. Nie wszystko więc zawarte w dialogach pochodzi od Sokratesa. W tym samym fragmencie Arystoteles wspomina o zainteresowaniu Sokratesa definicją i praktyką argumentacji dedukcyjnej, co znajdujemy też u Platona i Ksenofonta, którzy zgodnie mówią o paradoksach Sokratejskich: cnota jest wiedzą i nikt nie czyni zła rozmyślnie. Ponieważ nie ma podstaw, aby przypuszczać, że Ksenofont kreślił swój obraz Sokratesa pod wpływem Platona, jest dość prawdopodobne, że taki sposób argumentacji i takie poglądy prezentował historyczny Sokrates.

Platon wprawdzie przypisuje Sokratesowi te i inne jeszcze tezy, jednak zwłaszcza we wcześniejszych dialogach występuje on nie jako filozof dogmatyczny (słynna stała się przypisywana mu formuła Wiem, że nic nie wiem ) lecz jako krytyk , który nakłania rozmówców do wypowiedzenia jakichś opinii, aby następnie poddać je krytycznemu rozbiorowi, najczęściej obalającemu je przez wykazanie sprzeczności ze stwierdzeniami skądinąd przyjmowanymi przez obie strony za prawdziwe. Owa metoda elenktyczna jest wyraźnie podobna do strategii argumentacyjnych stosowanych i nauczanych przez sofistów, dlatego też Platon podkreśla, iż w przypadku Sokratesa chodziło nie o dowiedzenie wyższości nad rozmówcą, lecz o rzetelne poznanie, do którego wstępem miało być wyzbycie się fałszywych przekonań. Prowadzone wedle tej metody dociekania filozoficzne mają być nie sporem ( erystyka ), lecz wspólnym dążeniem do zrozumienia i prawdy ( dialektyka ). Mamy wszelkie podstawy, aby przypuszczać, że to wyraziste wspomnienie rozmów prowadzonych przez Sokratesa czyni ten ideał tak atrakcyjnym niezależnie od upływu wieków. Oddziaływanie Sokratesa nie ograniczało się do Platona. W epoce hellenizmu liczne szkoły upatrywały w nim swego patrona: cynicy nawołują do życia sceptycznego, sceptycy widzący w nim praktyka niewiedzy oraz stoicy głoszący, że cnota jest jedynym trwałym dobrem. Bez przesady można powiedzieć, że jak długo ideałem pozostaje konsekwencja intelektualna oraz wierność własnym wartościom, tak długo Sokrates będzie ideał ten uosabiał.

Sokrates nawoływał do zastanowienia się nad cnotą. Pomimo, iż sam nauczał, nie posiadał gotowej wiedzy. Nie obiecywał swoim uczniom, że nauczy ich prawdy, lecz że będzie im towarzyszył w jej poszukiwaniu. Jego teoria poszukiwania wiedzy spowodowała, że dla poszukiwania wiedzy została obmyślona specjalna metoda; uwaga filozofów, skierowana dotąd na rzeczywistości, spoczęła teraz na wiedzy i na sposobie jej zdobywania.

Sokrates rozpoczął swój filozoficzny żywot, aby dowieść pomyłki wyroczni w Delfach, która ogłosiła go najmędrszym spośród Greków. Usiłując wykazać błąd wyroczni, coraz bardziej jednak dochodził do przekonania, że miała ona rację, gdyż był on wówczas jedynym, który miał świadomość własnych ograniczeń ( poznaj samego siebie ) i wiedział, że nic nie wie. Jako ten, który nie wie, podjął polemikę z tezami sofistów i poprzez ciąg pytań poddawał w wątpliwość ich pewność. Zasiewając wątpienie nie zmierzał jedynie do zniszczenia u swych przeciwników opinii, czyli pozorów prawdy. Jego celem było odkrycie samej prawdy, a raczej pomoc innym w samodzielnym jej osiągnięciu. Sokrates posługiwał się w swej dialektyce dwoma metodami; negatywną, krytyczną, tzw. elenktyczną, dzięki której za pomocą ironii ( ironia sokratyczna ) wykazywał rozmówcy pozorny charakter jego wiedzy. Sokrates uważał ją za „największy i najskuteczniejszy spośród sposobów oczyszczania umysłu”. Celem tej metody było zdemaskowanie tego, co jest pozorem wiedzy, i oczyszczenie zeń umysłu. Uważał się za uprawnionego do tej krytyki, bo gdy inni ulegając złudzeniu mniemali, że wiedzę posiadają, on miał świadomość swej niewiedzy. Wiedział przez to coś, czego nie wiedzieli inni; nazywał to „wiedzą niewiedzy”. Była to wiedza psychologiczna: bo stwierdzając swą niewiedzę ujawniał poznanie samego siebie. Przede wszystkim zaś była w tym wiedza epistemologiczna: ujawniał bowiem, że wie, na czym polega wiedza, skoro umiał rozpoznać jej brak, posiadał pojęcie i kryterium wiedzy.

Nie dbając o zaspokojenie potrzeb materialnych, uczył ludzi rozumu, aby przez to doprowadzić ich do cnoty, która w jego rozumieniu oznaczała cechy powszechnie uznawane za zalety człowieka, jak np. sprawiedliwość, odwaga, panowanie nad sobą. Nieodpłatnych nauk udzielał wszędzie tam, gdzie ludzie wykazywali zaintrygowanie nauką, a właściwie rozmową. Podobnie jak większość Ateńczyków czerpał wielką przyjemność z długich konwersacji i przywiązywał do nich wielką wagę. Zatrzymywał ludzi na rynku by mówić z nimi o ich sprawach i zmuszać ich do zastanawiania się nad nimi, nad umiejętnością. Byli mistrzami retoryki i erystyki czyli sztuki prowadzenia sporów. Dysputy prowadził nie po to, by zmusić przeciwnika do zmiany poglądów, ale po to, aby razem z nim odkrywać prawdę. Twierdził, bowiem, że jedynym dobrem jest wiedza, a jedynym złem niewiedza, która pochodzi z niewystarczającego poznania dobra, bowiem nikt nie popełnia błędu z własnej woli. Poznanie prawdy i osiągnięcie doskonałości w działaniu prowadzi do urzeczywistnienia prawdziwej natury ludzkiej, a w ten sposób do szczęścia. Poznaj samego siebie a będziesz lepszym (taki pogląd nazywamy intelektualizmem etycznym).

Druga metoda, pozytywna tzw. majeutyczna ( czyli sztuka położnicza ), za pomocą której, kierując odpowiednio dialogiem ( sugerując rozmówcą poprzez pytania właściwe odpowiedzi ), pomagał im samym zrodzić prawdę. Związek cnoty z wiedzą Sokrates przedstawiał następująco: „Jest to jedno i to samo wiedzieć, co jest sprawiedliwe i być sprawiedliwym”. W tym znaczeniu „wiedzieć” nie znaczyło mieć ogólną, rozległą wiedzę o świecie, lecz mieć wiedzę o tym, co jest dobre, mieć wiedzę moralną. Sokrates nigdy bezpośrednio nie pouczał swoich rozmówców, ale zadając im kolejne pytania, zmuszał ich do wyciągania wniosków i zaprzeczania swoim własnym przekonaniom, które wcześniej nie były poddawane takiej próbie, metoda ta została niebawem określona mianem sokratejskiej.

Jednym ze zwyczajów Sokratesa, które irytowały rozsądnych, praktycznych Ateńczyków , było uparte powracanie w rozmowie do takich nisko urodzonych i na pozór nieistotnych osobników, jak szewcy i cieśle, gdy rozmówcom zależało na wiedzy o tym, czym jest talent polityczny, albo czy istnieje coś takiego jak obowiązek moralny. Jeśli chcesz być dobrym szewcem, mawiał Sokrates, musisz przede wszystkim wiedzieć, czym jest but i do czego służy. Nie ma sensu zastanawiać się nad tym, jakie byłyby najlepsze narzędzia, materiał i sposób ich wykorzystania, jeśli nie będziemy wpierw mieli w umyśle jasnej i precyzyjnej idei tego, co chcemy wytworzyć i do czego to ma służyć.

Metoda Sokratesa polegała na zadawaniu serii pytań, których celem było ustalenie, czym jest sprawiedliwość, pobożność, umiarkowanie, męstwo, cnota, miłość itp. Sokrates udawał ignorancję i pytał nie o przykłady sprawiedliwości, odwagi itp., ale o ich istotę, o to, co różnym przykładom może być wspólne i co sprawia, że podpadają one pod pojęcie, o które pyta. Pytał więc o powszechnie ważne definicje, a stosowana przez niego metoda była metodą indukcyjną. We wnioskowaniu przechodził od wielu szczegółowych przykładów sprawiedliwości do sprawiedliwości jako takiej. Jeżeli ktoś odważył się zaproponować jakąś definicję, Sokrates brał go w krzyżowy ogień pytań, co prowadziło do formułowania wielu twierdzeń, które razem wzięte ukazywały zazwyczaj, że zaproponowana definicja jest wewnętrznie sprzeczna. Nawet jeśli takie postępowanie nie prowadziło do żadnych rezultatów, to i tak uczestnicy dyskusji stawali się mądrzejsi w tym sensie, że uzyskiwali świadomość swojej niewiedzy.

Jakie były przesłanki tej metody? Po pierwsze, że słowa takie jak „sprawiedliwość” czy „odwaga” nie są po prostu konwencjami, którym nie odpowiada nic naturalnego czy rzeczywistego. Po drugie, że wiedza o tym, na czym polega dana cnota, jest konieczna do tego, aby być cnotliwym, a więc do prawdziwego szczęścia. Po trzecie, że największe znaczenie ma troska o duszę. Człowiek bowiem, który nauczył się postępować według cnót, nie może być nieszczęśliwy nawet w obliczu śmierci.

Pierwsza z tych przesłanek jest kwestionowana przez tych, którzy twierdzą, że znaczenie słowa jest określone przez sposób jego aktualnego użycia i że, na przykład, możemy używać słowa „odważny” tak jak używamy, nie wiedząc lub nie będąc w stanie powiedzieć, co mają ze sobą wspólnego uczynki odważne oprócz tego, że są odważne. Przesłankę drugą krytykował między innymi Arystoteles, który stwierdził, że jest ona po prostu niezgodna z obserwowanymi faktami; ludzie czasem postępują wbrew temu, o czym wiedzą, że byłoby słuszne.

1.1 Poglądy etyczne

Poglądy etyczne Sokratesa można sformułować w trzech głównych tezach:

Cnota jest dobrem bezwzględnym. Pojęcie cnoty u Greków było nieprecyzyjne. Rozumiano ją jako tężyzna życiowa, sprawność w spełnianiu zawodowym, dzielności. Jeszcze sofiści rozumieli cnotę w ten sposób, że jest to zaleta całkowicie względna, odmienna dla kobiety i dla mężczyzny, młodej osoby oraz dojrzałej. Sokrates wskazał na zalety, które są jedne dla całego rodu ludzkiego: sprawiedliwość, odwaga czy panowanie nad sobą są zaletami zawsze i wszędzie. Wytworzył nowe pojęcie cnoty przez to, że spośród zalet człowieka wyodrębnił specjalne zalety moralne.

Pomimo, że prawa dotyczące cnoty moralnej nie są spisane w kodeksach , niemniej są trwalsze od pisanych. Wywodzą się z samej natury rzeczy, a nie z ustanowienia ludzkiego.

Cnota wiąże się z pożytkiem i szczęściem. Sokrates mawiał, że rad by posłać do piekieł tego, kto pierwszy rozdzielił dobro i pożytek. Związek widział w tym, że pożytek jest zależny od dobra. Pożyteczne jest to, co jest dobre. Ponieważ często ludzie nie wiedzą co jest dobre, dlatego często błądzą i działają wbrew własnemu pożytkowi. Sokrates stojąc na stanowisku nierozdzielności dobra i pożytku często wyrażał się tak samo jak utylitaryści, twierdził bowiem, że czyn jest niezawodnie dobry, gdy wypływa z niego pożytek.

Cnota jest wiedzą. Jedynym dobrem jest wiedza, a jedynym złem niewiedza, która pochodzi z niewystarczającego poznania dobra, bowiem nikt nie popełnia błędu z własnej woli. Nieświadomość jest źródłem wszelkiego zła. Skoro dobro jest pożyteczne i gwarantuje szczęście, nie ma powodu, aby czynić zła. Wiedza jest wtedy warunkiem dostatecznym cnoty, a mówiąc językiem Sokratesa: jest tym samym, co cnota. : „jest to jedno i to samo wiedzieć, co jest sprawiedliwe i być sprawiedliwym”.

Jako konsekwencje intelektualizmu powstały dalsze tezy Sokratejskiej etyki. Najpierw, że cnoty można się uczyć; bowiem cnota jest wiedzą, a wiedzy można się uczyć. Była to teza doniosła: wielkie dobro, jakim jest cnota, nie jest wrodzone. Można je nabyć, skoro od nas samych zależy, czy dobro to posiadamy.

Następną konsekwencją było, że cnota jest jedna. Sprawiedliwość była zdefiniowana jako wiedza o tym, co się komu należy, pobożność - jako wiedza o bogach, odwaga - jako wiedza o tym, czego należy się bać. Ostatecznie wszystkie cnoty są wiedzą, więc są w swej istocie jednym i tym samym.

Etyczne tezy Sokratesa łączyły się w łańcuch i prowadziły do jasnego wniosku: Ludzie dążą do szczęścia i do pożytku. Prawdziwe szczęście i prawdziwy porządek daje tylko dobro. Prawdziwym dobrem jest cnota. Cnota jest jedna, bo każda wiedza jest cnotą.

Część III

1. Refleksje nad wybranym filozofem

Sokrates ujawnił różnicę pomiędzy autorytatywnością i autorytaryzmem w wychowaniu i w nauce. Autorytatywność jest wiedzą wypełnioną troską o dobro, które nie czyni krzywdy ( cnotą ). A autorytaryzmem jest chciwość wiedzy, która szuka otępiałości, która zrobi wszystko, żeby się rozwijać, nawet kosztem dobra. Autorytatywność można porównać z utylitaryzmem. Oba te pojęcia mają na celu uszczęśliwianie innych, jak największej liczby osób. W XXI wieku autorytaryzm jest dominujący. ”Ambitni” uczeni stworzyli bombę atomową, aby udowodnić słuszność praw fizycznych. Lecz rzeczywistość jest mniej kolorowa. Powstało narzędzie masowej zagłady. Niestety ta „ambicja” nie została zaspokojona i dalej są podejmowane próby „udowadniania słuszności praw fizycznych”.

Sokrates aż do końca swych dni był konsekwentny w swym działaniu. Najpierw ze spokojem przyjął wyrok sądu, który to skazał go na śmierć, a następnie odmówił ucieczki z więzienia, twierdząc, że prawu nie można się sprzeciwiać. Nikt nie przyjął śmierci z większą godnością.

Potwierdzeniem wielkości zarówno samego Sokratesa, jak i jego wypowiedzi, była słynna wypowiedź Pytii, udzielona Chajrefontowi: ze wszystkich ludzi Sokrates najmądrzejszy.

Pracę zakończę słowami Wielkiego filozofa : scio, me nihil sire…

Część IV

1.Bibliografia



A. Krokiewicz Sokrates

I. Krońska Sokrates

Z. Kubiak Literatura Greków i Rzymian

B. Markiewicz Filozofia dla szkoły średniej

W. Tatarkiewicz Historia filozofii

G. Reale Historia filozofii starożytnej (tłum. E. Zieliński )

Ksenofont Wspomnienia o Sokratesie (przeł. L. Jachimowicz ) G. Vesey , P. Foulkes Słownik encyklopedyczny

Multimedialna Encyklopedia PWN (edycja 1996 i 1998)
Architektura - ilustrowane słowniki (Arkady)

Magdalena Stankowska gr. PD 6

prytan - wysoki urzędnik ateński

sofiści - grupa filozofów, nauczycieli i wychowawców, działających w Atenach w V w. p.n.e., wędrujących i przygotowujących ludzi do życia publicznego poprzez naukę wysławiania się, dopingowanie do zdobywania wykształcenia; za nauczanie pobierali opłaty

Platon, Obrona

Wspomnienia o Sokratesie, przełożył Leon Joachimowicz

Celli - pomieszczenia kultowe

Ornamentyka - motyw zdobniczy, pojedynczy lub powtarzający się; może być ryty, rzeźbiony, rysowany itp.

Akroteria - dekoracje frontonu czyli górnej części fasady budynku

Paradoks Sokratejski - mianem tym opatruje się kilka tez, które w dialogach Platona wypowiada Sokrates, ale najbardziej zasługuje na nie formuła : Nikt nie czyni zła rozmyślnie. Brzmi to bardziej przekonująco po grecku, gdyż zwrot przełożony tutaj jako „czynić zło” może też znaczyć „zmylić drogę”. Z tezy tej wynika, że każdy czyn zły płynie z niedostatecznych informacji, dlatego też komplementarne sformułowanie brzmi : „Cnotą jest wiedza”.

Od elenchos - badanie

Ironia sokratyczna - to metoda, którą stosował w dialogu z rozmówcą, stwarzając pozory, że się z nim zgadza, udając, że dyskutant jest od niego mądrzejszy. W toku rozmowy doprowadzał do kompromitacji tezy swego przeciwnika.

Warto zaznaczyć, że rozmówcami Sokratesa byli głównie ateńscy arystokraci

- 14 -



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
200403 3494
200403 3491
200403 3473
200403 3501
200403 3467
200403 3474
20040305162436 67HCGJ3GQB4QXR5UCIKDICOWWVCUALNG37NDN4Q
200403 3482
200403 3477
20040322154329
200403 3480
200403 3463
200403 3472
20040315195716, Wytrzymałość materiałów
20040315115135
200403 3471
200403 3475

więcej podobnych podstron