Antropologia Filozoficzna
Wykład 17 i 18 (17.12.2010 r.)
Problem śmierci w kontekście opcji fundamentalnej
Co to jest opcja?
Opcja fundamentalna zrobiła i robi wielką karierę w teologii od około 80 lat i oznacza podstawowe ukierunkowanie życia ludzkiego, które powinno być, jest wybrane przez albo dzięki tzw. wolności fundamentalnej. Opcja fundamentalna nie dotyczy drobiazgów. Opcja fundamentalna dotyczy podstawowego ukierunkowania życia nawet nie musi dotyczyć wyboru zawodu. Przed takim problemem staje każdy dojrzały człowiek. Do opcji fundamentalnej sprowadza się konkretne ludzkie działanie. Czy to moje działanie jest zgodne z wyborem życia czy nie jest zgodne? Z życiem religijnym łączą się pewne zasady moralne, potem są łamane przez czyny niezgodne z ta opcją fundamentalną i wtedy każde świadome działanie, które by było sprzeczne zmierza do zmiany opcji fundamentalnej. Każde działanie tworzy osobowość a szczególnie wielkie znaczenie w tym względzie mają sprawy trudne. One są w szczególny sposób ważne w tworzeniu osoby, osobowości ludzkiej. Wszelkie ludzkie działania skierowane są ku przeszłości szczególnie, jeśli myślimy o moralności religijnej, chrześcijańskiej. A co się stanie z przyszłością, gdy takich działań niezgodnych z opcją fundamentalną będzie więcej? I dalej jesteśmy na drodze do zmiany tej opcji fundamentalnej. Każdy czyn zgodny z opcją fundamentalną jest jej umocnieniem a każdy czyn niezgodny z opcją fundamentalną jest jej osłabieniem. Ostatecznym potwierdzeniem opcji fundamentalnej jest moment śmierci, jako moment osobowy. Pierwszy element: rozum-element poznawczy: wiem, że ten moment się zbliża. Drugą władzą osobową jest wolna wola-jest po to by wybierać i przyjmować to, co mnie spotyka. Wola może się zbuntować-bunt wobec konieczności, wobec czegoś, co nie ustąpi prowadzi do rozpaczy. Aby śmierć była dobra musi być zaakceptowana-tak, niech tak będzie. Trzecia władza osobowego bytu to uczucie, świat emocjonalny-tu uczucia pozytywne. Jeżeli te trzy elementy będą współgrać ze sobą wtedy śmierć będzie przeżyciem osobowym. Uczucie pojawia się zawsze w kontekście wartości. Jeśli myślimy o śmierci w takich konstelacjach to trzeba by powiedzieć: ten moment jest wartościowy, pozytywny-doświadczenie świata duchowego. Człowiek, jeśli nie chce kończyć życia w buncie to najważniejszą wartością będzie poczucie sensu tego, co robił na ziemi.
Jean Paul Sarde- on swoją filozofię uczynił wysiłkiem wyjaśniania ateizmu, ale miał bardzo interesujące przedstawienie całości rzeczywistości. Całość rzeczywistości podzielił dychotomicznie:
- 1 część nazwał byt dla siebie-wszystko, co się staje, przede wszystkim bytem dla siebie jest człowiek dopóki żyje
- 2 część nazwał byt w sobie- historia bytu w sobie rozpoczyna się w chwili śmierci człowieka, człowiek wkracza w świat niezmienny
Tu należy powiedzieć, że śmierć jest ostatnim aktem związanym z opcją fundamentalną-ostateczne opowiedzenie się za Bogiem lub przeciw Bogu. Pewna ostateczna pozycja jest możliwa do zajęcia przy najdoskonalszym poznaniu i woli. Człowiek jest usprawiedliwiony słabością woli i słabością poznania. Takiego stanu nie osiągniemy na ziemi. Najdoskonalszego poznania Boga Najwyższego nie ma a ostateczne rozstrzygnięcie nie jest możliwe bez poznania ostatecznego. To samo jest z wolnością. Z wolnością jest bardzo trudno. Wobec tego filozofowie stawiają pewną hipotezę: najlepsze poznanie Boga jako Boga Najwyższego i najwyższej wolności jest przy pierwszym zetknięciu z tamtą rzeczywistością. Kiedy widzę doświadczam Boga Najwyższego to nie powiem nie a jeśli jestem poza tym naszym światem nie mam przyzwyczajeń, nałogów. Pozostaje tylko doskonałe poznanie. Element cielesny oddziaływuje na czyn ludzki, jest współautorem czynu ludzkiego. Wszelkie uzależnienia zawężają moją wolność. Nasza wolność jest ciągle ograniczona przez element cielesny. Ta doskonała wolność może pojawić się, gdy jestem wolny od ciała. W takim myśleniu jest niebezpieczeństwo zatracenia poczucia odpowiedzialności i jakoś z tego trzeba wyjść. Wyjście nie będzie po stronie poznania doskonałego, lecz będzie po stronie wolności. Wielka moc wolności, która potrafi działać przeciwko oczywistemu dobru. Oczywistym dobrem jest życie drugiego. Rozum, poznanie nie zdeterminuje absolutnie działania wolnego. Bez uwzględnienia tego stwierdzenia te okoliczności wybrania opcji fundamentalnej będą niebezpieczne.