praca maturalna

Paulina Niezgoda

Temat: Autobiografia jako tworzywo literackie. Zanalizuj w oparciu o wybrane przykłady



Autobiografia z punktu widzenia czytelnika jest niezwykle interesującym tworzywem, bowiem całościowo lub fragmentarycznie odnosi się do życia jej autora, który staje się jednocześnie głównym bohaterem utworu. Autobiografia może mieć charakter sfabularyzowany, zawierający koleje losów i czyny autora, jego obserwacje, doświadczenia, zapatrywania i postawy wobec świata. Jest to sposób wprowadzenia do sztuki własnego życiorysu, który niejednokrotnie daje świadectwo prawdzie i możliwość przekazania ułamka historii. Z tego powodu do analizy tematu wybrałam twórców literatury współczesnej, których dorobek literacki powstały pod wpływem przeżyć wojennych jest dla mnie najbardziej wstrząsającym i przekonującym świadectwem o owych czasach. Ukazali oni wiarygodny obraz rzeczywistości wojennej, w której przyszło im żyć i która odcisnęła na nich ogromne piętno.

Pierwszym utworem, który wybrałam do analizy tego tematu jest „Inny świat” Gustawa Herlinga – Grudzińskiego. Jest to zapis przeżyć i przemyśleń z okresu jego pobytu w obozie pracy w Jarcewie. Autor, będąc ofiarą systemu sowieckiego, stał się jednocześnie jego bacznym obserwatorem. Grudziński po klęsce wrześniowej 1939 starał się przedostać na Litwę , jednak podczas próby przejścia przez granice został zatrzymany przez NKWD. Z powodu noszenia oficerskich butów i brzmiącego niemiecko nazwiska, został oskarżony o szpiegostwo na rzecz hitlerowskiej Rzeszy – na tej podstawie otrzymał pięć lat więzienia i pracy przymusowej.

W obozie jarcewskim przebywał czternaście miesięcy – od listopada 1940 roku do stycznia 1942 roku. Opuścił łagier dzięki amnestii dla Polaków na mocy układu Sikorski – Majski. To właśnie notatnik prowadzony po wyjściu z obozu stał się wstępem do napisania „Innego świata”. Utwór, w którym autor dał świadectwo polegające na szczegółowym opisie, ma charakter kronikarski i retrospektywny. Gustaw Herling – Grudziński, który sam przeżył piekło na „nieludzkiej ziemi”, czuł się zobowiązany powiedzieć całą prawdę o przeszłości.

Książka ta jest próbą ukazania procesu niszczenia człowieka przez system obozów pracy, których dzieje były naznaczone piętnem fizycznego cierpienia i duchowego zniewolenia milionów ludzi. Trafiając do łagry autor poznał nieludzkie zasady tam panujące, które opierały się przede wszystkim na przetrwaniu fizycznym. Więźniowie biernie poddawali się procesowi odczłowieczenia, tylko nieliczni potrafili ocalić od zagłady wykreowane jeszcze na wolności zasady.

Całość składa się z sekwencji luźno powiązanych ze sobą, odrębnych „obrazków więziennych”, które łączy wspólna tematyka obozowa. „Inny świat” to dokument literacki, którego wartością jest rzetelność i powściągliwość składanego przez pisarza świadectwa. Narracja prowadzona w 3 osobie liczby pojedynczej przeplata się z narracją odautorską prowadzoną w 1 osobie liczby pojedynczej, co nadaje utworowi dodatkowej siły przekazu. Wartym uwagi jest fakt, iż w książce znajduje się wiele nawiązań do powieści Fiodora Dostojewskiego „Wspomnienia z domu umarłych”, opisującej życie carskich więźniów zesłanych na Syberię. Motto książki: "Tu otwierał się inny, odrębny świat, do niczego niepodobny; tu panowały inne, odrębne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy ",Grudziński zaczerpnął właśnie z utworu tego rosyjskiego pisarza. W warstwie fabularnej odgrywa ona również istotną rolę – łączy losy Grudzińskiego i więźniarki Natalii Lwowny.

Kolejnym pisarzem, którego utwór podjęłam się analizować, jest Miron Białoszewski. Urodzony w Warszawie, w chwili wybuchu powstania miał 22 lata. Nie brał w nim bezpośredniego udziału, ale wydarzenia, których był świadkiem, utkwiły bardzo mocno w jego psychice i pamięci. Dwadzieścia trzy lata po powstaniu zaczął pisać „Pamiętnik z powstania warszawskiego”, który określił jako kronikę „sześćdziesięciu trzech dni wzniosłej walki z wrogiem, lecz i sześćdziesięciu trzech dni ludzkiego jedzenia, picia, kochania, umierania w arcyszczególnych warunkach”

Narratorem wydarzeń jest autor pamiętnika, będący zarazem jego głównym bohaterem. Ukazuje on wydarzenia przez pryzmat własnej biografii. „Pamiętnik z powstania warszawskiego”, to obraz powstania widziany oczami człowieka schronów i tuneli. Białoszewski przedstawia świat ludzi zmuszonych do nieustającego szukania możliwości przetrwania w stanie ciągłego zagrożenia. Stara się odtworzyć dzień po dniu atmosferę powstania, jego czas i przestrzeń, pogodę, walki i bombardowania, nadzieję i rozpacz, umieranie ludzi i miasta. Z niezwykłą starannością rekonstruuje każdy kolejny dzień: wraca, docieka, nie chce się pomylić, datę zestawia z określonym dniem tygodnia, a kiedy nie ma całkowitej pewności pisze: „to było 6 albo 7 września. Środa – czwartek”.

Poza chronologią, ważną rolę odgrywa topografia miasta przypominana z niezwykłą uwagą – jakby utrwalał z fotograficzną dokładnością place, ulice, kościoły, pałace, z których pozostały tylko gruzy. Z godziny na godzinę jesteśmy świadkami postępującej destrukcji: pękania murów, zasypywania ulic, pożarów. Białoszewski patrzy na powstanie, z punktu widzenia cywila, który musiał zmieniać piwnice, schrony, opuszczać kolejne ulice i dzielnice, wraz z poszerzaniem się bombardowanego obszaru. Opisuje jak ludzie ginęli, głodowali, chorowali, opłakiwali zaginionych lub zabitych, jak brakowało wody.

Ludność cywilna była liczniejsza niż liczba powstańców i chociaż nie brała czynnego udziału w walce, nie chwytała za granat i karabin, dzieliła z nimi ich los, podobnie jak miast ulegające zagładzie. Narrator sam nie miał broni, ale pomagał budować barykady, odkopywać zasypanych, przenosił rannego powstańca kanałami. Śmierć czyhała na każdym kroku, ludzie gnani ślepym instynktem biegli w stronę bloku, póki ten nie stawał się obiektem bombardowania. Jednak pisarz zwraca uwagę, że w miarę upływu czasu początkową panikę zastępowało przyzwyczajenie do trudnych warunków. Ludzie chcieli być razem – gromadzili się na wspólne modlitwy, śpiewanie pieśni religijnych, odmawianie litanii. Znajdowali w tym sposób ucieczki od otaczającego chaosu, a także nadzieję i pewne uspokojenie.

Białoszewski odrzuca wszystko, co mogłoby uwznioślić lub upiększyć walkę i za pomocą języka przywraca wojnie zwyczajność. Dynamiczny obraz powstania osiągnął autor dzięki wyrazom dźwiękonaśladowczym. Czytelnik słyszy warkot samolotów, świst bomb, odgłosy strzałów i wybuchów. Na uwagę zasługuje składnia: zdania proste, równoważniki zdań, oddają trafnie to, co uchwycił zmysł wzroku, słuchu i dotyku.

Biografia stanowiła także inspirację dla innego współczesnego twórcy – Tadeusza Różewicza. Poeta, będący przedstawicielem pokolenia Kolumbów – ludzi, którzy w dojrzałe życie wkroczyli wraz z wybuchem II wojny światowej – po wyzwoleniu kraju, próbował odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Doświadczenia wojenne wywarły wielki wpływ na charakter jego poezji. Świadectwem zmagań poety z zachowanymi w świadomości wspomnieniami z tego czasu jest tom wierszy „Niepokój”, w którym autor zaprezentował sylwetkę człowieka zniszczonego psychicznie przez wojnę a także ukazuje rozterki pokolenia wojennego próbującego uwolnić się od koszmaru tamtych lat. Z debiutanckiego zbioru wybrałam wiersz „Ocalony” – rozpoczynają go słowa: „Mam dwadzieścia cztery lata / ocalałem / prowadzony na rzeź”. Ocalał, ale jest to ratunek pozorny, bo świat wartości, który dotychczas obowiązywał, przestał istenieć. Nie ma filozofii, religii czy etyki, pozostały tylko puste słowa. Kryzys moralny powoduje niemożność odróżnienia dobra od zła, ludzi od zwierząt, wrogów od przyjaciół. Uczucia wyższe, niegdyś tak cenne, uległy zatraceniu. Świat ocalał, podobnie jak podmiot liryczny, ale jest w stanie chaosu – jak w okresie, gdy Bóg nie rozpoczął jeszcze aktu twórczego. Potrzebny jest „nauczyciel i mistrz”, bo podmiot liryczny nie porafi rozdzielić „światła od ciemności”. Chce by „ów mistrz” od początku uporządkował świat, w miejsce bezładu wprowadził harmonię. Trzeba ludziom, którzy byli świadkami wojny, na nowo przywrócić wzrok, by sceny okrutne usunąć z pamięci. Słuch również został skażony płaczem, krzykiem pełnym bólu, rozpaczy i bezsilności. Przeżyciom ocalonych trawionych gorączką wspomnień, autor towarzyszy także w późniejszych okresach swej twórczośc, kiedy poszukuje nowego ładu,ocalającego godność człowieka.

Przetrwać fizycznie, nie znaczy ocalić świat wartości od zagłady. To, co najcenniejsze obumiera w człowieku, kiedy staje w obliczu sytuacji ekstremalnej – wtedy nie sprawdzają się żadne doktryny, filozofia też nie znajduje odpowiedzi na pytania, które zadaje sobie człowiek, widzący ludzi idących na śmierć. Różewicz w wierszu „Ocalony” pisze właśnie o problemie zagubienia człowieka, który nie wie, jak odnaleźć się w nieznanym mu otoczeniu. Świat wewnętrzny zostal rozbity na małe cząstki, które trudno poskładać, tak, aby stworzyły one, na nowo, osobowość człowieka.

W dwadzieścia trzy lata po powstaniu warszawskim Białoszewski napisał „Pamiętnik z powstania warszawskiego”. Dynamika słowa pokazuje, że nawet tak długi okres czasu nie zatarł w autorze emocji. Widać, ze Białoszewski na nowo przeżywa tamte dni, nie sposób zapomnieć tych obrazów, usunąć z pamięci dźwięków. To wszystko sprawia, że utwór staje się w pewnym sensie osobistym wyznaniem autora, daje czytelnikowi możliwość wglądu w jego własne myśli i uczucia. Umożliwia poznanie powstańczej codzienności przez pryzmat zwykłego człowieka.

Różewicz, Herling – Grudziński czy Białoszewski nie byli jedynymi twórcami, którym własna biografia posłużyła jako tworzywo literackie. Literatura polska po 1939 roku oscylowała wokół przeżyć wojennych. Już parę miesięcy po wojnie ukazały się „Dymy nad Birkenau” Seweryny Szmaglewskiej, byłej więźniarki Oświęcimia. Warto zaznaczyć, iż pomimo zajmowania się tą samą tematyką, widać wyraźne różnice pomiędzy utworami powstałymi w ojczyźnia, a tymi na emigracji. Literaturę powstającą w kraju określiła autentyczna rzeczywistość okupacyjna, a nie tylko tej rzeczywistości wyobrażenie. Utworom powstającym w ojczyźnie przypadł w udziale największy wysiłek dania wyrazu temu, co wniosła historia na teren Polski w latach II wojny światowej. Wysiłek ten trwać będzie jeszcze długo, w istocie trwa on do dzisiaj.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gnoj 4, Praca maturalna- motyw rodziny
Moralnosc pani Dulskiej 3, Praca maturalna- motyw rodziny
Praca maturalna wersja robocza prawie got, matura praca matualna szaleństwo
moja praca maturalna 4HK2JAIA5QU5OEZBACL2TCWJGQRIKDMRWGUXJOI
Praca maturalna z języka polskiego, Karta Cytatów, Karta Cytatów
Praca maturalna Ikarowie różnych epok
praca maturalna PROBLEMY WARSTW NAJUBOŻSZYCH
praca maturalna
Praca maturalna, studia, Spoza ZP
praca maturalna- kultura żydowska
praca maturalna
Praca maturalna
Praca maturalna Motyw lustra w literaturze i malarstwie
praca maturalna- motyw śmierci (gotowa), Edukacja, Język polski - matura, prezentacja maturalna
przykladowa praca, Matura
Literackie portrety matki, Praca maturalna
Bibliografia poprawka, Praca maturalna- motyw rodziny
Praca maturalna z języka polskiego, Praca Maturalna rozprawka, ,,Ludzie ludziom zgotowali ten los&rd
praca maturalna(2) IGVSANNEXB5MXAPTNWS3BN6WQC44PEBVTABLGKQ
praca maturalna spr