Prawo konstytucyjne - wykład 5.
ZASADA RZĄDÓW PARLAMENTARNO - GABINETOWYCH
Samo pojęcie (pojmowanie) tej zasady → pod tą nazwą kryją się przepisy, które są zawarte głównie w samej konstytucji, a więc chodzi nam o przepisy, ewentualnie normy zawarte w ustawie zasadniczej, o te regulacje prawne, które określają wzajemne stosunki, relacje prawne między Prezydentem, Parlamentem i Radą Ministrów
PREZYDENT
PARLAMENT RADA MINISTRÓW
Te relacje Prezydent - Parlament - Rada Ministrów nie muszą mieć kształtu równobocznych ramion trójkąta - w każdym kraju mogą się one różnić.
Neutralny politycznie Prezydent powołuje i odwołuje Rząd (Gabinet), a ten gabinet ponosi odpowiedzialność przed Parlamentem i ustępuje na każde żądanie Parlamentu (przepisy prawne wyciągnięte z samej Konstytucji) ← ta relacja jest możliwa gdy jest trójpodział władzy, a ten zaś możliwy jest na gruncie suwerenności narodu.
Ojczyzną systemu parlamentarno-gabinetowego jest Anglia (1701 r. - cezura, w której powstał pierwszy rząd (gabinet))
System parlamentarny dzisiaj w Polsce czy też w innych krajach będzie się różnił od tego klasycznego systemu angielskiego
ZASADA NEUTRALNOŚCI PREZYDENTA
Ta zasada wymaga tego, że Prezydent w państwie nie może pełnić różnych funkcji lub urzędów ← art. 132 Konstytucji
Art. 132.
Prezydent Rzeczypospolitej nie może piastować żadnego innego urzędu ani pełnić żadnej funkcji publicznej, z wyjątkiem tych, które są związane ze sprawowanym urzędem.
Prezydent nie ponosi odpowiedzialności przed Parlamentem - chodzi tu o odpowiedzialność polityczną (nie ponosi odpowiedzialności za linię polityki, którą prowadzi), np. jeśli Prezydent chciałby wysłać polskie wojska do Libii, to Parlament z tego tytułu nie może go zdymisjonować
Jest to wymóg kontrasygnaty (współ podpisania) aktów urzędowych Prezydenta. Skoro Prezydent jest neutralny politycznie, to ktoś musi ponosić odpowiedzialność za jego decyzje przed Parlamentem. Tej kontrasygnaty dokonuje Premier. Kontrasygnata aktów głowy państwa służy do przenoszenia odpowiedzialności politycznej z prezydenta na premiera przed Parlamentem. Ta instytucja unormowana w art. 144 Konstytucji.
Art. 144.
Prezydent Rzeczypospolitej, korzystając ze swoich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji, wydaje akty urzędowe.
Akty urzędowe Prezydenta Rzeczypospolitej wymagają dla swojej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów, który przez podpisanie aktu ponosi odpowiedzialność przed Sejmem.
Przepis ust. 2 nie dotyczy:
1) zarządzania wyborów do Sejmu i Senatu,
2) zwoływania pierwszego posiedzenia nowo wybranych Sejmu i Senatu,
3) skracania kadencji Sejmu w przypadkach określonych w Konstytucji,
4) inicjatywy ustawodawczej,
5) zarządzania referendum ogólnokrajowego,
6) podpisywania albo odmowy podpisania ustawy,
7) zarządzania ogłoszenia ustawy oraz umowy międzynarodowej w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej,
8) zwracania się z orędziem do Sejmu, do Senatu lub do Zgromadzenia Narodowego,
9) wniosku do Trybunału Konstytucyjnego,
10) wniosku o przeprowadzenie kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli,
11) desygnowania i powoływania Prezesa Rady Ministrów,
12) przyjmowania dymisji Rady Ministrów i powierzania jej tymczasowego pełnienia obowiązków,
13) wniosku do Sejmu o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu członka Rady Ministrów,
14) odwoływania ministra, któremu Sejm wyraził wotum nieufności,
15) zwoływania Rady Gabinetowej,
16) nadawania orderów i odznaczeń,
17) powoływania sędziów,
18) stosowania prawa łaski,
19) nadawania obywatelstwa polskiego i wyrażania zgody na zrzeczenie się obywatelstwa polskiego,
20) powoływania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego,
21) powoływania Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego,
22) powoływania Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego,
23) powoływania prezesów Sądu Najwyższego oraz wiceprezesów Naczelnego Sądu Administracyjnego,
24) wniosku do Sejmu o powołanie Prezesa Narodowego Banku Polskiego,
25) powoływania członków Rady Polityki Pieniężnej,
26) powoływania i odwoływania członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego,
27) powoływania członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji,
28) nadawania statutu Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej oraz powoływania i odwoływania Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej,
29) wydawania zarządzeń na zasadach określonych w art. 93,
30) zrzeczenia się urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej.
W naszej Konstytucji, w naszym ustroju zasadą jest wymóg kontrasygnaty aktów urzędowych Prezydenta RP. Natomiast wyjątkiem od tej zasady kontrasygnaty są uprawnienia osobiste głowy państwa - nie potrzebuje żadnego współpodpisu - są to PREROGATYWY PREZYDENCKIE (wydaje swobody bez wymogu współpodpisu).
Ustrój Polski jest proparlamentarny, bo jest zasada kontrasygnaty aktów urzędowych prezydenta
Tych prerogatyw Konstytucja wymienia 30 pozycji → art. 144 Konstytucji; w tych 30 punktach spisane są materie prerogatyw
* Powstaje pytanie: Do jakiego stopnia prerogatywy są dawnymi uprawnieniami króla a na ile prerogatywami republikańskiego prezydenta? Czy w republice, przy tak szczegółowej Konstytucji prezydent musi się krępować wydawaniem prerogatyw?
* Nie ma żadnej ustawy o prerogatywach prezydenckich → nie ustaliliśmy czy to spuścizna królewska czy też prerogatywa republikańskiego prezydenta.
Decyzje prezydenta podejmowane w ramach prerogatyw mają formę zarządzeń lub postanowień
W związku z tym, że kontrasygnatę i prerogatywy reguluje tylko art. 144 Konstytucji, to w sytuacji gdy prezydent i premier wywodzą się z różnych obozów politycznych - wszystko pozostaje w strefie usus- zwyczaju, jaki się w Polsce kształtuje
Aksjomatem jest brak odpowiedzialności politycznej Prezydenta przed Parlamentem - ZASADA, OD KTÓREJ NIE MA WYJĄTKÓW!!!
Prezydent ponosi inne rodzaje odpowiedzialności prawnej:
Odpowiedzialność konstytucyjne → za czyn, który nazywamy w prawie deliktem konstytucyjnym (delikt - przewinienie, wykroczenie, przestępstwo); delikt jest ściśle, skrupulatnie opisany, wyjaśniony w Ustawie o Trybunale Stanu i w orzecznictwie konstytucyjnym.
Do tej odpowiedzialności konstytucyjnej pociąga prezydenta organ - Zgromadzenie Narodowe, natomiast sądem, który wymierza tę odpowiedzialność jest Trybunał Stanu.
Odpowiedzialność konstytucyjna powstała w Anglii. W krajach anglosaskich, w USA nosi ona nazwę impeachment → Izba Niższa Parlamentu wydaje Prezydenta do osądzenia, a Izba Wyższa Parlamentu sądzi (nie znają Trybunału Stanu). W Polsce nie mamy impeachmentu, mamy własną procedurę - odpowiedzialność konstytucyjną.
Ta odpowiedzialność konstytucyjna jest bardzo bliska odpowiedzialności karnej (delikt konstytucyjny bardzo bliski pojęciu przestępstwa)
Odpowiedzialność prawno-karna → ale tu należy zwrócić uwagę na swoiste rozwiązanie: Prezydent ponosi odpowiedzialność prawno-karną jak każdy z nas, ale! Tylko za zgodą Zgromadzenia Narodowego, a sądzi go Trybunał Stanu. → `morał' - ponosi odpowiedzialność za czyny popełnione na gruncie prawa karnego, ale na lepszych warunkach niż inni (zgoda ZN i sądzi TS). Konstrukcja tego przywileju prezydenta jest nazywana czasami Immunitetem formalnym Prezydenta. Konstytucja nie ustanawia wprost takiego immunitetu formalnego prezydenta, ale konstrukcja odpowiedzialności prawno-karnej na to pozwala.
Odpowiedzialność cywilna → na zasadach powszechnych tak jak każdy z nas (jeśli zbije szybę - płaci jak każdy z nas, jeśli nie płaci alimentów - trzeba wysłać do niego komornika)
Aksjomatem w systemie parlamentarno-gabinetowym zasadą jest (bez najmniejszego wyjątku), że Prezydent ZAWSZE powołuje i odwołuje Gabinet!!!
W Polsce w Konstytucji z 1997 r. powoływanie Rządu jest uregulowane w art. 154 - 155 i może odbyć się w trzech procedurach:
procedura: Prezydent powołuje Rząd, a następnie w Sejmie Rząd musi uzyskać votum zaufania (premier wygłasza expose, votum zaufania - bezwzględna większość głosów) ← jest to procedura podstawowa
procedura: ma miejsce, gdy pierwsza zakończy się fiaskiem (w praktyce nigdy tej sytuacji nie mieliśmy po 1997 r.) ; najpierw Sejm wybiera w głosowaniu premiera i na jego wniosek ministrów bezwzględną większością głosów a następnie tak wybrani członkowie Rządu są powołani przez Prezydenta (musi być akt powołania)
procedura: jeżeli druga kończy się niepowodzeniem, przechodzi się do trzeciej procedury, która jest taka sama jak pierwsza, z tą różnicą, że Sejm wyraża votum zaufania zwykłą większością głosów.
Jeśli ta trzecia procedura zakończy się fiaskiem, to Prezydent musi skrócić kadencję Sejmu i zarządzić nowe wybory! Prezydent od 1997 r. skraca kadencję Sejmu (nie używać terminu rozwiązuje Sejm, bo to są dwie różne instytucje).
Do 1997 r. na gruncie Małej Konstytucji Prezydent rozwiązywał Sejm, natomiast od 1997 r. Prezydent skraca kadencję Sejmu.
Senat nie ma żadnych kompetencji z powoływaniem Rządu i żadnych związanych z działalnością Rządu, Senat jest poza relacją Prezydent - Parlament (ta relacja tylko do Sejmu).
ODPOWIEDZIALNOŚĆ RADY MINISTRÓW
jest to odpowiedzialność polityczna SOLIDARNA (łączna)
INDYWIDUALNA (jednostkowa)
Przesłanką tej odpowiedzialności jest rozbieżność linii politycznej
Formą, sposobem egzekwowania tej odpowiedzialności jest uchwalenie votum nieufności dla Rządu czy dla członka Rządu, zaś skutkiem - obowiązek złożenia dymisji na ręce Prezydenta. Prezydent odwołuje Rząd lub członka Rządu (wręcza akt odwołania)
Na gruncie Konstytucji z 1997 r. nie można zgłosić votum nieufności w stosunku do Premiera Rządu. Jeśli chcemy zgłosić votum nieufności wobec premiera to składamy votum nieufności wobec całego Gabinetu!!!
Wniosek o odwołanie premiera (czyli de facto wobec całego Rządu) musi być KONSTRUKTYWNY!
Konstytucja wymaga, aby zgłosić kandydata na nowego premiera → uchwalenie tego wniosku bezwzględną większością głosów powoduje upadek dotychczasowego Rządu z premierem na czele i jednocześnie w tym jednym głosowaniu wybrano nowego premiera (umarł król, niech żyje król)
Wniosek o votum nieufności jest łatwo dostępny - tylko 46 posłów (10% Izby) może go złożyć
Wniosek nieufności dla członka Rządu (innego niż premier) nie jest konstruktywny → nie zgłasza kandydata na nowego ministra; ten wniosek jest trudniej dostępny - 69 posłów (15% Izby) i bezwzględna większość głosów
Jeżeli następuje upadek Rządu (votum nieufności, dymisja), to wszyscy urzędnicy (wiceministrowie → wojewodowie) mają złożyć dymisję ← nowy premier ma 3 miesiące na przyjęcie tej decyzji
W okresie lat 1992 - 1997 (okres Małej Konstytucji) nie było systemu parlamentarno-gabinetowego. Istniejący wówczas system był nazywany rządami prezydencko-parlamentarnymi. Osobliwości, kurioza tego systemu:
Prezydent rozwiązywał Sejm (posunięcie drastyczne, pacyfikacja Sejmu i Senatu; piekielnie silna broń w rękach prezydenta)
Prezydent miał aż pięć różnych procedur powoływania Gabinetu
Rada Ministrów miała prawo do wydawania dekretów z mocą ustawy
5