Wytrwaj dziadzie z babami
Filia siedziała sobie z Linką i Zelgadissem przed telewizorem. Zell jak zawsze box ogląda.
-Z pięści mu Michalczewski! Z pięści temu bambusowiiii... oł ale emocjeeeee!
-Zamknij się trochę Zell, ja tu usiłuję spać XD- wtrąca się Lina
-Zell ja nie będę tego oglądała- mówi Filia- to nie jest tylko Twój telewizor... phh
-Poczekaj sobie lalko barbi... oł dowal mu Tiger... to jest bambuuus... łaaaał!!!
-Przełącz natychmiast- Filia wyrywa Zellkowi z łapki pilota *pstryk* tam tam tam!
Blondynkę porywa rytm z fashion tv...
-Och jee! Jaka ona jest pięłknaaa *_*
-Oddaj mi to Filio- wrzeszczy Zell- ja nie będę tego oglądał!
-Zamknij się plastikowy kenie!- wrzeszczy Filia
Zellek rzuca się na pilot i mówi:
-Przejdźmy na kompromis! Włączymy Animal Planet...
-Dobra, niech Ci będzie, ale ja nie chcę małpiatek
Zellko włącza Animal Planet, a tam piękny podwodny świacik.
-O fuuj! Ośmirnice, manty, mątwy! Co za wstrętne żarłoczniaki XD! Nie będę tego oglądałaa!
-To ja biorę z powrotem na mój boxik!
-Nie ma mowy! Ja chcę modelkii!!
Filia i Zellek wyrywali sobie pilota, aż tu nagle podchodzi Linuśka (plask Zellka z liścia).
-Wpadłam na bardzo inteligentny jak ja sama pomysł!
-Tak O.o... łał a jaki?
-Głosowanie!- wrzeszczy Linuśka- tylko zadzwonimy po więcej osób
-Dobra! Tylko żeby to było sprawiedliwe, okiś?- pyta Zellek
-Dobra dobra... już to będzie sprawiedliwe XD
Lina poszła do telefonu i zadzwoniła po Sypheel, Ame-chan i Ninkę. Dziewuszki prędko przyjechały i zaczęło się głosowanie.
-Dobra towarzystwo (mrug oczkiem) robimy głosowanie ^_^
-Czekajta!- mówi Zell- tu są same baby -.-'
-No i co z tego... kto głosuje na box?
-Ja! Ja!- podnosi łapkę Zelgadiss
-A kto na modelki?
Filia, Linuśka, Sypheel i Ame podnoszą łapki.
-Raz, dwa... cztery głosy! A powinno być pięć-wrzeszczy Linka (zerk na Ninkę)...- echhh
Ninka leży na dywanie, a z gęby leci jej piana. Przy tym wymawia jakieś słówka...
-Litości wielki tygryysieee... litości dla tego bambukooo!
-Łaaa... odwaliło jej- spostrzega Linka- ale modelki górą! Oglądamy fashionity (czy jak tam się
pisze ==')
-Nieeee! Zostawcie móóóóój boxiiik!- wydziera się na całe gardło Zell- ja nie chęę ooo- po czym ląduje zamknięty na zimnym balkonie.
Tymczasem w Arfyce:
-Mamusiuuu! Co to?
-Oj nie zawracaj mi głowy synku... to pewnie gdzieś obok prosiaka rżną.
ficzek only by Azumi Drakin
1