Shrek, Slayers fanfiction, Oneshot


"Shrek" by Kot.

WSTĘP:

Uwaga!Ten fik będzie drastyczny!BARDZO drastyczny!!!Osoby o słabych nerwach są proszone o zamknięcie oczu podczas czytania!!!

KONIEC WSTĘPU!

Dawno,dawno temu,w pewnej knajpie siedzieli sobie bohaterowie Slayersów i sie nudzili.^^

Ale spoko wodza!Te pasjonujące zajęcie przerwała im pewna znajoma osóbka...

Kot:Cze ludziska!!!

All:Jesssuuu..Znowu ona...

Kot:Mam dla was ekstra propozycje!

Lina:No..?- -

Kot:Adaptacja filmowa filmu!!!^^

Zel:Możesz powtórzyć,bo niezrozumiałem.

Kot:Nakręcimy film!!A właściwie nową wersję starego przeboju!

Filia:I mamy w nim zagrać?

Kot:TAKKK!!!

All:Och no...- -

Kot:Przyjdźcie na casting,jutro o 12!

Dzień później,godz.11.55,teatr.

Na scene weszła Lina.

Kot:Zaprezentuj coś!Żeby komisja mogła ci przyznać,lub nie,jakąś rolę.

Lina:Ja nie musze niczego prezentować!Jestem NAJLEPSZA,najpiękniejsza,najzdolniejsza,naj...

Kot:Dobra,następny! - -

Amelia:Odtańczę taniec sprawiedliwości!!!

Kot:A postaraj się niezabić... - -

I Amelcia zaczęła wykonywać przeróżne wygibasy,fikołki,skoki itp. Tą jakże ciekawą czynność przerwał jej wybuch tylniej ściany,który spowodował,że Amelka poleciała daaaleeekooo...^^

Kot:Czy to jest częścią występu???

Z dymu wyłoniła się...

Kot:CELCIA!!!!

Celcia:Buachachachachachacha!!!Amelia poleciała gdzieś daleko i teraz nic nie stoi mi na drodze,aby zgarnąć Zelusia dla siebie!!!!!Eeee...a co tu się dzieje??

Kot:Mamy casting do filmu,a ty rozwaliłaś tylną ścianę sceny...Ekchem..może wystąpisz?

Celcia:Jasne!!!Zaprezentuje utwór pt."Zelusiu-ma miłości"!!!Ekchemkchem!!

Zelgadisie,Zelgadisie!

Jesteś taki inteligentny,

Przystojny,

Mądry,

Cudowny,

Kochany,

Milusi,

~Po dwóch godzinach~

Celcia:Sprawiedliwy i Romantyczny!!!!KONIEC!Dziekuje.^^

Kot:Zzzzz...chyrrr...E?A,Celciu,skończyłaś?no to udaj się do sali oczekiwań i zaczekaj na wyniki.NEXT!!!

Gourry:Yyy...Co ja mam robić???

Kot:Może zaśpiewasz..?

Gourry:?

Kot:NEXT!!!

I tak,po wielu godzinach skomleń,zgrzytów i zbędnej paplaniny ogłoszono wyniki!!!

Kot:Główną rolę otrzymuje...

Lina:A powiesz w końcu co to za film?!?!?!

Kot:Eee..A nie mówiłam?

All:NIE!!!

Kot:Będziemy kręcić "SHREKA"!!!^^

All:<gleba>

Kot:Jak już mówiłam,główną rolę zagra....<WERBLE!>Zelgadis!!!

Zel:O JESU!!!

Xellos:Błachachachacha!!!

All:???

Xellos:Wiedziałem,że tylko Zel może zagrać brzydkiego,cuchnącego ogra!Błachacha...

<Łup!!!> - przywalenie Xellosowi przez Celcię.

Kot: - - Ekchem...Dobra...Rolę Fiony otrzymuje.....LINA!!!

Lina:HURRRAAAAAAA!!!

All:Gratulejszyn Li...CO?!?!?!?!

Kot:Przecież tylko Lina jest rudowłosa...

Celcia:Ja sie niezgadzam!!!Fiona CAŁUJE Shreka!!A tylko JA mam prawo całować Zelusia!!!!!!!

Kot:No dobra...Do sceny z pocałunkiem wstawimy dublerke-ciebie,Celciu...

Celcia:JUPIUIIIIIIIIII!!!(lekkie podduszenie Zela,co miało być uściskiem..)

Kot:Osła zagra...hmm...Tu miałam problem.Kto ma zagrać gadatliwego,nieznośnego,denerującego Osła..?

Zel&Filia:PHIHIHIHIHIHI!!!

All:???

Zel:Jak to kto?Phihihihih!!!XELLOS!!!

Xellos:WHAT?!?!?!

Kot:O,dzięki Zel!O nim niepomyślałam!Xell-grasz Osła!

Xellos:Niezgadzam się!!!

Kot:Ale Filia zagra Smoczycę!

Xellos:Jak tak,to z chęcią...chi chi chi...^^

Filia:Przecież to jasne,że zagram Smoczyce,bo przecież jestem Smoczycą! Z czego rżysz,Namagomi?!?!?!

Xellos:A nic nic..

Kot:Cisza!Następne role!!!Lorda Farquada zagra ...<WERBLE!> Fibrizo.

All:WHAT?!?!?!?!?!?!

Fibrizo:Tak,to ja!!!

Filia:Dlaczego ten ten..ten Mazoku ma z nami grać?!?!?

Lina:Właśnie!!!Już raz go zabiłam i chece go mieć z głowy!!

Gourry:Linaaa,ale to przecież LON...

Lina:Szczegóły...

Kot:Tylko on jest takim..ekchem...pigmejem..ze może grać Farquada!!!

Fibrizo:Błechechechechechecheche!!!

All: - -

Kot:A reszta będzie statystować!^^

Zel:Ale przecież tam występuje więcej postaci... - -

Kot:No i co z tego?!?!?!?!To będzie nowa wersja,a nie to co poprzednio!!Poradzimy sobie!

Val:Herbatka.^^

Kot:Dzięks!Sioooooorb!Macie czas na nauczenie się textu do....do jutra!

All:DO JUTRA?!?!?!

Kot:Niom.^^A tera spadać do domów i uczyć sie textów!!!

Podpaczmy,w jakich warunkach nasi bohaterowie ćwiczą sztuke aktorstwa...

Wolfpack Island,jeden z pokoi...

Xellos:Błechecheche!!!(przewinął taśmę z filmem i z głupim uśmiechem wpatrywał się w ekran TV)Ale bedzie zadyma,jak Filia się dowie.

(Oglądał oczywiście "Shreka")

Jakieś zadupie,hotel "Pod zdechłym Szczurem"(ale uroczy^^-dop.autorka)

Lina:JAK JA MAM SIĘ TEGO NAUCZYĆ DO JUTRA?!?!?!?!?!?

Gourry:Chcesz kurczaka?

Lina:Wrrr..FIREBAAAAALLL!!!!!

Domek w Pewnym Małym Mieście...

Celcia:No,Zelusiuuu!!!Złaź z tej lampy!Musimy poćwiczyć scenę pocałunku!^^

Zel:Zostaw mnie ty zboczona nimfomanko!!!!

Celcia:Oj,teraz to już przesadziłeś!BANDZIOR,pieseczku!!!CHODŹ DO MAMUSI!!!

Zel:Gulp...

Jakieś bliżej nieznane miasteczko,sklep z porcelaną i maczugami...

Filia:Jeny...Co ja mam się niby uczyć,jak ja nic niemówię!!!

Jiras:A co robisz,Szefowo?

Filia:Warcze i zieję ogniem... - -

I tak oto nadszedł następny dzionek...

Studio Filmowo-Animowe Imienia Cudownej Twórczyni I Autorki Slayersowych Fików Czyli Kręconowłosej Z Brązowymi Oczyma,Które Wyglądają Jakby Się Naćpała-Jej Wysokość Kot.^^

(Val:Jaka skromna..)

Kot:No dobraaaaa ludziska!!Jedziemy z tym koksem!!!

Gourry:A po co nam koks?Przecież mamy lato...

All: <GLEBA!!!>

Kot:Ehhh...Zel,wyłaź na plan!

Zel,wewnątrz garderoby:NIEWYJDE W TAKIM STROJU!!!

Kot:A mam wysłać Celcie,żeby po ciebie poszła?^^

Zelgadis błyskawicznie pojawił sie na planie.^^Ubrany był jak..Shrek.Nawet uszka miał takie jak on. ^O^

Kot:AKCJA!!!!!

Zel niemrawo wlazł do wychodka i zaczęto kręcić...

Celcia,szeptem:A bedzie scena kąpieli?^^

Kot,również szeptem:Będzie,bo to nam zwiększy ogladalność.^^

Więc doszły do wspomnianej sceny...

Kot:Zel,rozbieraj się!Masz sie wykąpać w błocie!

Zel,zaczerwieniony:Nie!To jest nieludzkie!!!

Kot:Ja nie jestem człowiekiem.Jestem Autorką fanfików.Celcia to Elfka!Operatorów kamer pożyczyłam od Petera Jacksona,czyli to też nie są ludzie...A z ciebie to chimerek i PRZESTAŃ ZE MNĄ DYSKUTOWAĆ!!!!

Zel:No dobra,ale musisz wyjść!!

Kot:OK,OK.

Kot wyszła,a Zeluś się rozebrał.^^Celcia dostała ślinotoku...

Po chwili wszystko wróciło do normy.

Kot:STOP!Zelgadisie,tobie narazie dziękuje...Xellos,chodź tutaj!!!

Wszedł Xellos cały ubrany na szaro i z oślimi uszami.^^

Zel:Błachachachacha!!

Xellos:PHI!

Kot:Akcja!!!

Xellos:Błagam!Niezostawiaj mnie na pastwę tych kupców!!!!Ocal mnie,dobra kobieto!!

Baba:Zamknij gębe!Nie mogę już z tobą wytrzymać!!!

Żołnierz:I co ten osioł niby robi,co Babo?

Baba:Gada!On mówi!Jak najęty!!!No,osiołeczku,powiedz coś!

Xellos:...

Baba:No mów!!!Bo zrobie z ciebie salami!!!!

Xellos:...

Żołnierz:Wynocha stad,głupia babo!My tu tylko kupujemu MAGICZNE zwierzęta!!!

Xell gwałtownie obrócił się,przez co walnął głową w klatke z wróżką.

Kot:Lewituj!!!

Xellos,latając:JA LATAM!!!Chachacha!Nie jestem zwykłym Osłem!Jestem LATAJĄCYM Osłem!

Baba:On lata!

Żołnierz:On MÓWI!Łapac go!!!

Xellos:Możecie mi buty czyścić!Niezłapieeeee!!!!

<ŁUP!!> - Xell spadł.

Straznik:Łapać go!!!!

Tymczasem,w sasiednim studiu Valgarv(rezyser nr2) próbował namówić Fibriza do lepszego grania.

Val:Jesssu!Cięcie!Jeszcze raz!Fibrizo!Postaraj się!

Gozdek:Scena nr15,ujęcie 135!

Fibrizo:Mów,co wiesz Piernikowy ludku...

P.Ludek:Nic nie powiem!!Jesteś potworem!!

Fibrizo:TAK!Nawet Władcą Piekieł!!!A teraz GIŃ!!!!

<BZYYYYYYTTTT!> - I już nie było P.Ludka...

Val:To już 20...

Wracamy do Kota!!!

Zel:GRAUUUUUUUUU!!!!!!

Xellos:Zainwestuj w Tictaki,bo ci jedzie.Błachachachacha!!!

Jak ja to chciałem powiedzieć!!!!

Kot:Cięcie!Xellos!Przestań się chichrać i trzymaj się textu!!!

Zel:Wrrrrrr...

Kot:AKCJA!!!

Zel:GRAUUUUUUUU!!!!!

Nastała noc.Kot zarządziła przerwe.

Kafejka.

Kot:Nakręciłeś jakoś to ujęcie z Fibrizem?Siooooooorb?

Val:Jakoś...Za 200 razem nam się udało...

Wolfpack Island.

Xellos:Sioooooooooorb!!!Błachachachachachacha!!!

Hotel "Jakiśtam".

Lina:Gourry!Zostaw to!!!

Gourry:Ty się musisz uczyć textu i nie możesz jeść.^^

Lina:FIIIIIIRRREEEEEBBBAAAAAAAAAAAAAAALLLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nastał dzionek.

"SF-AICTIASFCKZBO,KWJSN-JWK" (czyli studio^^)

Kot:Ok,Zeluś!Teraz wpadniesz tam,do miasta i,razem z Xellosem zrobicie dokładnie tak,jak pisze w scenariuszu!!!

Xellos:Cze,Ogrze!

Zel:Cze,Ośle!

Kot:CICHO!!!AKCJA!

~GODZINĘ PÓŹNIEJ~

Kot:No dobra...Fibrizo,pozwól tu na chwilę!!

Fibrizo:Co?

Kot:Masz ładnie zagrać,bo jak zagrasz brzydko,to nagadam pewne rzeczy LON i już nie będzie tak miło...

Fibrizo:Wredna.

Kot:^^ AKCJA!!!!

Fibrizo:Hej ty!Ogrze!

Zel:Czego??

Fibrizo:Jak przyniesiesz mi pewną laske<<jak Lina jest laska to ja jestem święta krowa - ->>,to wzamian usunę wszystkie stworzenia z twojego domu!!!

Zel:SERIO?!?!?!

Fibrizo:Serio.Idź do północnej wieży.Tam,na szczycie,znajdziesz tą kobitke.Przynieś mi ją,a znów bedziesz mieszkał samotnie!

Zel:No nie wiem...

Fibrizo:A czego byś jeszcze chciał,co?

Zel:Lekarstwo na ..

Kot:ZEL!!!

Zel:To znaczy..Kchem..Już ide.Chodź,Ośle!

Xellos:Idę,Shrek!!!

Kot:STOP!!!OK,było zadziwiajaco dobrze!^^ Teraz scena z..O!Xell,leć po Smoczyce!

Xellos:Z przyjemnością!!!^^

~~PUF!~~ -zniknął

Zel:Z czego on sie tak cieszy?

Kot:Zobaczysz...

Kilka metrów dalej.

Xellos:Smoczątko!!!GDZIE JESTEŚ,ZŁOCIUTKA???

<ŁUP!!>

Filia:Nie mów tak do mnie!!!

Xellos:A kotku może być?^^

Filia:WRRRRRRRR!!!!

Xellos:Chyba nie...^^"

Kot:OK,Filia!Jak Zel i Osioł..

Xellos:Hej!

Kot:TZN.Xellos przejdą po moście,ty ich zaatakujesz!

Filia:Nie ma sprawy....

Xellos:Gulp!

Kot:AKCJA!!!!!

Zelgadis i Xellos szli po rozklekotanym moście wiszącym nad lawą.

Zel:Nie patrz w dół!

Xellos:Nie patrzeć w dół...Nie patrzeć w dół...Nie..SHREK!JA W DÓŁ PATRZE!!!!

Kot:Sioooooorb!Uwielbiam te kwestie!^^

Zel:Nie bój się ,Ośle!Ok!Jakoś dotarliśmy do zamku!Ja ide w prawo,a ty w lewo!Spotkamy się na dole!

Xellos szedł i szedł,gadając do siebie...Zel dotarł do Smoczycy,która smacznie spała na złocie.Oplótł jej szyję łańcuchem,tworząc obroże.

Filia:UAAAAAAAAAAA!!!!<ZIEEW!>Um?AAAAAA!!!!!

Zelgadis zaczął uciekać.W wyniku użycia przez Filie ognistego oddechu wylądował na samym szczycie wieży,gdzie spała królewna Fiona.

Kot:Kamera koło Zela STOP!Dawać na Xellosa ta kamere!!!Filia,stań jakoś bliżej!Akcja!!!

Xellos,biegnąc:AAAAAA!!!SHREK,RATUNKU!!!!!!

Smoczyca zagoniła go w ślepy zaułek.

Filia nachyliła sie koło niego i zamrugała zadziornie.

Xellos:<<Che,Che.Filio,wiedziałem,że ci się podobam!>>Ty..ty jesteś..SMOCZYCĄ!!!

Filia:<<Tak było w scenariuszu,palancie!>>Mrau...

Kot,do siebie:Ale ładna z nich para...Smoczyca i Osioł(niekoniecznie filmowy).^^

Dalej nakrecili kilka scenek,w których Filia zaplątała sie w łańcuchy,a Shrek,Osioł i Fiona uciekli.

Lina:Ach,piękny królewiczu!Czy mogę zobaczyć twoje szlachetne lico???

Zel odsłonił przyłbicę.

Zel:A co,ty się księcia z bajki spodziewałaś?

Lina:A-Ale ja myślałam,że uratuje mnie szlachetny i bogaty książe,który pokona Smoka i razem odjedziemy na jego białym rumaku...<<Jessu..Amelia mi się przypomniała...>>

Zel&Xellos:Błachachachachachachacha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zel:To nie ta bajka,królewno!

Kot:Cięcie!!!!!Było extra,super,zarąbiście!!

Filia:DLACZEGO NIKT MNIE NIE UPRZEDZIŁ O RELACJACH MIĘDZY SMOCZYCĄ A OSŁEM!!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

Kot:Przecież miałaś scenariusz...

Filia:Ale nikt mi nie powiedział,że ja i on..

Xellos:Przed przeznaczeniem nie uciekniesz,kochanie!^^

<ŁUP!!!>

Filia:Zbok!!!

Minął kolejny dzień...I jeszcze żyjemy!!! Zapadła noc...

Wolfpack Island.

Xellos,zaglądając do jakiejś książki:Hmmm...dwie ropuchy,kwiat paproci..

Zelas:Co robisz,Beastpriest?

Xellos:A,niiiiiiicccc....

Zelas:NAPÓJ MIŁOSNY?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!? ~##~

Xellos:E..che che che.... *^^*

Nastał poranek....

Studio...

Kot:No dobra!!!Kręcimy!!!Chlip,to już końcowe sceny....

Val:Herbatka^^

Kot:Chlip..dzięks...Idź kręcić sceny z Fibrizem i Liną.Ja się zajme monologami Zela i Xella.(ale to zabrzmiało...-dop.autorka)

Val:Oki.

Kot:ZELGADISSSSSSSS!!!!!NIE ROZMAWIAĆ!!!!!!AKCJA!!!!!!!

Zel:Patrz,Ośle fajne gwiazdy,nie?

Xellos:Nio...

Zel:Pamiętasz,jak mówiłem ci o cebuli?

Zostawmy Zelusia i jego cebule i zobaczmy,co porabia Valgarv.^^

Fibrizo:KOCHAAAANIIIEEEE!!!!!!

Lina:<<Co za durna rola!!!Zabiję Kota!>>Czego się drzesz,ja tu serial oglądam!!!

Fibrizo:Telenowele "Luźna Maryśka"? - -

Lina:<KLIK!>Czego chcesz?!?!?!

Fibrizo:Kochanie!Jutro nasz ślub!!Cieszysz się???

Lina:Jeeeeessssuuu!!!Nie ciesze się!!!

Fibrizo:Taaa,jasssne..Skrycie mnie pożądasz!A masz już suknie?!?!?!

Lina:A po cholere mi?!?!?!Ta nie dobra???

Fibrizo:Oj,kotku...Mam tyle forsy,a ty chodzisz w jakiś szmatach...Kup se nową....

Lina:Ok,Ok...Idę.

Val:Cięcie!Uff,nakręciliśmy!Trochę poprzerabialiście text,no ale co tam...Lina!Leć do Kota,zaraz będzie kręcić scenę z tobą!!!

Lina:Kurde!Jestem rozchwytywana!

I tak doszliśmy do końcowej sceny w kościele!!!!

Xiądz:Czy ty,Lordzie Farquadzie bierzesz sobie tę oto Królewnę Fione za żone?I ślubujesz jej wierność,miłość i uczcziwość małżeńśką?

Fibrizo:Cóż..Pierwsze pytanie-TAK.Drugie-NIE NIE NIE!^^

Xiądz:Kchem...A czy ty Fiono bierzesz sobie tego oto pigmeja z męża??

Fibrizo:HEJ!!

Xiądz:Blyyyyy! :P

Lina:No cóż...Noooooooooooo możeeeeeeeeeeee.....

Xiądz:TAK CZY NIE?!?!?!?!?

Lina:Co siem denerwujesz!Tak!!!!

Xiądz:No to sie pocałujcie!!!

Fibrizo&Lina:WHAAAATTTT?!?!?!?!?!?!?!?!?!

Kot:Zamknąć jadaczki!!!!Kręcimy dalej!!!

Fibrizo:Kchem - - ... POCAŁUJ MNIE LUBA!!!<<<BLEEEEE!!!>>>

Lina:<<JAKIE TO NIEHUMANITARNE,OBLEŚNE I WOGÓLE!!!>>>

Zel:STAAAAAAAĆĆĆ!!!

All:?!?!

Zel:FIONO!!!Ja cię kocham!!!!

Fibrizo:Stoooppp!!!!Ja chcę byc królem i BĘDE królem!!Pocałuj,Fiono!!!!

Lina:A spadaj,ty mały zboczuchu!Z dwojga złego wolę Zela!

Zel: - -''

<<<ŁUp!TRACH!BĘC!>>>

Xellos:Mam Smoka i niezawacham się go użyć!Nie zbliżaj się,Farquad!!!!

Zel:<<<Mam cię pocałować?!?!?!>>>

Lina:<<<<To może być ostatnia rzecz,jaka zrobisz w swoim chimerycznym życiu!Tylko mnie tknij!!!>>>

Kot:CIĘCIE!!!Celciu chodź tutaj!A WY,Xellosie i Filio,chociaż poudawajcie zakochanych!!!

Filia:Wrrrr...

Xellos:Herbaty?^^

Fila:O,dziękuje,Namagomi! SIOOOOOOORBBBB!!!!!! Hę..?

Celcia:Zeluś,dawaj pyska!!!

Zel:O boshe...

<<CMOOOOOKKKK!!!!!>>>>

Kot:Już wystarczy.

<<<<<>>>>>>>>>>>

Kot:WYSTARCZY!!!!!

Zel: @_@

Celcia:Błechechecheche!!!Transformejszyn!!!

Zamieniła sie w chimerke!^^

Celcia:A to wszystko dzięki zestawowi kosmetyków "Umaluj się jak Zeluś"!!!

Kot:No dobra,kończcie to!

Podczas,gdy Kot i reszta była zajęta scenami koncowymi,Filie zaczynały otaczać Amorki.^^

Filia:W głowie mi się kręęęęęęęęci.... @_@

Xellos:Hej,Złociutka,spójż na mnie!^^

Filia:Hęęęę???Oooooo,Xellos...Jaki,jaki ty jesteś...seksowny... @_@

Xellos: ^^

Kot:CIĘCIE!!!!!HURAAAA!!!!!!!Skończyłam!!!!!!!!!

Celcia:ZEEELUŚŚŚŚ!!!!!

<<<CMOK!!!>>>

Zel:Help mi...

Val:Koniec.Wreszcie...

Lina:Jestem sławna jestem sławna jestem sławna jestem..!!!!!!Co oni tam robią?!?!?!?!?!

Kot:Wyglada na to,że Filia jednak polubiła Xellosa...Chi chi chi.^^

Val:KONIEC!!!!^^

Kot:Ja powiem to ładniej:KOOOONNIIIEEECCC!!!^^

All(oprócz Xella&Fi,którzy są sobą lekko zajęci.. ^O^):

KOOOOOONNNNIIIEEECCC!!!!

Kot:Dostanę Oscara!

THE END!

Celcia:I żyli dłuuuugo i szczęśliwie i było im...CHIMEROWATO!!!^^

kot.agata@interia.pl

Ps2.

Celcia:ZELUŚ DAJ PYSKA!!!!

Zel:AAAAAAAA!!!!!

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Domek z kart, Slayers fanfiction, Oneshot
Kiblowe perypetie, Slayers fanfiction, Oneshot
Szkarłat, Slayers fanfiction, Oneshot
Bajka bez tytułu, Slayers fanfiction, Oneshot
Przeznaczenie, Slayers fanfiction, Oneshot
Familiada, Slayers fanfiction, Oneshot
1+1+1=2, Slayers fanfiction, Oneshot
W domu Xella, Slayers fanfiction, Oneshot
Bajarz, Slayers fanfiction, Oneshot
Reakcja, Slayers fanfiction, Oneshot
Droga, Slayers fanfiction, Oneshot
Królowa Gołębi, Slayers fanfiction, Oneshot
Die, Slayers fanfiction, Oneshot
Wielki - Większy Dzień, Slayers fanfiction, Oneshot
Czekolada, Slayers fanfiction, Oneshot
Związki Zawodowe, Slayers fanfiction, Oneshot
Bambo 2, Slayers fanfiction, Oneshot
Doubt, Slayers fanfiction, Oneshot
Już Nigdy, Slayers fanfiction, Oneshot

więcej podobnych podstron