CCF20091116012

CCF20091116012



126 CYGANERIA WARSZAWSKA

Lecz.niechaj będzie kwiatem, co się w owoc zmienia I przejdzie w krew i życie przyszłego plemienia.

4

(h plon taki by dało i nie poszło marno,

To na rodzajną niw"ę trzeba rzucić ziarno.

15 Więc nie w ściany z marmuru, nie w złote podwoje, Nie w świetnie strojne tłumy pieśni mas2 nieść twoje, /Bo piosnka tam poety w jednej z suknią mierze, Oklask według nowości a wabności bierze,

Bo pierś każda tam zimna, niepłodna i pusta,

20 (Serce zwarzyły mrozy, stoczyła rozpusta.

Toż pieśń młoda, gorąca czymże tam zawładnie?

Tylko jak kamień w przepaść bez echa przepadnie.

0    wieszczu młody! inny tobie świat Przystał, świat niskich, poćhylbńyćh chat.

25 TanTsercem wiecznie młodymTud przyjmie twój śpiew, Wiecznie młodym, bo razem z mlekiem, co się sączy W pierś jego z łona matek, stara pieśń się łączy

1    na wnęk wieków chroni od spleśnienia krew,

Tam oklask końca twojej nie zgłuszy piosenki,

30 Ni z zapału niezgrabną zbudzi-ć kto pochwałą,

I za całą nagrodę, za podziękę całą Uczujesz tylko długi, niemy uścisk ręki,

Co ci żarem po nerwach pobiegnie do duszy,

Aż ci łza jakaś dziwna źrenice zaprószy 35 Łza, córka ojca bólu i matki radości,

Radości twego serca i bólu twych kości.

Tylkoż jeśli wywołać uścisk taki chcesz,

To w szpalery wzorzyste słów swoich nie krzesz,

Ale krzesz sercem w serce jak krzemieniem w stal 401 jak iskrami próchno, tak słowami pal!

Wieszczom złoconych komnat zostaw dziki wzgląd Obchodzić na wpół ze czcią stary, zgniły błąd;

Ty rzuć mu śmiało w oczy garścią obelg pełną I prawdy nie spowi.jajr-by-szklannej, baw_ełną,

45 Ale w wieczny z nią związek poślubuj twój głos.

A głos twój niechaj będzie jak siermięga prosty,

~K tak twardy i ostry jak ostrza tych kós,

Co z równin naszych tępią wybujałe osty —

To choćby każde z słów twych jak żmija raniło 50 I jako piołun w uściech gorzkie w uchu było, Przecież każdy je z taką powita pociechą,

Jak w noc bezsenną kura przeraźliwe pianie,

Gdy Trzepocąc skrzydłami nad skopconą strzechą, Krwawej na niebie zorzy okrzyka świtanie.

55 Bo pieśni wieszczów w narodzie są tak,

Jako w człowieku bywa serca bicie,

Co razem w ciele utrzymuje życie I o życiu daje znak.

FRANCISZKOWI LISZT

Cześć ci, władco! mocarzu

Nad harmonii państwem tajemniczem,

Na chmur burzliwych ołtarzu Z gorzącym błyskawicą zapału obliczem!

FRANCISZKOWI LISZT

«Przegląd Naukowy» 1843, nr 11. W edycji lipskiej (18( ;. 101—103) tytuł: Do Liszta (Improwizacja), zmiany w układ? jzęści utworu oraz w tekście; niektóre zaznaczamy w prz ńsach. Genezę utworu oświetla artykuł wspomnieniowy A. Ni iriarowskiego Liszt i poeci polscy w Warszawie, którego tek •odajemy w całości w niniejszych wypisach z odpowiednii bjaśnieniami.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20110107 130824 126 CYGANERIA WARSZAWSKA Lecz niechaj będzie kwiatem, co się w owoc zmienia I przejd
CCF20091116006 74 CYGANERIA WARSZAWSKA za pustymi obszarami piasków [i] żużli Olkusza sterczy jedna
CCF20091116003 10 CYGANERIA WARSZAWSKA Smutny, cichy jest smętarz — w tym śmierci ukryciu 1(1 Co ty
CCF20091116004 12 CYGANERIA WARSZAWSKA Szczęśliw, na kogo padną te oka promienie, Komu się cudne us
CCF20091116007 76 CYGANERIA WARSZAWSKA buja w przestrzeni, dopóki i o niezmierzonych skrzydłach jeg
CCF20091116008 78 CYGANERIA WARSZAWSKA kruk wysoko śród rozpadliny skały w samym oknie gnieżdżący s
CCF20091116009 120 CYGANERIA WARSZAWSKA Jako liść zwiędły, którym wiatr pomiata? Bić się, jak los r
CCF20091116011 124 CYGANERIA WARSZAWSKA ROMAN ZMORSKI 124 CYGANERIA WARSZAWSKA ROMAN ZMOR
CCF20091116015 218 CYGANERIA WARSZAWSKA Próżno goicie — one tym krwawsze. Jak jedne zbrodnie na cał
CCF20091116016 220 CYGANERIA WARSZAWSKA Runie od razu całe pokolenie. I puszczyk głucho huknie nad
CCF20091116010 122 CYGANERIA WARSZAWSKA Na imię mi: Biada! Śmierć, zgroza, zagłada Biegą mi ślad w
CCF20091116001 4 CYGANERIA WARSZAWSKA 5 Tak nieludzko łudzącą rozdarli zasłonę, Że dziś nie mam już
CCF20091116013 212    jy CYGANERIA WARSZAWSKA Hej! wiatry świstajcie, zaszumcie, zag
skanowanie0066 kształt i tchnął w nie ducha. I wszystko żyje. Tylko On umiera. Nie umrze Pan, lecz k
Wagicchristmas00x1200 Stanj Rok mija lecz marzenia zostają Niech one się wszystkie spełniają I
CCF20071208002 NadwyzKa sum_y poo; r»« / przeznaczona będzie na zminimalizowanie zobowiązań krótkot

więcej podobnych podstron