CCF20091116 008
78 CYGANERIA WARSZAWSKA
kruk wysoko śród rozpadliny skały w samym oknie gnieżdżący się.
O powiadanymi, iż niegdyś zamek panów Morskich był zmiernie obronny i wspaniały — miał go zajmować pan
możny i dumny, słynny swoim i dworzan swoich okrucieństwem. Córka jego, jak zwykle w podaniach, cudnej urody i niezwykłej cnoty, zajęła serce jakiegoś ubogiego młodziana. Ubogi pozyskał wzajemność. Dumny ojciec spostrzegłszy miłość, dziecko swe wtrącił do lochu i głodem zamorzył — wtedy kochanek; stał się mścicielem.
W pieczarach_skały^Okiennika dziką, od natury zbudowaną założył stolicę. Stąd rzucał postrach wokoło. Ludne i wesołe zamki zaparto, wzywano do pomocy zbrojne hufy żołnierzy. I wszystko nic nie pomogło. Nikt nie ośmielał się wychylać na pola, bo ze skał, z gęstwiny krzaków rozbójnicy niewidzialni a srodzy wypadali i krwią zlewali pola.
Zemsta zdziałała w końcu, iż drogi wiodące do Morskiego zamku zarosły trawą, a ziemia wokoło bieliła się kośćmi poległych. Na koniec walną wydano_bitw_ęŁ. Niebo się w nią wydało: śród gromów i burzy zamek ogniem i żelazem na-wieki zniszczony został. Jakim sposobem zniknęli zbójcy ze sceny, podanie zamilcza; mówią tylko, iż owe wielkie drzwi żelazne długie wieki przebywały w skale i niedawno dopiero, paraset lat temu, do kościołów na pamiątkę przeniesione zostały. Na ruinach zamku ma się czasem jeszcze w burzliwych nocach jesiennych ukazywać olbrzymia czarna postać i nie trudno znaleźć takich, co straszne jej rysy widzieli.
Dotąd nie zdarzyło mi się nigdzie napotkać na piśmienną wzmiankę z nazwiskami lub miejscem tym związek mającą. Ten zaś rzadki u nas rodzaj podania i miejsce ze wszech miar zasługują, aby z nimi bliższą zabrać znajomość.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
CCF20091116 004 12 CYGANERIA WARSZAWSKA Szczęśliw, na kogo padną te oka promienie, Komu się cudne usCCF20091116 006 74 CYGANERIA WARSZAWSKA za pustymi obszarami piasków [i] żużli Olkusza sterczy jednaCCF20091116 003 10 CYGANERIA WARSZAWSKA Smutny, cichy jest smętarz — w tym śmierci ukryciu 1(1 Co tyCCF20091116 007 76 CYGANERIA WARSZAWSKA buja w przestrzeni, dopóki i o niezmierzonych skrzydłach jegCCF20091116 009 120 CYGANERIA WARSZAWSKA Jako liść zwiędły, którym wiatr pomiata? Bić się, jak los rCCF20091116 011 124 CYGANERIA WARSZAWSKA ROMAN ZMORSKI 124 CYGANERIA WARSZAWSKA ROMAN ZMORCCF20091116 012 126 CYGANERIA WARSZAWSKA Lecz.niechaj będzie kwiatem, co się w owoc zmienia I przejdCCF20091116 015 218 CYGANERIA WARSZAWSKA Próżno goicie — one tym krwawsze. Jak jedne zbrodnie na całCCF20091116 016 220 CYGANERIA WARSZAWSKA Runie od razu całe pokolenie. I puszczyk głucho huknie nadCCF20091116 010 122 CYGANERIA WARSZAWSKA Na imię mi: Biada! Śmierć, zgroza, zagłada Biegą mi ślad w20110107 130847 128 CYGANEK!A WARSZAWSKA ROMAN ZMOHSKI 129 . * * * 5 To — czyż strop niebiCCF20091116 001 4 CYGANERIA WARSZAWSKA 5 Tak nieludzko łudzącą rozdarli zasłonę, Że dziś nie mam jużCCF20091116 013 212 jy CYGANERIA WARSZAWSKA Hej! wiatry świstajcie, zaszumcie, zagCCF20080704 002 NASTAWIANIE UKŁADU PROWADZENIA TAŚMY Wysokość napędów powinna być zgodna z wymiaramiCCF20090605 039 78 rynku i ankiety Gallupa są właściwszymi środkami do ich ustalenia niż filozofia.CCF20090702 039 78 Przerwanie immanencji wyrwać z tego zakorzenienia. Celem Husserlowskiej RedukcjiCCF20090704 038 78 Część I pogodzenia. Albowiem, gdy tylko kładziemy nacisk na wyrażenie: są jednymCCF20090831 051 78 Przedmowa orzecznik okazuje się raczej substancją — stwierdza, że podmiot przeszewięcej podobnych podstron