440 Kibitki dfo MjmUnkiwh odblorr&n
i Lwowie) książka <ll;» dzieci najmłodszych. Autorzy byli przeważnie nowi, a poziom książek /nnc/nic niższy <xl osiągniętego przed wojną.
To naruszenie proporcji ilościowej trwa dotychczas. I dziś jeszcze podaż książek dla najmłodszych Koruje nad reszta produkcji wydawniczej /. zakresu literatury dziecięcej. Produkcju wojenna K rakowa, znajdująca odbicie w kartotece egzemplarza obowiązującego Biblioteki Jagiellońskiej, wykazuje na ogólna liczbę książek dziecięcych z tego czasu 2K % książek dla nujinl(xls/ycti.
Przed wojna, w rezultacie selekcji dokonywanej komisyjnie w Ministerstwie WRiOP oraz w autonomicznych zespołach oceny książek (sekcji Biblioteki Dziecięcej m. >t Warszawy. Poradni Bibliotecznej Związku Bibliotekarzy, Poradni Międzyszkolnej i in.) ksią/Jci dla najmłodszych stanowiły 10 |4°/„ ogólnej liczby książek dopuszczonych do bibliotek .szkolnych i dziecięcych.
W piciwszcj analogicznej rejestracji powojennej w katalogu rozumowanym. będącym kontynuacji! dawnych katalogów Poradni Bibliotecznej (555 książek UOK). książki dla najmłodszych stanowił) 64/., książek nowych, a 53 wszystkich książek dla dzieci (t/n wraz ze wznowieniami). W następnym katalogu („Pr/cw Lit. i Nauk." nr I 2,1946)za oka*sod I Vdol X46r jeszcze ciągle a/ 43 w stosunku do książek nowych, a l‘>°„ do ogólnej liczby książek dziecięcych (ze wznowieniami).
Trwa więc nadal stosunek nigdy dotąd w literaturze dziecięcej nic notowany, a tłumaczy się znacznym powiększeniem względnym ilości wydawnictw dla najmłodszych.
ZAKKI-S DZIAŁ ANIA I ITI KAHJKY Dl A NAJMŁODSZYCH
'lak zwana literatura dla najmłodszych ma w życiu znacznie szerszy zakres działania, niż to z jej nazwy wynika i niż się o tym mówi i pamięta.
Spełnia ona nic tylko szereg ró/jrorodnych funkcji w okresie wieku przedszkolnego (do czego jeszcze wrócę), ale jest zarazem pierwszą książką do samodzielnego czytaniu rozrywkowe godła dzieci w okresie zdobywania sztuki i techniki czytania. Jednocześnie zaś — dla wszystkich innych dzieci i młodzieży jest cennym źródłem humoru i dowcipu, wszędzie lam, gilzie dana jest dzieciom sposobność swobodnego obcowaniu z książką. Na podstawie wieloletniej pracy w czytelni dziecięcej uważam z.a bardzo cenną i tę stronę użytkowania literatury najmłodszych. Oddaje ona bowiem poważne usługi wychowawcze w dziedzinie kształceniu poczucia humoru i ćwiczenia myśli krytycznej, a w tych nielicznych wypadkach, kiedy książka dla najmłodszych jest naprawdę literatur;) albo kiedy ma dolwj oprawę wydtiw* mc/;) i ilustracyjny, jest ona cennym matenałem dla kształcenia smaku estetycznego dzieci i młodzieży.
Stwierdzenie tylu korzyści ciągnionych /. ksiyż.ck dla nujmUKls/ych zwiększy może wyrozumiałość dla kosztowności starannych wydań pięknie i bogato ilustrowanych ksiyżck, skoro jak podkreśliłam nic sy one przywilejem garstki dzieci najmłodszych, ale wspólnym dobrem wszystkich dzieci i całej młodzieży, nie mówiyc o radości czerpanej / nich przez dorosłych.
rr MATYKA
Tematyka dzisiejszych ksiy/ek dla najmłodszych obraca się. jak przed wojny, głównie dokoła droboych spraw codziennych życia dziecka i jego najbliższego otoczenia, / przemieszaniem elementów rzeczywistych z fantu* stycznymi, głównie przez nieustanne ożywianie przedmiotów martwych, nu* tropomorflzację zwierzył i roślin oraz niezliczone upostaciowania sil przy* rody i pojęć udawanych. W ostatnich latach przed wojny zaczynał nabierać barw i treści element realistyczny. Zaczęto prosto a zrozumiale pisać o wsi, mieście, pracy dorosłych, o życiu zbiorowym, życiu dzieci innych narodów (Porazitlska. Szelburg, Themerson). W najlepszych pozycjach tego rodzaju pobrzmiewała nawet poważniejsza problematyka, niołcdwic społeczna (Nasi ojcowie pracują, Nasi braciszkowie),
W dzisiejszej literaturze dla najmłodszych uderza zupełny brak elementu realistycznego. Jest to szczególnie udcrzajycc wobec wołania o realizm w li-teraturze dorosłych Dziwne to zjawisko tym się chyba tłumaczy, że wielu nowych autorów nic miało możności dobrze poznać dzieci. Nu realizm przed wojny zdobywali się ci pisarze, którzy zadali sobie trud obserwowania dziecka i poznaniu jego warunków życia, na wsi i w mieście, w domu i w przedszkolu Poala więc lip. Porazińska o wsi. Kownacka o szkole. Radwanowa
o przedszkolu, Szclbmg i Krzemieniecka o mieście itd.
Szczególnie brak dzisiejszym książkom dla najmłodszych opowiadań ciągłych, przygód i zdarzeń osnutych dokoła przeżyć jednego bohatera Rodzaj len jest dzieciom nieodzownie potrzebny. Wiemy przecież / domu i przedszkoli, jak sobie dziecko ceni ciągłość opowiadania, długi s/nui przygód i przeżyć jednej postaci Centralnej. Tym się m. in. thimaczyla popularność Janka Wiptrówni czka, Na jagody (element realistyczny pomieszany / fantastycznym) albo wydawnictw „Słonka”, pióra Porazińskicj, fiwirs/czyńskicj i Zawadzkiej.