Granica
Zofia Nałki
zwolniono. Świadomy tragicznej sytuacji biedoty próbował się buntować. Trafił do więzienia, i śmiertelnie postrzelony podczas manifestacji robotników.
Treść
Rozdział I. Utwór rozpoczyna się informacją o samobójczej śmierci głównego bohatera Zenona I biewicza oraz przyczynach, które do tego zdarzenia doprowadziły a mianowicie romansie z Ji Bogutówną.
Poznajemy rodziców Zenona, którzy sprawowali opiekę nad majątkiem państwa Tczewskich w borzy. Dorastający Zenon kształcił się w mieście, skąd wracając, coraz częściej patrzył krytyczr rodziców. Widział brak wykształcenia ojca, jego liczne romanse oraz pobłażliwość matki, która mykała oko na jego zachowanie. W czasie nauki w szkole średniej poznał Elżbietę Biecką, która i dziła jego zainteresowanie.
Rozdział II. Pani Cecylia Kolichowska była właścicielką kamienicy przy ulicy Staszica. Jej pie mąż, Konstanty Wąbrowski, był wielką miłością bohaterki, ale niestety uciekł za granicę, zostai żonę z chorym synkiem. Okazało się, że nie wyjechał z powodu prześladowań politycznych, ale i z kobietą, z którą potem miał dziecko. Kiedy popełnił samobójstwo, Cecylia wyszła za mąż za pięti lat starszego Aleksandra Kolichowskiego. U jego boku zaznała jedynie złych rzeczy. Zapewniał ją ( granicznej miłości, a w rzeczywistości zdradzał ją, był przy tym chorobliwie zazdrosny i uczynił z więźnia we własnym domu. Po śmierci męża żyła z wynajmu pomieszczeń w kamienicy. Sytuacja siła ją do pomniejszenia o połowę własnego mieszkania, którego centralnym punktem był zagr salon, pełen pamiątek pochodzących z XIX wieku, a który stanowił miejsce korepetycji udzieli Elżbiecie przez Zenona. Dziewczyna przeżywała wówczas zauroczenie starszym od siebie Awac czem, o którym nawet nie marzyła, aby odwzajemnił jej uczucie. Zenon początkowo wzbudzał w E cie niechęć, ale bywały chwile, gdy patrzyła na niego z zainteresowaniem.
Rozdział III. Cecylia była kobietą samotną, której życie towarzyskie ograniczało się do sp z przyjaciółkami, głównie lokatorkami kamienicy. Jedynym momentem, w którym przyjmowała wi grono gości, były jej imieniny. Spotkania te napawały panią Kolichowską smutną refleksją, że jest starszą kobietą. Rozmowom starych, rozczarowanych życiem, skrzywdzonych kobiet przysłuchiwa Elżbieta, która przyrzekła sobie, że nigdy nie wyjdzie za mąż, a mężczyzn będzie traktowała z 1 ważeniem i pogardą.
Rozdział IV Gdy nastała wiosna, pani Cecylia, która, jako właścicielka, jedyna miała dosfc ogrodu, martwiła się, że rabaty z kwiatami i owocami były często niszczone. Posądzała zwykle lokat którzy, jej zdaniem, byli złodziejami. Nawet pies Fitek, uwiązany w ogrodzie i karmiony raz dzienni zdołał upilnować porządku w ogrodzie. Miejsce to lubiła Elżbieta. Mogła się tam oderwać od rzecz tości wstrętnej i zajmującej, którą na co dzień obserwowała z okna, odrabiając lekcje. Widziała wói nędzne życie, toczące się na podwórku, ubogich lokatorów kamienicy i uwiązanego przez całe żyd Fitka. Wszystko to [...] wydawało się Elżbiecie dalekie i niezupełnie prawdziwe, należało do mę gobelinu, który stanowił obojętne tło jej istotnego życia.
Pewnego czerwcowego dnia Ela udała się na lekcję języka francuskiego do Julii Wagner. W rt kaniu nauczyaelki spotkała ukochanego. W pewnej chwili Awaczewicz pocałował ją ukradkiem, ( także odprowadzić do domu, ale sprzeciwiła się temu Julia. Po opuszczeniu mieszkania Elżbieta usł sprzeczkę nauczycielki i rotmistrza, co utwierdziło ją w przekonaniu, że tych oboje coś ze sobą Poczuła, że stała się częśdą spraw, które napawały ja niesmakiem, zażenowaniem, wstrętem.
Rozdział V. Zenon Ziembiewicz po raz pierwszy spotkał Justynę, gdy miała dziewiętnaśde matka wychowywała ją samotnie. Jeszcze w dąży straciła posadę u pani Warchoniowej. Przez jak mieszkała u Borbockiego, ogrodnika w Chązebnej. Potem objęła posadę kucharki u Tczewskich, a -się rozchorowała — u Czechlińskiego, a w końcu u Ziembiewiczów.
386