LX ŚWlATOPOGlJ\D PROZY SCHULZA
Potem była już. nagle noc — wielka noc. rosnąca jeszcze podmuchami wiatru, które ją rozszerzały. W jej wielokrotnym labiryncie wyłupane były gniazda jasne: sklepy — wielkie, kolorowe latarnie, pełne spiętrzonego towaru i zgiełku kupujących. (Noc wielkiego sezonu)
Ale nie na tym koniec. Obrazy labiryntowych przestrzeni anektują też człowieka, najpierw jego ciało: „myśl jego zapuszczała się tajnie w labirynty własnych wnętrzności" (Nawiedzenie). a następnie psychikę. Labirynty ujawniają swoją halucyna-cyjną, wizyjną naturę; noc lipcowa na skraju miasta: „Już nie zabudowuje nas w złudnym labiryncie halucynacyj i majaków" (Noc lipcowa); podobnie błędne i zawikłane są marzenia senne:
Łóżka [...] stały jak głębokie łodzie, gotowe do odpływu w mokre zawiłe labirynty jakiejś czarnej, bezgwiezdnej Wenecji. (Manekiny)
a psychika ludzka przedstawiona jest w postaci rozległego parku
0 splątanych ścieżkach:
A dziewczętom pogłębiają się oczy, otwierają się w nich jakieś głębokie ogrody rozgałęzione alejami, labirynty parków ciemne i szumiące. (Wiosna)
Podszewką tedy przestrzennego ładu, nad którym świadomość panuje, jest stan chaotycznego przepełnienia przestrzeni konstrukcjami, które ukrywają swój zamysł i strukturę bądź zgoła znajdują się w stanie dynamicznego pulsowania i rozrodu, przekreślającym wszelkie marzenia o intelektualnym ich opanowaniu. „Przestrzeń labiryntowa" nie uznaje żadnych granic naturalnych czy onlologicznych: jej korytarze rozrastają się z równą łatwością w rzeczywistym świecie, co w domenie snu lub halucynacji, i swobodnie przekraczają wszelkie progi. Pod naciskiem wyobraźni przytulne azyle pękają, a poczucie spokoju
1 bezpieczeństwa zmienia się u bohatera w emocję niespodziewanej — groźnej lub rozkosznej — przygody. Może to być zresztą przygoda tak dobrze w przestrzeni, jak w czasie, ten ostatni bowiem podlega podobnym prawidłom.
Aby przeniknąć sens labiryntu u Schulza, musimy odwołać się do wielowiekowej tradycji tego motywu w kulturze europejskiej. Mircea Eliade twierdzi, że główna jego rola polega na ochronie środka — miejsca świętego16, stanowi zatem symbol boskiej niepoznawalności, symbol ciernistej i zwikła-nej drogi do prawdy i świętości. Labirynt symbolizować też może wewnętrzną zasadę świata, którą zeń można odczytać, a nawet świat cały, jego bogactwo i różnorodność. Obok funkcjonują inne koncepcje, zgodnie z którymi w centrum labiryntu tkwi właśnie niejasne niebezpieczeństwo, groźny potwór lub niszczycielska siła, odcięta od świata przez zwikłane ścieżki. Samo błądzenie tyleż znaczyć może przedzieranie się ku zbawieniu, co — jak twierdzi np. Paul Diel17 — odejście od źródła życia. W licznych obrzędach i zwyczajach związanych z figurą labiryntu nadawano też wędrówkom po mylnych korytarzach znaczenie erotyczne. Sam labirynt kojarzył się wówczas z kobiecymi narządami rodnymi. W XVII wieku niezwykłą popularność zyskały labirynty ogrodowe, w których błądzono dla rozrywki, zarazem jednak nigdy nie zapomniano do końca wersji, zgodnie z którą miał labirynt wyobrażać Podziemie, mroczny świat zmarłych.
Wyobrażenia i zwyczaje związane z labiryntem nasycone były zawsze ambiwalentnymi treściami, odsyłały do najbardziej pierwotnych, niejasnych co do pochodzenia i sensu namiętności. Już sama różnorodność fizycznych wcieleń tej idei daje sporo do myślenia: od tajemniczych królewskich budowli w kreteń-skim Knossos lub egipskim Krokodylopolis, poprzez jaskinie, miasta, wnętrzności bydlęce, zawiłe kompozycje ogrodników — ku skomplikowanym mozaikom na posadzkach rzymskich willi i średniowiecznych katedr, ku miniaturom Księgi z Kellsls,
16 Por. J.E. Cirlot. op. cii., hasło: Labyrinih.
17 Por. jw.
18 Por. E. Naganowski, l'eleniach w labiryncie świata. Warszawa 1971, s. 210.