26 Rozdział i. Prostytucja jako zjawisko społeczne
4. Utrzymania — wiązały się na stałe z mężczyzną w zamian za utrzymanie. Bardzo często do opisania tych dziewcząt używano słów poety: „utrzymanka jest to kobieta, która utrzymuje, że kocha utrzymującego, ale w wierności utrzymać jej nie sposób’^8.
5. Dziewczyny dla „publiczności”— w XVIII wieku aktorki, tancerki i chó-rzystki bardzo często prowadziły podwójne życie, a bycie artystką zwalniało je z prześladowań przez władze.
6. Półutrzymanki - to młode, ładne dziewczęta pracujące w domach publicznych.
7. Półcnotki — dziewczęta, które na co dzień wykonywały inny zawód, a dorabiały jako prostytutki tylko wtedy, kiedy nie miały pracy, pieniądze zaś przeznaczały tylko na najpilniejsze potrzeby.
8. Kurtyzany — to kobiety, które obsługiwały codziennie wielu klientów, a w celu zachowania porządku zapisywały ich na godziny w specjalnych kalendarzykach.
9. Damy światowe — nie pracowały w burdelach, tylko wynajmowały pokoje w mieście i nigdy nie ujawniały swej prawdziwej tożsamości.
10. Panieneczki - ich szczególną cechą była młodość i za to właśnie bogaci staruszkowie płacili olbrzymie pieniądze. Kontakt z takimi dziewczynami traktowany był jako kuracja odmładzająca.
11. Nierządnice - kobiety te traktowały prostytucję bardzo poważnie, zwykle musiały opłacać sutenerów. Dzięki tej pracy próbowały zgromadzić kapitał na starość.
12. Ulicznice—swoich klientów werbowały z przechodniów, same bardzo często zamieszkiwały nędzne pokoje i były prześladowane przez policję.
13. Ladacznice — zwykle pozostawały na utrzymaniu „burdel mam”, same musiały zdobywać klientów, zazwyczaj przechodziły przez wiele miejsc rozpusty.
14. Szlifbruki — pracowały na ulicach i tam poszukiwały klientów, tyle tylko, że „urzędowały” na biednych ulicach, z dala od miasta.
15. Weteranki—to kobiety od wielu lat pracujące w tym zawodzie, nieurodziwe, których woń raczej odrażała, a zakażenie chorobami było prawie pewne.
28 M. Karpiński, Najstarszy zawód iwiata, dz. cyc., s. 82.