Rozdział i. Prostytucja jako zjawisko społeczne 27
16. Sprośne koszyczki - dziewczęta chodziły od domu do domu, sprzedając szpilki i inne drobiazgi, które były tylko pretekstem do uprawiania nierządu29.
Choć seks w tej epoce przestał być tematem tabu, a rozpustne dziewczyny można było spotkać prawie wszędzie, to jednak nie wszyscy je tolerowali. Jednym z przeciwników był William Stubbes. Uważał on, że prostytucja
[...] zaćmiewa wzrok, pogarsza słuch, osłabia mięśnie, obluzowuje stawy, wysusza szpik, trawi wilgoć i soki ciała, marszczy twarz, wykrzywia rysy, wyczerpuje energię, psuje pamięć, wycieńcza całe ciało, wyniszcza je, powoduje wrzody, parchy, łupież, pryszcze, krosty, dzioby i przypływy żółci, powoduje siwienie włosów i łysienie, przyspiesza starzenie się, a nareszcie przynosi śmierć przed terminem, który wyznacza natura, narzuca choroba lub przynosi wiek zgrzybiały30.
Nie zmienił się również stosunek do obowiązków kobiety. Uważano, że powinna być bezwzględnie oddana mężowi i stanowić darmową siłę roboczą.
Panujący w owym czasie purytanie uważali, że wszelkie formy rozrywki są wyklęte, dlatego też prześladowania z ich strony dosięgły również aktorów. Posuwali się nawet do likwidacji tawern i piwiarni, a posągom przykrywano genitalia.
Im bardziej seks stawał się częścią życia, tym liczniejsza była grupa jego przeciwników, co jednocześnie powodowało zachowanie pewnej równowagi i zapobiegało całkowitej rozpuście.
1.1.5. Wiek xix jako wiek rozpusty i pruderii
Wiek XIX to przede wszystkim czas przemian politycznych związanych z rewolucją francuską. Światem zaczął rządzić pieniądz, a tytuły zeszły na dalszy plan. Europa przeszła urbanizację i industrializację. Coraz więcej ludzi przenosiło się ze wsi do miast, z czego cieszyli się bogacze, mając tanią siłę roboczą, a martwiły prostytutki, ponieważ wiele dziewcząt ze wsi stało się dla nich konkurencją, bowiem zarobki sprzątaczki czy szwaczki były nieporównywalne z zarobkami profesjonalistki.
Kiedy pieniądz zaczął odgrywać istotną rolę, prostytutki, które miały bogatych sponsorów, uchodziły za wielkie gwiazdy, np. w Londynie Laura Bell
29 N. Roberts, Dziwki w historii..., dz. cyt., s. 194.
30 Tamże, s. 199.