Pola znaczeniowe
363
chiezna struktura przeważającej części słownika powoduje, że np. wybór do analizy znaczeniowego pola „ptaki” wymaga jego usytuowania wobec nadrzędnej kategorii „istoty żywe”, rozważenia jego możliwych związków z polami tego samego poziomu taksonomicznego („ryby”, „gady” itd.) oraz wykazania w opisie podkategorii z niższych pięter taksonomii, np. „ptaki domowe” w opozycji do „ptaków dzikich”. Wybór przedmiotu analizy jest zatem zabiegiem wprawdzie koniecznym, ale prawie zawsze nieco sztucznym, gdyż zakreślenie granic pola przerywa naturalne więzi łączące dane pole z innymi kręgami pojęciowymi. Taka rozmytość granic pola ma również uzasadnienie w znaczeniowych właściwościach leksyki. W obrębie niemal wszystkich analizowanych pól (z wyjątkiem może klas zamkniętych typu „dni tygodnia”, „pory roku”) pewna część słownictwa stanowo centrum tego pola, jest z nim kojarzona najszybciej i jej odtworzenie nie stanowi poważniejszego problemu. Im dalej od centrum, tym kłopoty z wyznaczeniem precyzyjnej granicy i składu leksykalnego pola są większe (Miodunka, 1980, s. 151-155). O płynności granic decyduje również wieloznaczność słowa i jego kontekstowo realizowane cechy semantyczne, tzw. konotacje znaczeniowe. Powodują one, że to samo słow-o jest składnikiem przynajmniej dwu różnych pól, a ich rozdzielenie automatycznie gubi więzi łączące różne znaczenia tego samego słowa. Można bowiem czasownik pełzać zaliczyć do pola czasowników ruchu, a rzeczownik osioł do pola nazw zwierząt, ale dzięki swym znaczeniom przenośnym słowa te należą również do pól innych, związanych w tym wypadku z kategoriami działań ocenianych negatywnie czy ludzi moralnie lub intelektualnie gorszych. Semantyczna struktura słowa pozwala na plenne przechodzenie z jednego pola do drugiego, a wyizolowanie jednego pola tę płynność przerywa (Tokarski, 1984a).
Drugim istotnym, poza granicami i składem leksykalnym, definicyjnym elementem pola jest kryterium uporządkowania zbioru. Stosowane w normalnych słownikach kryterium układu alfabetycznego nie jest kategorią językową, nie oddaje wzajemnych zależności znaczeniowych, jakie istnieją między jednostkami leksykalnymi w grupie ani sw-oistości postrzegania świata poprzez systemy nazwo we w języku. Istotny wkład w tym zakresie wmiosły opracowania semantyki strukturalnej, a zwdaszcza systematyzująca problematykę książka Johna Lyonsa (1984). W obrębie pola można zatem wyróżnić różnego typu relacje znaczeniou’e: synonimię, antonimię, kom-plementarność i konwersję, kiponimię, semantyczną niezgodność, parry-tywność itd. Wiele z tych kategorii wykorzystywano w opisach języka już wcześniej. Istotnym novum strukturalnego porządkowania pola jest to, że ta sama jednostka leksykalna może być uwikłana w polu w różnorodne typy relacji. Wyraz kobieta, będąc hiponimem nadrzędnej kategorii człowiek. jest zarazem elementem komplementarnej paty mężczyzna - kobieta, pozostaje w relacji synonimii ze słowem niewiasta itd. Dzięki temu jednostka w polu