Rozdział VIII
Omówiliśmy w poprzednich wykładach podstawowe schematy zdaniowe współczesnej polszczyzny, oparte na wymaganiach składniowych czasowników, oraz sposoby sygnalizowania związków składniowych (zależności składniowych) w obrębie grup zdań pojedynczych. Pora z kolei zająć się sposobami rozbudowywania zdań pojedynczych. Empiryczne wypowiedzi rzadko bowiem są pojedynczymi nierozwiniętymi zdaniami, w których poszczególne pozycje składniowe realizowane są przez proste grupy. Najczęściej są one rozbudowane, i to rozbudowywanie dokonuje się dwojako:
1) Przez proste dodawanie podrzędnych członów rozwijających nad-rzędniki. np. zdanie: Widzę psa może być rozwijane przez dodawanie określeń rzeczownika lub czasownika, np. Widzę mojego (dużego, czarnego) psa, Widzę psa sąsiada, Widzę wyraźnie (z daleka) psa sąsiadów itp.
2) Drugi sposób to wprowadzanie jako członów zdania pojedynczego konstrukcji będących ściągniętymi zdaniami, realizującymi w głębi odrębne elementarne schematy zdaniowe, np. Zobaczyłem psa biegnącego ulicą ‘który biegł ulicą’. Ten drugi sposób przedstawia obraz bardzo skomplikowany: mamy tu sytuacje, przy których wykrycie drugiego predykatu wymaga wniknięcia w głęboką strukturę semantyczną użytych leksemów, oraz takie, przy których występują przekształcenia powierzchniowe, czysto gramatyczne, jak wspomniane wyżej konstrukcje imiesłowowe.
Przykładem pierwszego typu może być upatrywanie drugiej predyka-cji w konstrukcjach z partykułami (typu: Tylko Jan wiedział o tym) bądź w konstrukcjach z tzw. przydawkami predykatywnymi: Dziecko chore drżało z zimna. Przykładem przekształcenia czysto gramatycznego może być użycie imiesłowów: idąc, podpiera się laską, lub bezokolicznika: Poszedł kupić chleh. Przekształcenia drugiego typu prowadzą do konstrukcji pogranicznych między zdaniem pojedynczym a złożonym. Zaliczenie ich do jednego z dwu typów ma charakter czysto konwencjonalny. Będzie o tym mowa w wykładzie następnym. Obecnie pokażemy najważniejsze typy konstrukcji ukrywających w głębi drugą predykację.
Grupy nominalne są rozwijane przede wszystkim za pomocą pierwszego, wyżej wskazanego sposobu, mianowicie przez dodawanie określ-ników o różnego typu funkcjach: czysto atrybutywnej, relacyjnej, wyznaczającej, wskazującej na ilość, np. Te twoje dwie niebieskie filiżanki z chińskiej porcelany znalazły się u mnie przypadkiem. W zdaniu tym zawarta jest informacja wyznaczająca (te twoje, por. rozdz. III), wskazująca na ilość (dwie), czysto jakościowa (niebieskie), relacyjna (z porcelany). Szerzej o różnych określnikach w obrębie grupy nominalnej por. Topo-lińska (1984). Gdybyśmy do wspomnianej wyżej rozbudowanej grupy nominalnej dodali jeszcze: filiżanki od Basi czy z Paryża lub nadtłuczone, moglibyśmy mówić o określnikach ukrywających w głębi dodatkowe predykaty: ‘które dała Basia’, ‘które pochodzą z Paryża’, ‘które ktoś nadtłukł’. Jednakże my w naszym opisie, mówiąc o ściągniętych predykatach, nie będziemy sięgać tak głęboko.
Określnikami w obrębie grupy nominalnej mogą być także zdania (tzw. zdania względne, por. rozdz. XI) i ich przekształcenia, np. zdanie Chłopiec, którego spotkałam wczoraj na ulicy, opowiedział mi o tym przekształca się w zdanie: Chłopiec, spotkany wczoraj, opowiedział mi o tym. Regularnie taką funkcję pełnią imiesłowy przymiotnikowe: bierny (jak w przykładzie powyższym) oraz czynny, np. Chłopiec biegnący na przedzie, krzyczał. Można powiedzieć, że główną funkcją tych form fleksyjnych jest przystosowywanie czasownika do pozycji przydawki w obrębie grupy no-