428 Zarządzanie ryzykiem finansowym
wego albo do nich zbliżoną. Posiadacz opcji może wtedy sprzedać płynny element na giełdzie lub w obrocie pozagiełdowym, generując przychód lub zmniejszając koszty finansowania.
Opcje wbudowane występują w wielu zwykłych transakcjach biznesowych. Taką właśnie opcją wbudowaną może być prawo do wycofania się z umowy -na przykład do spłacenia hipoteki.
Innym przykładem kontraktu z wbudowaną opcją są obligacje z opcją wykupu na żądanie emitenta. Tego typu obligacje o stałym oprocentowaniu można - z punktu widzenia emitującej je firmy - rozumieć jako powiązane jedną umową dwa instrumenty, którymi są: (1) standardowe obligacje o stałym oprocentowaniu oraz (2) opcja procentowa nie posiadająca wartości wewnętrznej. Dają one emitentowi prawo do wykupienia obligacji według ustalonej ceny w określonym przyszłym terminie (mają zatem tę samą charakterystykę opłacalności co procentowa opcja sprzedaży). Jeśli po wyemitowaniu obligacji stopy procentowe spadną, firma może odkupić obligacje po ustalonej cenie, gdy tylko minie ustalony w umowie okres. Istnieją dane wskazujące, że w przeszłości inwestorzy zbyt nisko szacowali wartość takich wbudowanych opcji procentowych. Niektóre firmy wykorzystały ten fakt, sprzedając - po wyemitowaniu obligacji - procentowe opcje sprzedaży; uzyskane wpływy dawały im (po zamortyzowaniu) stałe efektywne oprocentowanie niższe od rynkowego '7.
Kiedy firma przystępuje do zagranicznego przetargu, spotyka ją zarówno brak pewności sukcesu, jak i - przede wszystkim - konieczność określenia kosztów i przychodów w walucie lokalnej. Poniższy przykład pokazuje, w jaki sposób pewna firma z branży zbrojeniowej poradziła sobie z tym problemem i uzyskała wręcz przewagę konkurencyjną dzięki zakupowi dobrze obmyślonej opcji pozagiełdowej18.
Amerykańska firma z branż}' zbrojeniowej przystąpiła do ogłoszonego przez firmę skandynawską przetargu na sprzedaż wyposażenia badawczego. Czynnikiem komplikującym warunki przetargu był sposób zapłaty: należność miała być wpłacona w ciągu dwóch lat w nieregularnych i nierównej wielkości ratach.
Głównym konkurentem w przetargu była pewna firma francuska. Amerykanie byli przekonani, że mają do zaoferowania technologię lepszą i tańszą. Obawiali się jednak złożyć ofertę denominowaną wyłącznie w dolarach amerykańskich, ponieważ oferta francuska opiewała na norweskie korony.
11 Do problemu tego wrócimy w rozdziale 15, gdy będziemy omawiać opcje swapowe.
“ Corporate Risk Management „Done Deals”, „Corporate Risk Management”, styczeń 1991.