594 Zarządzanie ryzykiem finansowym
zykowana”: ustalona przy poziomie ufności 95% potencjalna strata, jaka może wyniknąć z niesprzyjających zmian na rynku w pewnym okresie. Aby możliwe było porównywanie i łączenie wartości ryzykowanych w obrębie całego portfela, do wszystkich instrumentów stosuje się jednakowy', jednodniowy horyzont czasowy - bez względu na ich płynność. Wynika to z założenia, że płynność da się we właściwy sposób uwzględnić dzięki korekcie na koszty likwidacji, jaką uwzględnia się przy pomiarze wartości rynkowej. Koszty te można zmierzyć na podstawie wartości ryzykowanej, a uwzględnienie nieplynności jest możliwe dzięki wydłużeniu horyzontu czasowego przyjmowanego przy tych pomiarach. Te założenia w sprawie kosztów likwidacji i dostępu do rynku wynikają z charakteru obecności banku. Bardzo ważne jest zatem śledzenie względnych rozmiarów jego pozycji na rynku.
Reakcje portfeli instrumentów pochodnych na równoczesne zmiany wielu czynników ryzyka najlepiej ustala się za pomocą symulacji. Pozwala to uniknąć jednostronnego opierania się na jakimś modelu wyceny opcji. Menedżerowie zJ. P. Morgan pamiętają również o tym, by stale rewidować założenia uwzględniane przy obliczaniu wartości ryzykowanej (dotyczące np. rodzaju rozkładu zmian czynników ryzyka czy interwalów czasowych, w jakich gromadzi się dane na temat zmienności i korelacji). Naturalnym wynikiem takich przeglądów są próby ilościowego ujęcia i przygotowania się na konsekwencje nienormalnych warunków rynkowych, takich jak załamania na rynkach lub okr esy przewlekłego zastoju, kiedy to zwykle założenia nie mają zastosowania. Testowanie napięć pozwala ustalić, w jaki sposób portfel będzie reagował na niezwykle warunki mało prawdopodobnego otoczenia rynkowego.
Innym ważnym aspektem zarządzania ryzykiem rynkowym jest dla menedżerów J. P. Morgan wiedza o wielorakich rynkach, na których bank prowadzi działalność. Obejmuje ona znajomość historii cen i zmienności, dostępu do instrumentów zabezpieczających i ich kosztów oraz otoczenia prawnego. Dopiero na tej podstawie można przygotować się na zmiany - stopniowe łub nagle - danego rynku lub jego relacji z innymi rynkami.
Peter D. Hancock jest dyrektorem zarządzającym i szefem działu globalnych instrumentów pochodnych w nowojorskim banku J. P. Morgan. Karierę zawodową w J. P. Morgan,