614 Zarządzanie ryzykiem finansowym
się na zawieraniu umów i ich obsłudze, a więc na działaniach, w których mają większą szansę uzyskania przewagi konkurencyjnej. Fantastyczny rozwój tych i innych form sekurytyzacji aktywów był możliwy po części dzięki finansowym rynkom transakcji terminowych, wykorzystywanym przez banki inwestycyjne w celu zabezpieczenia ekspozycji.
Na marginesie
Wypowiadano niekiedy obaw}', że aktywność na rynku prywatnie negocjowanych instrumentów pochodnych może odebrać zlecenia scentralizowanym giełdom kontraktów futures, prowadząc do ograniczenia przepływu informacji i znajomości cen. W skrajnym przypadku ostatecznym wynikiem takiego procesu mogłaby być frag-mentacja rynku, utrata płynności i wzrost cen tych kontraktów'.
W istocie jednak rozwój tych instrumentów pochodnych może spowodować zjawisko przeciwnie i zadziałać jako czynnik uzupełniający rozwój giełd. Wzrost na globalnym rynku tych instrumentów jest w głównej mierze odpowiedzią na nowe wymagania użytkowników, zainteresowanych transakcjami ściśle dostosowanymi do ich potrzeb, których nie mogą znaleźć na giełdach. Uzupełnia on - pośrednio, lecz znacząco - wolumeny obrotów giełdowych, gdyż dealerzy instrumentów pochodnych, zabezpieczając ryzyko rynkowe swych pozycji netto, opierają się po części na kontraktach futures i opcjach, którymi obraca się na giełdach.
Świadczy o tym fakt, że na giełdach amerykańskich z końcem 1991 r. ponad 50% otwartych pozycji w' krótkoterminowych procentowych kontraktach futures, ponad 45% otwartych pozycji w' opcjach kupna na te kontrakty i ponad 42% otwartych pozycji w opcjach sprzedaży należało do portfeli bankowych. Najważniejszym czynnikiem zasilającym tę aktywność w dziedzinie opcji i kontraktów futures na stopy procentowe była potrzeba zabezpieczenia globalnych portfeli instrumentów pochodnych. I tak na przykład notowane na Chicagowskiej Giełdzie Kupieckiej eurodolarowc kontrakty futures i opcje -a więc dwie kategorie kontraktów giełdowych najściślej powiązane z globalną aktywnością w dziedzinie instrumentów pochodnych - były również najbardziej udanymi produktami giełdowymi. Wolumen eurodolarowych kontraktów futures wzrósł w latach 1987-1991, w okresie szybkiego rozwoju globalnych instrumentów pochodnych, o ponad 300%. Mają one również największy długoterminowy wolumen spośród wszystkich kontraktów futures, ponieważ są używane do zabezpieczania swapów o dłuższych terminach ważności. Szacuje się, że na dealerów instrumentów pochodnych przypada ponad 50%