O Część I. SPEKTAKLE KULTURY POPULARNE]
Zanim opiszę zjawisko „utowarowienia człowieka” z perspektywy myśli Z. Baumana, pokrótce przeanalizuję kluczowy dla jego rozumienia termin, czyli „towar” Przyjrzę się zarówno jego definicjom słownikowym, jak i sposobowi jego używania w literaturze naukowej. W pierwszym Słowniku języka polskiego (1807) S.B. Linde1 nie opracował hasła „towar” ale kilkakrotnie posłużył się tym słowem dla zilustrowania takich haseł, jak:
- „Artykuł [...] w Handlu: gatunki towarów [...]”2;
- „Cena - [...] towar ten teraz w cenie
- „Ciepławy - [...] jak ciepła kukiełka ten towar przedawać się będzie”20;
- „Drogi - [...] Drogo przedaie towar, kto go drogo kupił*21.
Słowo „towar” w słowniku S.B. Lindego pojawia się jedynie na oznaczenie przedmiotu będącego obiektem wymiany handlowej - brak tu jakiegokolwiek pozaekonomicznego, metaforycznego użycia tego terminu.
A oto definicja z innego, bardziej współczesnego słownika:
Towar „Produkt pracy ludzkiej przeznaczony na sprzedaż, mający wartość użytkową i wartość wymień ną";/raz. żywy t.; handel żywym towarem „w okresie niewolnictwa: ludzie będący przedmiotem handlu, później: kobiety sprzedawane do domów publicznych; handel ludźmi"22.
I jeszcze jeden przykład:
Towar 1. „wytwór pracy ludzkiej zaspokajający jakąś potrzebę człowieka, produkowany na sprzedaż" 2. posp. „młoda, atrakcyjna seksualnie kobieta"23.
W słownikach wydanych po blisko 200 latach od próby podjętej przez S.B. Lindego zakres znaczeniowy słowa „towar” się zmienił. Podstawowe, dosłowne znaczenie pozostało, a więc nadal jest to kategoria ekonomiczna i oznacza przedmiot handlu. W nowszych słownikach znaczenie terminu jest jednak poszerzone o sens metaforyczny. Wymienia się w nich związki frazeologiczne, w których mianem towaru określa się człowieka. Człowiek jako towar stanowi w tych definicjach przedmiot wymiany handlowej (niewolnik), ale metafora dotyczy też uprzedmiotowienia - kobieta jako towar, „przedmiot pożądania” Zatem w języku potocznym człowiek bywa określany mianem towaru. Przyjrzę się teraz temu, jak słowo „towar” używane jest w języku naukowym/popularnonaukowym.
Myśl o utowarowieniu otaczającej nas rzeczywistości (także społecznej) silnie wyakcentował G. Debord ponad 40 lat temu w Społeczeństwie spektaklu™, toteż przybliżę pokrótce jego poglądy. Przedstawiając wizję społeczeństwa, w którym ludzie oddalają się od siebie, zauważył on m.in., że w społeczeństwie tym towar przejął pełnię władzy:
Spektakl jest momentem, w którym towar totalnie opanowuje życie społeczne. Nie tylko odniesienie do towaru stało się widoczne, ale nie widać nic poza nim: świat który widać, jest jego światem [podkr. M.M.]3 4.
W społeczeństwie spektaklu, w którym „towar kontempluje sam siebie w święcie, który stworzył”5, rzeczywistość (świat) zostaje utowarowiona, gdyż „staje się świat towaru, który jest równie dobrze stawaniem się towaru świata”6. Społeczeństwo obrazu zmienia w towar/przedmiot różne elementy świata i ocenia je według „wartości użytkowej” Według G. Deborda towarem (przedmiotem) stają się różne obszary ludzkiej działalności, w tym np. praca7; utowarowione zostają czas (historia, wakacje, rozrywka)8, przestrzeń, ale także - co z punktu widzenia podjętych rozważań jest szczególnie istotne - ludzie9.
Metafora „towarowa” na stałe wpisała się w warsztat zarówno badaczy, jak i publicystów. W analizach społeczeństwa konsumpcyjnego wyrażana jest niekiedy przez takie pojęcia, jak: „apetyt” „nabywanie”, „supermarket”. Odnoszone są one do różnych „towarów konsumpcyjnych” Terminu „apetyt” używa np. B. Barber na określenie zdobywania przestrzeni10. Z kolei zgodnie z metaforą A. Wolfe’a32, który w odniesieniu do religii ukuł termin shopping for religion, możemy „nabywać religię”. Inną metaforą związaną z utowarowie-niem różnych elementów rzeczywistości jest supermarketyzacja. Pojęcie to odnoszone jest do kultury (w tym kontekście posługuje się nim G. Mathews33) czy religii oraz seksualności34. Określane powyższymi metaforami zjawiska
S.B. Linde, Słownik języka polskiego, Warszawa 1807, http://books.google.pl (data dostępu:
30.10.2010).
G. Debord, Społeczeństwo spektaklu, Gdańsk 1998.
Tamże, s. 23.
Tamże, s. 27.
Tamże, s. 35.
Tamże, s. 23-25, autor używa określenia „praca-towar”
Tamże, s. 80 i n.; G. Debord stosuje tu sformułowanie „czas-towar”.
Tamże, s. 35; G. Debord pisze o tym, że ludzie stają się przedmiotami z powodu fetyszyzacji
towaru.