superweniencja a wyjaśnienie
jest tutaj traktowany jako całe uniwersum; różne światy możliwe odpowiadają różnym sposobom bycia tego uniwersum.
Superweniencja lokalna pociąga za sobą superweniencję globalną, ale nie odwrotnie. Na przykład jest prawdopodobne, że własności biologiczne superweniują globalnie na własnościach fizycznych, przez co każdy świat fizycznie identyczny z naszym byłby także biologicznie identyczny. (Jest tu pewne małe zastrzeżenie, które niebawem omówią). Chyba jednak nie superweniują lokalnie. Dwa fizycznie identyczne organizmy mogą zapewne różnić się niektórymi cechami biologicznymi. Jeden może być na przykład lepiej dostosowany niż drugi z powodu różnych kontekstów środowiskowych. Jest nawet pojmowalne, że fizycznie identyczne organizmy mogłyby być przedstawicielami różnych gatunków, gdyby miały inną historię ewolucyjną.
Rozróżnienie superweniencji globalnej i lokalnej nie ma zbyt wielkiego znaczenia, jeśli chodzi o przeżycie świadome, ponieważ, o ile świadomość w ogóle superweniuje na tym, co fizyczne, to prawdopodobnie superweniuje jedynie lokalnie. Jeżeli dwie istoty są fizycznie identyczne, to różnice kontekstów środowiskowych i historycznych nie uniemożliwią im posiadania identycznych przeżyć. Oczywiście, kontekst może pośrednio wpływać na przeżycie, ale tylko wpływając na strukturę wewnętrzną, jak w przypadku postrzegania. Zjawiska takie jak halucynacje i złudzenia odzwierciedlają fakt, że o przeżyciu bezpośrednio decyduje wewnętrzna struktura, a nie kontekst.
jednostki egzemplifikują te same własności typu A. Dla celów superweniencji globalnej musimy więc zatożyć, że odwzorowania, dzięki którym dwa światy są postrzegane jako nieroz-różnialne pod względem A i B, są ze sobą zgodne; to znaczy, że żadna jednostka nie jest odwzorowana na jeden odpowiednik przy odwzorowaniu A, lecz na drugi przy odwzorowaniu B. Definicja superweniencji globalnej przybiera następującą formę: dowolne dwa światy, które są identyczne pod względem A (przy danym odwzorowaniu), są identyczne pod względem B (przy ekstensji tego odwzorowania).
Bardziej typowym sposobem jest założenie, że światy identyczne pod względem A muszą zawierać dokładnie te same jednostki, egzemplifikujące te same własności, ale jak wskazuje McLaughlin (1995), założenie to jest nierozsądnie mocne: gwarantuje, że coś takiego jak kardynalność świata i istotowe własności jednostki superweniują w ogóle na dowolnych własnościach Proponowana przeze mnie definicja obchodzi ten problem, zapewniając, że tylko wzorce własności typu A i nic więcej nie wchodzi w relację determinacji.
superweniencja logiczna i przyrodnicza
Z naszego punktu widzenia istotniejsza jest różnica między superweniencją logiczną (lub pojęciową) a jedynie przyrodniczą (lub nomiczną, empiryczną).
Własności typu B superweniują logicznie na własnościach typu A, jeśli nie istnieją dwie logicznie możliwe sytuacje identyczne pod względem własności typu A, a różniące się własnościami typu B. Więcej o możliwości logicznej powiem w dalszej części tego rozdziału. Na razie można ją wstępnie ujmować jako możliwość w najszerszym znaczeniu tego słowa, co odpowiada mniej więcej pojmowalności; to [możliwość] zupełnie nieograniczona przez prawa naszego świata. Świat logicznie możliwy warto ujmować jako świat, którego stworzenie byłoby w boskiej mocy (hipotetycznie!), gdyby tylko Bóg tak chciał5. Bóg nie mógłby stworzyć świata z lisicami rodzaju męskiego, ale mógłby stworzyć świat z latającymi telefonami. Przy ustalaniu, czy jest logicznie możliwe, że pewne zdanie jest prawdziwe, obowiązują w dużej mierze ograniczenia pojęciowe. Pojęcie lisicy rodzaju męskiego jest sprzeczne, więc lisica rodzaju męskiego jest logicznie niemożliwa; pojęcie latającego telefonu zaś, choć nieco niezwykłe, jest pojęciowo spójne, więc latający telefon jest logicznie możliwy.
Należy podkreślić, że superweniencji logicznej nie definiuje się w kategoriach wyprowadzalności w żadnym systemie logiki formalnej. Definiuje się ją raczej w kategoriach logicznie możliwych światów (i jednostek), gdzie pojęcie świata logicznie możliwego jest niezależne od tych formalnych względów. Tego rodzaju możliwość jest często nazywana w literaturze filozoficznej możliwością „logiczną w szerokim sensie”, w przeciwieństwie do możliwości „logicznej w ścisłym sensie”, która pozostaje zależna od systemów formalnych6.
5 Z jednym wyjątkiem: Bóg nie mógtby stworzyć świata, który nie zostat stworzony przez Boga, chociaż świat niestworzony przez Boga jest przypuszczalnie możliwy logicznie! Pominę tego rodzaju komplikacje.
6 Związek tego rodzaju możliwości z wyprowadzalnością w systemach formalnych jest subtelny. Można argumentować, że aksjomaty i reguty wnioskowania poszczególnych sys-
79