superweniencja a wyjaśnienie
ciwko materializmowi w naszym świecie. Negatywne fakty egzystencjalne, takie jak „Nie ma aniołów”, nie są ściśle superwenientne logicznie na tym, co fizyczne, ale niezachodzenie tej superweniencji jest całkowicie zgodne z materializmem. W pewnym sensie, aby ustalić fakty negatywne, Bóg musiał nie tylko ustalić fakty fizyczne; musiał też oświadczyć: „To wszystko”. Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy dodać fakt drugiego rzędu „To wszystko” do bazy superweniencji w definicji materializmu, a w tym przypadku ograniczenie do faktów pozytywnych można usunąć.)
Zgodnie z tą definicją materializm jest prawdziwy, jeśli wszystkie pozytywne fakty dotyczące naszego świata wynikają z faktów fizycznych17. To znaczy, że materializm jest prawdziwy, jeżeli dla każdego logicznie możliwego świata W, który jest fizycznie nieodróżnialny od naszego świata, wszystkie pozytywne fakty prawdziwe w naszym świecie są prawdziwe w W. Jest to z kolei równoważne tezie, że dowolny świat, który jest fizycznie nieodróżnialny od naszego świata, zawiera kopię naszego świata jako (właściwą lub niewłaściwą) część, co wydaje się intuicyjnie poprawną definicją18. (Odpowiada to definicji fizykalizmu podanej przez Jacksona [1994], której kryterium jest to, że każdy minimalny fizyczny duplikat naszego świata jest po prostu duplikatem naszego świata19.)
Omówię tę sprawę w znacznie szerzej w rozdziale IV, gdzie ta definicja materializmu zostanie dokładniej uzasadniona. Niektórzy mogą opo-
17 Prawdopodobnie trzeba zastosować mocniejszą definicję superweniencji logicznej, aby materializm byt prawdziwy, jeśli wszystkie pozytywne fakty na temat wszystkich przyrodniczo możliwych światów wynikają z faktów fizycznych na temat tych światów. Weźmy świat wolny od ektoplazmy, w którym niefizyczna ektoplazma jest jednak możliwością przyrodniczą - być może mógtby on wyewoluować, gdyby parę przypadkowych fluktuacji miato inny przebieg niż w rzeczywistości. Zasadne wydaje się stwierdzenie, że materializm jest fałszywy w takim świecie, a przynajmniej, że jest prawdziwy tylko w stabym sensie.
18 Aby uzyskać równoważność, potrzebujemy wiarygodnej zasady, że jeśli świat A jest częścią właściwą świata S, wówczas pewien pozytywny fakt zachodzący w świecie S nie zachodzi w świecie A; czyli że istnieje pewien fakt, który zachodzi w świecie B i we wszystkich większych światach, a nie zachodzi w świecie A.
19 Definicja ta sprowadza się też z grubsza do tego samego, co definicje Horgana (1982) i Lewisa (1983b), ale w przeciwieństwie do nich, nie wykorzystuje dość niejasnego pojęcia „obcej własności" w celu wykluczenia ektoplazmatycznych światów z zakresu odpowiednich możliwych światów.
wyjaśnianie redukcyjne
nować przeciwko użyciu możliwości logicznej, a nie możliwości jako takiej czy „możliwości metafizycznej”. Mogą oni zastąpić w przytoczonej definicji możliwość logiczną możliwością metafizyczną. Później będę argumentować, że i tak wyjdzie na to samo.
12
wyjaśnianie redukcyjne
Znaczne postępy nauki w ciągu ostatnich kilku wieków dały nam dobry powód, by sądzić, że w świecie niewiele jest absolutnych tajemnic. Wydaje się, że dla prawie każdego zjawiska przyrodniczego powyżej poziomu fizyki mikroskopowej istnieje w zasadzie wyjaśnienie redukcyjne: to znaczy wyjaśnienie całości w kategoriach prostszych elementów. W takich przypadkach, kiedy podajemy poprawne ujęcie procesów z niższego poziomu, wynika z niego wyjaśnienie zjawiska z wyższego poziomu.
Klarownym przykładem są zjawiska biologiczne. Rozmnażanie można wyjaśnić, podając ujęcie mechanizmów genetycznych i komórkowych, które pozwalają organizmom tworzyć inne organizmy. Przystosowanie można wyjaśnić, opisując mechanizmy, które prowadzą do odpowiednich zmian funkcji zewnętrznych w odpowiedzi na bodźce pochodzące ze środowiska. Samo życie wyjaśnia się wraz z wyjaśnieniem różnych mechanizmów, które doprowadzają do rozmnażania, przystosowania i tym podobnych zjawisk. Po opisaniu niskiego poziomu w odpowiednio szczegółowy sposób pryska poczucie fundamentalnej tajemnicy: zjawiska, które musiały być wyjaśnione, zostały wyjaśnione.
Podobnie można potraktować większość zjawisk przyrody. W fizyce wyjaśniamy ciepło, opowiadając we właściwy sposób o energii i pobudzeniu cząsteczek. W astronomii wyjaśniamy fazy księżyca, wchodząc w szczegóły ruchu orbitalnego i odbić optycznych. W geofizyce trzęsienia ziemi wyjaśnia się przez opisanie oddziaływań mas podziemnych. W kognitywistyce,
93