wiadomy umys D Chalmers2

wiadomy umys D Chalmers2



superweniencja a wyjaśnienie

Spostrzeżenie to może wydawać się banałem, ale na możliwości tego rodzaju analizy opiera się możliwość wyjaśnienia redukcyjnego w ogóle. Bez takiej analizy nie byłoby łącznika eksplanacyjnego między niższym poziomem faktów fizycznych a danym [wyjaśnianym] zjawiskiem. Mając taką analizę, musimy tylko pokazać, jak pewne mechanizmy fizyczne niższego poziomu umożliwiają spełnienie [warunków] analizy, a to przyniesie wyjaśnienie.

W wypadku najciekawszych zjawisk, które wymagają wyjaśnienia, w tym zjawisk takich jak rozmnażanie i uczenie się, odpowiednie pojęcia można zazwyczaj analizować funkcjonalnie. Podstawowe zręby takich pojęć można scharakteryzować w kategoriach wykonywania pewnych określonych funkcji (gdzie „funkcja” jest pojmowana przyczynowo, a nie teleologicznie) lub w kategoriach zdolności do wykonywania tych funkcji. Wynika stąd, że dane zjawisko zostanie wyjaśnione w rezultacie wyjaśnienia wykonywania tych funkcji. Wyjaśniwszy, w jaki sposób organizm pełni funkcję wytwarzania innego organizmu, wyjaśniliśmy rozmnażanie, gdyż rozmnażanie polega po prostu na wykonywaniu tej funkcji. To samo dotyczy wyjaśniania uczenia się. Uczenie się polega bowiem, z grubsza biorąc, na właściwym dostosowywaniu zdolności zachowania w reakcji na odpowiedniego rodzaju bodźce ze środowiska. Jeżeli wyjaśnimy, w jaki sposób organizm jest w stanie wykonywać odpowiednie funkcje, wyjaśnimy uczenie się.

(Może nam się co najwyżej nie udać wyjaśnić wszystkich fenomenalnych aspektów uczenia się, co pozostawiam na marginesie z oczywistych powodów. Jeśli istnieje fenomenalny element w pojęciu uczenia się, to ów aspekt uczenia się może pozostać niewyjaśniony; tu jednak skupiam się na psychologicznych aspektach uczenia, które stanowią najprawdopodobniej rdzeń tego pojęcia.)

Wyjaśnianie wykonywania tych funkcji jest co do zasady bardzo proste. Dopóki wyniki [wykonywania] tych funkcji same w sobie można scharakteryzować fizycznie, a wszystkie zdarzenia fizyczne mają fizyczne przyczyny, dopóty powinno istnieć fizyczne wyjaśnienie wykonywania każdej takiej

wyjaśnianie redukcyjne

funkcji. Wystarczy pokazać, jak pewnego rodzaju stany odpowiadają za wytwarzanie odpowiednich stanów wynikowych na mocy procesów przyczynowych zgodnie z prawami przyrody. Oczywiście szczegóły tego rodzaju fizycznego wyjaśnienia mogą być niebanalne. Rzecz jasna, stanowią one przytłaczającą większość elementów tego wyjaśnienia, składnik analityczny jest tu zaś często banalny. Gdy jednak mamy odpowiednie dane szczegółowe, wówczas opis przyczynowości fizycznej niskiego poziomu wyjaśni, jak wykonywane są odnośne funkcje, a zatem wyjaśni zjawisko,

0    którym mowa.

Nawet pojęcia fizyczne takie jak ciepło można rozumieć funkcjonalnie: ciepło jest, z grubsza rzecz biorąc, czymś, co rozszerza metale, jest powodowane przez ogień, prowadzi do szczególnego rodzaju doznania

1    tak dalej. Kiedy dysponujemy już właściwym ujęciem spełniania tych różnych związków przyczynowych, mamy ujęcie ciepła. Ciepło jest pojęciem opartym na roli przyczynowej, określanym w kategoriach tego, co je zwykle powoduje i co ono samo zwykle powoduje w odpowiednich warunkach. Zjawisko zostaje wyjaśnione, skoro tylko badania empiryczne pokażą, jak odgrywana jest odpowiednia rola przyczynowa.

Istnieją tutaj pewne techniczne komplikacje, ale są one nieistotne. Na przykład Kripke (2001) wskazał na różnicę między nazwą taką jak „ciepło” a związanym z nią opisem roli przyczynowej: skoro ciepło realizowane jest przez ruch cząsteczek, to ruch cząsteczek może zostać uznany za ciepło w świecie kontrfaktycznym bez względu na to, czy te cząsteczki odgrywają istotną rolę przyczynową, czy nie. Pozostaje jednak faktem, że wyjaśnianie ciepła wymaga wyjaśnienia roli przyczynowej, a nie wyjaśnienia ruchu cząsteczek. Aby się o tym przekonać, należy zauważyć, że równoważność ciepła i ruchu cząsteczek jest znana a posteriori: wiemy to w wyniku wyjaśnienia ciepła. Pojęcie ciepła, które mieliśmy a priori - zanim wyjaśniono zjawisko - było z grubsza takie: „coś, co odgrywa tę rolę przyczynową w rzeczywistym świecie”. Po odkryciu, w jaki sposób odgrywana jest rola przyczynowa, mamy wyjaśnienie tego zjawiska. Dodatkowo uzyskujemy

97


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
?wiadomy umys? D Chalmers5 superweniencja a wyjaśnienie nigdy nie może wystąpić w świecie rzeczywi
?wiadomy umys? D Chalmers3 superweniencja a wyjaśnienie jest tutaj traktowany jako całe uniwersum;
?wiadomy umys? D Chalmers3 superweniencja a wyjaśnienie przy tym wiedzę, czym jest ciepło. Jest to
?wiadomy umys? D Chalmers2 superweniencja a wyjaśnienie Fakty typu A i fakty typu B o świecie są f
?wiadomy umys? D Chalmers8 superweniencja a wyjaśnienie typu B prawdziwe w naszym świecie są prawd
?wiadomy umys? D Chalmers9 superweniencja a wyjaśnienie rzeczywistej jednostki x i każdej logiczni
?wiadomy umys? D Chalmers0 superweniencja a wyjaśnienie ciwko materializmowi w naszym świecie. Neg
?wiadomy umys? D Chalmers4 superweniencja a wyjaśnienie Na poziomie globalnym własności globalne s
?wiadomy umys? D Chalmers6 superweniencja a wyjaśnienie Wydaje się bardzo prawdopodobne, że świado
?wiadomy umys? D Chalmers7 superweniencja a wyjaśnienie problem z superweniencją logiczną* Trzeba
?wiadomy umys? D Chalmers1 superweniencja a wyjaśnienie aby wyjaśnić zjawiska takie jak uczenie si
?wiadomy umys? D Chalmers1 11superwemencja I a wyjaśnianie Jakie miejsce świadomość zajmuje w przy
adm2 Arsenał Ermitażu Dziwnym może wydawać się fakt, ale pojawienie się w Ermitażu Arsenału nastąpi
page0260 258 PLATON. to może tylko odpowiedzieć tradycya, ale niestety tym razem obchodzono się z ni
ile to możliwe, to może większa współpraca z różnymi przedsiębiorstwami. Na niektórych uczelniach je
z komentatorów nie zwrócił uwagi na to cofnięcie akcji uo jej początku. Może wydawało się to po pros
sanktuariasłowiań013 rzędzia. Jest to zrozumiale, niematerialny duch nie może posługiwać się materia
skanuj0012 wyjaśnieniem jest to, że Wszechświat się rozszerza, a skoro tak jest musiał być kiedyś mn

więcej podobnych podstron