Magazyn66101

Magazyn66101



353


BANKI

łych z chwilowo niezatrudnionych kapitałów obrotowych z tein tylko, że prawdopodobieństwo podejmowania pieniędzy przez poszczególnego klienta jest tu oczywiście znacznie większe — pieniądze te jednak, tak, jak w rozważanym wypadku, mogą wracać do tego samego lub innego banku na skutek wpłat tych, co je otrzymali. W jakim więc stopniu będzie kredyt w rachunku otwartym operacją bierną, zależy całkowicie od stopnia, w którym wolne pieniądze i obroty płatnicze koncentrują się w bankach: tam, gdzie tego niema, kredyt zostanie zaraz wycofany w gotówce, tam zaś, gdzie bankowość jest silnie rozwinięta, pieniądze pozostaną w tym, czy innym banku, a tylko część ich będzie wypływała w formie wypłat zagranicę, czy też osobom, nie korzystającym z usług banków.

Niema racji przypuszczać, aby ta część miała być większą, niż ta, która wypłynie nazewnątrz z wkładów właściwych, z tego jednak nie można wyciągnąć wniosku, aby równoznaczny z kredytem w rachunku otwartym wkład pochodny (zawdzięczający powstanie kredytowi), był równie dobrą podstawą operacji czynnej, jak właściwy, pierwotny wkład, dokonany niezależnie od wszelkiego kredytu bankowego (w praktyce niezawsze dają się one odróżnić). Wkład pochodny nie powiększa podstawy gotówkowej operacji, stosunek pokrycia gotówkowego do sumy wkładów pogarsza się w miarę wzrostu tej kategorji, a o ile równoznaczne z niemi kredyty spowodują odpływ gotówki, może się on dokonać tylko ze środków, dostarczanych przez wkłady pierwotne. Te względy zakreślają granice udzielania kredytu w otwartym rachunku, nawet przy najsilniejszym rozwoju bankowości; w krajach zaś o słabym jej rozwoju znaczenie jego, jako sposobu zdobycia środków dla czynnych operacyj, jest prawie żadne.

Reasumując, istnieje znaczne prawdopodobieństwo, że większość wypłat, do których banki mogą być prawnie zobowiązane w pewnym terminie, nie będzie w normalnych warunkach w tym terminie zażądana. Przeciwnie, w tych normalnych warunkach, o ile jakieś szczególnie jaskrawe wypadki lub błędy samego banku nie zachwieją zaufaniem do niego, może on liczyć, że część powierzonych mu sum pozostanie w jego dyspozycji przez czas długi; druga część będzie się tylko w nieznacznym stopniu i w dający się przewidzieć sposób zmieniała w ciągu okresów czasu średniej długości; część zaś tylko może być zażądana w najbliższej przyszłości. Względna wielkość tej ostatniej części będzie naogół tern mniejsza, im kraj jest bogatszy, im tempo rozwoju jest szybsze i im większe jest zaufanie do banków; zmienia się ona jednak też zależnie od kształtowania się konjunktury — wkłady rosną w drugiej części fazy depresji i w okresie ożywienia; mają tendencję do spadku, kiedy ożywienie przechodzi w wyraźną fazę zwyżkową, (w tym czasie spadek ich może być maskowany przez tworzenie wkładów pochodnych); wreszcie okres przesilenia zaznacza się wyraźnym spadkiem; dodatni bilans płatniczy wpływa na powiększenie, ujemny na zmniejszenie ogólnej sumy wkładów.

Powyższe odnosi się do czasów normalnych — w razie paniki wszystko to musi ulec zmianie i niema sposobu określić a priori, jak szerokie kręgi może ta panika zakreślić i do jakiej granicy mogą dojść żądania efektywnych wypłat — co najwyżej mogą kierownicy bankowości wyczuć zbliżanie się paniki i intuicyjnie przewidzieć jej rozmiary — żadnych jednak teoretycznych przewidywań nie można tu formułować.

8. Płynność banków na tle ich operacyj czynnych i biernych. Z zestawienia warunków możliwych operacyj czynnych z charakterem i warunkami operacyj biernych płyną następujące wnioski ogólne, dotyczące zdolności banków wywiązania się ze swych zobowiązań:

Im korzystniejsze są ogólne warunki gospodarcze (bogactwo kraju, tempo rozwoju gospodarczego), tern większą jest dopuszczalna rozpiętość pomiędzy długością operacyj czynnych, a formalnemi terminami operacyj biernych; tern niższym może być również stosunek rezerwy gotówkowej do sumy wkładów.

Zdolność sprostania zobowiązaniom nie jest w wystarczający sposób określona przez fakt posługiwania się pewnym instrumentem kredytowym, ale wymaga przede-wszystkiem sprecyzowania i wniknięcia w istotę tranzakcyj, dla których kredyty mają służyć. Kontrola ze strony banków może tu oddać wielkie usługi.

Przy przewadze wkładów a vista lub za bardzo krótkiem wypowiedzeniem zdolność ta jest największą, o ile operacje czynne

23


Encyklopedia nauk politycznych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn66401 356 BANKI wyzyskanie ew. zredukowanie kapitału obrotowego gospodarki społecznej, ja
Magazyn61701 213 KOLEKTYWIZM w liście tym nie powiedział; natomiast zaznaczył tylko, że w okresi
Magazyn66301 355 BANKI kredytowa banków polega na dostarczaniu środków obrotowych, czy też dyspo
Magazyn65301 245 BANKI różnych (wzgląd na rozłożenie ryzyka tak w kapitale, jak i w rentowności)
Magazyn69501 287 BANKI pożyczek. Kapitał podwyższono w r. 1782 do sumy fu 642400, a w r. 1816 o
Magazyn61101 303 BANKI Kapitał akcyjny, wynosząc r 30 milj. koron złotych, t. j. 34756095 pengó,
Magazyn61401 306 BANKI z kapitałem początkowo io milj. marek est., podwyższonym w 1921 r. do 250
Magazyn65801 350 BANKI dyspozycji kapitału, są kredyty na towary trzymane na składzie. Są one mn
Magazyn6101 157 FEDERAL RESERYE SYSTEM <11 o w y c h. Pożyczki te są udzielane dla uzupełnien
Magazyn66401 256 BANKI sługujemy się temi czy innemi różniczku-jącemi przymiotnikami spontaniczn
Finanse p stwa Wypych(0 281 Rozdział VIIIZarządzanie kapitałem obrotowym 1. Majątek obrotowy a kapit
Finanse p stwa Wypych(2 283 Zarządzanie kapitałem obrotowym Rysunek 8.1. Kapitał obrotowy netto Ma
Finanse p stwa Wypych(6 287 Zarządzanie kapitałem obrotowym -    technologicznym, -
Finanse p stwa Wypych(8 289 Zarządzanie kapitałem obrotowym tej grupie trzy rodzaje następujących ko
Finanse p stwa Wypych)0 291 Zarządzanie kapitałem obrotowym terytorialnego zasięgu rynków ich zbytu,
Finanse p stwa Wypych)2 293 Zarządzanie kapitałem obrotowym Rysunek 8.7. Dwuskładnikowy model zapasó
Finanse p stwa Wypych)4 295 Zarządzanie kapitałem obrotowym Oczekiwany poziom sprzedaży w następnym

więcej podobnych podstron