Magazyn65501

Magazyn65501



351


GIEŁDY

5.    Londyński broker i jobber. Nie można również pominąć pewnej właściwości londyńskiej g. papierów wartościowych (Stock Exchange). W Londynie właściwej g. pieniężnej niema, a na g. papierów wartościowych banki, według przyjętego tam zwyczaju, nie uczęszczają. Na tej ostatniej więc g. zawierają umowy giełdowe: komisant (broker) i kupiec-giełdzista (jobber — dealer). Członkami g. są jednak banki, a brokerzy i jobberzy uczestnikami. Kupno i sprzedaż papierów wartościowych dokonywa się w ten sposób, że bank zleca brokerowi wykonanie tranzakcji, a broker dopiero kupuje-sprzedaje jobberowi. Jobber, nie wiedząc czy broker jest kupującym czy sprzedającym, podaje mu dwie ceny, cenę kupna i sprzedaży. Wobec podwójnej ilości jobberów muszą jobberzy (dealerzy) podawać ceny konkurencyjne. I tak cena giełdowa papierów wartościowych odpowiada swej dziennej wartości.

6.    Maklerzy. Umowy kupna-sprzedaży na giełdzie zawiera się za pośrednictwem urzędowo ustanowionych pośredników t. j. maklerów giełdowych. Maklerów powołują władze g. (rada g.), a zatwierdzają władze rządowe. Warunki wymagane od maklerów są naogół małe, wymaga się bowiem obywatelstwa państwowego, ukończonego pewnego wieku (30 lat) i złożenia egzaminu maklerskiego wobec komisji ustanowionej przez Radę g. Egzamin ma za zadanie stwierdzenie, czy kandydat na maklera posiada zasadnicze wiadomości z prawa handlowego, przepisów i zwyczajów giełdowych. Ilość maklerów zawisła jest od ilości i wielkości obrotów g. Wybitną powagą cieszą się maklerzy pieniężnej g. pary-skiej, ponieważ ilość maklerów jest mała (70) wobec wielkiej ilości i wysokich obrotów. Dochody ich są też znaczne, i dlatego nabycie miejsca maklera urzędowego jest więcej niż utrudnione, a przytem i kosztowne. Skutkiem tego wyrobił się tam zwyczaj, że maklerstwo stało się faktycznie dziedziczne, lub pozostaje w rodzinie. Z uwagi na konieczność zawierania tran-zakcyj giełdowych wartościami dopuszczo-nemi (towarem giełdowym) tylko za pośrednictwem maklera urzędowego, rozróżnia się g. urzędową (oficjalną) i g. nieoficjalną, a lepiej „wolny rynek wartości niedopuszczonych na g. urzędową", (kulisa), gdzie zawiera się kupna-sprzedaże bezpośrednio lub za pośrednictwem maklerów prywatnych, t. j. maklerów, nieustanowio-nych urzędowo, chociaż i oni bjwają powoływani przez władze g. lub przez czynniki państwowe. Wolny ten rynek przy niektórych g. jest bądź całkiem wolny, niezorga-nizowany, bądź też ściśle zorganizowany, (jak w Paryżu, w N. Yorku), i na tym ostatnim tranzakcje dokonywa się ściśle giełdowo. Maklerzy otrzymują za pośrednictwo ustalone wynagrodzenie, zwane prowizją maklerską od Vi% do XU%, a nawet i wyżej (1% Londyn). Drugim ważnym obowiązkiem maklerów, szczególnie urzędowych, jest ustalanie kursów wartości g. przy udziale względnie nadzorze wydelegowanych członków rady g., ewentualnie i komisarzy g.

7.    Komisja dyscyplinarna. Sprawy, jakie wynikają z członkostwa, względnie z uczestnictwa giełdowego, są dwojakiego rodzaju: jedne, które nie godzą się z pojęciem etyki kupieckiej, drugie, które powstają z zawartych umów giełdowych. Dla spraw, wynikających z etyki kupieckiej, rada giełdowa wybiera komisję dyscyplinarną a dla spraw spornych Walne Zebranie członków wybiera komisję (sąd) rozjemczą. Komisja dyscyplinarna ma za cel swój strzeżenie g. przed nieodpowiedniemi osobami i czuwanie nad prawidłowością i rzetelnością obrotu giełdowego, komisja rozjemcza natomiast ma urzeczywistniać pewność i szybkość giełdowego obrotu przez rzeczowe i szybkie a tanie rozstrzyganie sporów. Komisja dyscyplinarna w składzie trzech członków, wyznaczonych przez radę g., po tajnych obradach przy ewentualnym współudziale komisarza giełdowego ma prawo wymierzyć karę od nagany aż do wykluczenia. Od kary ostatniej przysługuje odwołanie się do komisji odwoławczej, wyznaczonej przez władze państwowe, (ministerstwo) z pośród delegatów, wybranych po dwóch przez każdą radę giełdową.

8.    Sąd rozjemczy. Do rozstrzygania sporów, wynikających z tranzakcyj giełdowych między członkami i uczestnikami, lub między samymi uczestnikami, jeżeli przedmiotem sporu są wartości dopuszczone do obrotu na danej g., lub należności, będące w związku z tym obrotem, powołany jest, o ile strony inaczej na piśmie się nie umówiły, wyłącznie sąd rozjemczy g. Giełdowy sąd rozjemczy powołują same strony, będące w sporze, dla każdej sprawy oddzielnie przez wyznaczenie w równej ilości, naj-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej5 36 pełne entuzjazmu wypowiedzi o po
Mateusz Radajewski Przy okazji szczegółowego omawiania art. 233 ust. 1 i 3 Konstytucji nie można rów
CCF20091014014 15. Technologia aromatów dla przemysłu spożywczego Nie można również zapominać, że n
42 43 (15) Zabiegi parafinowe są niewskazane w ostrych stanach chorobowych i gruźlicy. Nie można rów
img045 2 Trade Brokers Dom Makl«rekiZasady, których nie można łamać 1.    Wchodzimy w
Magazyn65701 249 BANKI odpowiadał intencjom obu stron i był zgodny z zawieraną wzajemnie umową.
Magazyn6201 48 EKSPEDYCYJNA UMOWA zawarciu umowy wyraźnie deklaruje się jako przewoźnik, nie moż
Magazyn65301 349 GIEŁDY granicznych), złota i srebra. Niektóre handlują tylko papierami wartościo
Magazyn67101 367 GIEŁDY nie umówiono się co do jakości towaru, albo umówiono nie według „jakości
Magazyn6q201 708 INTERPRETACJA TRAKTATÓW nie można dochodzić do wyników, niezgod nych z pozornie
Magazyn64901 245 KOMISOWA UMOWA że komisant przekroczył oznaczoną cenę, jeżeli zlecenia po cenie
Magazyn68201 478 KUPIEC akcyj. Również spólnika komandytowego nie można uważać za kupca (przeważ
Magazyn6 1001 906 MERKANTYLIZM doszli do przekonania, że stosunków ekonomicznych nie można regulo
Magazyn6201 26 NEOKLASYCZNA SZKOŁA W EKONOMICE wyraźnie nie przeprowadza) można traktować popyt

więcej podobnych podstron