676
INDUSTRJALIZM
sprowadzania robotników rolnych z obcych krajów (jak czyni to np. Francja). Zjawisko powyższe wpłynęło niewątpliwie, obok wielu innych przyczyn, na obniżenie się kultury rolnej w odnośnych krajach w postaci ekstensyfikacji uprawy ziemi.
3. Upadek rolnictwa powoduje uzależnienie od zagranicy kraju o ustroju industrjalnym, w sensie konieczności importu środków żywności, produkowanych w niedostatecznej ilości w kraju, co stawia w konsekwencji pod znakiem zapytania zdolność aprowizacyjną państwa w razie wojny i spowodowanej przez nią ewentualnej izolacji gospodarczej. Ten ostatni zwłaszcza czynnik, wzgląd na obronność państwa, sprawił, iż np. w Niemczech w ostatnich latach podjęto poważne próby t. zw. reagraryzacji t. j. bądź to osadzania bezrobotnych z miast na ziemi parcelowanej (eksperyment nieudany), bądź też w drodze szeregu zarządzeń, mających na celu zahamowanie odpływu ludności ze wsi przez poprawienie bytu ludności wiejskiej oraz podniesienie opłacalności produkcji rolnej (np. Gesetz iiber den vorldufigen Aufbau des Reichsndhrstandes und Massnahmen zur Markt- und Preisregelung z 1933 r.) i przez oddłużenie. Podobne próby obserwujemy we Włoszech (bataglia del grano, reforma prawodawstwa dotyczącego dzierżaw i t. p.).
4. Industrjnlizm w historji doktryn ekonomicznych. Przedewszystkiem należy stwierdzić, iż błędny jest pogląd, uznający Smitha za prekursora i. W chwili bowiem, kiedy ukazało się dzieło Smitha p. t. „Inąuiry in the Naturę and Origine of the Wealth of Nations" (1776), omawiane zjawisko jeszcze nie istniało. Wprawdzie istniały już wielkie wynalazki techniczne (maszyny parowej i przędzalniczej), ale nie zdołały one jeszcze dokonać przewrotu gospodarczego, określonego później mianem „rewolucji przemysłowej". Tern się zapewne też tłumaczy fakt, iż przez industry Smith rozumiał, zgodnie zresztą z ówczesnem i je-dynem tego słowa znaczeniem, pracowitość, pilność, był to bowiem okres, w którym panującą formą wytwórczości było jeszcze rzemiosło i manufaktura. Dlatego też właśnie Marks określa Smitha jako „ekonomistę, uosabiającego okres rękodzielniczy" („Das Kapitał").
Pierwszym właściwie ekonomistą, który ujął omawiane zjawisko w nowoczesnetn znaczeniu, był Saint-Simon. W związku z pojęciem industrji, przez którą Saint-Si-mon rozumiał nietylko przemysł, ale wszelkiego rodzaju wytwórczość w najszerszem tego słowa znaczeniu, industrjalistami są według niego wszyscy producenci, a nawet artyści, uczeni, adwokaci i inni obywatele, pomagający w jakikolwiek sposób produkcji.
Wychodząc z tak szerokich założeń, Saint-Simon tworzy plan systemu indu-strjalnego, w którym „klasa industrjalna" winna zajmować pierwsze miejsce, ponieważ jest najważniejsza ze wszystkich, gdyż może się obejść bez wszystkich innych klas, żadna zaś z innych klas nie może się obejść bez niej, ponieważ istnieje ona o swych własnych siłach, swemi osobiste-mi pracami", (słynna „parabola Saint Simona"). Projektowany przez Saint-Si-mona system industrjalny ma przekształcić dotychczasowy ustrój gospodarczy w nowy, w którym decydującą rolę odgrywać będą industrjaliści, przemysł bowiem jest „jedy-nem źródłem wszystkich bogactw i pomyślności". Saint-Simonowska koncepcja i. jest duchowem dziecięciem epoki „rewolucji przemysłowej", dokonywującej się w oczach tego myśliciela i stąd zapewne płynie płomienna wiara Saint-Simona w propagowany przez niego i. jako idealny ustrój gospodarczy.
Gwałtownie natomiast atakuje i. Fourier: „Industrjalizm — mówi on — jest jedną z najnowszych chimer naukowych". Na wiele lat przed Melinem, Ruhlandem i Sombar tern rzuca Fourier hasło powrotu na rolę, jest jednak w swych zapatrywaniach całkowicie odosobniony. Cały szereg późniejszych myślicieli głosi hasła wręcz mu przeciwne. Można tu wskazać takich pisarzy jak Mc Culloch, Ure, Babbage, którzy występują jako zdeklarowani obrońcy systemu indu-strjalnego w dzisiejszem tego słowa znaczeniu.
Nowym etapem w historji doktryn ekonomicznych z interesującej nas dziedziny jest ukazanie się w r. 1841 dzieła Lista p. t. „Das nationale System der politischen Oekono-mie". Wychodząc z podstawowej swej koncepcji „sił wytwórczych", List wysuwa jako argument, mający przemawiać za systemem przemysłowym, fakt, iż właśnie przemysł wzmaga do największego stopnia siły duchowe narodu. Przemysł następnie pozwala na najkorzystniejsze wyzyskanie bogactw naturalnych kraju i jego sił produkcyjnych, dla rolnictwa zaś krajowego