319
PODATKI
datkach, łagodniej i w formie więcej ukrytej przy podatkach pośrednich.
Podatki są dochodem skarbowym. Mogą więc być uiszczane zarówno w pieniądzu, jak i w naturze. Forma pieniężna jest w nowszych czasach regułą, forma naturalna wyjątkiem. W każdym razie świadczenie podatnika musi być świadczeniem gospo-darczem. Czynności, nakazane przez państwo, a nie posiadające charakteru gospodarczego, nie są podatkiem.
Podatki są dochodem skarbowym. Zasilają nietylko skarbowość państwową, ale z woli państwa także skarbowość innych związków przymusowych, skarbowość zarządu terytorjalnego i gospodarczego, a także uznanych przez państwo gmin wyznaniowych. Składki, pobierane przez związki prywatne, przez państwo dozwolone, nie są podatkami.
Podatki są dochodem skarbowym z cudzych gospodarstw. Przeciwieństwem są dochody skarbowe z własnego gospodarstwa czyli własnych domen, lasów i przedsiębiorstw. Coprawda w określonych przypadkach płacą podatki także Skarb Państwa, poszczególne urzędy oraz przedsiębiorstwa państwowe. Ale są to wyjątki, które tłumaczą się względami natury tech-niczno-podatkowej, albo samoistną osobowością prawną danych przedsiębiorstw państwowych. Teoretycznie podatnikami są wszystkie osoby, które władza może dosięgnąć. W pierwszej linji są niemi więc wszystkie osoby, zamieszkujące teren danego państwa, osoby fizyczne i prawne, reprezentujące gospodarstwa indywidualne i zbiorowe. Podatnikami mogą jednak być także osoby cudzoziemskie, nie posiadające siedziby albo miejsca zamieszkania na terenie danego państwa, o ile z ich tytułu mają tamże miejsce fakty, powodujące obowiązek podatkowy, o ile więc posiadają tamże majątek, mają dochód, dokonywują obrotów albo uskuteczniają wydatki, od których należy płacić podatki. Możliwe w takich razach kolizje z obcemi ustrojami podatkowe-mi usuwają umowy międzynarodowe, zapobiegające podwójnemu opodatkowaniu.
Uzasadnienie swe znajdują podatki w potrzebach publicznych, te znów w konieczności realizowania celów, dla których wogóle istnieją państwo i inne związki przymusowe. Celami temi są różnego rodzaju i stopnia dobra niematerjalne i materjalne. Dobra te, ponieważ zaspokoić mają potrzeby zbiorowe, są nietylko w stosunku do poszczególnych podatników niewymierne, ale ze względu na wogóle jednostronny charakter podatków nawet z sumą tychże wprost nie-porównalne. Dlatego też określenie podatku, jako ofiary na rzecz państwa, jak to w szczególności wyraził już John Stuart Mili, jest słuszne i trafne. Nawiasem nadmienić należy, że w zamierzchłych czasach historycznych podatek miał istotnie charakter sakralny. Wobec powyższego, jako miara podatku narzuca się dla jednostki zasadniczo jej zdolność gospodarcza do ponoszenia ofiar, z drugiej strony sam akt podatkowy niezależnie od stosowanego przez władzę przymusu, przyjmuje także pewne znamiona emocjonalne, których wyrazem jest zaufanie i wiara w skuteczność i wydajność złożonej na rzecz państwa ofiary w dalszej nieokreślonej bliżej przyszłości. Korzyści, przypadające w udziale jednostce i ogółowi z tytułu istniejących już w bieżącym okresie dóbr publicznych, uważać należy wouec tego jako owoce ofiar, poniesionych w dawniejszych okresach. Podatek przedstawia się więc, ujmując jego istotę w sensie pozytywnym, jako bezzwrotna dotacja o charakterze kredytowym właśnie z tej przyczyny, ponieważ absolutnej pewności osiągnięcia pozytywnych wyników ofiar podatkowych ogół płacących nigdy mieć nie może. Dlatego też należy uważać teoretyczną różnicę między opłatami w ści-słem słowa znaczeniu, a podatkami za głęboką i zasadniczą, natomiast różnicę między podatkiem a dochodem z tytułu kredytu publicznego za znacznie mniejszą, aniżeli się to napozór wydaje.
Celem podatków jest przedewszystkiem zaspokojenie potrzeb państwa i innych związków przymusowych. Główny ten cel podatkowy ma charakter wybitnie finansowy, osiągany jest bowiem przy wynikach finansowych możliwie maksymalnych. Istnieją jednak także inne, uboczne cele podatkowe, niejednokrotnie także osiągane wraz z wynikami finansowemi świadomie umiar-kowanemi, niekiedy nawet wogóle niezamie-rzonemi i niepożądanemi. W szczególności wymienić należy tu cele socjalne urzeczywistniane coprawda nieraz także z przekroczeniem właściwej miary w opodatkowaniu, dalej cele populacyjne, którym służą stosowane przy niektórych podatkach do-