111
WROŃSKIEGO ŻYCIE I PRACE.
z tej epoki krótkie, jak już powiedziano, dane, nie wystarczające do zrozumienia pomysłów Wrońskiego w dziedzinie teoryi prawdopodobieństwa.
*) Narzędzie to składać sio miało z układu kół, na których prawdopodobnio, jak i w innych narzędziach graficznych Wrońskiego, oznaczone były stałe liczbowe, służące za podstawę do wykonywania działań. W „Instrukcyach“ rozwodzi się Wroński szeroko nad wzorami, które służą do wykonywania rozmaitych działań algebraicznych i przestępnych; narzędzie zatem dawało prawdopodobnie sposoby graficzne wykonywania działań częściowych, które wchodziły w skład wzorów. Nie mając jednak samego narzędzia, nie możemy zrozumieć, w jaki sposób narzędzie to pozwalało wykonywać w sposób łatwy działania tak skomplikowano, jak n. p.
A Log
(p + x)m sinr p.r
co prz) pomocy wzoru
prowadziło nawet do obliczania różnic, różniczek, całek.
2) Przy niewielkich rozmiarach arytmoskopu, ocenianie czwartej, a nawet trzeciej cyfry dziesiętnej jest niepewne ; powiększenie promienia koła niedogodność tę usuwa. Dokładność rachunków zależy tu przedewszystkiem od dokładności samej podziałki. Wykonanie mechaniczne takiej podziałki jest zadaniem niełatwem w narzędziach Wrońskiego ; rozwiązał je szczęśliwie mechanik Gambey. Pracę te nazywa Wroński: „un des ouvrages de la plus grandę prćcision qui existe aujourd’hui“. Arytmoskopów miało być kilka gatunków. Gatunek Nr. 1 miał służyć do rachunków praktycznych i handlowych; Nr. 2 o rozmiarach podwójnych był przeznaczony dla biur i użytku szkolnego ; Nr. 3 miał obejmować wstawy i dostawy i był przeznaczony dla inżynierów i marynarzy. Zresztą można jeszcze bardziej rozszerzyć użytek narzędzia przez pomieszczenie na niem tablic ciężarów właściwych', miar, monet, tablic refrakcyj astronomicznych i t. d.
Widzimy z togo, że arytmoskop w istocie swej był tablicą logarytmów szczególnej postaci; na arytmoskopie Nr. 1, który opisaliśmy w tekście, był podany moduł logarytmów dziesiętnych i jego logarytm.
Odrzucając koło wewnętrzne arytmoskopu i umieszczając je oddzielnie na tafelce szklanej , można było, przez połączenie tak zmienionego narzędzia z arytmoskopom zwykłym, otrzymać arytmoskop ruchomy, znacznie dogodniejszy w użyciu.
Arytmoskop Nr. 1 był poświęcony nieznanemu nam bliżej p. Delpechowi, któro nazwisko na wszystkich egzemplarzach jest odbite.
3) Kanony logarytmów spopularyzowali wydawcy Encyklopedyi systematycznej, znanej p. t.: „Un million de faits“ (Paryż, wydanie 4-to 1846). O tern, jako też o wydaniu rosyjskiem i polskiem patrz: część liga, katalog dzieł.