page0146

page0146



144

któryby nami rządził, jak mają inno narody.’' Ta prośba zmartwiła Sapimda, lecz Pan rzekł mu: „Nie ciebie to, ale mnie lud odrzucił, przedstaw im do czego się obowiązują prosząc o króla.*’- Samuel uczyni! to, co mu rozkazano; lecz Izraelici koniecznie żądali króla. Na łtiBdg zaleci! Samuelowi przygotować ofiarę, a natenczas przyśle mu tego, którego wybrał na króla laga-, clski ego, ....... ......

Silni.

Był pewien człowiek z pokolenia Benjamina, zwany Sani, piękny na twarzy i wyższy wzrostem od innych młodzieńców jogo wieku. Razu jednego, ojciec Saula, gdy mu zaginęły oślice, posła! syna z jednym służącym na icb wyszukanie. Długo już szukali a nie znaleźli, rzeki więc sługa do Sanla: „Idźmy poradzić się Samuela, który jest człowiekiem bożym,’’ Sani usłuchał tej rady, a prorok, któremu Bóg objawił, zęby za króla wybrał nieznanego, który sic do mego udał, prosił Saula na wieczerzę i zatrzymał go przez noc w swoim domu. Na drugi dzień wyprowadził Saula za miasto, wziął naczynie z świętą oliwą, polał nią głowę Saula, i uściskawszy go. rzeki: ,.Pan rem namaszczeniem noświęca cię królem(Izraelitów.” Sani uważając siebie niegodnym takiego zaszczytu, rzekł do Samuela: „Nie jestżern z najmniejszego pokolenia ludu Izraelskiego? A moja rodznia nie jestże ona iiajuieznąezuirjszu w tein pokoleniu? Czemże zasłużyłem na taką godność?” Lecz Samuel dal mu różne znaki na dowód jego wyboru, naznaczy! mu miejsce gdzie znajdzie oślice, i rzekł mu między iuneini: „Wychodząc ztąil napotkasz grono proroków; duch Boży zstąpi wtedy na ciebie i będziesz


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0152 144 Summa teologiczna stworzony w łasce, jak powiedzieliśmy powyżej (R. LXII, par. 3). Skor
page0154 144 S. DICK8TE1N. są, jak twierdzi, wcale dotychczas znanemi, stąd przy stosowaniu pary w m
page0158 — 144 — gdyż te są owocami dzikiego i zuchwałego umysłu, do którego zazwyczaj łagodne słowa
psychoterapia4 144 Joanna Pawłowska ogólnych, jak sens ludzkiego życia, istota szczęścia, rola cier
15 UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI NR 8 (10) A jak mają się do rzeczywistości opowieści o skuteczności sur
page0113 109 przez wirujące ciało, jak w eksperymentach Plateau, tylko na brzegach swych posiadać mu
page0134 NAZWY OSOBOWE — ANTROPONIMIA miast, jak zauważa autor, „mało komu wiadomo, że odprzezwiskow
page0144 144 którzy umieją i mogą chcieć. Taka jest w istocie cała tajemnica tych przywódców
page0145 - 144- auiołek, uśmiechający się słodko, cały w bieli, z pio-mienislemi skrzydełKami. W lęk
page0145 144 (Ej 2. jtftobl 29. Ojięfcjpiticnie i moblittoa :c. na8 błogoflatoieńfttoa, i jgrom poje
page0146 144 PLATOŃ. temu mogło dostać sie plemieniu, które potrafiłoby oprzeć się używaniu. Może łu
page0148 144 niu jakby był głuchy i ogłupiały; nie pojmuje tego, co się doń mówi i zawsze od rzeczy
page0148 144 wyższe, wówczas i temperatura byłaby koniecznie o wiele wyższą, aby metale najcięższe u
page0150 144 SZROł.A JOŃSKA. mających nawet filozoficznego systemu J). Jednakże sąd taki niesłuszny,
page0154 144 się słuszne, chociaż w określeniu tem jest więcej pewności, niż jasności. Opiera się on
page0154 144 LITERATURA I WIEDZA LUDÓW EUFRATEJSKICH „Aśśur, pan wielki, który dobrze kieruje wszyst
page0154 144 kiem jakiegoś stanu początkowego i powstaje skutkiem praw pierwotnie ustanowianych
page0157 147 Choćbyś więc, człowiecze, jak najdumniej i z pełną świadomością głowę podnosił,

więcej podobnych podstron