page0187

page0187



NOWICYAT PITAGOREJCZYKOW. i S i

z jogo rozmów. Wyniosła postać1), biała szata wełniana, wspaniała broda, gesty włos z pod złotćj przepaski spadający w długich puklach, dawały mu pozór wschodniego kapłana. Wielce wstrzemięźliwy, prostego sposobu życia, przestawał na miodzie, chlebie i jarzynach; ryb jadał mało, wina wcale nie używał, co było wiel-kiem dla Greka umartwieniem; był skromnym w słowach, ruchach i codziennem obcowaniu. Nic dziwnego, że uczniowie na wzór mistrza swoje życie układali, a tak zapewne powstało podanie, jakoby mieli zabronione sobie używanie mięsa, grochu i kilku innych potraw. Arystoxenos jednak, pisarz zawsze dokładnie o wszyst-kiem uwiadomiony, zapewnia, że zakazu takiego nie było, a jedynie wołu roboczego i barana nie było wolno zabijać; wszelkie inne mięso było dozwolonem. Oczywiście nowicyuszom dawano tylko pewne potrawy, a kazano przestrzegać osobnych przepisów, bez których nie może być życia wspólnego; dalekie one jednak były od drobiazgowych i śmiesznych szczegółów, podawanych przez pisarzy późniejszych. Dwa szczególne przepisy były dawne i miały głębokie znaczenie: ciągłe milczenie i rachunek sumienia, składający się z trzech pytań: gdzie zgrzeszyłem? co zrobiłem? jaki obowiązek przezemnie nie został spełniony?2) Takie pytania każdy sobie Pitagorejczyk zadawał wieczorem. Obyczaj wyborny, obfity w błogie skutki, zdolny przerobić ludzi zmysłowych, żyjących na zewnątrz, jakimi po większćj części byli Grecy Włoch południowych. Jednakże taki codzienny rachunek sumienia nie wiele by pomógł bez dokładnego systemu moralności, bez jasnych pojęć złego i dobrego, grzechu i cnoty. System taki wyłożony w »złotych wierszach*, które wyliczają wszystkie obowiązki prawdziwego Pitagorejczyka. Każdy nowicyusz uczył się ich na pamięć. Ktokolwiek był ich autorem, to pewna, że odpo-

*) Na monecie samijskićj z czasów cesarza Decyusza, siedzi filozof na pól ubrany, w Jowiszowćj powadze, lewą ręka berło trzyma, prawą pokazuje na globus, który przed nim na kolumnie umieszczony Zob Baumeister, Denkmśiler (Tom III. sir. 1429). Nie wiemy, jak wyglądał posąg filozofa, który stal w Rzymie przed kuryą Ilostyliusza na jednym z rogów komicyum, a i do czasów Sulli. (Plin. Hist. nat. XXXIV. 26). Prawdopodobnie pochodził z Wioch południowych. Że Pitagoras nie mógł być nauczycielem Numy, lecz 150 lat po jego śmierci do Włoch przybył, za Tarkwiniusza Dumnego, dowodzi Cyceron de rep. II. 15,

2) Diog. Laert. VIII. c. I. §. 22: zri* na.^iprtv; ti ó    tl ącu r)e'oy

ovx

http://rcin.org.pl


W


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0178 172 PITAGORRJCZYOY.VIII. Pitagorejczycy ).I. Żywot Pitagorasa. Malownicze, wschodnie wybrz
page0185 REFORMY PITAGORASA. I 79 pod przywództwem rodów arystokratycznych lub królewskich, które z
page0196 190 PITAGOREJCZYCY. godne rzeczy głoszone o bogach. On sam rozpowiadał o sobie, że był nieg
DSC00827 PITAGORAS I PITAGORE JCZYCYBiografia Pitagoras już w starożytności był postacią częściowo l
page0163 164    Polska kwitnąca umysłu wyniosłości, i niektórzy o wyniesieniu na tron
Rozmowy najważniejsza postać w moim życiu i nie tylko dlatego, że mnie urodziła i wychowała, ale że
page0101 95 też królowa. Miał on i innych nieprzyjaciół, których zawiść jogo wielkiego powodzenia po
page0101 PRAWA NIEPISANE. 99 wością? Zapewne, gdyby na tein była się zakończyła rozmowa. Wtedy rzecz
page0110 110 człowiek len na bliższem poznaniu nie straci w oczach waszych, lecz zyska. Rozmowa z ni
page0129 HEKAKLITA sąd o pitagorasie. 123 nym przesądem, nie zawsze wierzy w to, co widzi i słyszy.
page0146 143 snem wiecznym postaciach z marmuru, to mimowolnie prawie przyjdzie mu na myśl ten drugi
page0161 ROZMOWA KKATYLA Z SOKRATESEM. 55 czac za pomocą słów 1), nawet tego, co nie jest lub co ty
page0169 METODA NAUCZANIA. I67 w tym obowiązku uczniami starszymi, którzy z nowicyuszem przechodzili
page0170 156 — nia sobie i zmysłowość, które w tylorakich postaciach występują i tak straszne spusto
page0190 184 PITAOOREJOZYCY pitagorejską. Porównana z moralnością chrześciańską, jest oczywiście
page0191 188 się tak wymową, swoją i rozumem cesarzowi Ferdynandowi III zalecił, że go ten wraz z ro
page0192 186 PI iACORKJCZYOY. więcćj czynicie? azaż i po gani tego nie czynią?1) Ale strony ujemne p

więcej podobnych podstron