R. LXVIII.
O dziele drugiego dnia
203
sami. — Lecz to rozwiązanie obala Augustyn, w II super Gen. ad Litt., mówiąc, że obecnie jest naszem zadaniem badać w jaki sposób Bóg ustanowił natury rzeczy, a nie co w nich chciał zdziałać cudem swej potęgi.
Stąd należy inaczej powiedzieć, że na podstawie ostatnich dwóch zdań o wodach i o sklepieniu nieba, rozwiązanie jest jasne z tego co powiedziano (w corpU' paragrafu).—Odnośnie zaś do pierwszego zdania, musi się przyjąć inny porządek w elementach, niż porządek podany przez Arystotelesa, że mianowicie wody otaczające ziemię są gęste, a wody otaczające niebo, są rzadkie, by tak się miały pierwsze wody do nieba, jak się mają drugie do ziemi.—Albo też, że pod wodą rozumie się ma-terję ciał, jak to powiedziano (w corpus paragrafu).
Odpowiedź na drugi zarzut. Jest ona także jasną z tego co powiedziano (w corpus paragrafu), z dwócli ostatnich mniemań. — Co do pierwszego zaś, odpowiada Bazyli dwojako. Jednym sposobem, dlatego, że nie jest koniecznem, by wszysiko, co patrząc z dołu wydaje się okrągłem, było okrągłem, czyli wy-pukłem i w górze. Po drugie dlatego, że wody będące ponad niebem nie są płynne, lecz utwierdzone, jako lodowate ciało stałe dookoła nieba. Stąd niektórzy też mówią: niebo kryształowe.
Odpowiedź na trzeci zarzut. Według trzeciego zdania wody wzniosły się ponad sklepienie w postaci pary na to, by dawały deszcz. — Według drugiego zaś zdania, wody są ponad sklepieniem, to znaczy ponad całem niebem przeźroczystem i bezgwiezdnem. Niebo to niektórzy nazywają pierwszein ru-chomem *), które sprawia dzienny obrót całego nieba, aby tym obrotem dziennym utrzymać ciągłość życia; podobnie jak niebo, w którem są gwiazdy, przez ruch Zodjaku jest przyczyną różnorodności powstawania i rozkładu, a to mianowicie przez zbliżanie się i oddalanie gwiazd i różną ich moc—Według zaś pierwszego zdania, są tam wody, jak mówi Bazyli (tamże), dla złagodzenia gorąca ciał niebieskich. Oznaką tego jest zaś, jak przyjęli niektórzy uczeni, jak mówi Augustyn, że gwiazda Saturn jest najzimniejsza, gdyż jest blisko wód będących nad sklepieniem.
*) primum mobile.