254 PLATON.
a tylko o następstwie niektórych dialogów zostawili nam rzadkie, niezawsze dokładne wiadomości. Z nich jedna zasługuje na uwagę, że Prawa są późniejsze od R z ec zy p o s p o 1 i t ćj i dopiero po śmierci autora zostały wydane1). Wynika ztąd, że najobszerniejsze z dzieł Platona zajmowało ostatnie lata, a może nawet ostatni dzie: siatek lat jego życia, jeżeli zważymy bogaty materyał w niem przerobiony, Ale płynie z owćj wiadomości i ta konkluzya, że Rzeczpospolita nietylko poprzedza księgi Praw, lecz, jak uczy porównanie obu dzieł, poprzedza o wiele lat; takie są między niemi różnice stylu, treści i sposobu filozofowania. Jeżeli Prawa są owocem późnej st arości, dowodzi Rzeczpospolita niezwykłej energii ducha, a Platon nie mógł mieć więcćj nad pięćdziesiąt kilka lat, kiedy ją pisał. Był słowem na szczycie swego rozwoju. To też może ona posłużyć za filar środkowy, na którym oprzemy sklepienie chronologiczne; wszystko, co od niej dawniejsze, należy do pierwszćj połowy życia Platona; wszystko, co późniejsze, do dru-gićj. Oczywiście niemożna o każdym dialogu dowieść, że został napisany przed Rzecząpospolitą lub po nićj, ale taka subtelna dokładność do zrozumienia Platona zupełnie nie jest potrzebną; wystarcza, że potrafimy uporządkować dzieła ważniejsze. Z nich Timeusz i Krycyasz są dalszym ciągiem Rzeczypospolitej, a że trzy te dzieła, razem z Prawami, zawierają prawic całą filozofię Platona, jest to rezultat, również pewny, jak ważny: pewmy, bo przyjęty przez wszystkich prawie dziejopisarzy filozofii; ważny, bo dozwala o każdćj z głównych nauk Platona powiedzieć, w którćj epoce życia ją wygłosił i w jakim porządku. W istocie, gdybyśmy tylko znali te dzieła, należące do drugi ćj połowy życia Platona, moglibyśmy naj-dokładnićj oznaczyć, jakie były jego poglądy na przyrodę i Bóstwo, człowieka i społeczeństwo, świat idei nadzmysłowych i prawa mo-ralno-polityczne i to z wszystkiemi zmianami, jakim one podlegały w ostatnich trzydziestu latach autora.
Ale te pisma późniejsze są nam także pomocne do ustalenia chronologii pism poprzedzających, Jakim sposobem? zapyta czytelnik. Oczywiście za pomocą cytatów lub aluzyi. Zwłaszcza Rzeczpospolita, jakoby potężna latarnia, rozświeca przeszłość literacką Platona. Są w niej ustępy, przypominające Fileba, l'edona, Menona,
') Zob. Arist. Polit. II 6. init.. a oprócz tego ibid. p. 1265 a; także Diog. Laert. III. § 37.