320
DEMOKRYT.
w Atenach, a jeżeli był, z pewnością nikogo tam nie poznał, należy jego nienawiść do sędziwego Anaxagorasa za obrażoną miłość własną, także policzyć do rzędu bajek. Ale znał bezwątpienia jego książkę.
Pracowitość filozofa słusznie zadziwia, bo nietylko liczbą książek i rozmaitością studyów, przewyższał wszystkich poprzedników, lecz także stylem jasnym, podniesionym często do poetycznego natchnienia. Oczywiście pisał po jońsku. Ponieważ używał słów nieraz mniej znanych lub nowo utworzonych, a często mówił o rzeczach mało przystępnych; późniejsi uczeni niejedna mu pracę poświęcili exegetyczną i krytyczną 1). Inni znowu polemizowali przeciw niemu lub zajmowali się filozofią jego w osobnych dziełach, jak Heraklides Ponticus, Teofrast i wielu innych; a świadczy bo i° nie dają się nauki Leucyppa odłączyć od demokrytowych; 2U autor sam wyznaje, źe Sofiści, Sokrates i Platon zupełnie ignorują Demokryta, 3° źe ten najmniejszego nie doznał wpływu od Sokr. (str. 207 1 208); 40 fakt, źe Demokryt wyrobił system swój pod wpływem Protogorasa, jest wątpliwy, a nie wystarcza na oderwanie go od Leucyppa, któremu nierównie więcćj zawdzięcza. Dlatego za przykładem innych dziejopisarzy, zostawiam go w pierwszej epoce, do którćj należy jego system, zwłaszcza, jeżeli ten w głównych rysach ułoźońy został przez Leucyppa, jak mniema Diels (i ber die iiltest. Philosophenschulen der Griech. str. 259. w cytow. już Phi/os. AufsiitzeJ. Ale o Leucyppie wiemy tylko, źe był uczniem Zenona i z tegoż co on pochodził miasta (Diog. Laert. IX. b. §. 30); Abderytą robili go niektórzy, aby wytłumaczyć, tak przypuszczam, jego stosunek do Demokryta. Ale wolno powątpiewać, czy znali się osobiście, bo Cyceron, znający dobrze pisma Demokryta nic o tein nie wie (zob. de nat. Deor. I. 24, 66), a nazwa tratwo; u Arystot. (Met. I. 4. p. 985) tego nie dowodzi, bo wyraża czasem tylko wspólność zasad naukowych. Ponieważ nie wiadomo, czy Leucypp co napisał (słowa u Arist. de Melisso etc. c. 6. p. 980: tv rolę Atvy.innov *alovfibotę koyoię mogą się odnosić do jakiego apokryfu), a wedługtrafnćj uwagi Diels a już w IV, w. przed Chr. był zapomnianą osobistością, wolno nawet przypuszczać, źe tylko z dalekiego posłuchu coś o nim wiedział Demokryt lub nawet samodzielnie do podobnćj doszedł teoryi przez studyum pism Eleatów i Anaxagorasa, tak jak w przeszłym wieku u. p. Lambert, Kaut i La-place, nie wiedząc o sobie, bardzo podobne wymyślili hipotezy o powstaniu świata. W takim stanie rzeczy wydaje mi się prawie niepodobnem wykreślić, jak Windelband uczynił, granicę między dawnym systemem atomizmu a dodatkami Demokr. a nawet ten najgorzćj na tem wychodzi i traci prawie całą oryginalność swoją, którą jednak przyznawali mu starożytni.
J) Kall ima ch, w katalogu systematycznym biblioteki alexandryjskiej (zob. str. 25), poświęcił osobny rozdział językowi i pracom Demokryta (tv niva*i n»v /1tifioy.(jixov yko)C9Ó>v *ai <jvvrayiiarwv); późnićj Hegezyanax napisał rozprawę 0 jego stylu {nt(ji rfję rov /hj/tottęiror kt£tu>ę).