ulega w swych pierwocinach rozkładowi, prawdziwej zgorzelinie (gangraena). Stosownie do zboczeń, których te rozmiękczenia są tylko ostatecznym wypadkiem, rozróżnić je można na obrzękliwowe, to jest takie, które są skutkiem obrzę-knienia pewnej części mózgu, na zapalne i zgorzelinowe, a według barwy, jaką przy otworzeniu czaszki przedstawia rozmiękczona częśc mózgu, bywa ono albo białe, albo też czerwone lub żółte, w miarę tego, jak barwnik krwi przymuszanej do miękkiej massy został mniej lub więcej doniesiony. Massa wynikła z rozmiękczenia w jego najwyższym stopniu, podobną bywa do gęstej śmietany lub wodą rozrobionych powideł. Ścisłe mówiąc, żaune z wymienionych powyżej rodzajów rozmiękczenia nie bywa za życia chorego uważane za oddzielne cierpienie, ale tylko za ostateczny wypadek wywołujących je zmian, zachodząch w mózgu; a to, co zwykle nazywają rozmiękczeniem mózgu, jest to mniej więcej charakterystyczny zbiór chorobowych objawów, zmniejszonego lub wstrzymanego przypły wu krwi do pewnej części mózgu a przekrwienia pozostałych, rozmiękczenia pierwszej a często nawet wynaczynienia krwi. Powodem tych zboczeń bywa pewna zmiana zachodząca w ścianach naczyń mózgowych, sprowadzająca zwężenie a nawet zatkanie ich otworów i będąca tylko cześciowem zjawiskiem, owej chorobliwej zmiany dotyczącej wszystkich tętnic (Ar ter His de fu rmans, Afheiuma) u indywiduów w podeszłym wieku. Ztąd też mówią o rozmiękczeniu mózgu zwykle tylko u osub w tym wieku, które coraz więcej utrącają pamięć i bystrość w myśleniu, a prócz tegc doznają w tej lub owej części ciała bólów lub odrętwienia, osłabienia, porażenia lub skurczenia pojedynczych odnóg ciała. Zjawiska podrażnienia mózgu, jakiemi są tutaj wymienione bóle, skurczenia i t. p. pochodzą ztąd, że krew mając sobie zatarasowaną drogę w jednej jego części i napływając w skutek tego w większej ilości do innych, wywołuje w nich przekrwienie (hyperaemia); zjawiska zaś osłabienia lub porażenia czynności mózgowych są skutkiem niedostatecznego przypływu krwi lub zupełnego rozmiękczenia odpowiednich części mózgu, a nagła utrata przytomności dowodzi zwykle wynaczynienia krwi. Leczenie ma być zastosowane do pojedynczych objawów. W pierwszym razie, to jest w chwilach rozdrażnienia, radzą kłaść zimne okłady na głowę i stawiać za uszami pi,awki raz jeden i drugi. 17pust krwi jednakże sprowadza często groźne opadnienie su. W chwilach zaś osłabienia lub porażenia, w celu ożywienia krwiobiegu i sprowadzenia krwi do ogołoconej z niej części mózgu, używają środków pobudzających, mianowicie kamfory, piżma, wina i t. p. Dr. S.
Rozoki, Rozoołu, człowiek zyzowaty, patrzący zyzem, inaczej kosooki, wyraz przez Reja używany. Dawne przysłowie mówi: „Łys, zys, kuternoga, jeśli co dobrego, wielka łaska Boga.”
Rozpar, ma dwa znaczenia w języku ludowym: 1) skwar, upał w dzień letni, 2) wyziewy ziemne, parowanie ziemi, pod spiekotą słońca.
Rozpąki, U rybaków naszych, kije, które się kładą w sieć, aby się nie przewracała w miejscach zarosłych.
Rozpona, W dawne, artyllery, naszej rozponami nazywano sztuki z drzewa lub żelaza, któremi rozpierają w pewnej odległości dwie inne sztuki.
Rozporka czyli widełki, u myśliwych narzędzie do rozpinania i osuszania skórek zajęczych i lisich. #
Pozpręźłiwość. Dążność gazów do nabycia coraz większej objętości nazywa się rozpręiliwośclą, ciśnienie zaś przez nie z tego powodu wywierane