POGRANICZE WSCHODNIE
nazw adaptowanych z polszczyzny (łemk. Krilowa, a nie *Korolowa < poi. Królowa; Krampna, a nie *Krupna < poi. Krępna). Dalej na wschód, na Bojkowszczyźnie i Huculszczyźnie, śladów polskiej obecności jest niewiele, skupiają się one w pobliżu większych ośrodków osadniczych.
Na terenach nizinnych pogranicze „bliższe" ma charakter przejściowy, jak świadczą badania W. Makarskiego i B. Czopek-Kopciuch (zob. mapy 1 i 2): im dalej na wschód, tym więcej elementów ukraińskich, a mniej polskich. Trzeba jednak zaznaczyć, że ostatnia uwaga odnosi się tylko do obecnego pogranicza polsko-ukraińskiego; historyczne pogranicze, sięgające dalej na wschód, obejmowało także wyspy o bardzo licznej ludności polskiej. Takim obszarem była Tarnopolszczyzna (Zaleski 1987), z częstymi nazwami polskiego pochodzenia, zwłaszcza folwarków (a więc osiedli zwykle nowszych, XIX-wiecznych), np. Adolfówka, Albertówka, Anielówka, Kajetanówka (od imion właścicieli). W materiale historycznym z Tarnopolszczyzny są też nazwy starsze, np. Grzymałów, Bełżec, Złoczów, Złotniki. Podobne przykłady polskich nazw miejscowych znajdujemy na całej Ukrainie (T. Pluskota, maszynopis).
Aczkolwiek pogranicze „dalsze", zgodnie z przewidywaniami, ma charakter głównie ukraiński, cechuje się jednak stałą, choć o różnym nasileniu, obecnością elementów polskich. Dotyczy to oczywiście nie tylko nazw adaptowanych do polszczyzny z ukraińskiego (np. Trębowla z ukr. Terebowla), ale także nazw istniejących od początku w polskiej postaci językowej, w związku z procesami osadniczymi na ziemiach kresowych (por. nazwy folwarków na -ówka).
Pogranicze językowe polsko-białoruskie charakteryzuje stara obecność elementu wschodniosłowiańskiego (białoruskiego), nałożonego na wcześniejsze elementy bałtyckie (np. Gierejcie, Rojstro, Kamsze).
ANTROPONIMIA
Studia polskich lingwistów nad antroponimią pogranicza polsko-ukraińskiego zmierzały w podobnym kierunku, jak badania nad topommią. Skupiano się zwłaszcza na pograniczu „bliższym", próbując zrekonstruować dawną granicę etniczną i polityczną. Rezultaty badań nad XV-wieczną antroponimią dawnych ziem: przemyskiej, sanockiej, halickiej i lwowskiej, opublikowane przez J. Riegera (1977) i W. Szulowską (1992), korespondują z obrazem zarysowującym się także w opracowaniach topo-nimicznych. Ukazuje się mianowicie szeroki pas przejściowy na terenie
461