240
Konstancja wkrótce za nim poszła, zostawując małoletniego syna Fryderyka, nad którym papieżowi poruczyła opiekę.
Papież Innocenty III sumiennie się nim opiekował. Lecz gdy go ujrzał z dwoma koronami Niemiec i Sycylii na czole, powziął obawę takićj potęgi. I miał słuszność; gdyż Fryderyk dorósłszy, otrząsł się z haraczu na swoje państwo przez Rzym nałożonego, i żadnćj klaczy ni summy posłać mu nie chciał. Innocenty klątwą odpowiedział na to.
Następca jego, Grzegorz IX tę klątwę ponowił, a Innocenty IV złożył go z tronu, tojest ogłosił na zjezdzie ugduriskim, iż mu koronę odbiera, co jednak uporu Fryderyka nie przełamało. Panowanie jego tworzy epokę najzaciętszych sporów Rzymu z cesarzami niemieckiemu
Książę ten zostawił koronę dwom synom, z warunkiem żeby na przypadek bezpotomnego ich zejścia, nieprawy ich brat Manfred, wziął po nich spadek. Z tych dwóch synów jeden nieba-wnie zszedł po ojcu, drugi, Konrad, na tron wstąpił i panował lat cztery.
Konrad razem z koroną i niełaskę papiezką odziedziczył. Innocenty IV jak na ojca tak i na niego klątwę cisnął. Umierając w kwiecie młodości, bo w 26 roku życia, małego zostawił tylko syna, znanego w historyi pod imieniem Konradina. Matka jego Elżbieta, księżniczka bawarska, do ojczyzny go swej zawiozła, a Manfred, który jako stryj małoletniego całym zarządzał krajem, rozgłosiwszy, czyli tylko uwierzywszy wpuszczoną bajkę o Konradina śmierci, królem się ogłosił.
Wpośród tych zaburzeń, Innocenty IV umićra. Lecz następca jego, Urban IV, zaraz się całą do dynastyi sabaudzkiej nienawiścią przejmuje; tron dwóch Sycylij wakującym ogłasza, i uważając go jakby Rzymu własnością, rozmaitym ofiaruje książętom.
Karol Andegaweński, brat Ludwika Sgo, francuzkiego króla, przyjmuje tę na dziwnych prawach opartą inwestyturę. Zawiera z Urbanem traktat, którym się zobowiązuje posyłać coroczną mu daninę, trzystu zbrojnych rycerzy na jego utrzymywać rozkazy, inne jeszcze uciążliwe warunki na się przyjmuje i do Rzymu bieży. Papież błogosławi chorągwie jego; Karol z niemi na Neapol idzie.